Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Czyli pozostaje czekać i się nie przejmować
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Coś w tym może jest. Byłem przed chwilą sprawdzić na sterowniku i żadnego alertu nie ma, to samo w aplikacji. Faktycznie stronka może się wali bo ostatnio w ogóle się jakoś muli w szczególności jak wchodzę w schemat instalacji. Często brakuje temperatur i w ogóle jest to jakoś wybrakowane
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Witam, Jak w temacie, wyskoczył mi taki alert. I co dalej?
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Nie ukrywam, że z trybu ręcznego nigdy nie próbowałem korzystać bo nie po to kupowało się piec za 10 tys. zeby wszystko wprowadzać ręcznie Ale na logikę wydawało mi się, że przy tym trybie będzie jeszcze więcej zmian niż przy retortowym-eCoal. A fakt jest taki, że warunki zakresu temperatury od ilości podań/nadmuchu nie są zbytnio skomplikowane od strony programistycznej a byłoby to zbawienne. Szkoda, że nie ma otwartego kodu Faktycznie opał też swoje robi. Zostało mi 15 worków skarbka do którego ustawienia miałem już dopieszczone i niestety znów od nowa :( |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Witam serdecznie! Trzeci rok mam przyjemność palenia w kotle Ogniwo Eko Plus M i jak na razie nie mogę narzekać. Spalanie mniejsze niż w zwykłym śmieciuchu a w domu temperatura non stop w okolicach 23 stopni. Jednak w głowie mam ciągle jedna kwestię. Typ podajnika mam ustawione na retortowy-grupowe bo spalanie jest wyraźnie mniejsze niż na retortowy-eCoal (choć niektórzy piszą że nie ma większej różnicy). Minus jest taki, że w zależności od temperatury muszę ręcznie zmieniać sobie ilość podań i ewentualnie nadmuch. Czy jest szansa aby wymusić (prosić ) w jakiś sposób na producencie zmiany w ustawieniach a mianowicie to aby uzależnić ilość podań od temperatury? Nie trafiłem jeszcze na taki wątek ale wtedy byłoby to w 100% zautomatyzowane. Aktualnie przy temp 10 stopni wystarczają mi 2 podania, ale przy 6-7 stopniach już 3 przy maks mocy. Tak więc takie coś byłoby fajnym rozwiązaniem.
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Ale tak obniżałem od zeszłego sezonu i pierwszy raz coś takiego się działo Cwu załącza mi się tylko na pół godzinki w momencie kiedy obniżam temp za zaworem 3D bo inaczej nie ma odbioru i temp kotła potrafiła przekroczyć 80 stopni. Fakt jest taki, że w momencie kiedy założyłem temat wszystko wróciło do normy
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Witam, Coś dziwnego zaczęło się dziś dziać jeśli chodzi o pracę kotła... Na noc zawsze obniżam temperaturę na zaworze 3D o 4 stopnie, rano podnoszę i wszystko to fajnie działało od poprzedniego sezonu grzewczego. Dzisiaj od rana jak temp na zaworze wróciła do normalnej coś się zupełnie pokićkało...Kocioł wkręca się na ponad 60 stopni (zawsze dobijał do zadanej albo trzymał temp minimalnie pod), później temp leci w dół (szczególnie powrót jest mocno niedogrzany nie wiedząc czemu) pompy się wyłączają, kocioł się rozgrzewa, znów dojdzie do 60 i tak w kółko... Co jest grane?
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
W którymś poście ktoś mi pisał (być może nawet Ty) żeby lepiej opanować zawór 3D to dobrze zmniejszyć jego maksymalne otwarcie np. do 60% bo jest wtedy mniejszy zakres ruchu. I właśnie dlatego sobie myślałem, że jak już będzie lekko otwarty to wtedy będzie można jeszcze to zmniejszyć np. do 50%. Czy te 10% przyniesie jakieś korzyści to nie wiem ale chyba też nie zaszkodzi
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Tak właśnie jest Z tym, że jeszcze kilka dni temu to rozbierałem, żeby sprawdzić czy aby na pewno jest dobrze i delikatnie to przesunąłem tak aby w położeniu 0% woda z kotła delikatnie leciała już na zasilanie (bo w 99% i tak nigdy całkowicie się nie zamyka więc chyba nie ma to większego znaczenia). Chciałem tym uzyskać możliwie jak najmniejszy ruch zaworu aczkolwiek nie widzę żadnej różnicy Planuje jeszcze to zmienić aby w pozycji 0% był otwarty jeszcze mocniej aczkolwiek nie wiem czy dobrze sobie kombinuje
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Tzn.? Co konkretnie pokazać? Bo nie wiem co na zdjęciu ująć dokładnie
dodane 2019-01-30 13:41W którymś poście wrzucałem już jakieś zdjęcie dokładnie to co poniżej: Ustawione jest tak, że jak zdejmę siłownik i ą plastikową zębatkę to to "wycięcie na bolcu" jest pomiędzy dolną rurą, która wychodził z kotła i tą boczną, która idzie od powrotu. |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Jak pokazują statystyki trochę na tym można zaoszczędzić. Skoro np. w dzień średnie spalenie jest rzędu 25kg a w nocy przy obniżonej rzędu 19kg. Na cały sezon grzewczy trochę się tego uzbiera Codzienne kręcenie grzejnikami byłoby rozwiązaniem dosyć uciążliwym i mało zautomatyzowanym Poza tym ciągle pozostaje ten sam efekt - skręcę wszystkie grzejniki na parterze i piętrze to znów będzie zbyt mały odbiór i temperatura kotła urośnie To samo gdybym nawet zainwestował w radiowe głowice o których ciągle myślałem i myślę - będzie automatycznie ale w kotle znów będzie gorąco |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Czyli tak po prostu musi być? Niby niczemu to nie szkodzi poza tym, że zamiast na noc się wychładzać na grzejnikach mam pewnie z 70 stopni Na momencik ale zawsze.
