Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.
Forum  eCoal.pl v3.5  Odpadające kawałki blachy z rdzą - Ogniwo Eko Plus+ 16kw Subskrybuj
2025-02-12 13:33
  Bogusinek Posty: 62 Ostrzeżenie: 0
Witam,

Mam problem i niewiem czy mam się martwić.
Otóż w moim kociołku ogniwo eko plus+ 16kw co jakiś czas w środku odpada kawałek zardzewiałej blachy.(Jest to na wysokości od palnika w górę). Na kotle nastawione 65st. Powrót też w okolicach tych 50st. 

Kocioł posiadam od 2021 roku natomiast każde lato kocioł stał a w środku lała się woda, dopiero od poprzedniego roku (2024) nie wyłączałem kotła w okresie letnim.

Tutaj pytanie czy to zaniedbanie z lat poprzednich teraz wychodzi i przez to odpadają te kawałki, czy coś robię źle w eksploatacji kotła ?
Dodam tylko że kocioł czyszczony jest co ok. 2 tygodnie a co 3-4dni odmiatam w środku ścianki.
2025-02-12 14:37
  rj1972 Posty: 1213 Ostrzeżenie: 0
Przyłóż magnes ale mocny jeśli masz a dowiesz się czy to rdza czy nagar z farbą.
Dla pocieszenia powiem ze miałem to samo i w ubiegłym roku też nie odstawiłem kotła.
Leciał tylko na krótkim obiegu ochrony powrotu nawet bez cwu.
Problem znikł bez powrotnie. 
Postój letni w niektórych kotłowniach czy piwnicach bywa makabryczny i nic nie pomoże żadne tam otwieranie czy zamykanie czegokolwiek czy też wietrzenie. Jak masz wilgoć w kotłowni to problem wyjdzie.
Im wyższa temp na dworze tym gorzej na zimnej instalacji.
Jedynie skuteczne jest grzanie choćby nawet i bez odbioru.
Jeśli nie masz dziur w blachach to te 5mm wymiennika szybko ci nie padnie. 
2025-02-12 23:10
  gwarek Posty: 669 Ostrzeżenie: 0
W starych kopciuchach na sezon letni "ropowało" się kocooł.
Takim sposobem mój kocioł ogniwo przetrwał prawie 40 lat bez awarii.
Bez martwienia się o temperaturę powrotu na ogiegu grawitacyjnym.
W OEPM też podaję na lato ten specyfik ( ropa z olejem przepracowanym z silnika diesla).
Blachy na starcie sezonu zimowego wyglądają leciutko rude.
Więc to pomaga w przciw rdzewieniu.
Oczywiście to dla tych co nie grzeją w lecie CWU.
Wypowiem się za 20 lat czy pomogło w utrzymaniu kondycji.
2025-02-13 15:56
  faco Posty: 1052 Ostrzeżenie: 0
Mój też się moczył i nawet dość sporo. Są dwie szkoły zależne od warunków w piwnicy otwarty piec na lato albo zamknięty.
Kopciucha zawsze miałem otwartego i nie zwracałem na to uwagi ale już na nowym cienko blachowcu dało mi to do myślenia. Okazało się ze otwarty dość solidnie się pocił a zamknięcie pieca zminimalizowało pocenie się a zastawienie wszystkich obiegów na zaworach wraz z CWU zakończyło totalnie ten proces.
2025-02-16 06:05
  pitaszek Posty: 110 Ostrzeżenie: 0
faco napisał » 2025-02-13 15:56
"... a zastawienie wszystkich obiegów na zaworach wraz z CWU zakończyło totalnie ten proces."



