Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
marcins
![]() |
Czasem kocioł potrafi wpaść w taki "rezonans?", drgania. Prawdopodobnie dzieję się to w momencie kiedy obroty wentylatora nałożą się z ciągiem kominowym.
Trzeba sprawdzić przy jakiej mocy wentylatora to się dzieje i delikatnie zmniejszyć, może zwiększyć obroty, powinno pomóc. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Jeżeli ma problemy rano to może być spowodowane "trybem cichym" w nocy. W ustawieniach spalania domyślnie ustawiony jest od 22:00 i trwa 8 godzin co oznacza, ze kocioł w nocy w ogóle się nie czyści.
Sporo popiołu może się wtedy zgromadzić na palenisku (przy gorszej jakości pelletu) tak, że rano po czyszczeniu nie zostanie całkowicie udrożniony otwór od grzałki i może mieć problem się rozpalić. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Andrzej2236
Jeżeli chodzi o wygaszanie z powodu "grzanie nieudane 102" to wynika z trendu spadkowego temperatury spalin podczas pracy kotła z mocą maksymalną. Zmniejszyłem Ci trochę "czułość" sterownika na ten algorytm - teraz temperatura spalin będzie musiała trochę dłużej być w trendzie spadkowym aby sterownik wykrył wygaszenie. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Ok, ustawienia póki co zostawić takie jak zrobiłem odnośnie tego rozpalania.
W grzaniu może Pan próbować schodzić z tą dmuchawą w dół, wydaje mi się, że po tych zmianach powinno być lepiej. To czyszczenie można ustawić nawet co 2h czyli 120min, gdyby te 150 było za długo. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Pozmieniałem te parametry.
Przedmuchy raczej zostawiamy nieaktywne. Niech Pan kupi ze 3 worki olczyka i zobaczymy jak się będzie palić na nim. Wyczyścić też dokładnie wymiennik od góry, bo wydaje mi się, że jeżeli takie spieki się robią to może być już troche zawalony. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Czas ruchu rusztu zostawić na 40sek.
z tą dmuchawą to proponuje po 2% schodzić i obserwować, żeby nie przesadzić Fabryka go ustawiła, tylko nie każda kotłownia jest taka sama, może sie różnić ciągiem kominowym itp. Najważniejsze jest zrobienie kalibracji podajnika, u Pana widzę, że chyba była robiona bo fabrycznej wartości nie ma. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Nieee, fabryczne to nie jest dobry pomysł, bo zresetuje się wszystko - ustawienia obiegów grzewczych też.
Cykle czyszczenia to te uderzenia które robi ruszt - może Pan zwiększyć do 3-4 nawet. Parametry spalania mogę Panu pomóc zmienić do takich fabrycznych nastaw. Spróbować kupić dwa worki Olczyka i zobaczymy jak się będzie paliło na nim. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Nic Pan nie wskóra zwiększając maksymalny czas rozpalania - jeżeli gorące powietrze z grzałki trafia w popiół to nigdy się nie rozpali.
Zmniejszając moc nadmuchu jesteśmy w stanie trochę zredukować spieki więc może Pan próbować iść w tą stronę. W momencie kiedy zacznie się dymić na czarno z komina to oznacza, że tego tlenu jest już za mało i będzie to wymagało korekty wentylatora w górę. Dopóki Pan nie spróbuje innym pelletem to nie dowiemy się czy będzie lepiej czy gorzej. Tak jak pisałem w poprzednim poście - zmienić ten czas pomiędzy czyszczeniem - gdy pali się przez tyle godzin to tym bardziej palnik się zalepi twardym spiekiem i później ruszt nie będzie w stanie go zrzucić. Zweryfikować też otwory od grzałki - dobrze jest dmuchnąć sprężonym powietrzem od frontu kotła (grzałka jest między dolnymi a górnymi drzwiczkami) |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Problemy z rozpalaniem na 99% są spowodowane spiekami.
