Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
onlinemaster
|
leON22 napisał » 2018-03-10 15:27 czy masz zamontowane dosuszanie zasobnika i jak wygląda u Ciebie sprawa ciągu kominowego Nie mam dosuszania i nie planuję, to stary piec, nie będę już w niego inwestował, padnie to kupię nowy, porządny, nowoczesny i będzie miał wszystkie bajery Ciąg kominowy mam sterowany ręcznie (moc ciągu), nie ma z nim problemu Vitis napisał » 2018-03-10 16:02 jak miałeś ustawiony tryb podtrzymania na tym paliwie? co 30 min. 25sec podawania (jedno podanie) i wiatr na 30% Pink01 napisał » 2018-03-10 18:50 Pink01 napisał » 2018-02-16 14:35 Pisałem że na lato się za bardzo nie nada. W postojach i mnie grzało palniki. Radziłem sobie skracaniem przerwy przepalania i ustawianiem minimalnego nadmuchu w przepalaniu. Na miśku miałem przerwę 15 minut, 2 podania po 6 sekund z krótką przerwą 20 sekund i minimalnym wiatrem - bodaj 20 ( bo nie chodzi o to żeby go rozdmuchać, ale żeby uzupełnić to co i tak sobie wypali w postoju ). Ustawiając podtrzymanie nie wolno zapominać, że podajnik daje na VARMO niewiele więcej niż połowę tego co na ekogroszku..... Nie sądzę żeby się to nadawało do grzania samego CWU latem - ze względu na małą ilość popiołu raczej nie utrzyma jakoś specjalnie długo żaru a z kolei częste przedmuchy zapewne spowodują grzanie podajnika i być może też nadmierny wzrost temperatury kotła w postojach...... będzie trza zmienić parametry albo i nawet zmienić paliwo na węgiel, przynajmniej na czas, gdy za oknem już ciepło EDIT: zmieniłem podtrzymanie bo nawet mi się żar zapadał, z 30 min postoju na 15, a wiatr na 25%, mniej się nie da, przypomniało mi się również o dodatkowej możliwości odbioru nadwyżek energii, kiedy dom nie potrzebuje, mianowicie bojler, który większość zimy przechodzil na grzałce elektrycznej |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Tak, ja już paliwem Varmo się nacieszyłem i więcej tego cholerstwa nie kupię. Wszystko było dobrze, byłem nawet całkiem zadowolony, jest trochę tańsze niż węglowy groszek, spalało tego ciut ale zawsze mniej, było zajebiście suche, kaloryczne, w worku jak napisali - tyle kilogramów było, żadnej ściemy, tylko hajcować, dopóki nie cofnął się żar do podajnika. Dlaczego się kur... cofnął? Ano na dworze [nie na polu, nie na łące, nie w lesie, na dworze! pozdrawiam Kraków ] zrobiło się cieplej, ilość podań drastycznie zmalała, piec zaczął przechodzić w tryb wstrzymania częściej i na dużo dłużej, a Varmo hajcuje się całkiem dobrze, na tyle kuźwa dobrze, że żar zaczął przechodzić w stronę podajnika szybciej, niż ślimak był w stanie pchać paliwo w stronę retorty. Oczywiście że miałem zabezpieczenie, czujnik temp. podajnika, ustawiony na 90*C włączył alarm a sterownik przełączył ślimak na pracę ciągłą, aby wyrzucić wszystek żar w stronę retorty. udało mu się i paliwo w zasobniku nie zapaliło się, gdyby się zapaliło, problem byłby dużo większy... Strażaka zamontować nie mogę, bo u mnie podajnik w całości, razem ze ślimakiem jest wykonany z żeliwa, gdyby go zalało wodą ze strażaka, to by go mógł ch... strzelić, przynajmniej takie mam obawy, rozgrzane żeliwo z wodą nigdy się nie dogadają... Tej zimy paliłem węglem i paliłem Varmem, z węglem problemów nie miałem, jedynie standardowo że mokry, że drożej i że więcej popiołu, i to co najmniej dwukrotnie więcej, jednak takie jaja się nie działy. Węgla jak dotąd wypaliłem 2 t. a Varmo 3 t., tak że porównanie mam. Oczywiście nie mam zamiaru nikogo do Varmo zniechęcać, chcę tylko, abyście byli świadomi, że taki problem może się wam przydarzyć, i to w najmniej spodziewanym momencie i dotychczasowe niedowierzania kilku forumowiczów, między innymi i moje, się nie sprawdziły, Varmo może się i nie zapali w podajniku, bo zabezpieczenia na to nie pozwolą, ale problem występuje, przekonałem się na własnej skórze! Peace!
