Wyniki wyszukiwania
posty użytkownika | ||||
|
||||
leON22
|
||||
|
||||
konto usunięte
|
tylko takie statystyki jak twoje to można sobie wsadzić w d do zasobnika wchodzi około 120kg a ty masz 60kg
dodane 2020-05-02 20:22trzeba prawdę pisać ile spaliłeś faktycznie |
|||
|
||||
DKo70
|
Co jest ostatnio z tym sterownikiem?
Coraz częściej nie mam połączenia z kotłem swoim i innymi. Czarne kropki. Cały czas jakieś konserwacje, jak to ktoś określił? Macie też takie problemy? dodane 2016-03-16 21:41statystyki nie odświeżają się po kilka godzin. Teraz od 18.00. |
|||
|
||||
leON22
|
||||
|
||||
matt_wiersz
|
A ja właśnie próbuję "wbić" do głowy Autorom programu by rozważyli możliwość ROZŁĄCZENIA tych dwóch funkcji. Brawo, dzięki za podkreślenie, że nie chodzi mi o przebudowę kotłowni, lecz uproszczenie w kodzie. Nigdy nie sugerowałem, że zależy mi na pilnowaniu temperatury zadanej za zaworem. Gdzie mogę tę opcję wyłączyć? Póki co, wprowadzenie korekty -5 T1 w kalibracji rozwiązało mój problem. Ciekawe na ile wprowadzi to błąd w statystykach?
|
|||
|
||||
MarcinJ
|
statystyki się dopiero "tworzą" - uczę się ich. Więc może niekoniecznie wszystko jest w nich poprawne. Chociaż idzie około półtorej worka na dzień czyli jakieś 35 kg/dobę.
Ogrzewam duży, stary, średnio ocieplony z 3 stron budynek (czwarta ściana "goła" cegła bo nie dostanę się do niej aby ocieplić). Dom 220m2, a instalacja prosta - piec, zwykłe kaloryfery aluminiowe bez termostatów, CWU boiler 80l zasilany przez wężownicę. Z tym, że lubimy ciepło i na starym zasypowcu cały czas było te 70 stopni i w domu od 24 stopni w pokojach. Teraz widzę, że trzyma te 55 stopni. Zostawię go tak na cały dzień i będę obserwował. |
|||
|
||||
leON22
|
@mamut najprostszy sterownik do grzałki , to np. inteligentne gniazdko WiFi ( mam coś takiego Gosund EP2 i aplikacja TUYA ) podłączony mój PC CWU Buderus 270l
Piotr poproś @tryt , to Ci podeśle arkusz kalkulacyjny do prowadzenia statystyk PV |
|||
|
||||
Wilenska
|
Witam wszystkich forumowiczów!
Jest to mój pierwszy post, chociaż przygodę z nowym piecem zacząłem dokładnie rok temu. Ze względu na różne perturbacje ze starym piecem węglowym, postanowiłem zakupić mamie piec na ekogroszek. Mieszka sama z niepełnosprawnym bratem. Chciałem, aby chociaż tym przestała się zamartwiać, ale jakoś jeszcze nie wychodzi. Oczywiście przez ten okres słuchałem różnych porad, z których korzystałem oraz starałem się przejść przez dużo postów oraz stronę zawijana. Niestety, wciąż wydaje się, że piec jest nie do końca ustawiony, ponieważ są spieki, dziwne skoki temperatury spalin co w konsekwencji powoduje duże wykorzystanie węgla. Z bratem, który też przyjeżdża tylko w niektóre weekendy staramy się dokładnie czyścić piec. Także mama co 3-4 dni czyści (a wiadomo, że już nie tak dokładnie, bez wygaszania) piec. Mimo, że dom-szeregowiec nie jest taki stary (ok. 15 lat) i w miarę dobrze ocieplany to są już nawet zauważalne mostki cieplne, szczególnie przy oknach dachowych. W sumie teoretycznie nie było by problemu, gdyby węgiel był spalany na ogrzewanie, ale mam wrażenie, że dużo idzie z popiołem i do komina. Oczywiście piec jest w trybie automatycznym (retortowy – eCoal), ponieważ raczej nie było by możliwości ciągłego dostosowywania się do zmieniających się warunków pogodowych, chociaż z bratem mamy zdalny dostęp do sterownika. Niestety jedynie co na odległość można zrobić to monitorować temperaturę spalin, pytać mamę jak tam popiół, jak często i ile dorzuca węgla. Może kilka danych (samo urządzenie udostępnione): - dom szeregowy o grzewczej powierzchni ok. 140m2 - kocioł RBR-EKOUNIWERSAL - sterownik powinien być upubliczniony (statystyki wydają się trochę zaniżone) - węgiel dobrej jakości, wartość opałowa 25-26 MJ/kg, granulacja 8-25mm, siarka 0,4%, zawartość popiołu 5,5-6,5%, spiekalność(RI) 0 - regulacja temperatury przez termostaty na kaloryferach. - spieki są raczej kokosowe – mają wygląd szary, matowy i jest łatwy do rozkruszenia - jakieś dane jeszcze podać? - mama twierdzi, że ostatnio ślimak prawie co chwile podaje - z tego co wyczytałem, to dla dobra żywotności pieca, nie powinien być ustawiony poniżej 50 stopni, więc tyle jest Ostatnio z bratem robiliśmy następujące ćwiczenie. W poprzednią sobotę (widać na wykresach z 13 stycznia) piec został przez niego wygaszony i dokładnie wyczyszczony. Rozpiętość spalin była bardzo ładna (pomiędzy 70-120 stopni). Mama, przed 3 dniowym wyjazdem (wtorek, 16 stycznia, koło godz.16) przykręciła termostaty i co ciekawe temperatura spalin wzrosła (na 80-180). Zaczęliśmy to sobie jakoś tłumaczyć, że jak ciepło nie idzie na kaloryfery to musi wypuszczać w komin. Poprosiliśmy brata, aby na noc z powrotem odkręcił na większe grzanie termostaty. Ale niestety temperatura spalin znowu wzrosła na 150-220… Rano znowu przykręcił a temperatura trochę spadła. Obecnie jest około 110-210. Jak to można rozumieć? Czy mógłbym prosić kogoś z forumowych ekspertów o jakieś rady, co mógłbym jeszcze zrobić/zmienić? Z tego co wyczytałem to na automacie ewentualnie moc dmuchawy… A może jakieś ustawienia półautomatyczne (retortowy-grupowy)? Czy to niewypalone można bezpiecznie wrzucać z powrotem do podajnika? Dla takich parametrów i obecnej temperaturze, jaka powinna być pożądana temperatura spalin? Statystki odnośnie średniego zużycia na dzień pokazują ok. 15kg a mi wychodzi około 20. Z czego to może wynikać (wszystkie zasypy uzupełnione)? Z góry dziękuję za pomoc. A. |
|||
|
||||
marcinciesielski
|
Dziękuję za sugestię. Taka opcja zostanie dodana w najbliższej aktualizacji. Chodzi o statystyki z ostatnich 24 godzin czy z bieżącego dnia kalendarzowego?
|
|||
|
||||
leON22
|
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.