Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
Pink01
|
Te śmieciarze ze składów po 4 klocki sprzedawały to, co w łaskawości swojej Pinokio do spółki ze Sasinem z Wielkiego Świata przywieźli. Jak dolar był blisko 5 zeta a węgiel ARA kosztował pod 400 dolarów za tonę przywieźli. 400 dolarów netto ( znaczy - bez VAT-u ) i loco ARA. Ja już trzeci rok Bogu dzięki węglem nie handluję. Ale ciągle jeszcze dostaję oferty od dilerów, w tym także tych, którym Pinokio z Sasinem dystrybucję tego węgla z Wielkiego Świata przywiezionego zlecili. No i ten węgiel w Polsce, loco port był oferowany składom w cenie tak pod 3000 netto za tonę. Plus VAT i transport do mnie na południe Polski - to razem jakieś 3800 za tonę przywiezioną do mnie na plac by wychodziło w zakupie hurtowym. No to gdybym jeszcze w ubiegłym roku węglem handlował, to też Waszym, szanowni koledzy, zdaniem byłbym śmieciarzem. No bo też musiałbym ten węgiel gdzieś tak koło 4 klocków sprzedać, żeby cokolwiek na nim zarobić.
|
|||
|
||||
Pink01
|
leON22 napisał » 2022-10-05 12:12 h#2 inna niż 30st włącza priorytet CWU ( ustawienie tej wartości na 30st wyłącza go ) , w Twoim przypadku jak miałeś ustawione 20st , oznacza , że jeśli zadana temp.CWU spadnie poniżej 20st włącza się w/w priorytet , ot cała filozofia Przemyśl może jeszcze raz co napisałeś. |
|||
|
||||
Pink01
|
Skalibruj ponownie podajnik i wpisz wydajność podajnika jaką uzyskasz podczas kalibracji. To powinno pomóc na przesypywanie niedopału. Ale i tak nie wróżę Ci powodzenia. Otręby mają przeważnie dużą wilgotność, nawet do 15 - 20% kiedy wydają się suche. I zawartość popiołu na poziomie 8 - 12 %. Popiół z otrąb ma tendencję do spiekania się w twardy skrzep skutecznie blokujący dopływ powietrza do palnika. Słowem - otręby i pellety z otrąb nie nadają się do samodzielnego spalania w palnikach pelletowych. Są często stosowane jako lepiszcze, w ilościach rzędu 2 - 3 % podawanego do granulatora surowca, przy pelletowaniu trociny z twardego ( liściastego ) drewna. I nawet jako domieszka, jeżeli ich ilość zostanie przesadzona, potrafią powodować problemy przy spalaniu.
|
|||
|
||||
Pink01
|
Ale tak poza tym to wiecie, że moc = napięcie razy natężenie razy sprawność ?
|
|||
|
||||
Pink01
|
leON22 napisał » 2022-08-27 11:13 Piotr dobrze, że zdajesz sobie sprawę że ten glikol etylowy jest trujący, aż się boję pomyśleć, co będzie, broń Boże, jak przez jakąś małą nieszczelność wężownicy zacznie przedostawać się do CWU Woda po stronie sieci ma zazwyczaj około 3,5 bara - tak ludzie najczęściej ustawiają na reduktorach. Glikol po stronie pompy i instalacji CO i CWU będzie miał pewnie 1 - 1,5 bara jak ma układ zamknięty albo pewnie jakieś 0,5 - 0,6 bara jak ma układ otwarty. Max co się pompuje dla CO i CWU w zamkniętych to jest 2 bary, ja daję zawory bezpieczeństwa 2,5 bara na zamknięty i pewnie większość ludzi tak daje. To jak ten glikol o niższym ciśnieniu się przedostanie do wody o ciśnieniu wyższym? Zawsze jest odwrotnie - nieszczelność wężownicy bojlera powoduje wzrosty ciśnienia w instalacji grzania CWU i przewalanie zaworem bezpieczeństwa w układzie zamkniętym albo przelewanie przez naczynie wyrównawcze w układzie otwartym. |
|||
|
||||
Pink01
|
Jak nie wykorzystasz tego co wytworzysz, to jest czysta strata. Instalacja offgrid jest droga, przede wszystkim magazyn energii. No chyba że trafisz okazyjnie jakiś akumulator trakcyjny na przykład ze sztaplarki czy innego melexa i masz takie cudo gdzie i jak (bo to jest kilkaset kilo szpeja ) postawić. Instalacja 4 kWp od kwietnia do września w pogodne dni będzie w stanie wydać na dobę jakieś 25 do 30 kW. Masz jak spożytkować taką ilość energii każdego dnia? Przy czym najlepiej by było zużywać w ciągu dnia, czyli w trakcie produkcji - na bieżąco, jakieś resztówki typu 0,5 kWh na godzinę pakować do magazynu, bo to i tak da ze 6 kWh na dobę na magazyn - a zmagazynowanie 6 kWh przy napięciu 24V wymaga baterii 250Ah.
