Profil użytkownika

brunos z drugiej strony producent kotła jest czysty, nie obiecywał, że na samym zbożu pójdzie:

"Kocioł wyposażony jest w segmentowy palnik retortowy nowej generacji BURNER-S, którego wszystkie elementy wykonane są z żeliwa (łącznie ze ślimakiem i korytem podajnika), przez co żywotność palnika jest istotnie większa od palników stalowych i stalowo-żeliwnych. BURNER-S jest palnikiem przeznaczonym przede wszystkim do spalania węgla w sortymencie miał i groszek (o uziarnieniu do 31,5mm), z możliwością spalania mieszanek węgla z trocinami i peletami drzewnymi, ziarnem zbóż, pestkami, łuskami itp. Zsyp z zasobnika paliwa do koryta podajnika jest znacznie powiększony, co minimalizuje możliwość zawieszania się paliwa w zasobniku, szczególnie w przypadku podawania miału węglowego."

W takim układzie imho na podłogówce lepszym byłby zawór termostatyczny mieszający niż 4D.

Rafratek niewiele tu poprawisz, instalacja zachowuje się tak przez cykliczną pracę pomp ten skok musi być. Pompy na CO masz 10/10 i skok idealnie co 20 min się robi.
Odnośnie temp. pieca, to w trybie ecoal przebija o 4 od zadanej, a po tym jeszcze przez chwilę temp wzrasta, stąd ten większy skok. W drugą stronę, grzać zaczyna dopiero gdy spadnie poniżej zadanych 46, dodatkowo chwila na rozbujanie i na kotle 43-44. 


Swoją drogą mając 4D, mógłbyś go trochę przykręcić i podnieść temp na kotle. U mnie przy takich mocno zachodził i skrobać go trzeba było, przy wyższej zbiera się pył i po przejechaniu pogrzebaczem sam odpada. Ale u Ciebie może być oczywiści inaczej.

Fakt, przy grochu różnica jest ogromna. Aczkolwiek u siebie wyliczyłem na spaleniu dwóch worków, a później i tak korygowałem dopiero jak 300 kg przeszło przez piec.

Zrób też fotki tego co ląduje w popielniku.

Ameno indahouse, rescept

Kujawa, karoka65, czy martino dobrze tu piszą. Ja sam teraz gdy ogrzewam 2 sezon wykańczany budynek, to z doświadczeniem nabytym nie pchałbym się w węgiel (domek 135m2 po podłogach do ogrzania - użytkowe poddasze, kubatura tego jakieś 310m3)
Domek masz nie duży, zapotrzebowanie małe, tracisz jeszcze miejsce na brudną kotłownię. Z czystymi wersjami ogrzewania to sobie pralnie możesz w niej jeszcze urządzić.

Choć po tym co widać na forach, to dzisiejsze kotły i tak pewnie z 10 lat pociągną, o 30-tu latach jak to bywało w starych możemy zapomnieć.

Już kiedyś pisałem o takim workaround. Może dałoby radę zrobić podstronę typu esterownik.pl/logowanie gdzie byłoby tylko logowanie, ewentualni po zalogowaniu mogłoby automatycznie przekierowywać na https://esterownik.pl/moje-urzadzenia 
Strona esterownik.pl nie jest specjalnie przyjazna dla urządzeń mobilnych, więc dla posiadaczy iOS czy Windows ułatwiłoby to znacznie obsługę urządzenia na telefonie.

możesz użyć takiego pudełeczka http://www.ceneo.pl/38427511#tab=click_scroll lub jakiegoś innego routerka z funkcją client (MariuszK dzięki za poprawkę, bo wcześniej napisałem, że bridge)

macku321 napisał » 2016-12-16 14:38

Witam


jak ustawić parametry podtrzymania na automacie?
Czy krzywe grzania mam ustawione poprawnie?
Dlaczego temperatura powrotu jest wyższa niż wyjścia z kotła?


https://esterownik.pl/device/13129

karoka65 zaczynam Ciebie rozumieć 




dodane 2016-12-16 16:12widzę że przepiąłeś

podtrzymanie - zjedź z wiatrem do 35%
czas postoju 30 min

i zobaczysz co się będzie działo

Krzywa grzania - tu nie ma poprawnie czy nie. Wszystko zależy od tego co i jak grzejesz, co masz na instalacji. Ogólnie gdy nie masz żadnych zaworów n-drożnych, to taka temperatura jak jest na kotle idzie na grzejniki.
Jeśli już pomontujesz czujniki jak bozia prikazała - temp kotła w takiej "dziurce" z tyłu kotła, powrót na ostatniej rurce przed kotłem, ustaw sobie na dzień, dwa stałą temp 55 stopni i zobaczysz jak to wszystko pracuje.