|
|||
|
||||
onlinemaster
|
Hej palacze! Zastanawiam się po kpy jest przysłona na dmuchawie, tym bardziej, że nie wszystkie dmuchawy ją fabrycznie mają a wiatr reguluję obrotami wentylatora na sterowniku no i w zasadzie to nie wiem czy odsłonić całkowicie, czy jednak przysłonić
|
|||
|
||||
onlinemaster
|
arek810316 napisał » 2018-02-09 07:14 Ja mam właśnie podajnik ślimakowy żeliwny, nie ma żadnego problemu, do tego stopnia, że nie mam zamiaru wracać do groszku węglowego, właśnie powoli kończę drugą paletę varmo i będę zamawiał kolejnąWitam. Jak sie ten Varmo spisuje w podajniku slimakowym żeliwnym,pali z Was ktoś na takim palniku?? |
|||
|
||||
onlinemaster
|
artur1973 napisał » na warmińsko mazurskie brak dystrybucji producent wysyła kurierem, nie widzę problemu, wychodzi tylko trochę drożej o koszt wysyłki |
|||
|
||||
onlinemaster
|
artur1973 napisał » 2017-12-20 20:52 wie ktoś czy varmo można kupić w warmińsko-mazurskim? google nic nie pokazało... Zadzwoń do producenta, oni ci dadzą namiary na dystrybutora: (32) 357 09 30 (32) 357 09 29 dodane 2017-12-27 10:11No i tak jak pisałem, tak zrobiłem ...zamówiłem tego wynalazku więcej, bo całe 2 palety. Miałem początkowo problem z zapadaniem się żaru, ale po tym jak piec, cała instalacja i dom się zagrzał, spalanie się unormowało do tego stopnia, że musiałem wręcz zmniejszyć podawanie z 9 na 8 podań w trybie 30kW, tak że mam jeszcze zapas o 1 podanie więcej w razie potrzeby Varmo pali się bardzo dobrze, jedyne co, to podajnik zagrzewa się bardziej, podczas pracy na wysokich obrotach pieca, gdy np. zapomniałem dosypać opału do podajnika i piec wygasł, no i musiałem zagrzewać całą instalację od zera, podajnik zagrzewa się nawet do 75*C, podczas normalnej stabilnej pracy do 60*C, na ekogroszku zagrzewał się do 50*C, różnica ok. 10*C, nie jest źle. Martwią mnie tylko spieki, dosyć duże, ciężkie i twarde, nie wiem czego to wina, czy może za mało dmucham, wentylator ustawiłem na 30% mocy, po płomieniu widzę że to idealne ustawienie, płomień jest wystarczająco wysoki i zarazem spokojny, iskry nie lecą zbyt wysoko i zbyt intensywnie, a opał nie wypala się za szybko, temperatura na spalinach ok. 180*C, co dla tego pieca jest wynikiem bardzo dobrym. Jestem z Varmo zadowolony, mimo tego, że trzeba było podnieść ilość podań, spala go trochę mniej niż węgla, co jest jakąś oszczędnością, bardzo ważną sprawą jest też to, że jest suchy jak pieprz, znika problem z mokrym opałem, koniecznością suszenia go, w podajnikowych piecach to bardzo duża zaleta, kto wymieniał zżarty przez wilgoć w opale ślimak, albo przerdzewiały zbiornik będzie wiedział co mówię Na pewno częściej też trzeba dosypywać do zbiornika podajnika, bo pełen zasyp wystarcza na 1 dobę mniej. Nie zapalił mi się w podajniku nawet gdy miałem ustawione zbyt mało podań i żar zapadał się do tego stopnia że piec gasł (experymenty ustawień) i nic się na to nie zanosi. |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Vitis napisał » 2017-12-22 19:29 Parametry zaawansowane typ podajnika retortowy ręczny Dzięki według DTR możesz podawać w grupowym 2/12 co to znaczy? |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Jak przełączyć ten sterownik w tryb ręczny? Z ekranu głównego po kliknięciu w strzałkę w lewo mam do wyboru przyciskami "+" i "-" tryb "Auto" i "Ręczny", jednak na ręcznym wszystkie opcje są całkowicie manualne, tzn. mogę włączyć lub wyłączyć podawanie i dmuchawę przechodząc jeszcze raz strzałką w lewo z ekranu "ręcznego", ale po włączeniu dmuchawa lub podawanie pracuje non stop aż wyłączę, chcę żeby pracowało automatycznie wedle ustawień, np: 10sec podawanie, 30 sec postój podajnika i tak aż do przejścia pieca w podtrzymanie. Mogę te parametry ustawić w ustawieniach retortowy-ręczny ale nie potrafię tego cholerstwa włączyć żeby wedle tych parametrów piec pracował, nie widzę takiej możliwości w tym sterowniku.