|
|||
|
||||
Pink01
|
karoka65 napisał » 2022-08-05 22:48 Roman bo w tym poje...nym kraju teraz to nie wiadomo co komu doradzić. Jak oni coś zmieniają to na pewno nie po to żebyś Ty czy ja miał lepiej. To co pisali niedawno to na pewno bym nie zakładał ale nie dawno chłopaki wyczytali coś innego że ma być lepiej ( ja nie wierzę ) a nie wiadomo co znowu wyślą od 2024-ego. Ustawę o dodatku węglowym podpisał długopis a za dwa dni już można było sobie nią podetrzeć. Chwilowo jest tak, że netbiling się bardziej opłaca od netmeteringu. Znaczy - ci rozliczani po nowemu mają mieć lepiej niż ci rozliczani po staremu. To się bierze z tego, że cena energii w hurcie jest wyższa od ceny energii z przesyłem płaconej przez gospodarstwa domowe. Ale nie wierzę, żeby to długo potrwało, myślę że następne taryfowanie indywidualnych już tą chwilową anomalię zlikwiduje. |
|||
|
||||
Pink01
|
verb napisał » 2022-08-01 21:24 52st mam zadane na CWU. W menu jest zakładka "aktualne parametry", pokazuje między innymi napięcie i natężenie prądu. Pompa 12kW. dodane 2022-08-01 21:24Coś tu ucichło w temacie. A ja chciałem wydać komunikat hehe. Na tan czas PC vs GRZAŁKA nadal wychodzi 1:1. Te pompy to ściema jak pieron. I ta moja ryczy jak diabeł na max mocy. Ale to już pierd.... To ile Ci ta pompa wpierdziela na grzanie CWU obecnie? |
|||
|
||||
Pink01
|
No to widocznie agenci Putina sprzedają talony na deputaty węglowe w internetach i pod kopalniami, nie górnicy. I widocznie tacy sami agenci wpuszczają ciężarówki po odbiór tego węgla z deputatów poza kolejką oczekujących odbiorców. I ci sami agenci powstrzymują służby skarbowe od kontroli tego nielegalnego obrotu, chociaż na kopalni rejestrowane jest każde podstawiane pod załadunek auto datą, godziną, tonażem, numerem rejestracyjnym i danymi osobowymi kierowcy i gdyby ktoś chciał ten proceder ukrócić to starczy skontrolować papiery na kopalni
Nie ośmieszaj się. Handlowałem węglem na własnym składzie opału przez blisko 20 lat, znam wszystkie kanały jego dystrybucji. |
|||
|
||||
Pink01
|
Zdenek napisał » 2022-07-30 21:26 Pink01 napisał » 2022-07-29 15:50 Najprościej jest krzyczeć o manipulantach, spekulantach. O badylarzach i prywaciarzach. Proszę Cię, wyłącz TVP. Włącz myślenie. Właśnie przełączyłem TVN na Polsat 😁 No i wydało się 😁 Najważniejszy jest biznes i zarobek 🤣 A co tam! Ludziska zapłacą! co nie? I koło się zamyka 👍🏻 Inflacja rośnie! Mam w rodzinie, jak to nazwałeś "prywaciarza" i jedynie czym się nie przejmuje to jego pracownicy! Ja na niego nie narzekam i nie krzyczę 😁 a jego pracownicy z reguły boją się na niego narzekać a krzyczą chyba tylko we śnie 🤣 On sam, od dwóch lat pandemii, tylko narzekał że ma ograniczone możliwości zagranicznych wyjazdów wypoczynkowych 😎 a od roboty to ma ludzi! Że też Ciebie tak drażni, że ktoś ma lepiej niż Ty. A nie zastanawia Cię na przykład, jak to jest, że górnicy i inni uprawnieni do deputatu węglowego masowo przestali pobierać w tym roku ekwiwalenty pieniężne za te deputaty. I w tym roku " odbierają " węgiel w naturze. To znaczy - sprzedają swój deputat. Prywatnemu po 2 - 2,5 tysiąca za tonę. A rekinowi taniej. Potem ten węgiel trafia do obrotu. Na całkowitym nielegalu oczywiście, nikt nigdy i na żadnym etapie nie zapłaci od tego obrotu grosza PIT-u ani VAT-u. Górnik co zarobił 10 - 15 klocków lewizny, rekin co z każdej tony ma spory zysk i na końcu handlarz który to bez papieru sprzeda klientowi. Ale to nie spekulacja, no nie? To tylko zaradność Sutenera ( tfu - suwerena miało być ). Zastanowiłeś się jaka ilość węgla tym sposobem paruje z legalnego obrotu? Ile więcej mogłoby być na przykład wystawiane na sklepie PGG? |
|||
|
||||
Pink01
|
Tobie za to płacą czy może tak sam z siebie? Jak płacą to jeszcze da się jakoś zrozumieć. Jak sam z siebie, to Ci wyjaśnię.
