W nowym sofcie do sterowników PELLO dodaliśmy obsługę BUFORA. Więcej informacji na forum lub w tym pliku
Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
marcins
|
"- podczas grzania bufora pompa ładująca działa gdy temperatura kotła jest wyższa niż temperatura na czujniku dolnym i górnym bufora (start przy +3, a stop przy +1, aby uniknąć ewentualnych przekłamań na czujnikach)" Sugerując się waszymi uwagami i własnymi spostrzeżeniami postanowiliśmy usunąć powyższy warunek dla górnego czujnika bufora. Dla dolnego czujnika pozostaje bez zmian. Podczas dogrzewania bufora pompa ładująca bufor pracuje gdy temperatura kotła jest wyższa niż dolna bufora. Zmiana dostępna dla sterowników pello od wersji 1.1.37.27 (Aktualizację można zrobić z poziomu strony lokalnej) |
|||
|
||||
marcins
|
Czasem kocioł potrafi wpaść w taki "rezonans?", drgania. Prawdopodobnie dzieję się to w momencie kiedy obroty wentylatora nałożą się z ciągiem kominowym.
Trzeba sprawdzić przy jakiej mocy wentylatora to się dzieje i delikatnie zmniejszyć, może zwiększyć obroty, powinno pomóc. |
|||
|
||||
marcins
|
Jeżeli ma problemy rano to może być spowodowane "trybem cichym" w nocy. W ustawieniach spalania domyślnie ustawiony jest od 22:00 i trwa 8 godzin co oznacza, ze kocioł w nocy w ogóle się nie czyści.
Sporo popiołu może się wtedy zgromadzić na palenisku (przy gorszej jakości pelletu) tak, że rano po czyszczeniu nie zostanie całkowicie udrożniony otwór od grzałki i może mieć problem się rozpalić. |
|||
|
||||
marcins
|
Andrzej2236
Jeżeli chodzi o wygaszanie z powodu "grzanie nieudane 102" to wynika z trendu spadkowego temperatury spalin podczas pracy kotła z mocą maksymalną. Zmniejszyłem Ci trochę "czułość" sterownika na ten algorytm - teraz temperatura spalin będzie musiała trochę dłużej być w trendzie spadkowym aby sterownik wykrył wygaszenie. |
|||
|
||||
marcins
|
Ok, ustawienia póki co zostawić takie jak zrobiłem odnośnie tego rozpalania.
W grzaniu może Pan próbować schodzić z tą dmuchawą w dół, wydaje mi się, że po tych zmianach powinno być lepiej. To czyszczenie można ustawić nawet co 2h czyli 120min, gdyby te 150 było za długo. |
|||
|
||||
marcins
|
Pozmieniałem te parametry.
Przedmuchy raczej zostawiamy nieaktywne. Niech Pan kupi ze 3 worki olczyka i zobaczymy jak się będzie palić na nim. Wyczyścić też dokładnie wymiennik od góry, bo wydaje mi się, że jeżeli takie spieki się robią to może być już troche zawalony. |
|||
|
||||
marcins
|
Czas ruchu rusztu zostawić na 40sek.
z tą dmuchawą to proponuje po 2% schodzić i obserwować, żeby nie przesadzić Fabryka go ustawiła, tylko nie każda kotłownia jest taka sama, może sie różnić ciągiem kominowym itp. Najważniejsze jest zrobienie kalibracji podajnika, u Pana widzę, że chyba była robiona bo fabrycznej wartości nie ma. |
|||
|
||||
marcins
|
Nieee, fabryczne to nie jest dobry pomysł, bo zresetuje się wszystko - ustawienia obiegów grzewczych też.
Cykle czyszczenia to te uderzenia które robi ruszt - może Pan zwiększyć do 3-4 nawet. Parametry spalania mogę Panu pomóc zmienić do takich fabrycznych nastaw. Spróbować kupić dwa worki Olczyka i zobaczymy jak się będzie paliło na nim. |
|||
|
||||
marcins
|
Nic Pan nie wskóra zwiększając maksymalny czas rozpalania - jeżeli gorące powietrze z grzałki trafia w popiół to nigdy się nie rozpali.
