Forum eCoal.pl v3.5 Chciałem miału to mam... kłopoty :) Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 11Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
caffe23
|
Vitis napisał » 2018-01-30 14:45 A czy ja napisałem gdzieś że tam nie ma płyty u góry? Gdzieś coś nie doczytasz, wiesz że gdzieś dzwoni tylko nie za bardzo wiesz gdzie. Ale że ziarno się znalazło trzeba zrobić młyn. Bo jakże by to inaczej wyglądało jakby swoje osądy popierać jakimś dowodem. Najlepiej komuś przywalić z grubej rury. Spokojnie Przecież nic Ci takiego nie napisał. Sam wrzuciłeś zdjęcie M-ki, przyjrzyj się jak wygląda droga spalin i czy te cegły mają z tym coś wspólnego. |
|||
|
||||
Maram1304
|
Czyli przy wiekszych mocach to szamotki juz nie zdaja egzaminu ?
dodane 2018-01-30 14:58Czyli przy wiekszych mocach to szamotki juz nie zdaja egzaminu ? |
|||
|
||||
caffe23
|
Nie wiem do czego służą te cegły w M-ce, być może dla lepszego dopalania węgla jak trafisz na odpowiedni. W OEP to chyba tylko po to by spadał popiół do szuflady z przodu i z tyłu palnika. Bez cegieł spada na boki szuflady i musisz po wyjęciu szuflady z popiołem wygarniać pozostałości aby wsadzić szufladę na czyste denko. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Było to/jest często stosowane latem, gdy kocioł odpala kilka razy na dzień. Ogólnie cegły podnoszą temp podajnika, i jak mamy popiół niskotopliwy, to bardziej się spieka. Kolejna sprawa, to praca na dużych mocach... ale o tym, to koleżanka siema mogłaby sporo powiedzieć |
|||
|
||||
MarcinJ
|
||||
|
||||
caffe23
|
Wg. mnie to jest za nisko. Odpal go w ręcznym i podajnikiem podnieś żar na równo z z górną powierzchnią segmentów palnika.
|
|||
|
||||
karoka65
|
caffe23 napisał » 2018-01-30 14:55 Vitis napisał » 2018-01-30 14:45 A czy ja napisałem gdzieś że tam nie ma płyty u góry? Gdzieś coś nie doczytasz, wiesz że gdzieś dzwoni tylko nie za bardzo wiesz gdzie. Ale że ziarno się znalazło trzeba zrobić młyn. Bo jakże by to inaczej wyglądało jakby swoje osądy popierać jakimś dowodem. Najlepiej komuś przywalić z grubej rury. Spokojnie Przecież nic Ci takiego nie napisał. Sam wrzuciłeś zdjęcie M-ki, przyjrzyj się jak wygląda droga spalin i czy te cegły mają z tym coś wspólnego. Caffe niektórzy maja już takie uczulenie jak karoka coś pisze to pewnie przypi...li się Ogniwa Nie ważne co pisze ale na pewno żeby się czepić |
|||
|
||||
MarcinJ
|
Dzwignalem zar na lekki kopiec ponad palenisko. I czekamy do wieczora. Jesli bedzie sie zapadac to nadmuch w dol czy w gore? Obstawiam dol. Choc ja osobisie bym nadmuchu wtedy nie ruszyl tylko minimalnie zwiekszyl podawanie
|
|||
|
||||
karoka65
|
Marcin zrób jak pisze caffe bo jest za nisko. Jeśli zobaczysz poprawę bez tych szamotek a powinieneś to wyrzuć też te uchwyty, jeśli będzie Ci się przypiekało to spieki nie będą Ci się na tym zatrzymywać tylko będą spadać do szuflady.
M-ka ma lepiej spasowaną szufladę od Eko Plusa bo tam jak piszą sami użytkownicy więcej jest poza szufladą jak w niej. To tak żeby się czepić i podrażnić "lwy" hehe dodane 2018-01-30 15:45 MarcinJ napisał » 2018-01-30 15:41 Dzwignalem zar na lekki kopiec ponad palenisko. I czekamy do wieczora. Jesli bedzie sie zapadac to nadmuch w dol czy w gore? Obstawiam dol. Choc ja osobisie bym nadmuchu wtedy nie ruszyl tylko minimalnie zwiekszyl podawanie Jeśli Ci się zapada to znaczy że dostarczasz do palnika za dużo tlenu w stosunku do podawanego paliwa, jeśli przesypuje i nie dopala jest odwrotnie. |
|||
|
||||
caffe23
|
W automacie jak zwiększysz podawanie to automatycznie wydłuży się przerwa pomiędzy podaniami. Tego na razie nie ruszaj.