Chodzi o ZAMKNIĘCIE zaworów?
Mam ten sam problem. Od wody, która ścieka po ściankach kotła i gromadzi się na dole, w tym roku pojawiła się dziura w podłodze kotła i w popielniku...
2025-02-16 08:36
  faco Posty: 1052 Ostrzeżenie: 0
Jak zamknąłem zawory wszystkie które idą do kotła czyli zamknąłem cyrkulację, to temperatura się tak w zamkniętym kotle nie zmienia i nie wydziela się proces. Bynajmniej tak to działa u mnie a tak też miałem w popielniku i na ścianach dość dużo wody.
2025-02-16 09:09
  wuwok Posty: 73 Ostrzeżenie: 0
Wszystko zależy jaka kotłownia. Jeśli wilgotna to zawszę będzie jakiś problem gdy kocioł dłużej stoi. Ja mam "suchą" w garażu to w okresie nie palenia kocioł ma uchylone drzwiczki. Brak skraplania się na ściankach wody.
2025-02-16 13:35
  faco Posty: 1052 Ostrzeżenie: 0
Mam powieszony wilgotnościomierz w kotłowni i wskazuje wilgotność w normie. Drzwiczki otwarte woda. Zamknięte mniej. Zamknięte i zastawione zawory pozbyłem się jej. U każdego może być co innego u mnie akurat ta metoda się sprawdziła.
2025-02-17 14:27
  tadwit Posty: 10 Ostrzeżenie: 0
Znam kolesia, który na lato do pieca wstawia pochłaniacze wilgoci. Podobno pomaga.
2025-02-18 00:29
  szubru Posty: 4 Ostrzeżenie: 0
Przez pierwsze trzy lata kociołka też walczyłem latem z wilgocią z różnym skutkiem, lało się po nim czasami jak to rj1972 ujął "makabrycznie". Dwa lata temu zamknięty piec stał od początku czerwca do końca września z tym, że tym razem umieściłem w nim zarówno w popielniku jak i w komorze wymiennika w plastikowym pojemniku żel krzemionkowy różowy taki w kulkach. Od strony komina zasłoniłem wylot i piec przestał zamknięty cały ten okres, suchy. Jedyne co kulki zmieniałem bodajże co miesiąc kiedy zmieniały kolor z różowego na prawie czarny. W ubiegłym sezonie letnim grzał wodę do sierpnia. A od początku sierpnia znów przestał zamknięty z tymi kulkami do końca września. Ponownie piec był suchy. A piwnica jest dosyć wilgotna latem więc coś z tymi pochłaniaczami może być na rzeczy.
2025-02-24 09:46
  Irek7703 Posty: 12 Ostrzeżenie: 0
kiedyś gdzieś czytałem o wkładach do zniczy wstawianych do popielnika na okres przestoju pieca.
podobno działa, ale na tyle upierdliwe ze najdalej co trzeci dzień trzeba wymieniać wkład.
swego czasu myślałem żeby sobie zrobić coś na kształt lampy oliwnej do tego zastosowania.
Po prostu użyć oleju jadalnego , wlać go do jakiegoś garnka, włożyć do środka knot i po prostu zapalić.
Do tej pory nie przetestowałem na ile mógłby wystarczyć litr oleju, nadal powinno to być tańsze rozwiązanie niż wkłady do zniczy
2025-03-26 22:31
  gwarek Posty: 669 Ostrzeżenie: 0
Irek7703 napisał » 2025-02-24 09:46
kiedyś gdzieś czytałem o wkładach do zniczy wstawianych do popielnika na okres przestoju pieca.
podobno działa, ale na tyle upierdliwe ze najdalej co trzeci dzień trzeba wymieniać wkład.
swego czasu myślałem żeby sobie zrobić coś na kształt lampy oliwnej do tego zastosowania.
Po prostu użyć oleju jadalnego , wlać go do jakiegoś garnka, włożyć do środka knot i po prostu zapalić.

Do tej pory nie przetestowałem na ile mógłby wystarczyć litr oleju, nadal powinno to być tańsze rozwiązanie niż wkłady do zniczy



Odradzam ten sposób.
Testowałem i niestety w aktualnych wkładach zniczowych nawet olejowych jest dużo wody.
Woda ta gromadzi się na całym płąszczu i jest darmat.
Miałem pomysł aby te wkłądy trochę podgrzały płaszcz podczas postoju kotła.
Nawet włożenie kilku naraz nie zmienia tego stanu wytrącania wody na płaszczu.
W tym roku przetestuję zamknięcia całego kotła z dopływu wody i powietrza.
2025-03-29 06:00
  bruno62 Posty: 14 Ostrzeżenie: 0
Mój grzeje cały rok ale w starym kopciuchu w lecie włączałem pompę obiegową i wilgoć ze środka znikała. 
Użytkownicy online: kamilkadlec, kr_zysiek