Profil użytkownika

Coś mi tu nie gra, grzejniki były ciepłe? Czujniki są skalibrowane ?

Czujnik powinien być umieszczony w najchłodniejszym pokoju w domu. Jak spełniasz ten warunek to może być to jednak mały pokój i szybko go nagrzeje, reakcja 4D i nie nadąża w tym czasie się dogrzać inne większe pokoje. Również czujnik możesz mieć obecnie umieszczony w dość ciepłym pokoju i sytuacja ta sama. Jeśli masz termostaty na grzejnikach polecam wypróbować wyłączyć czujnik wewnętrzny (+reg.pokojowy) i przejść na same termostaty i inwidualnie ustawić je na odpowiednie zakresy, zaczął bym od 3,2. Jak to nie poprawi sytuacji można kombinować wtedy dalej.
Z wykresu wynika ze piecu się nudzi zamiast grzać

Od 0 do 10 na ile teraz jest ustawiony 4D?

Pierwsze co zrób jak przyjedziesz to pompę daj na 1 bieg.

Jak byś dołożył termometr za zaworem to by była lepsza orientacja w sytuacji. Możesz na ten czas dać ten czujnik co masz z CWU jak nie masz innego. Daj tą pompę na ciągłą pracę a się nie baw w jakieś skakanki i na którym biegu ją masz?

Piszczy po pojawieniu się energii elektrycznej. Tak jak autor pisze 1s.

Już podpowiadam, cała sytuacje spowodował krótkotrwały zanik zasilania do pieca. Trzeba pomyśleć o jakimś zasilaniu awaryjnym, jak by się sytuacja powtarzała.

Mnie by interesowała krzywa pogodowa do siły nadmuchu dmuchawą i też chyba sprawa nie do ogarnięcia.

Mnie ten podajnik bardziej przypomina pracę powrotu a powrotu podajnika.

Roman Ty tak coś w ogóle ogarniasz z tego wykresu ?  
Mnie się wydaje ze tam trzeba będzie zrobić akcje speców w domu a nie tutaj.

Nie rozumiem tego ze powrót może być wyższy od zasilania. Dajmy na to z pieca wychodzi 60°C, pompa kotłowa zwiększa przez swoją pracę temperaturę wody o 4°C i masz na powrocie 64°C 🤔 Też tak chcę😄
Sterownik kieruję temperaturami za pomocą czujników wtedy wie co się dzieje i co uruchomić.
Nie masz czasem czujników pomylonych zasilanie z powrotem 🤔 Kalibracja czujników 🤔
Od tego chyba powinieneś zacząć.

Dziwnie się z Tobą pisze, to jak masz za ciepło dlaczego nie wykorzystasz 4D do ogrzania powrotu 🤔
Przeleciałem Twój wykres do tyłu i cudów tam nie widzę z tymi 50°C na powrocie.

Na grzejniki ma puszczone 33°C, teraz woda w obiegu się wychłodzi po to są grzejniki i ile wraca °C powrotem a  na piecu 53°C 🤔 Logiczne ze trzeba wspomóc powrót bo ciepła na niego nie ma skąd wziąć na jego ogrzanie przy takim układzie. 

Dokładnie tak, albo dajesz ochronę powrotu po przez zawór 4D albo montujesz kotłową. 
Masz na piecu 53°C więc jakim cudem się spodziewasz 50°C na powrocie bez zastosowania w/w zagadnień 🤔

Tak jak pisałem wyżej trzeba dać pompę na full obieg, aby przegoniła obieg, nie dała wodzie za bardzo ostygnąć po przez grzejniki. Będzie to trochę trwało ale powrót powinien iść w górę. Oczywiście dodawać temp, w górę za 4D.

Jedyna droga jaka jest dla 50°C na powrót to przez grzejniki, brak kotłowej, brak CWU. Jak nie puścisz na grzejniki powyżej 50°C nie czekaj na taką temp, na powrocie, proste.

Według mnie sprawa jest oczywista. Grzejniki żeliwne masa wody. Teraz na grzejniki puszczone 40°C to nie ma cudów aby na powrót dotarło 50°C. Fachowiec już wiedział co jest grane dlatego kazał dać na 35°C ale tam nawet tyle może nie dotrzeć, więc zawór 4D dalej odcinał zasilanie co powodowało brak grzania grzejników.
Podejrzewam ze pewnym rozwiązaniem było by puszczenie dużo cieplejszej wody na grzejniki i jedynie korekcja na termostatach aby nie było za ciepło w domu i pompa obiegowa na full. Oczywiście ochrona powrotu wyłączona. Dało by to tyle, ze powrót podniósł by się max. na tyle ile pozwoliła by obecnie instalacja.

A teraz na koniec sezonu na pewno czeka Cię zamontowanie 3 pompy na dogrzanie powrotu i korekcja temp zadanej pieca z nią. Nie ma innej rady. 

Według mnie masz problem z grzejnikami żeliwnymi i temperaturą w nich. Masz termostaty na grzejnikach ?

Miałeś temp. na piecu 80°C i woda poszła Ci na obieg z grzejnikami aby wychłodzić piec, takie zabezpieczenie.

Zapomniałem o algorytmie i dmuchawie ale widzę ze miałem dobry tok myślenia  

Według mnie powinieneś oszukać sterownik w piecu. Ja bym zrobił tak ze odłączył silnik z sterownika aby nie dostawał napięcia więc się nie będzie kręcił nawet jak by chciał piec. Teraz musisz mieć min. 35°C aby włączyć pompy, więc czujnik z pieca do bufora i w ustawieniach zaawansowanych skalibrować go na tyle więcej aby piec widział ze ma to min. 35°C a najlepiej w ok. 50°C , z powrotem zapewne podobna sztuczka. Teraz czujnik z spalin tak samo prze kalibrować aby miał to min.60-70°C tak samo umieścić na obudowie bufora aby miał stałe ciepło, a reszta bez zmian, powinno to hulać.