Profil użytkownika

Roman on ma w opisie monobloka.
Marcin chyba nie żyjesz nadzieją że opędzisz bytowe i ogrzewanie 7kWp?

zapiąłeś 2 kagańce na zawór i dziwisz się że nie dogrzewa

Ogólnie Jaret z Janiny to bardzo słabiutki węgiel i nigdy się nie spiekał, bardziej dodawano go do mocnych węgli które miały wysoką spiekalność żeby ją obniżyć to tak informacyjnie, powstawały w taki sposób Jarety Plus.
Spróbuj podawać mniejszymi dawkami bo walisz podaniami po  20s.
Spróbuj  dać z 7s podawanie, przerwę ze 32 i wentyl ze 38, zobaczysz co będzie. Jak trochę na tym pochodzi to zobacz jak to na palniku wygląda. Aha i zadaną daj wyżej bo te 47 to bardzo słabo na kotle.

Bo to jest kocioł na pellet drzewny a nie prasowane śmieci. Musisz się przyzwyczaić że kocioł będzie cały czas zasyfiony. Jeśli ta łuska nie jest jeszcze dodatkowo uszlachetniona jakimś goownem to będzie zaklejony jakby białą mąką. Zrób kalibrację i dobierz wiatr do ustawionych mocy żeby się to paliło, to wszystko.

Adaś ale za to zobacz jak masz ładnie

Co to warte dopiero zobaczysz coś po kilku dniach mroziku, za dobę chata Ci się nie wyziębi.
Tryt u mnie najbardziej prądożernym miesiącem jest co roku styczeń.

Jak pokazuje Ci 0 to prawdopodobnie uszkodzona jest płyta.
Na śląsku masz Minertu, ja jestem z opolskiego

Znajdź szczęśliwego nabywcę i kup kocioł pelletowy

verb napisał » 2022-11-15 20:50

Wiesz co... bawiłem się z wnuczką na podłodze nad garażem i wydawało mi się, że jest zbyt chłodna. Dlatego napisałem co o tym myślicie. Dom fajnie byłoby ocieplić, ale ja jestem tępy w te klocki, co najwyżej mogę to ocieplenie spieprzyć

W piwnicy nie musi być pięknie, jak coś nawet nie dotniesz na styk to dopryskasz pianką

Tu akurat musze zgodzić się z ameno, jak się nudzisz i masz styro to lep na pewno nie zaszkodzi a na drugi rok ściany bo dach masz ok.

pab11o napisał » 2022-11-14 18:20

Ceny wegla spadły, jeżeli gminny ekogroszek będzie po 2tysie to ciężko  będzie powyżej tej kwoty sprzedać. Ja myślę że za prąd nic bym nie zapłacił mam 7kw pv.

Pab one spadają w TV jak prezes albo krzywousty przemawia a tak naprawdę to ja w okolicy jeszcze nie słyszałem żeby ktoś ten węgiel sprzedawał czy kupił czy w ogóle gdzieś ktoś posiada do sprzedaży. Im doopę ratuje na razie pogoda. Gminy już trzepią porciętami co w ogóle dostaną, czy to będzie się palić. Co będzie gdy przywiozą jakiś syf za który gmina musi wyłożyć kasę za 60 dni, następna rzecz to ten limit taniego węgla, 1,5 do końca roku i nastepne 1,5 po nowym. komu wystarcza 3 tony na rok? pewnie tym co siedzą tutaj i w większości mają nowe domy, na starsze chałupy ludzie potrzebują średnio 5 czy 6 ton, skąd ten węgiel? z wolnęgo rynku. Mam i takich klientów gdzie wożę smrodogroszek i spalają za zimę po 10 i 11 ton i są to zwyczajne domy jednorodzinne a nie jakieś firmy czy świetlice. Żeby jeszcze wójtowie czy burmistrzowie nie wynajmowali ładowarek jak im ten węgiel ludzie zaczną z powrotem przed wejściami do urzędów kiprować. Pożyjemy, zobaczymy. Połowę składów już wykończyli a to nie jest problem tylko tej zimy. W TV słychać że PIH będzie kontrolował wszystkie składy w polsce te co jeszcze zipią czy nie ma zmowy cenowej, hehe. Niech  teraz kontrolują wszystkie gminy, tam jest zmowa cenowa która wykończy następne składy które na własną rękę ściągnęły drogi ale dobry węgiel zza granicy. Ja bynajmniej nie mam zamiaru dopłacać do tego interesu tylko po to żeby prezes zebrał oklaski.

verb napisał » 2022-11-14 09:02

Zużycie 26kW jak na razie.

