Od poniedziałku (14.04.2025r) planowane są prace przy usłudze Zdalnego dostępu dla sterowników 3.5/4.0.
W poniedziałek mogą wystąpić chwilowe przerwy w dostępie do usługi.
Dane archiwalne (wykresy i statystyki) będą uzupełniane na bieżąco - może to potrwać dłuższy czas.
W poniedziałek mogą wystąpić chwilowe przerwy w dostępie do usługi.
Dane archiwalne (wykresy i statystyki) będą uzupełniane na bieżąco - może to potrwać dłuższy czas.
Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona7 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
Pink01
![]() |
Mając takie cudo, gdzie pojemność tego niby - naczynia wyrównawczego jest rzeczywiście niewielka a licząc roboczą pojemność ( czyli do wysokości króćca przelewu ) to już pewnie wręcz śmieszna, zamontowałbym na króćcu przelewowym tego cuda normalne naczynie wyrównawcze dla układu otwartego, takie z 15 litrów ( z kolana w górę tak żeby naczynie było powyżej wymiennika ). Zaślepiłbym ten górny króciec do którego przez zawór pływakowy powinna być przyłączona woda z instalacji ZW, albo zrobiłbym tam dolewanie wody przez zwykły zawór kulowy. I święto.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Jeżeli tak często dolewasz, to musi być coś skopane. Albo gotujesz wodę, albo masz zbyt małe naczynie wyrównawcze, albo naczynie ma zbyt nisko rurę przelewową ( to jest częste - naczynie ma wyjścia na kilka rur, wpięcie rury przelewowej do niewłaściwego wyjścia powoduje zmniejszenie czynnej pojemności naczynia z powiedzmy 25 litrów do kilku litrów ) albo masz wyciek. Normalnie do otwartej instalacji wody dolewa się raz w sezonie - przed sezonem dla sprawdzenia, Może ubyć kiedy odpowietrzasz grzejniki. Parowanie jest tak niewielkie że nie powinno spowodować konieczności uzupełniania zładu. Nawet paląc metodą rozpal - wygaś ( jak w śmieciuchu ) przy odpowiedniej pojemności naczynia i właściwym jego podłączeniu nie ma konieczności dolewania wody do układu jeżeli wszystko jest w porządku z instalacją.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Masz 20 stopni różnicy między zasilaniem a powrotem. To jest praktycznie nierealne przy pracy samej pompy CWU, no może na starcie grzania CWU ale nie kiedy baniak ma już te 41 stopni. 20 stopni lambdy to przy nawet niewielkim przepływie się robi moc potężna. Stawiam na to że pompa CWU przy stojącej pompie CO ciągnie część wody z instalacji i zasila Ci baniak nie temperaturą kotła ale zmieszaną temperaturą kotła i instalacji. Masz zawór zwrotny za pompą CO? Trzeba by zrobić próbę i pomierzyć temperaturę za pompą CWU - czyli jaką temperaturą grzeje Ci bojler. Można do tego użyć czujnika podajnika na przykład ( oczywiście nie na stałe bo to strach żeby kocioł szedł bez czujki podajnika, ale tak powiedzmy na pół godzinki kiedy jesteś w domu ). Albo jeszcze możliwe że filtr przed pompą CWU jest dramatycznie zapchany i woda grzewcza przez bojler nie przepływa tylko się ciurka.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
karoka65 napisał » 2018-03-30 11:14 Tak robiłem dawniej, dawałem to srespepe. Ale rodziło to problemy, bo ludzie po przełączeniu na ich sterowniki często mieli pretensje typu " panie, a teraz to się mi gorzej pali, popiół jest brzydszy, dlaczego nie idzie tak samo jak wcześniej?". A na miśku spoko - takich pretensji już nie miewam.Jak na mój gust kobra to tylko sobie "ulżyłeś" na sterowniku. Przecież zawsze mogłeś założyć super sterownik srespepe, on też ma jakiegoś neta z tego co słyszałem? On się nie nadaje do nowych instalacji? Po co męczyć się z jakąś "padliną"? |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
ven napisał » 2018-03-26 18:19 Awaria niezależna od Was - znaczy że providera Wam z urzędu wyznaczyli i nie mieliście wpływu na jego wybór? I obecnie też nie macie metody wymusić na nim przywrócenia usługi? Kupiłem miśka tylko ze względu na internet, ilość pomp i siłownik mieszacza. Używam tego do uruchamiania nowych instalacji na niezamieszkałych budynkach. Właśnie 3 dni temu zrobiłem kotłownię i odpaliłem Sztokera na niezamieszkałym budynku gdzie właściciel jest raz na dobę przez godzinę. I za pośrednictwem tej padliny miałem pilnować instalacji i kotła przez kilka pierwszych dni pracy. Bez neta nigdy bym tego nie kupił. Awaria została usunięta, trochę potrwa zanim sterowniki zsynchronizują dane z serwerem. Jak koledzy napisali wyżej awaria była