Jak wieczorem będzie zapadnięte to zmniejszysz nadmuch o 1% Jutro rano jak będzie zapadnięte to o kolejne 1% Wrzuć fotkę wieczorem to może się dowiemy. |
|||
|
||||
MarcinJ
|
Z uchwytami bedize trudniej bo to sruby odkrecanie a piec goracy
OK. Zaczynam lapac zaleznosc - zbyt spalony groch zamienia sie w popiol i zapada pod swoim ciezarem. Zmniejszajac dostawy powietrza daaje mu wiecej czasu na spalenie przez co zostaje wypchniety przez nowe paliwo. Choc automat i tak sam zwieksza / zmniejsza ciag powietrza na biezaco... |
|||
|
||||
konto usunięte
|
MarcinJ napisał » 2018-01-30 15:41 Gdybyś czytał uważnie co się do Ciebie pisze (tak, w tym temacie), to byś wiedziałChoc ja osobisie bym nadmuchu wtedy nie ruszyl tylko minimalnie zwiekszyl podawanie Masz dobrego opiekuna (caffe23), słuchaj się go, a będzie OK. |
|||
|
||||
caffe23
|
MarcinJ napisał » 2018-01-30 16:04 Choc automat i tak sam zwieksza / zmniejsza ciag powietrza na biezaco... Na to nie zwracaj uwagi, to właśnie jest zadaniem automatu (to właśnie ta tzw. "nauka sterownika"). On ma sam dostosować siłę nadmuchu a co za tym idzie przerwę między podaniami aby ogrzać i pilnować zadanej temperatury. My natomiast sami musimy mu na początku ustawić moc dmuchawy tak aby nie wypalał dziury jak i nie wyrzucał do popielnika niespalonego węgla. Jeszcze inna sprawa w automacie to czas pracy podajnika - to już zależy jaki mamy węgiel, czy lubi się szybko spalać, czy lubi poleżeć. Jak lubi poleżeć to dajemy większe dawki paliwa. Sterownik wtedy wydłuża nam przerwę. Jak nie znamy węgla to musimy sami sprawdzić czy lepiej się spala podając 4 sekundy czy 20. Ja np. mam teraz 12. No ale to nas w tej chwili nie interesuje. Zacznij od samej dmuchawy, tak jak napisałem wyżej. |
|||
|
||||
MarcinJ
|
Fajnie i przystepnie wyjasnione wieczorem zdam raport - w podajniku jest jeszcze wegiel, chce pociagac az do pojawienia sie slimaka podajnika i wrzucic jeden worek na noc. Okresle wtedy w miare dobrze ile czasu pracy podajnika wychodzi na jeden worek.
Szkoda, ze nie mozna dla automatu zwiekszyc czasu reakcji. Z zadanej spadl o kilka stopni i dopiero zareagowal. A wolalbym aby zaczal interweniowac juz jakies 0.5 stopnia ponizej zadanej. Ale to pewnie w grupowym do ogarniecia... kiedyś. dodane 2018-01-30 18:54 Co z tego wynika? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Nie chce mi sie czytać wątku od początku , ale dodałbym tylko tyle , że żaden podajnik-owiec nie porodzi sobie z nagłymi i dużymi zmianami poboru mocy przez instalacje .
Możesz ustawić parametry spalania git , ale jak instalacja będzie szarpała , może się okazać ze te ustawienia po chwili są już nie dobre . Fajnie kotły pracują z jedną pompą , i stałym równym odbiorem , tam gdzie jedynie duze zużycie CWU może zachwiać ten stały odbiór mocy . Sterowniki kotłow węglowych i same palniki nie dają możliwości płynnej modulacji mocy kotła , nie ma możliwości nagłego rozpalenia paleniska , jak i nagłego jego wygaszenia w chwili kiedy potrzebuje tego instalacja |
|||
|
||||
MarcinJ
|
Gdzies chyba widzialem w temacie histerezy eCoal ze jedynym sposobem zmniejszenia opoznienia jest przejscie na retorte grupowa. Nie planuje tego na razie ale docelowo, jak opanuje automat i jego zasady, to mozna probowac.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Istnieje sterownik, który potrafi dużo szybciej przyspieszać jak i hamować. Grupowe sobie daruj, słabe jest. To już lepiej przejść na sterowanie "z ręki". |
|||
|
||||
procho
|
ale chyba oszczędniejsze? - mam na myśli grupowe
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Może troszkę... Ręcznie jest oszczędniej. Ale założyciel tematu nie narzeka na ilość, tylko na jakość Dla niego automat jest w sam raz. |
|||
|
||||
caffe23
|
MarcinJ napisał » 2018-01-30 18:54 Chyba jest OK, na pewno lepiej niż na poprzedniej fotce, tej gdzie były szamotowe ścianki. Możesz odgarnąć część i zobaczyć na jakiej wysokości jest żar i czy się nie zapadnie jak go dotkniesz bo z fotki się tego nie dowiemy. Być może jeszcze trzeba dać na -1% dmuchawę. Trochę za wcześnie ale zobacz jakich kolorków dostaje ta powierzchnia nad palnikiem (zielona strzałka), czy jest czarna, beżowa, biała? |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 11Następna stronaOstatnia strona | ||||