Zmniejszając moc nadmuchu jesteśmy w stanie trochę zredukować spieki więc może Pan próbować iść w tą stronę. W momencie kiedy zacznie się dymić na czarno z komina to oznacza, że tego tlenu jest już za mało i będzie to wymagało korekty wentylatora w górę. Dopóki Pan nie spróbuje innym pelletem to nie dowiemy się czy będzie lepiej czy gorzej. Tak jak pisałem w poprzednim poście - zmienić ten czas pomiędzy czyszczeniem - gdy pali się przez tyle godzin to tym bardziej palnik się zalepi twardym spiekiem i później ruszt nie będzie w stanie go zrzucić. Zweryfikować też otwory od grzałki - dobrze jest dmuchnąć sprężonym powietrzem od frontu kotła (grzałka jest między dolnymi a górnymi drzwiczkami) |
|||
|
||||
marcins
|
Problemy z rozpalaniem na 99% są spowodowane spiekami.
W trakcie czyszczenia ruszt prawdopodobnie nie jest w stanie zrzucić całego popiołu do popielnika ponieważ powstała bryła. Gdy kocioł przejdzie do rozpalania i podaje dawkę startową otwory grzałki są prawdopodobnie przysłonięte przez spiek - wiec w takiej sytuacji nie ma opcji się rozpalić. Polecam przetestować na innym pellecie. Na pewno nie pomaga też "Czas pomiędzy czyszczeniem" który ma Pan ustawiony na 360min. - powoduje to wygaszenie kotła dopiero po 6h pracy. Spróbować ustawić może nawet na 180min - wtedy co 3h będzie się wygaszał do czyszczenia i być może da radę zrzucić spieki. |
|||
|
||||
marcins
|
Głównie obsługa nowych wersji czujników radiowych i głowic termostatycznych.
|
|||
|
||||
marcins
|
Nowe czujniki BT5B działają od wersji sterownika 1.1.36.11
|
|||
|
||||
marcins
|
I w takim przypadku przebicie temperatury zadanej o 0,2st. generowało by alarm przekroczonej temp. za zaworem. Dlatego zablokowaliśmy to na 5st., żeby nie było takich sytuacji.
|
|||
|
||||
marcins
|
Temperatura zadana musi być o 5st. mniejsza niż maksymalna.
Więc dla przykładu przy temp. maksymalnej ustawionej na 45st. nigdy zadana nie będzie wyższa niż 40st., nawet gdy aktywny jest regulator pogodowy to i tak wyżej nie podniesie tej temperatury. |
|||
|
||||
marcins
|
||||
|
||||
marcins
|
Jak masz multimetr to możesz zmierzyć czy w momencie kiedy zawór się rusza, a sterownik pokazuje stop czy jest napięcie 230V na otwieraniu/zamykaniu (względem Nki).
Jeżeli nie ma 230V a jest ~115V to sterownik prawidłowo pracuje, a prawdopodobnie siłownik zaworu reaguje na napięcie szczątkowe. |
|||
|
||||
marcins
|
Czujniki przewodowe podłączamy zawsze na wyłączonym zasilaniu
|
|||
|
||||
marcins
|
Płyta główna prawdopodobnie wymaga regeneracji. Bez tych dwóch elementów miała "łatwiej" wystartować.
|
|||
|
||||
marcins
|
Wygaszenie o godzinie 10:12 nastąpiło z powodu gwałtownego spadku spalin, mimo, że wentylator pracował z mocą maksymalną (78%) temperatura spalin leciała w dół, dlatego sterownik odczytał to jako wygaszenie.
Pytanie z jakiego powodu tak się dzieje? Zasypało palnik i przydusiło płomień? (Może o tym świadczyć ten pik spalin w momencie przejścia w wygaszanie i gdy wentylator poszedł na 100%) Jest to nieregularny problem, zazwyczaj cykl pracy kotła wygląda prawidłowo, tzn. nie ma takich spadków na spalinach i kocioł wygasza się jak osiągnie temperaturę wewnątrz. Jakim peletem jest palone? Proponuje na próbę kupić kilka worków innego producenta, zrobić kalibrację podajnika i przetestować. Nie przesadzałbym też z tą "bardzo dużą" temperaturą spalin, średnio utrzymuje się na na ~150st. Żeby ją obniżyć musielibyśmy zmniejszać wentylator, ale ciekawe czy nie spowodowało by to zasypywania palnika. Najlepiej będzie sprawdzić na innym pellecie (tylko ważna jest przy tym kalibracja podajnika). |
|||
|
||||
marcins
|
To trzeba sprawdzić czy ten wzmacniacz ma internet, najlepiej podłączyć jakieś inne urządzenie pod ten przewód.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||