Profil użytkownika

Leon za wielkiej mocy nie potrzeba żeby zasilić kocioł groszkowy czy pelletowy, bardziej ważna jest jakość prądu z takiego urządzenia.

Chodzi o to że ważność tego świadectwa kończy się w lutym 2018, jeśli producent chce dalej produkować ten kocioł i sprzedawać musi przedłużyć ważność badań. Tobie jak sprzedali w tym okresie to dalej jest kotłem 5-to klasowym.

leON22 napisał » 2022-12-10 16:55

a przede wszystkim życie 3 letni wnusio i młodszy syn 6 klasa  

Lepiej tam spożytkuj swój wolny czas, nikt Ci pomnika tu nie postawi za jakieś społeczne działania.
ES ma opłacanych serwisantów którzy pełnią dyżury na dwie zmiany i nie bardzo im zależy na społeczniakach a jak sam się przekonujesz że za chęć pomocy jeszcze możesz oberwać bo ludzie są teraz bardzo roszczeniowi i wydaje im się że wszystko im się należy.

Leon widzę że już też Ci się powoli znudziło popierać lenistwo

Jak na razie to tego podobno taniego węgla to najwięcej jest w telewizji
Moja  gmina pręży muskuły już od początku, 22 listopada podobno podpisała umowę z wojewodą na dostawy węgla dogadując się z prywatną firmą na dystrybucję, dzisiaj mamy 6 grudnia i dalej cisza za to wychodząc wieczorem na wichurę czuć w powietrzu dosłownie wszystko, smród spalanych flotów, folii, plastików a nawet smród jakby z palącego się pierza, śmieciarka robi rundkę przez wieś i wyjeżdża prawie pusta, co któryś dom tylko wystawia jakieś worki ze śmieciami do zabrania. Takimi sukcesami trwa program Czyste Powietrze.

Marcin ja nie mam żadnego bufora i nie mam ani metra podłogówki.
Powodzenia i czekamy na prawdziwe ochłodzenie kilkudniowe.

Przy 23 to byś spał na wycieraczce przy mojej żonie albo nacierał klamota żeby lepiej grzał. 

Uzysk z instalacji wygląda jak na obrazku 
Na potrzeby CO i CWU pompa przepaliła 469,9kWh czyli ten podobno przestarzały 4-letni klamot Daikina wygląda całkiem dobrze przy tej nowoczesnej technologii tym bardziej że grzeje stary poniemiecki dom gdzie są tylko grzejniki. W listopadzie 2021 pompa spaliła tylko niecałe 8kWh więcej. 
Pozdrawiam pompiarzy i życzę niskiego zużycia prundu

Ja jak jeszcze kotłowałem to miałem inwerter firmy Orvaldi INV 12V/230 500W przy aku 115Ah kocioł smrodogroszkowy pracował do 8 godzin

A kto nagrzebał w sterowniku?
Ja na pewno go tak nie ustawiłem.
Następna rzecz jak chcesz uzyskać za zaworem 60 stopni skoro zadana na kotle jest 50?

Musiałby być jakiś czujnik na ruszcie tylko nie wyobrażam sobie jaki i gdzie. Ruszt z listwą skręcony jest śrubką w nitonakrętkach także nawet gdyby takie zabezpieczenie zrobić na siłownik to tylko w razie awarii siłownika który porusza rusztem mógłby być jakiś alarm ale gdyby ruszt się oberwał na nitonakrętkach ( co widziałem już  w kilku palnikach ) to nic to nie da bo siłownik będzie pracował a ruszt fizycznie stał w jakiejś pozycji.

Nie ma alarmu bo nie bardzo nie mam pojęcie jak miałoby to działać znając trochę te palniki. A co do czyszczenia palnika, to wyciągasz go z kotła czy tylko przeczyścisz same palenisko?
Wiesz jakie są zalecenia producenta co do czyszczenia palnika?
Domyślam się że chodzi o kocioł pelletowy Ogniwa i palnik Skiepko?
Aha, i ja o nic Cię nie posądzałem, wiem tylko z doświadczenia jak to wygląda. 

A ktoś ten palnik czyścił w ostatnim czasie? jakiś przegląd? przeważnie ludzie dzwonią dopiero jak coś stanie na amen.
Jak palnik pochodzi dłużej na wyższych mocach z wsuniętym rusztem czyli pali się na obudowie to ta obudowa może pęknąć lub najczęściej się zdeformować i już wtedy siłownik tego rusztu nie da rady wysunąć.

Wszystko zależy w większości od paliwa ale  też nie tylko.

Zrobiłem podobnie, najpierw była większa instalacja, zima i na wiosnę dokładka. Przy starych zasadach rozliczeń obstawiałbym 14 do 15kWp bo powyżej 10 wejdziesz na 30%. Więcej będziesz wiedział po zimie bo na razie po jednej nocy lekkiego mroziku to nic nie wiesz.
Oczywiście jak chcesz pokryć wszystko w całości produkcją z PV.

A po co tu coś świrować, podnieś krzywą bo ją nisko zablokowałeś ustawieniami i Ci nie dobija  do zadanej w pomieszczeniu. to tak samo gdybyś ustawił na kotle zadaną np. 50 stopni a CWU chciał dogrzać do 60 stopni, kapujesz?

Roman on ma w opisie monobloka.
Marcin chyba nie żyjesz nadzieją że opędzisz bytowe i ogrzewanie 7kWp?

zapiąłeś 2 kagańce na zawór i dziwisz się że nie dogrzewa

Ogólnie Jaret z Janiny to bardzo słabiutki węgiel i nigdy się nie spiekał, bardziej dodawano go do mocnych węgli które miały wysoką spiekalność żeby ją obniżyć to tak informacyjnie, powstawały w taki sposób Jarety Plus.
Spróbuj podawać mniejszymi dawkami bo walisz podaniami po  20s.
Spróbuj  dać z 7s podawanie, przerwę ze 32 i wentyl ze 38, zobaczysz co będzie. Jak trochę na tym pochodzi to zobacz jak to na palniku wygląda. Aha i zadaną daj wyżej bo te 47 to bardzo słabo na kotle.

Bo to jest kocioł na pellet drzewny a nie prasowane śmieci. Musisz się przyzwyczaić że kocioł będzie cały czas zasyfiony. Jeśli ta łuska nie jest jeszcze dodatkowo uszlachetniona jakimś goownem to będzie zaklejony jakby białą mąką. Zrób kalibrację i dobierz wiatr do ustawionych mocy żeby się to paliło, to wszystko.