|
|||
|
||||
onlinemaster
|
Ameno25 napisał » 2017-12-16 10:58 Czyli retortowy - ręczny?w brulim to eCoala nie ma Przejdz na grupowe tam mozesz podac więcej gmaj22 napisał » 2017-12-16 11:49 bruli v3.5 1.1.20.0Jaki nr softu w brulim? Pink01 napisał » 2017-12-16 12:21 wolał bym żeby piec pracował na automaciePrzejdź na retortowy - ręczny, tam sobie ustawisz czas podania i pauzy według uznania. Dziwi mnie że nie możesz dobrać ilości podań a już szczególnie przy mocy 30 kW, gdzie te podania są długie. Może powinieneś jeszcze zjechać z powietrzem w dół jak chcesz palić na grupowym? |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Mam piec 32kW, po zmianie paliwa z ekogroszku na Varmo, które to wymaga podniesienia ilości podawanego paliwa mam problem z ustawieniem jego podawanej ilości. Ustawienia podawania paliwa mam ustawione na max. tj. praca w trybie auto, retortowy grupowy > moc min. 30kW, moc max. 30kW > wentylator 30% (wystarcza) 9 podań i tu skala ilości podań się kończy a w retorce żar się zapada. Przydało by się albo wydłużyć czas podawania albo ilość podań. Ktoś ma jakiś pomysł?
Ekogroszek był bardziej kaloryczny i wystarczyło 6 podań, jednak wolę Varmo bo palenie tym opałem pomimo jego mniejszej kaloryczności jest wyraźniej ekonomiczniejsze. |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Kupiłem dwa worki na próbę i chyba kupię tego więcej Pomimo tego, że musiałem przestawić dosyć konkretnie nastawy sterownika, bo z 25kW 6 podań x 11sec. na 30kW 8 podań x 12sec. to spala mi tego zauważalnie mniej niż węgla, można trochę przyoszczędzić Druga sprawa, jest suchutki a na tym bardzo mi zależało. Trzeci plus to cichsza praca podajnika, a sam podajnik nie nagrzewa się bardziej niż to było na węglu. Teraz minusy, zdecydowanie mniejsza kaloryczność niż węgla, który stosowałem dotychczas (29kJ, kopalnia "Wesoła") przez co płomień jest słabszy dając mniej ciepła, w większe mrozy może się okazać za słaby, ale przez większość zimy powinien dać radę. Mam też jeden problem, wszyscy piszą, że spala się bez spieków na idealny, sypki popiół, u mnie spieka się a spieki są twarde jak cholera, nie wiem czym to jest spowodowane może ktoś pomoże rozwikłać tą zagadkę?