Za utrzymywanie cen gazu i prądu dla odbiorców indywidualnych na niskim poziomie płacą przedsiębiorcy. Nie Państwo, tylko firmy. Wiesz ile kosztuje energia i gaz dla firm? Wiesz dlaczego? Otóż dlatego, żeby cena dla Ciebie mogła nie mieć nic wspólnego z kosztem wytworzenia i przesyłu energii czy też zakupu i przesyłu gazu. A obniżony VAT dla przedsiębiorcy jest bez znaczenia - czy to będzie 23%, czy 8% czy nawet 5% to i tak są pieniądze państwowe, bez wpływu na jego wynik finansowy. Że ktoś tam kupił po ileś i sprzedaje za 3 - 4 razy tyle - no on tak musi działać w obecnej rzeczywistości. Ma na utrzymaniu rodzinę, pracowników, plac, samochody i maszyny. W ubiegłym sezonie handlował płynnie, sprzedawał pewnie z 10 razy więcej towaru niż w tym sezonie, więc mógł stosować normalną marżę handlową. W tym sezonie raz w miesiącu albo i rzadziej uda się mu wyrwać patelnię towaru. Z zysku z niej musi zapłacić ZUS, opłacić czynsz za plac, odłożyć na OC za ciężarówki, zapłacić media, pracowników i jeszcze musi zostać coś dla niego żeby do następnej cudem wyrwanej dostawy z głodu nie zdechł on i jego dzieci. Nie da się handlować z normalną marżą przy dziesięciokrotnie niższym obrocie. Trociny na pellet jeszcze w tamtym roku można było dostać za darmo, za to że się je odebrało z placu od wytwórcy jakichś trzonków , łyżek, stylisk do łopat czy wałków do ciasta. Za bardzo dobre, niewymagające mielenia przed zgranulowaniem i suche płaciło się max 20 złotych za kubik. W tym roku ceny zaczynają się od 50 złotych za kubik, a sięgają nawet i 90 - 100 złotych. Netto - czyli bez VAT-u. Na tonę pelletu trzeba 6- 7 kubików suchych trocin - to tak żebyś miał jasność. Co do wzrostu cen energii dla firm - wysil się i sam porównaj bieżące ceny energii dla przedsiębiorstw do tych sprzed roku. Ceny netto, bez VAT - bo to jest koszt przedsiębiorcy. VAT to państwowe pieniądze, zapłacony w cenie zakupu energii odliczę od naliczonego w cenie sprzedaży pelletu . Wydatek energii przy produkcji z mokrych i wymagających rozdrobnienia trocin jest co najmniej dwukrotnie wyższy niż przy produkcji z trocin suchych i drobnych. To jest między 150 a 200 kWh na tonę gotowego zworkowanego produktu, tak średnio i skromnie licząc. Pracochłonność wzrasta również dwukrotnie, co najmniej. A ludzie też nie chcą pracować za te same pieniądze co rok temu. Transport zarówno na etapie zwózki surowca jak i rozwózki produktu do klienta oraz transportu wewnętrznego podrożał w stosunku do ubiegłego roku dwukrotnie. Najprościej jest krzyczeć o manipulantach, spekulantach. O badylarzach i prywaciarzach. Proszę Cię, wyłącz TVP. Włącz myślenie. |
|||
|
||||
Pink01
|
Z rozpędu pominąłem jeden krok w pierwszym sposobie. Wynik odejmowania trzeba pomnożyć przez 0,8.
