Profil użytkownika

To jest 150km różnicy, pogoda tu była strasznie ujowa Pojechałem dzisiaj na do swojej klientki za Wrocław zrobić przegląd kociołka to tam piękna pogoda a jak wracałem to od mojej strony aż czarno i za cały dzień 9kWh ale jak to mówią nie można mieć wszystkiego, to od nas nie jest zależne. W zeszłym roku za wrzesień było prawie 1100

Roman czyli miesiąc kosztował Cię około 150plnów za prund. Obecnie za 150pln możesz kupić na wolnym rynku ( pomijam loterię PGG ) jakieś 40 do 45kg wungla Wystarczyłoby Ci że przekotłować cały miesiąc?

Najsłabszy wrzesień odkąd mam instalacje 
Na potrzeby CWU  i już także CO pompa przepaliła we wrześniu 112,9kWh

marcinbb napisał » 2022-09-29 19:44

 Te liczniki z alledrogo po 31zł co są warte tyle co ta apka od pompy.

Tym co pokazuje pompa to sobie można doopę wytrzeć a podlicznik kupić za 200 a nie 30 i będziesz wiedział dokładnie jak chcesz wiedzieć. Ile on by nie pokazał to i tak zapłacić trzeba jak prundu z dachu zabraknie.

Ja akurat podliczniki założyłem zaraz przy montażu pompy, chciałem wiedzieć jaka jest prawda z tym zużyciem to co podaje co miesiąc to odczyt z podlicznika. Na podliczniku 3F jest chyba około 2kWh za 4 lata to chyba tylko to co kontrolki i wyświetlacz w podliczniku pobrały za ten okres, czyli pompa nie "podpierała się" grzałkami.
Dokładnie jak dopisałeś, będziesz miał podlicznik masz dane na temat poboru ale żeby określić COP musisz wiedzieć co jest z drugiej strony.

Sam podlicznik nie zapewni Ci wiarygodnych pomiarów, jedynie energii pobranej przez pompę

Tyle że z tego co wyczytałem jeszcze na muratorze gdzie pisali ludzie którzy użytkują pompy już po 10  lat i dłużej to te dane które podaje pompa jak oni określali można o kant............ 
Znaczy się że sterowniki pomp głupoty podają.

a ja wiem? pisałem do Ciebie ale nie odpisałeś, z gg to jest chyba jak kiedyś mi mówiłeś chyba jesteśmy ostatni dwaj w kraju którzy z niego korzystamy, hehe

to coś tą krzywą słabo ustawiłeś

Ameno25 napisał » 2022-09-01 08:17

Karoka a widziałeś ceny prądu dla gospodarstw domowych na październik i listopad, tak na tylko dwa miesiące podali, ibedzie to 2.5zl kWh, 2 miesiące bo pewnie szykują następna podwyżkę. Nie zgodzę się z tobą że na chwilę obecną grzanie groszkiem jest najdroższe, kuzyn kupił 5ton eko z pgg za 5tys  w wakacje, do tego dostał 3k tego śmiesznego dodatku, więc ma opał na 2 lata za 2k. Ludzie obecnie wydają na pompy po 50 do 60 tys, a cena prądu może poszybować tak w górę jak cała inna energia, więc pożyjemy zobaczymy, 

 
Ameno z tymi cenami prądu to mogę Ci odpisać coś w ten deseń jak Ty mi o cenie węgla która podajesz czyli nie bardzo mnie obchodzą te podwyżki, im większe tym szybciej zamortyzuje mi się instalacja PV chyba już niewiele zostanie po tym sezonie.
Nie każdy w robocie się nudzi i siedzi pierdząc w stołek przy służbowym komputerze i jedynym zadaniem jakie ma to pstrykać odświeżając stronę PGG. Tych szczęśliwców to jest garstka, ja pisze o cenach węgla jakie są w realu na składach ( tych które jeszcze nie zamknięto ) a nie o jakimś loteryjnym zakupie. Normalna cena na składach obecnie to około 3500pln/tonę i ja odnoszę się do tego co w realu. 

Uzysk za sierpień 
Mógłby być lepszy ale jaka pogoda była taka była.
Pompa na potrzeby CWU przepaliła 62,8 kWh

Każdy chwali swoje ale fakt jest taki że przy obecnych cenach paliw stałych wszystko wychodzi taniej jak właśnie grzanie groszkiem czy pelletami.

