Forum eCoal.pl v3.5 Wygaszenie kotła na lato Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona3 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
grzegorzps
|
Czy połączenie pieca z kominem też miałeś zamknięte?
|
|||
|
||||
luk3335
|
Witam, proszę o podpowiedzi jak najlepiej przygotować kocioł do sezonu letniego (kocioł wygaszony)??? Używam kotła do co, więc w sezonie letnim wygaszam i czeka do jesieni.
|
|||
|
||||
procho
|
podłączę się do pytania
również nie używam kotła latem - wodę grzeję solarami ew. grzałka elektryczna w przypadku braku słońca |
|||
|
||||
gmaj22
|
Moim zdaniem wyczyścić porządnie i otworzyć popielnik, aby wymusić przepływ powietrza przez kocioł.
Woda wewnątrz kotła zawsze będzie zimniejsza niż powietrze w komorze, więc kondensacja na ściankach murowana. |
|||
|
||||
PROMETEUSZ
|
witam
tez mam zamiar na takim sterowniku grzać wodę już teraz próbuje z varmo nie grzać w nocy |
|||
|
||||
sq9tbu
|
Ja wszystko zamykam a do środka wkladam pochłaniacz.
Można się zdziwić ile wody jest w nim po 2 miesiącach. |
|||
|
||||
timbergand
|
Witam.
Po ubiegłym sezonie grzewczym wyczyściłem kocioł iwysmarowałem czystym olejem napędowym (ropą) w celu konserwacji wymiennika, araczej solidnie nałożyłem mgiełkę rozpylaczem. Nie wyjmowałem korony palnika(Ekoenergia) gdyż mam ją wklejoną na silikon wysokotemperaturowy, drzwiczki odpieca były otwarte, a piwnicę mam wilgotą. W okresie letnim, gdy kocioł tak sobiestał zakonserwowany zauważyłem, że korona palnika zaczęła się jakby „lasować”tj. robić miękka i solidnie ścierać po potarciu jej powierzchni palcem,szczególnie w okolicy otworów nawiewowych. Miałem wrażenie, że można by ją rozkruszyćprzy mocniejszym nacisku. W czasie palenia tej zimy wszystko było normalniekorona się nie rozpadła, ale nie wiem jak będzie później jak na lato zakonserwujępiec. Nie wiem, czy to ta ropa tak podziałała na tą koronę czy co (toż to chybacoś a’la szamot jest). W tym roku zamierzam wysmarować wymiennik olejem. Czyspotkał się ktoś z takim zjawiskiem. Czy jednak mimo wszystko przy tego typukonserwacji lepiej wyjąć koronę? Dzięki za wszystkie uwagi. |
|||
|
||||
iskierkam
|
myślę że warto wyjąć koronę, wiem, że więcej pracy ale przynajmniej robota będzie trwała
|
|||
|
||||
mis_dj
|
Słyszałem że wrzucają worek wapna, żeby pochłaniał wilgoś jak ktoś wygasza na lato. Ja mój pozostawiłem, żeby chodził "na luzie" bez grzania wody. Zużycie 2kg/doba czy to tak dużo. Zasobnik wystarcza na ok 2 m-ce.
|
|||
|
||||
bolbo12
|
Proszę o pomoc.Rączka od czyszczenia nie ma oporu ,kręci się w koło,piec RBR-K 12 KW.
|
|||
|
||||
karoka65
|
Oznacza to tyle że będziesz musiał się wybrudzić.
|
|||
|
||||
leON22
|
Obawiam się, że wajcha się ukręciła
|
|||
|
||||
micpit
|
Kilka dni temu wygasiłem kocioł na okres letni. Przy czyszczeniu ścianek w komorze popielnika odpadła gruba warstwa z tylnej ścianki pod, którą ukazała się korozja. Pytanie do Was, czy można to ewentualnie wyczyścić i pomalować np. farbą żaroodporną czy zapuścić (olej).
https://live.staticflickr.com/65535/49935302597_e5b21d3290_o.jpg |
|||
|
||||
STARZEC
|
Cześć. Micpit mam ten sam kocioł co ty i u mnie też tak się zrobiło. W zeszłym roku wyczyściłem to i pomalowałem srebrzanką żaroodporną. Nic to nie dało dalej rdzewieje i odpada. Więc w tym roku zapuszczę to olejem. Dodatkowo jak kocioł stał nieużywany w lecie to pocił się wewnątrz (skraplała się woda na ściankach i ciekła na dolną blachę z popielnikiem). I to zarówno na otwartych jak i zamkniętych drzwiczkach.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona3 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||