|
|||
|
||||
Pink01
|
tryt napisał » 2022-07-01 15:22 Podajecie wszyscy swoją miesięczną produkcję. Niewiele Wam to mówi. Najbardziej istotnym wynikiem dla każdego jest bilans w skali roku. Trzeba wykonać kilka prostych kroków matematycznych (w excelu najlepiej) i masz bilans - a więc za ile będziesz płacić, czy też ile masz nadprodukcji. Potrzebne są tylko dwie liczby, które odczytujesz on line z e-licznika Tauronu (nie wiem, jak inne firmy): ile pobrano z sieci i ile oddano do sieci. Podam na moim przykładzie. W czerwcu do sieci oddałem 1355,8 kWh a pobrałem 115,4 kWh 1355,8 x 80% = 1084,64 kWh (tyle do wykorzystania) minus 115,4 (pobrane) = 969,24 kWh (bilans czerwca) W ten sam sposób policzcie sobie bilanse za 12 miesięcy wstecz i wszystkie wyniki zsumujcie. Macie bilans roczny, a więc taki, jak Was Tauron rozlicza. Jeżeli jest minus - trudno, trzeba będzie coś zapłacić. Jeżeli plus - trzeba pomyśleć o wykorzystaniu nadprodukcji. Jeżeli ktoś cierpliwy i systematyczny, to takie bilansowanie można prowadzić nawet codziennie i codziennie wiedzieć "ile mam prądu" Nie trzeba aż tak komplikować. Jest w wyborze okresu na eLiczniku pozycja " Inny ". Wybierasz tą pozycję. Wpisujesz jako datę początkową datę sprzed roku, jako końcową datę wczorajszą i masz bilans brutto ( bez uwzględnienia 20% Tauronowej prowizji ). Mnożysz pobranie przez 1,25 odejmujesz oddanie i masz bilans netto ( z uwzględnieniem 20% prowizji ). Albo mnożysz oddanie przez 0,8 i odejmujesz pobranie - jak wolisz. |
|||
|
||||
Pink01
|
MateoKoc napisał » 2022-06-07 10:43 Kryzysu na rynku węgla można było uniknąć "- Na dziś mamy zabezpieczone ponad 8 mln ton węgla. Jesteśmy po bezpiecznej stronie - napisała Anna Moskwa. Jak dodała, ma być zabezpieczona dystrybucja importowanego węgla po całym kraju, tak aby przed najbliższym sezonem grzewczym dotarł do wszystkich potrzebujących. Wyjaśniła, że importowany węgiel będzie pochodził z Kolumbii, Stanów Zjednoczonych, Australii, Republiki Południowej Afryki oraz Indonezji. Nie wszyscy podzielają ten optymizm. - W portach się z tej wypowiedzi śmieją, ponieważ porty nie mają takiej przepustowości, fizycznie jest niemożliwe, żeby ściągnąć i przeładować takie ilości węgla - ocenia rozmówca WNP.PL." Węgiel ARA kosztuje blisko 1500 zeta. I nadal ma przeszło 1000 kilometrów do Polski. I nadal jest to w większości miał dla energetyki. To po ile będzie w Polsce można sprzedać wysortowany z tego orzech czy ekogroszek żeby coś jeszcze na nim zarobić? |
|||
|
||||
Pink01
|
Masz bojler powyżej kotła, wiszący?
|
|||
|
||||
Pink01
|
Rachunek jest prosty. Kilo przyzwoitego ekogroszku to jest 7 kWh. Przy założeniu 70% sprawności ( a to jest dość optymistyczne założenie jeżeli brać pod uwagę sprawność średnioroczną ) to jest realnie 4,9 kWh. Liczmy że 5 kWh dla ułatwienia. Jak ma kosztować 2 zeta ( przy cenie 2 tysiaki za tonę ) to znaczy że 1 kWh z węgla wychodzi po 40 groszy. Plus prąd do podajnika i dmuchawy, nie liczę roboty. Bufor i grzałka odpalana w nocnej taryfie będzie tańsza niż ekogroszek kupiony po tak chorej cenie. Bez żadnych PC, czystym prądem wyjdzie taniej.