Ja nie twierdzę że niższa temp. zasilania to niższa moc ale podałem Ci przykład co do przewymiarowania, mój stary dom słabo ocieplony na grzejnikach i nowy mniejszy dom o niższych stratach z pompą większej mocy. Jak nie zgłębiałeś tematu cieszyłeś się kobyłą 16kW gdzie palnik szło rozpędzić do 45kW i było podobno dobrze

Na wielu prędzej czy później nadejdzie zmądrzenie
Serwisanci czasami też powtarzają takie bzdety jak i Ci po co forach wiedzą tylko że grzanie pompą jest drogie bo prąd jest drogi Według jego teorii to większość pomp które zasilają podłogówki temperaturami 28 czy 32 stopnie nie powinny już dawno "żyć"? dom nowy 100 czy 120m poocieplany uj wie czym i panasonic 9kW, zasilanie 28 stopni to nie jest przewymiarowane? Ja mam około 135m starej budy poniemieckiej i pompę 8 kW na samych grzejnikach.

Ja wiem czy przewymiarowałem mocno? to inwerter schodzi nisko z mocą, pompa mi nie taktuje. Zasobnik CWU dobrze zbiera a krzywa dobrana tak żeby w domu było ciepło a klamot żeby pracował cały czas. Zobacz jak ludzie mają przewymiarowane kotły i jeszcze się cieszą

Widzę ze wpis spowodował dyskusję co i dlaczego
Dlatego wziąłem pompę większej mocy bo jak wiecie pompa nie grzeje równolegle CO i CWU jak jest to w przypadku kotła na groszek czy pellety. Pompa grzeje albo jedno albo drugie i tutaj jest tajemnica.
Gdybym miał podłogówkę wtedy gdy pompa przełączy się  na grzanie CWU i praktycznie nic nie idzie w podłogę to podłoga i tak grzeje i ja nie nie czułbym tego że właśnie grzane jest CWU. Przy grzejnikach już tak kolorowo nie ma, gdyby pompa była mniejszej mocy grzała by dłużej CWU a grzejniki by wystygły i można by odczuć wtedy jakiś dyskomfort którego nie odczujemy przy podłogówce ( szczególnie przy niższych temp. na zewnątrz ). Mocniejsza pompa dogrzewa szybciej CWU i tutaj jest wytłumaczenie. Myślę że nie nakiełbasiłem w tym wpisie i wiadomo o co chodzi?   

ja gdybym miał podłogówkę to 6  albo 4kW, pompa 8kW tylko z powodu grzejników i związanego z tym grzania CWU ale to osobny temat.

leon napisał » 2022-08-29 16:29

Jak wygląda w Polsce u co nie których palenie ekogroszkiem??? ma mieszkanie np. 170 m/kw i spalanie 30kg na dobę. Odpisz mi jaką Niemiec musiał by zamontować pompę by ogrzać 100 m mieszkania z czasów słynnego Adama około 30% a drugie 30% z lat 50 60 czy 70??

Ja ogrzewam pompą starą poniemiecką budę gdzie same grzejniki ( pompa 8kW ) jak nie wierzysz zapytaj verba, montowaliśmy takiej mocy pompy na domy po 200m i ogrzewają je bez problemu i niższym kosztem jak smrodogroszkiem czy koksem.

tryt napisał » 2022-08-17 17:33

Dziękuję. Próbowałeś uruchomić na agregacie pompę w grzaniu CO?

Nie jeszcze nie. Myślę że pewnie początkiem września trzeba będzie to już zdrutować do kupy i spróbować uruchomić w celu sprawdzenia.

Tryt ja tam nie jestem  as z agregatów ale nie dawno też stanąłem przed wyborem.
Z tego co udało mi się dowiedzieć to nie ma sensu zakupu agregatu 3 fazowego gdy nie masz zamiaru zasilać urządzenia 3F. Nasze pompy niby sa 3F ale agregaty pracują na 1F z tym że pod następne fazy podłączonę są grzałka/grzałki. Po następne w agregacie 3F masz AVR tylko na jednej fazie a nie na trzech a tego  już nie piszą.
Odezwał się do mnie na priv kolega Rynio z poradą ale trochę się spóźnił bo było już po zakupie ale dzięki mu za zainteresowanie z tego miejsca. Wyszło na to że nie wybrałem najgorzej bo z tego co udało się dowiedzieć to najlepszym wyborem jest agregat 1F z silnikiem czterosuwowym. Z tego co i Rynio mi później dopisał to jak ma to służyć i żeby nie było później problemów to omijać tzw. chińczyki. Trzech sprzedawców odradzało mi zakup tanich diesli, z tego co mówili ( wszyscy to samo ) jak diesel to trzeba mieć ponad 2 dyszki na taki agregat żeby służył. Zakupiłem agregat 6kW z silnikiem Hondy i prądnicą Fogo. Tyle ode mnie.