Profil użytkownika

Da się kupić, ja nabyłem 2 x 2 tony Karlika: 31-05 i 19-07. Co ciekawe 19 kupiłem na telefonie a jednocześnie odświeżałem na kompie i ani razu strona się nie załadowała. Serwery PGG prawdopodobnie wycinają część adresów IP

Zamontowałem czujniki radiowe - zewnętrzny i wewnętrzny. Niestety nigdzie nie jest prezentowany poziom wilgotności z czujnika wewnętrznego. Ani na kafelku ani na planie. Można jedynie podejrzeć w Pokoje => Rozszerzenia w serwisie www

piterekzioberek napisał » 2021-04-08 11:27

Pytanie do ES.

Czy jest szansa aby w aplikacji mobilnej wreszcie powrócił histogram dla spalania grupowego. Nie działa ta funkcja już od dawna, a aktualizacji apki brak. Każdy "porządny" developer dba o poprawianie błędów swoich aplikacji. 

Podbijam, od dawna to nie działa

Dzięki za radę, kupiłem rozgałęźnik. Zanim przyszedł wyłączałem pompę kotłową ręcznie. Na wyłączonej oszczędności ok 3kg groszku dziennie.

W związku remontem polegającym między innymi na dołożeniu czterech obwodów podłogówki na parterze a co za tym idzie przebudową instalacji - usunięty 4D, dołożone sprzęgło hydrauliczne i termostaty na grzejnikach oraz osobny obwód podłogówki z mieszaczem 3D pojawił się problem ze sterowaniem pompą kotłową. Zależy mi obecnie na grzaniu CWU i dogrzewaniu jedynie łazienki rano i wieczorem. Niestety pompa kotłowa pracuje bez przerwy, co mija się z celem, gdyż CWU zasilone jest przed sprzęgłem. Czy jest jakiś sposób żeby pompa kotłowa startowała z pompą P1 i razem z nią się wyłączała?

Co do spalania to: temperatura w domu, węgiel i ustawienia. Przeanalizowałem sytuację na podstawie danych od 01-11 do 06-11 i tak:
2017, średnia dobowa 8,38 st. C, spalanie 22,5; 22,26 wewnątrz

2019, średnia dobowa 8,30 st. C, spalanie 17,5; 23,77 wewnątrz

2020, średnia dobowa 8,00 st. C, spalanie 14.3; 22,09 wewnątrz

W moim OEPM temperatura mierzona w miejscu przewidzianym przez producenta jest ok 6 stopni wyższa niż mierzona na rurze wylotowej. Oczywiście kalibrowalem czujniki i przy ochronie powrotu przez CWU temperatura CWU była mniej więcej o taką wartość niższa. Ostatecznie zrezygnowałem z umieszczenia czujki na wylocie i przkalibrowalem czujnik CO. Niemniej jednak miałem sytuację odwrotną niż wszyscy, bo temperatura mierzona w kapilarze była wyższa. Być może związane jest to z konstrukcją kotła. Ja mam czopuch z boku. 

Nie mam wielkiego porównania, może jedynie z Cichewicz Futura Econo 25 kW - coś takiego jest u mojego brata już 10 rok. I moja emka jest na pewno oszczędniejsza (żałuję że nie 14) i łatwiejsza do ustawienia. Generalnie nie narzekam. Im mniej gmeram tym lepiej się pali. Co do histerezy racja, ale u mnie dochodzi jeszcze pogodówka i znaczne zużycie CWU rano i wieczorem co chwieje jednak kotłem i na dwóch stopniach jest spokojniej. Dwa sezony temu miałem węgiel z lokalnego składu i był prawie pyłek z papierosa. Zeszły sezon niby ten sam towar i dupa - żużlowe spieki nie do opanowania, choć nie olbrzymy (wielkości dużej śliwki największe). W tym sezonie za chwilę testuję już trzecie paliwo zobaczymy. Gdyby nie dążenie do doskonałości można by rzec, że jest OK
Jak kupujesz Pb95 zawsze na tej samej stacji, to nie ma różnicy, jak kupujesz zawsze ten sam węgiel u tego samego dostawcy jest różnie.

pmichalczyk napisał » 2019-01-18 20:57

krisrech zmniejsz dawki paliwa bo to za mały wiatr do ilosci paliwa , leon nie ustawisz eop M tak jak naszych eco plus tam komora nad palnikiem jest zamknięta spaliny lecą dołem ( u nas otwór po czyszczeniu pionowych kanałów przytykasz szufladą na popiól) w M otwór jest duzy szuflada go całego nie zasłania i tym otworem lecą spaliny w komin i nie wiem co się stanie jakbyś z tydzien nie opróżniał szuflady z popiołem czy nie zatka tego otworu 