Pellet Olczyk na składach kosztuje średnio 1800 za tonę ( chociaż już widywałem i 1900 i 2 klocki też ). Ma około 17 MJ, czyli 4,7 kWh. Załóżmy sprawność rzędu 80%, pelletem się pali łatwiej niż węglem. To daje 3,76 kWh z kilograma. Czyli 1 kWh z pelletu kosztuje przeszło 48 groszy. Plus prąd do podajników, dmuchawy i zapalarki, nie liczę roboty. Jest jeszcze drożej niż węglem. Bufor z grzałką odpalaną w 2 taryfie będzie tańszy także i od pelletu. Pellet No Name na składach sięga ceny 1300 - 1400 za tonę. Załóżmy że ma 16 MJ, bo więcej nie osiągnie z produkcji nieprofesjonalnej, bez suszarni, z domieszką otrąb czy mąki jako lepiszcza koniecznego przy słabszych peleciarkach. Czyli ma 4,4 kWH. Przy 80% sprawności wyciągnie się z niego 3,5 kWh. Czyli 1 kWh z pelletu No Name kosztuje około 40 groszy. Plus prąd do podajników, dmuchawy i zapalarki. No i dalej prądem w 2 taryfie będzie taniej. Powtórzę jeszcze raz - bez PC, bufor plus grzałka odpalana w 2 taryfie wychodzi w tym chorym czasie taniej niż węgiel i pellet. MASAKRA. |
|||
|
||||
Pink01
|
faco napisał » 2022-01-01 21:35 marcinbb napisał » 2021-12-26 13:00 Wkładając zakupy do koszyka wkładasz 8 harnasi, 8 kajzerek paczkę szlugów i 4 kiełbasy śląskie i 100 zł pękło. Ciekawe co powiesz w przyszłym roku jak za 0,5l wódy zapłacisz 50 zł, a za paczkę fajek 25 zł. . No przecież granice są otwarte, tym co było źle pojechali hurtem do Angli,Niemiec etc. ... teraz hurtem wracają, co się stało Dawaj w ich ślady a nie żalić się na forum, widocznie nie ma Ci tak jeszcze źle jak siedzisz w tej zdziczałej Polsce. Biedę to może powiedzieć ze ma Etiopczyk jak wodę z kałuży musi pić, oczywiście najpierw jak ją znajdzie. Myślę ze Ty i podobni nie zaznaliście biedy i nie wiecie nawet jak ona smakuje. Ja to tak myślę, że jak robolowi który wie tyle, że łopatę trzeba trzymać ostrym do ziemi a szczotkę kudłatym do dołu trzeba zapłacić 20 zeta do ręki za godzinę roboty, podczas gdy lekarz na stażu po 4 latach liceum i 6 latach studiów ma za godzinę roboty około 13 zeta na godzinę - to to jest zdziczała Polska. Jak nauczyciel stażysta po studiach pedagogicznych zarabia mniej niż kasjerka w Biedronce - to to jest dzicz absolutna. Ale każdy ma prawo do własnego zdania. No chyba że wyznaje zasadę, że Książę z krużganków o wzroku sokolim dziedziny strzec musi od ognia i zła, by poczuł lud że ktoś oń dba. W odniesieniu - Książę to oczywiście Siarosław dwojga imion Polskęzbaw Kłamczyński. |
|||
|
||||
Pink01
|
A mnie z 2021 zostało 11 kWh. Maksymalna optymalizacja można powiedzieć.
|
|||
|
||||
Pink01
|
przemekoep10kw napisał » 2021-11-16 12:21 Jeżeli uważacie ze nowe zasady rozliczania was nie dotyczą oglądnijcie to https://youtu.be/0V-tVjrvSyc To jest szukanie dziury w całym. Jest wyraźnie napisane na drugiej stronie tego Aneksu, że SPRZEDAWCĄ na potrzeby Aneksu jest nazywany Tauron. Więc zdanie " SPRZEDAWCA jest zobowiązany itd... " nie znaczy, że posiadacz fotowoltaiki się do czegokolwiek zobowiązuje, tylko że Tauron jest zobowiązany do dostosowania sposobu rozliczania do ustawy. |
|||
|
||||
Pink01
|
A ja myślę że tak trochę od rzeczy gadasz. Przez przeszło rok ludzie w miarę rozsądnie myślący i jednocześnie nie posiadający zbyt wielkich rezerw finansowych powstrzymywali się od zakupów. Ze względu na pandemię, niepewność zatrudnienia, chęć zbudowania rezerwy finansowej na wypadek przedłużania się lockdownu, choroby czy utraty zatrudnienia. I teraz poczuli się nieco pewniej i ruszyli na zakupy dotąd odkładane. Firmy w czasie lockdownu ograniczały produkcję ze względu na nastroje na rynku i niepewność co do możliwości sprzedaży lub też po prostu ze względu na ograniczone możliwości magazynowania gotowych produktów. Więc zapasów specjalnie nie było. Trzeba ten szaleńczy popyt zaspokoić z bieżącej produkcji - a to nie jest możliwe. Wybacz, ale Twoje tłumaczenie tak z lekka mi komuną śmierdzi: paskudni spekulanci wykupują sznurek do snopowiązałek, jak tu teraz przeprowadzić żniwa.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||