Z tego co widać na wykresie masz zamienione miejscami czujnik temp pieca i powrotu.

Zawór 4D może tam spokojnie zostać, ale nawet przy otwartym na maksa (tak jakby go nie było) będzie szalało. DKo70 nie wie czy widziałeś zdjęcia na info-ogrzewaniu?  Tam jest jedna pompa dająca jednocześnie na grzejniki i podłogówkę, a podłogówka ma do tego swoją pompę. Grzejniki na termostatach, podłogówka na salusie, czyli przepływy dynamicznie się zmieniają. Na zdjęciach nie widać czy rozgałęzienia grzejniki-podłogówka mają ZZ, jeśli nie to zapewne może zdarzyć się i taka sytuacja, że pompa na podłogówce mogłaby odwrócić obieg na grzejnikach.

https://esterownik.pl/forum/posty,3159/poradnik-konfigurowania-statystyk


działający link

po podłogach grzane ok 130m2, coś takiego http://www.dom-projekt.pl/projekt-olesnica-tb,335.html


Na dole w części podłogówka (korytarz, łazienka, kuchnia). Reszta kaloryfery. Na górze kalo. i kawałek podłogówki w łazience.
Tu masz link do stera https://esterownik.pl/device/8778. 
Na podłogówce mam termostatyczny mieszający, podłoga na odejściu za 4D. Temp. jaka idzie na nią pokazuje temp. CWU (z montażem tego czekam do wprowadzania się, więc czujnik wykorzystany do podłogówki).
Temp CO1 to temp. na korytarzu na poddaszu, CO2 temp na parterze w łazience gdzie dodatkowo jest drabinka. Ogólnie około 16oC.
Spalanie masz w statystykach.

khorne jakie masz pompy? Ja sobie budowę grzeję i mając 3 alphy 2L to wszystkie razem ciągną około 30-35W. Ustawiłem krzywą grzania na 4D i pompy pracują cały czas. Na grzejniki nie musi iść jakaś wysoka temperatura, układ stabilnie pracuje i piec ma łatwiej.

DavidPL no to już trochu jest jaśniej, jako algorytm zrozumiałem całą logikę sterowania, a tu widzę, że raczej chodzi o "dokładność" pomiarową. Tu niech się wypowie ES.
Podejrzałem sobie wykresy temp. na kilku sterownikach i nawet szybkie skoki o 0,1 nie są czymś nagminnym przy użytkowaniu domu.


Ktoś przed "potopem" poruszał temat zwiększenia czułości histerezy dla zaworu 4D, właśnie odnośnie podłogówki, ale nie pamiętam czy była jakaś odpowiedź producenta. 

DavidPL tak się zastanawiam czego jeszcze oczekujesz. Może już coś z półki inteligentnych domów gdzie masz jeszcze połączenie z czujnikami ruchu. Choć do takiego dynamicznego sterowania, to już raczej potrzeba ogrzewania nawiewami.

Masz pompę za 4D która podaje jednocześnie na grzejniki z termostatami i podłogówkę sterowaną salusem z zaworem termostatycznym mieszającym, który kręci własną pompą. Jest tam trochę niespodzianek.
Po zjechaniu do 40 "nerwowość/skoki" układu spadła, ale gdy przyjdą większe mrozy, to 40 na grzejniki może okazać się za mało. Zauważ, że uskok na powrocie i zalewanie pieca zimną wodą niestety pozostało. Ja bym się na tym skupił i spróbował namierzyć czym jest to spowodowane. Strzelam, że to grzejniki.

A żeby się nie przerażać tym "na kominie", że jakaś mocna rewolucja i robienie dziur, to może być zamontowany w otworze drzwiczek wyczystki (warunek - muszą być one w kotłowni)

Dodam jeszcze, że gdy przechodzi z grzania w podtrzymanie (widoczne w zdarzeniach), to cały ten manewr zostanie wykonany gdy minie czas postoju. 
Ogólnie w tym trybie chodzi o to, żeby piec nie wygasł i dobrać te czasy trzeba tak, żeby węgiel w palniku nie zapadł się/nie przesypał. Nie ma co ustawiać tam "mocnego palenia", bo optymalnie nie będzie się w nim spalało.