W sumie nawet gdybym miał zawory automatyczne na grzejnikach to efekt byłby identyczny albo i jeszcze gorszy? Bo wtedy przepływ w grzejnikach byłby zupełnie zablokowany dopóki temp nie spadłaby do zadanej. |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
No właśnie zauważyłem, że idealnie się nie da Bo w pewnej temperaturze na zewnątrz w domu jest niby ok a jak na dworze się zrobi cieplej to w domu znów za chłodno... Więc walczę z tym cały czas i póki co niby wygląda to ok. Jeśli chodzi o zmniejszenie temp na noc to ok - pewnie można to zrobić sporo wcześniej niż mam to ustawione bo o 23 została obniżona i do tej pory jest 22.3 stopnia a już mamy noc Spadek nieznaczny więc pewnie jeszcze bardziej można ją obniżyć. Tylko pojawia się pytanie (nawet nie tylko w sytuacji kiedy jest noc bo jak w mieszkaniu jest osiągnięta temperatura również zawór wskakuje na obniżoną o czym się właśnie dowiedziałem) jak bezpiecznie zmniejszyć tą temperaturę aby kocioł nie rozgrzewał mi się do ponad 80 stopni? |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
W teorii zrozumiałem tylko zmyliło mnie określenie "temperatura zadana" Już kapuję że jak temperatura nie jest osiągnięta to ustawiona jest taka jaka wynika z krzywej grzania a jak jest osiągnięta to wtedy odejmowana jest od tego temperatura jaką wskazałem w obniżonej. Ale jak inaczej sensownie ustawić krzywą grzania? Kombinowałem 2 miesiące z tą krzywą aż w końcu doszedłem do tego, że teraz jest najbardziej odpowiednio bo utrzymuje się temperatura rzędu 21.9 do 22.5 stopni. Z tym że non stop a w nocy trochę za ciepło więc na noc zmniejszam temperaturę za zaworem o -5/-6 stopnia. Z tym, że wtedy i tak temperatura w nocy utrzymuje się na poziomie 21.3 stopnia a optymalnie byłoby około 20 Minus obniżania tej temperatury za zaworem o te kilka stopni też miałem poruszyć i poszukać rozwiązania. Bo zdarzyło się już dwukrotnie i dziś zdarzyłoby się to samo gdybym nie interweniował, że temp kotła przekroczyła 80 stopni i wtedy zawór 3D otwiera się maksymalnie i w domu robi się sauna |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Myślałem, że pokojówka może co najwyżej zatrzymać pompę? Tylko sęk w tym, że zawór 3D nie ustawiał się na temperaturę zadaną tylko na temperaturę obniżona a tak chyba być nie powinno? Chyba że coś źle zaobserwowałem
dodane 2019-01-29 22:20Nawet teraz podałem temp obniżona i z 43 zrobiło się 38. Zadaną mam 39 a przy 39 za zaworem na pewno nie utrzyma się temp 22 w pomieszczeniu. dodane 2019-01-29 22:21więc nie do końca rozumiem sens działania Wcześniej nic takiego nie zaobserwowałem. |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Witam, Od dnia dzisiejszego mam problem z ustawieniem temperatury za zaworem. Od momentu odpalenia pieca wszystko działało ok a teraz coś się pokićkało... Na noc obniżam temperaturę za zaworem o 5-6 stopni. Nie wiem czemu aktualnie obniża się ona cały czas pomimo tego że w programatorze jest wszystko ok. Dwa razy restartowałem sterownik i ciągle to samo. Póki co muszę mieć temperaturę ustawioną na 0 ale przestawianie jej ręcznie mija się trochę z celem... Co jest grane?
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Jutro mogę go ściągnąć i zrobić zdjęcie. Ogólnie zakładając go był na 100% dobrze ustawiony. Jednak jak już wszystko odpaliłem to nie mogłem z nim dojść do ładu więc się wku..... zdjąłem siłownik i zacząłem nim kręcić. Oczywiście nie kręcił się tak jak myślałem do pewnego momentu tylko kręcił się ciągle. Więc żeby później dojść do ładu pozycję w 100% otwartą przyjąłem za tą kiedy temperatura za zaworem była jak najbardziej zbliżona do tej na kotle. Oczywiście problem był kuriozalny bo wcześniej wystarczyło zmienić kierunek otwierania
dodane 2018-12-04 11:58Jeśli chodzi o aktualny wygląd popiołu to na pewno wygląda to lepiej niż wyglądało jednak jeszcze trochę spieków się robi (tych co łatwo skruszyć w palcach). Odjąć po 1% z nadmuchu? |
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Minus tego mojego słabszego jest też chyba taki, że z 35% to jest jakieś drobnicy przypominającej dobry miał. Ten 29 był fajny gruby. Ale niby w mojej mieścinie jest to chwalone. Chwalony jest też Skarbek z jednego składu ale ponad 1100 zł za tonę to sporo a cholera wie, czy będzie jakaś różnica która by tą cenę zniwelowała.
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
No i biorąc pod uwagę to ile było popiołu to ze 150 kg spokojnie z 5 szufladek. Z tym, że wtedy przez te spieki zajmowało to dużo miejsca. Teraz widać, że jest znacznie drobniejszy więc powinno być tego mniej.
|
|||
|
||||
OEPM26-Marcin
|
Też mam znajomego który pali miałem i sobie chwali, a nawet pelletem palił i też sobie to chwalił Ja mam modernizację co na dofinansowanie więc przez 5 lat musi być groch bo w razie kontroli byłaby kaplica Za 26mj płaciłem 860 za 29mj 920.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||