W trakcie czyszczenia ruszt prawdopodobnie nie jest w stanie zrzucić całego popiołu do popielnika ponieważ powstała bryła. Gdy kocioł przejdzie do rozpalania i podaje dawkę startową otwory grzałki są prawdopodobnie przysłonięte przez spiek - wiec w takiej sytuacji nie ma opcji się rozpalić. Polecam przetestować na innym pellecie. Na pewno nie pomaga też "Czas pomiędzy czyszczeniem" który ma Pan ustawiony na 360min. - powoduje to wygaszenie kotła dopiero po 6h pracy. Spróbować ustawić może nawet na 180min - wtedy co 3h będzie się wygaszał do czyszczenia i być może da radę zrzucić spieki. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Głównie obsługa nowych wersji czujników radiowych i głowic termostatycznych.
|
|||
|
||||
marcins
![]() |
Nowe czujniki BT5B działają od wersji sterownika 1.1.36.11
|
|||
|
||||
marcins
![]() |
I w takim przypadku przebicie temperatury zadanej o 0,2st. generowało by alarm przekroczonej temp. za zaworem. Dlatego zablokowaliśmy to na 5st., żeby nie było takich sytuacji.
|
|||
|
||||
marcins
![]() |
Temperatura zadana musi być o 5st. mniejsza niż maksymalna.
Więc dla przykładu przy temp. maksymalnej ustawionej na 45st. nigdy zadana nie będzie wyższa niż 40st., nawet gdy aktywny jest regulator pogodowy to i tak wyżej nie podniesie tej temperatury. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
||||
|
||||
marcins
![]() |
Jak masz multimetr to możesz zmierzyć czy w momencie kiedy zawór się rusza, a sterownik pokazuje stop czy jest napięcie 230V na otwieraniu/zamykaniu (względem Nki).
Jeżeli nie ma 230V a jest ~115V to sterownik prawidłowo pracuje, a prawdopodobnie siłownik zaworu reaguje na napięcie szczątkowe. |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Czujniki przewodowe podłączamy zawsze na wyłączonym zasilaniu
![]() |
|||
|
||||
marcins
![]() |
Płyta główna prawdopodobnie wymaga regeneracji. Bez tych dwóch elementów miała "łatwiej" wystartować.
|
|||
|
||||
marcins
![]() |
Wygaszenie o godzinie 10:12 nastąpiło z powodu gwałtownego spadku spalin, mimo, że wentylator pracował z mocą maksymalną (78%) temperatura spalin leciała w dół, dlatego sterownik odczytał to jako wygaszenie.
Pytanie z jakiego powodu tak się dzieje? Zasypało palnik i przydusiło płomień? (Może o tym świadczyć ten pik spalin w momencie przejścia w wygaszanie i gdy wentylator poszedł na 100%) Jest to nieregularny problem, zazwyczaj cykl pracy kotła wygląda prawidłowo, tzn. nie ma takich spadków na spalinach i kocioł wygasza się jak osiągnie temperaturę wewnątrz. Jakim peletem jest palone? Proponuje na próbę kupić kilka worków innego producenta, zrobić kalibrację podajnika i przetestować. Nie przesadzałbym też z tą "bardzo dużą" temperaturą spalin, średnio utrzymuje się na na ~150st. Żeby ją obniżyć musielibyśmy zmniejszać wentylator, ale ciekawe czy nie spowodowało by to zasypywania palnika. Najlepiej będzie sprawdzić na innym pellecie (tylko ważna jest przy tym kalibracja podajnika). |
|||
|
||||
marcins
![]() |
To trzeba sprawdzić czy ten wzmacniacz ma internet, najlepiej podłączyć jakieś inne urządzenie pod ten przewód.
|
|||
|
||||
marcins
![]() |
W Pana przypadku kocioł osiąga temperaturę wewnętrzną zadaną w domu po czym się wygasza, czeka aż spadnie i znowu się rozpala, dogrzewa i tak w kółko.
Mógłby działać z większą mocą dobić do temperatury zadanej i się wygaszać, ale po co? skoro moduluję sobie mocą, Jest bliżej zadanej to zmniejsza moc i tak sobie pracuje cały czas. Wygasi się gdy osiągnie temperaturę wewnątrz. Zmieniliśmy działanie algorytmu z powodu którego miał Pan komunikaty "grzanie nieudane". Możliwe, że sterownik troszkę za szybko wykrywał wygaszenie przy spadku temp. spalin podczas grzania. Teraz z tego co widzę to nie ma do czego się przyczepić. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||