niezależna od nas. Jeszcze raz wszystkich przepraszamy. dodane 2018-03-30 08:39 Walter napisał » 2018-03-27 12:33 Dostęp nie jest za darmo, jest odpowiednio wkalkulowany w cenę urządzenia. Jak zawsze takie "gratisowe" dodatki. Typu - transport gratis, dostawa gratis, badanie wzroku gratis itepe. Ludzie w dupach wam się przewraca, korzystanie jest za darmo to się przypierdalacie, a co dopiero by było gdyby apka była płatna?" Bo przecież płacę to mi się należy " ![]() |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Jak dasz do 4D z kotła i od 4D do kotła rurę Cu 35 lub stal 5/4 to będzie sens. Fakt że króćce przy kotle są calowe nie ma w sumie znaczenia. Na instalację możesz już iść 28, powrót do 4D z instalacji też może być 28.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Pink01 napisał » 2018-02-16 14:35 Pisałem że na lato się za bardzo nie nada. W postojach i mnie grzało palniki. Radziłem sobie skracaniem przerwy przepalania i ustawianiem minimalnego nadmuchu w przepalaniu. Na miśku miałem przerwę 15 minut, 2 podania po 6 sekund z krótką przerwą 20 sekund i minimalnym wiatrem - bodaj 20 ( bo nie chodzi o to żeby go rozdmuchać, ale żeby uzupełnić to co i tak sobie wypali w postoju ). Ustawiając podtrzymanie nie wolno zapominać, że podajnik daje na VARMO niewiele więcej niż połowę tego co na ekogroszku..... Nie sądzę żeby się to nadawało do grzania samego CWU latem - ze względu na małą ilość popiołu raczej nie utrzyma jakoś specjalnie długo żaru a z kolei częste przedmuchy zapewne spowodują grzanie podajnika i być może też nadmierny wzrost temperatury kotła w postojach...... dodane 2018-03-10 18:50 przemekoep10kw napisał » 2018-03-10 15:37 VARMO robią z flotu. A flot to nie to samo co muł - nawet bardzo nie to samo. vermo jest produkowane z mulu i flotu? poznij zamienia sie w ksiezniczke 🐵 |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Wikliraf napisał » 2018-03-02 21:02 jak Ci się ten Greenpal sprawdzi, to zakup Rubina 120 zeta drożej nie ma żadnego sensu. One mają taki sam popiół i 1 ( słownie: jeden ) megadżul różnicy w wartości opałowej. Paliłem tym Greenpalem parę dni na obu moich kotłach w te akurat najmroźniejsze noce i jest spoko. No chyba że zależy Ci na workowanym i jakąś dokuczliwą niewygodę masz z towarem w bigbagu - bo to tylko dla wygody wydasz te 120 zeta więcej za tonę.Widzę, że taka frakcja to juz standard. W takim razie w kwietniu zamawiam tonę tego "miauuu". Cena za taki opał jest dobra. Po pozytywnych testach na pewno zamówię również z paletę Varmo jeśli zostanie nadal w tej samej cenie. Jeszcze czekam na promocję w moim Obi na Rubina z Bartexu. Pomimo syfu i ilości popiołu jaki zostawia to jak będzie po 720 zł/t (taka dziś cena np. w Częstochowie) to opłaca się kupić bardziej jak Retopala z PGG. Na pewno nie będę czekał do października z zakupem opału jak w poprzednim sezonie. Pozdrawiam. dodane 2018-03-04 18:54 leON22 napisał » 2018-03-04 00:14 Nie wiem jak u innych, ale u mnie Greenpal wcale nie był jak to piszesz " większy ". Kawałka powyżej 20 mm raczej w tym nie uświadczysz. Tylko tyle, że nie ma w nim frakcji poniżej tych 5mm. Przeważa frakcja w granicach 10 mm, reszta tak od 5 do max 15mm z pojedynczymi ziarnami rzędu 20 mmzetbal na Big-bagu Greenpal-Ekomiał też jest napisane uziarnienie 0-20 mm , a na zdjęciu wyżej widać , że jest dużo większe ![]() ![]() PS. Greenpal 600 zeta ale obecnie - brak towaru ![]() ![]() |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
olo73 napisał » 2018-03-01 20:47 Dziś w Obi kupiłem po 100 kilo golda i silvera. Jutro idzie gold na kotły, później silver. Taki test sobie wykonam, jeszcze nie paliłem Bartexem. Swoją drogą śmiesznostka w Obi się okazała - W Krakowie na Wielickiej silver po 790 zeta, tańszy od rubina. Gold niestety 1040 zeta. Jak to autentycznie Wesoła jest, to zdzierstwo niemożebne. Luz groszek II na kopalni 630 teraz kosztuje. witam , czy palił ktoś ekogroszkiem bartex gold ? jak się zachowuje czy warto kupić?? pozdrawiam |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