p.s. u mnie na składzie płaciłem 840zł/tona |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Ameno25 napisał » 2017-10-13 17:31 Kolego odkręć sobie na max najbliższy grzejnik od pieca i temp powrotu wzrośnie , Właśnie dziś do tego doszedłem , odkręciłem na max grzejnik łazienkowy, dlatego że tam lubię mieć najcieplej. Co do odległości od pieca, u mnie nie można tego określić, dlatego że główne zasilanie i powrót idzie wprost do rozdzielki, która dystrybuuje wodę do poszczególnych grzejników rurkami pcv w podłodze, tak że u mnie każdy grzejnik jest w tej samej odległości od pieca, no prawie |
|||
|
||||
onlinemaster
|
robo__ napisał » 2017-10-13 14:55 O jakiej ochronie pompy mówisz ? Nie wiem czy mam się bać. chodzą u mnie 2 CO i CWU gdy nie ma odbioru ciepla to sobie i tak chodzą. Wy tu sobie gadu gadu a chciałbym zauważyć że to mój wątek, na moje pytanie i mój problem i prosiłbym o uszanowanie tego faktu |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Bandi napisał » 2017-10-13 13:57 Sorry ale nie widzisz że to po części pytanie podobne do twojego, tylko dotyczącego moich grzejników i ewentualnych zaworów, może jak ktoś będzie czytał twój problem to i dla mnie się może wypowiedzieć jak taką wiedzę będzie miał. Po prostu się przyłączyłem. Pozdrawiam Myślę że powinieneś założyć swój własny wątek ze swoim problemem/pytaniem, bo inaczej dyskusja będzie się kierowała w nie właściwym kierunku, w rezultacie czego nie uzyskam odpowiedzi na swoje pytanie |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Bandi napisał » 2017-10-13 11:21 A to ciekawe czy ja będę miał ten problem po zastosowaniu termostatów na grzejniki radson, grzejniki są one dolno zasilane ale z boku jest na termostat po odkręceniu plastikowego pokrętła. Mam na próbę 3 rodzaje bo w sklepie sami nie wiedzą który będzie pasował, rozstaw jest 30x1,5 tak pisze na tej nakrętce z grzejnika. A w domu mam ciepło że idzie paść. Wiedz muszę to jeszcze dołożyć, Myślałem że zaworem 4D to zredukuje ale mam go w manualu i musiał bym latać do piwnice żeby podkręcać albo popuszczać zależne od temperatury, a tak raz ustawię zawór a reszta na termostatach i powinno być git.. Proszę o dyskusję i odpowiedzi odpowiadające mojemu pytaniu! |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Założyłem na każdym z grzejników zawory termostatyczne, ustawiłem sobie na "3" i szczęśliwy że piec będzie częściej przechodził w stan podtrzymania zauważyłem, że temperatura na powrocie jest bardzo niska. Teraz wydaje mi się że piec będzie miał większy problem z dojściem do zadanej temperatury, bo musi podgrzać wodę zaczynając od niższej temperatury. Nie do końca mi to pasuje, bo na logikę zawory powinny powodować obniżenie zapotrzebowania na opał i to robią przymykając grzejniki kiedy temp. w pomieszczeniach osiągnie zadaną a z drugiej strony, gdyby ich nie było to temperatura na powrocie była by wyższa, nieznacznie różniąc się od temp. zasilania, przez co piec krócej ją podgrzewa oszczędzając opał.
Mam może banalną zagwozdkę ale nigdy nie paliłem w piecu CO, pale od tygodnia i moja wiedza na ten temat jest niemal zerowa. Ktoś polecił mi montaż zaworu czterodrogowego, czytałem zasadę działania i wydaje mi się to dobrą opcją, jednak koleś, który instalował mi piec powiedział, że w moim przypadku, kiedy ja mam piec żeliwny (przerobiony na piec z podajnikiem), taki zawór jest mi zbędny, bo instaluje się go tylko w piecach stalowych żeby przedłużyć ich żywotność. Czy ktoś może mnie naprostować i wytłumaczyć mi mój problem? |
|||
|
||||
onlinemaster
|
Czujnik CWU z tego co się orientuję podłącza się do bojlera, mój bojler nie będzie podgrzewany przez piec CO tak że i czujnik mi nie potrzebny. Z tego co doczytałem w instrukcji, nie podpięty czujnik nie jest wykrywany przez sterownik, w takim razie powiedzcie mi jak odłączyć ten czujnik od sterownika, kabel czujnika (w kolorze szarym) wychodzi z niego w ten sposób, że nie wygląda to na kabel podłączany wtyczką do gniazdka w sterowniku, boję się że jak pociągnę za ten kabel to go wyszarpię i uszkodzę
dodane 2017-09-29 15:34 |