To około 18pln, smrodogroszek nawet po upolowaniu bo nie napiszę kupieniu w PGG to około 50pln/worek 25kg, na wolnym rynku worek około 90pln także jesteś w uj do przodu z czystymi rękami w kieszeni.
Nie marudź

Myślę że jak będzie to wilgotnie to i tak się będzie wieszało mimo większej ramki, mieszać ale z groszkiem suchym, pellet czy trociny jak poleżą trochę z wilgoci zrobi się jeszcze gorzej. Widać ten miał też trafił Ci się bardzo miałowy ( drobny ).

Roman pisałem Ci to już dawno temu żeby pompą grzeję się nisko i najlepiej cały czas żeby chodziła, jeśli ustawisz dobrze krzywą to tak będzie chodzić i  prądu mało zje, termostaty najlepiej jak ograniczą chwilowo tylko temp. w tych pomieszczeniach tam gdzie są przewymiarowane grzejniki. I to jest wszystko. To że pompę masz za "wielką" to też wiesz. Nie ma tu o czym za bardzo dyskutować.

marcinbb napisał » 2022-10-02 06:27

Wirnik się zastał, ja swoją odratowałem kilkoma strzałami młotkiem.

Najbardziej skuteczna pomoc doraźna
Kiedyś dzwoni do mnie instalator który kupił ode RBRa, zamontował to w nowym domu zalali układ i stało to tylko 2 miesiace, woda pochodziła ze studni przydomowej. Dzwoni że chyba w kotle się sterownik zepsuł to trzeba jechać. Pomógł większy klucz do rur, puknąć za dwa razy i ruszyły obie pompy. Mam też 5km od siebie starsze małżeństwo gdzie montowaliśmy pompę, oni grzeją nią tylko dom bez CWU także żeby im jakaś burza nie uszkodziła elektroniki zawsze na lato ją wyłaczają, jak jesienią chcą zaczynać grzać to dzwonią żeby przyjechać i ją rozruszać wystarczy śrubokrętem ruszyć wirnik i chodzi znowu cały zimę.

Kotły najczęściej mają problemy z wygaszaniem w podtrzymaniu, w grzaniu to chyba jedynie jak zawleczka się urwie albo paliwa braknie

No Ty trochę w "innym" świecie mieszkasz

Teraz są inne spory, stiebel a reszta świata, hehe

Mixokret napisał » 2022-01-28 19:31

Ja też mam podobny problem na palniku ekoenergia w kotle Defro pz 24kW. Podobnie jak u kolegi Mateo139 problem niweluje się przez utrzymanie kopczyka na retorcie. Jutro biorę się za czyszczenie kanałów nadmuchowych.

Masz dyszę standardową z nacięciami czy wierconą? przy tej z nacięciami nie wiele nawojujesz jedynie przeklejenie dyszy żeby pod nią nie dmuchało.

radsti napisał » 2022-11-02 20:47

dodane 2022-11-02 20:47Podejrzewam że chcą jakoś wyrównać ceny z tym importowanym badziewiem, także jeśli jakakolwiek obniżka ceny węgla to dopiero ewentualnie na wiosnę dla klientów indywidualnych, na razie muszą jakoś rozprowadzić i sprzedać to importowane cudo.

W sobotę siadł corce akumulator w aucie i pojechałem kupić jej nowy. Właściciela sklepu znam chyba ze 35 lat, sklep prowadzi już jego syn. Zamówił sobie w jednym ze składów węgiel z importu, powiedzieli mu że jest z Kolumbii w co wątpię bo np. ekogroszek kolumbijski był już kilka lat na naszym rynku i miał bardzo dobre opinie. Mówi ze zapalił w kotle po obiedzie, i paliło się do rana, temp. 40 stopni, rano 2 wiadra po farbie popiołu z kamieniami a na termometrze jeszcze ponad 20 stopni. Mówi co ja teraz  zrobię z tymi 3 tonami.