Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona10 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
minertu
|
Bo masz palnik w tym kociołku za duży
|
|||
|
||||
minertu
|
darase napisał » 2013-02-02 10:56 No coś mi lapek siada i nie tak zapisywało.Minertu Minertu piszesz i kasujesz aż się pogubiłem. Andrzej spoko, masz rację. Niech Ktoś powie że spieki koksowe to oszczędność? Mucia,Verb też macie rację są spieki żużlowe nie ma co rozpaczać dopóki nie zakleszczą ślimaka. Już pisałem znajomy spala popiół wyciąga kalafiory i mówi teraz jest dobrze spalone. Darase a weź te koksiki na łopatę i spróbuj je spalić.One tylko w oczy kolą Wartość opałowa bardzo marna. |
|||
|
||||
minertu
|
Sterownikiem dziadowskiego węgla nie
uzdrowisz. Jak kotła z kominem nie wyczyścisz to masz produkcję koksu w swoim kotle. Jak nie uspokoisz cyrkulacji i ciągu w swojej kotłowni to masz i żużle i koksy jednocześnie o wyższym spalaniu nie wspomnę. Jak masz kiepski węgiel z tendencją do koksowania a piec pracuje dwu stanowo to masz to samo. Parę takich i innych punktów przesłałem Stanowi. |
|||
|
||||
minertu
|
No to chyba jedno z pierwszych bo późniejsze były pełne
|
|||
|
||||
minertu
|
Heh z czego to koło zamachowe?
Węgiel też mi na Chwałowice nie wygląda bo popiół z niego jest zupełnie inny. Koszmar jak się patrzy co dziś jest sprzedawane na tych składach. |
|||
|
||||
minertu
|
strzecha napisał » 2013-01-01 18:01 Jak palisz groszkiem z chwałowic to możesz zastosować moje ustawienia.VERB napisał » 2013-01-01 13:21 65%... no OK. Widocznie taki urok Twojego palnika..:> Chyba mam taki sam piec i palnik. W połączeniu z węglem jakim teraz zasypuje (ponoć Chwałowice) mam odpowiednio 8kW-42%, 12kW-45%. Te dwie moce mam dostrojone i uważam lepiej się nie da. Mam mikroniedopał, ale podniesienie już nie wchodzi w grę bo spieki za duże będą. Taki więc urok tego palnika :> Dodam jeszcze że korona u mnie na 100% jest szczelna i wklejona poprawnie. |
|||
|
||||
minertu
|
|
|||
|
||||
minertu
|
Na tel masz jakis przycisk taki jak do wejścia do menu telefonu,po uruchomieniu aplikacji naciśnij ten sam przycisk czy to zwykły czy dotykowy.
|
|||
|
||||
minertu
|
nicknowy napisał » 2012-12-17 11:22 Miałem kiedyś podobnie pomogło wymazanie loginu i hasła z ponownym wprowadzeniem,od tego czasu działa prawidłowo.
Czy ktoś może sprawdzić: - czy po zmianie hasła do konta na portalu esterownik.pl, może zalogować się poprzez eSterownik Mobile. Ja niestety pomimo wprowadzania poprawnie danych autoryzacyjnych nie mogę się zalogować poprzez aplikację androidową. Tak już miałem na poprzedniej wersji aplikacji. Deinstalowałem i ponownie instalowałem aplikację i nic nie pomaga, ciągle mam informację nie poprawny login lub hasło. Mogę tylko korzystać będąc w swojej sieci LAN. |
|||
|
||||
minertu
|
tesel napisał » 2012-10-14 23:02 Zapobiega.
To chyba nie zapobiega tylko alarmuje. |
|||
|
||||
minertu
|
Stan napisał » 2012-10-14 22:42 Sprawa jest prosta ,wysusz na maksa paliwo i syp suche do podajnika bo nikt ci gwarancji nie uzna jak ci blachę zeżre.Chyba na muratorze czytałem jak któryś z Zawijanów opisywał że podczas testowania tego rozwiązania taka sytuacja wystąpiła i zagotowało im olej w przekładni . Tak więc sytuacja może wystąpić i lepiej jej zapobiegać niż likwidować skutki albo i co gorszego. |
|||
|
||||
minertu
|
Po zasypie używaj dosuszania max 2 dni a później zastaw.
To co zaobserwowałem to problemy są przy silnych wiatrach. Jak jest spokojnie to jest ok. Dziś zasypywałem i dosuszanie nie było zamknięte. |
|||
|
||||
minertu
|
tesel napisał » 2012-10-14 22:07 ja też bardziej niż obcego powietrza w zasobniku bardziej obawiam się kopcenia z wentyla.Myślę o wyprowadzeniu wentyla do komina. Do komina? A w kominie ciągu nie ma? |
|||
|
||||
minertu
|
Robiąc napowietrzanie musimy być świadomi tego co robimy.
Zadajmy sobie pytanie w jakim celu go robimy? Ja zrobiłem go po to aby zrezygnować z suszarki na groszek w mojej kotłowni. W czasie doby pracy dmuchawy osusza mi się cały zasobnik węgla. Nie sypie mokrego opał ale wilgotny. Czasem zapomnę je zamknąć ,opał schodzi prawie do końca i jeszcze nic się nie stało na szczęście. Producenci stosują to fabrycznie i nic się nie dzieje,przynajmniej nie słyszałem o przypadku cofki żaru do podajnika. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona10 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||