Nie zatka, mam emkę i nigdy mi nie zatkało. Jedyne co, to wywaliłem szamoty, bo jak pójdzie większy spiek żużlowy, to się robi burdel na palniku i bez interwencji się nie obędzie. Kleszczy się między szamotami i nie ma szansy spaśc na bok. Na trzy tony przepalonego opału dwa razy już miałem taki burdel. Bez szamotek jest w porządku. Przydają się jednak w trybie letnim na mini mocach.

leON22 napisał » 2019-01-18 20:42

Nie patrz na opinie tylko na to co na palniku i w popielniku . W/g mnie powinieneś podnieś temp. zadaną kotła na 65 st , co za tym idzie zwiększyć ilość podań i nadmuch Co do przebijania temp. to jest ok , tak ma być 

PS. Zmniejsz jeszcze histerezę pracy zaworu 4D na 1 st

Po ustabilizowaniu temperatura za zaworem oscyluje pomiędzy 39,81 a 39,35 stopnia wobec 38 stopni zadanej, co oznacza przebicie od 1,81 do 1,35 nie wiem czy warto dla takiego zakresu zmniejszać histerezę na 1 stopień. Miał wcześniej histerezę 0 i piękne fale Dunaju na wykresie zaworu. 2 stopniowa histereza daje kociołkowi większy spokój. Jak podkręci temperaturę zadaną kotła do 65 powinno być jeszcze lepiej. A histereza 1 czy 2 stopnie niech zdecyduje sam. Obydwie można ustawić na 48h i sprawdzić na której jest lepiej.

Zadana temperatura CWU nie ma najmniejszego znaczenia, kiedy ustawiona jest ochrona powrotu przez pompę CWU. Pompa pracuje aż powrót nie osiągnie 52 stopni i załączy się ponownie po spadku temperatury poniżej 48 stopni. Jak nie podbija zadanej znaczy, że nie pracuje z nadwyżką mocy, co wcale jednak nie oznacza, że pracuje już optymalnie.

krisrech napisał » 2019-01-18 17:48

Sitkowskib skąd to widzisz jak na wykresie nie ma nic  pompy CWU. Teraz dodałem tem CWU dopiero.

Pytanie poboczne. Jak uruchomić statystyki na apce bo mi pokazuje cały czas wszystko na 0

Na wykresie masz temperaturę CWU, która jakimś cudem w pewnych okresach rośnie a w pewnych maleje, jak mniemam za sprawą załączającej i wyłączającej się pompy CWU. Jak sobie poklikasz w opisy wykresu, to w ten sposób możesz powyłączać prezentację pewnych wartości. Zostaw sobie tylko temperaturę kotła, powrotu, cwu, za zaworem i położenie zaworu wtedy zobaczysz.

Stabilna praca do momentu załączenia pompy CWU, potem goni, bo ma większy odbiór ciepła, pompa się wyłącza, CO nie odbiera takiej ilości ciepła, przebija zadaną o prawie 10 potem się stabilizuje i tak do kolejnego włączenia pompy CWU...

Tyle, że płynie nie w tę stronę i czujnik by tego nie zarejestrował

Nie nooo. Te zdjęcia są mylące i raczej nie jest tak, że powrót cwu jest w tym miejscu. Na samym dole jest zasilenie pieca wodą. Powrót jest normalnie. Zasilenie CO jest normalnie a zasilenie zbiornika CWU wychodzi z króćca zaworu bezpieczeństwa. Tak mi się wydaje. W innym wypadku nie rosła by temperatura powrotu po odpaleniu pompy cwu, bo niby jakim cudem?

Przecież powrót musi mieć gdzieś wpięty w POWRÓT bo temperatura rośnie. Jak się to ustabilizuje, to można się moim zdaniem pokusić o zmianę zadanej na 65 - 70 stopni. Jeszcze lepiej podniesie powrót bo przymknie 4D
Przepraszam dopiero zauważyłem na zdjęciu ten powrót CWU.

histerezę kotła zrobiłbym jeszcze na 0,1 - też zmniejszy wahnięcia i te rury w piwnicy poocieplać bo straty w tym miejscu są akurat niepotrzebne i tak grzej czopuch i przez drzwiczki.

dodane 2019-01-18 14:07Analizując wykresy można dojść do wniosku, że ewidentnie załączenie się pompy CWU podnosi temperaturę powrotu. "Górki" na temp. powrotu zgadzają się z podnoszeniem się temp. CWU. Ustaw zatem ochronę powrotu przez pompę CWU. Najprawdopodobniej da to efekt w postaci możliwości zejścia z mocami na 12-12 albo 12-16

Nie będzie międliło tak zaworem 4d w tę i z powrotem

Włącz ochronę powrotu przez pompę CWU. Temperatura CWU w granicach 60 stopni nie powinna być problemem dla użytkowników. Zmień histerezę zaworu 4D na 2 stopnie. To powinno ustabilizować pracę kotła.

To jak z tym zielonym panelem? Bo po aktualizacji nie miałem żadnego komunikatu na panelu odnośnie aktualizacji panelu. Czy konieczność aktualizacji dotyczy wszystkich paneli czy tylko niektórych?