vmilo napisał » 2018-02-22 17:53 Do mnie przyjechała paleta zabezpieczona stretchhoodem - od góry naciągany szczelny kaptur okrywa całą paletę również i z góry, nie ma żadnych łączeń. Dokąd nie otworzysz kaptura żeby brać z palety pojedyncze worki, śmiało może stać na polu ( no chyba że Ci w transporcie uszkodzą ). A worków kilka pełnych ważyłem na dokładnej wadze ( tej która mi służy do skupu metali nieżelaznych - do 1 dekagrama waży ). Waga worka brutto wyniosła 20,2 kg i była idealnie powtarzalna.Zabezpieczone ? Folia ino dokoła, nadupi deszczu, gówienka się rozlecą i tyle będzie z palenia. Ważyłeś sam worek ? ![]() Dobrze że aż tak mi się nie nudzi, heh.. ![]() |
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Jak już kupiłeś i się przymierzyłeś do montażu - to co Ci szkodzi zamontować tą klapkę? Najwyżej jak będzie źle to ją na stałe otworzysz ( podwiążesz, podeprzesz czy jakoś inaczej zablokujesz w pozycji otwartej ). Ja tylko uprzedzam jakie mogą ( ale - nie muszą, tym bardziej że misiek wykonuje dopalanie przed odstawką ) być uboczne efekty znacznego zredukowania ilości powietrza w podtrzymaniach.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Sprawdź czy masz na pewno takie same IP, maskę i bramę w ekranie Internet ( tym do którego dochodzisz strzałkami z ekranu głównego) i w Ustawienia Zaawansowane - Internet.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Terminator ciągu ( czyli ta przepustnica ) nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Potrafi spowodować kopcenie i produkcję sadzy w podtrzymaniach.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
U mnie na Sztokerze się pali z dosuszaniem ( czy tam z kompensacją ciśnień jak kto woli ). Podajnik ma dość bezpieczną temperaturę, a mierzona jest blisko blachy przyłączeniowej, nie dopiero pod koszem jak w niektórych kotłach.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
No może po to żeby nie wystawiać DDWW, nie wiem bo się nie trudnię takimi kombinacjami. To jest tak samo jak z kotłami bez ecodesignu: od lipca jest tak, że wolno sprzedawać, ale temu co kupił nie wolno zamontować. We czwartek bylem na regulacji kotła ( nie wspomnę nazwy producenta z litości ). Moc ustrojstwa wynosi 25 kW a nazywa się... podgrzewacz CWU. Dasz wiarę?
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Tym co się rozsypywało paliłem jakieś 2 lata temu, spaliłem tego jakoś po 200 kilo na obydwu moich kotłach ( wtedy miałem jeszcze Skama z Ardeo a w Defro była fajka ) i stwierdziłem że syf jest to straszliwy. W worach sporo mąki, kurz niemiłosierny. Po spaleniu popiół zachowywał formę tych wałeczków, objętościowo wyglądało tak że ileś włożył tyleś wyjął. Smród jakiś dziwny się z tego rozchodził wokół chałupy, może się tym zasugerowałem ale zdawało się mi że to już i w worku śmierdzi. Sporą ilość ślimak przecierał na pył w trakcie podawania. W końcu zablokowało fajkę bo sobie ślimak poucierał tego na drób tyle że zebrało się w kolanie i nie puściło ślimaka. To była pierwsza przygoda z VARMO. No a jakoś w listopadzie 2017 po przeczytaniu kilku pochlebnych opinii i po tym jak Jarecki opisał spalanie tego w swoim kociołku kupiłem i spaliłem paletę tego nowego ( VARMO Premium się nazywa ) i muszę przyznać że jest OK. Teraz dopalam te ostatnie 2 worki z tej listopadowej palety na zakładowym Sztokerku i mam ambicję je spalić na Retorta - eCoal.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Ameno to nie jest prawda. W każdym razie nie w Małopolsce. Tutaj zgodnie z Uchwałą Antysmogową wszystko co ma powyżej 15% ziarna poniżej 3 mm uważa się za muł, a obowiązuje zakaz palenia mułem. Powtarzam - PALENIA, nie SPRZEDAŻY. Tak więc skład może na legalu sprzedawać miały. Tyle że zdarzają się wizyty smutnych panów z Ochrony Środowiska i kontrole DDWW. Mówi się też o projekcie takim, żeby UC ( właściwie toi teraz już KAS ) przekazywał takie informacje z zestawień DDWW do OŚ. A tam, w tym DDWW czarno na białym stoi kto miał kupił i ile go kupił. Więc jakby na widelcu jest, a kary ponoć 5 klocków mają wynosić za łamanie Antysmoga.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Śmiało można i na mocnej dmuchawce działać. Ja na Sztokerze mam WPA 06 i radziła sobie z VARMO sterowana Cobrą2, SPP i miśkiem w grupowym. Na Defro mam palnik Ardeo z WBS 6 al i też paliło się VARMO na SPP i na miśku w grupowym. A dzisiaj zasypałem w Sztokerka ostatnie 2 worki VARMO ( zostało po testach i jakoś tak sobie leżało ) i koło południa zeźliło mnie - że niby jak to ja sobie nie poradzę z ustawieniem miśkowego automatu na tym opale? Około 4-rech godzin trwały walki z miśkiem. Po starannym doborze typu kotła, długości podania i korekty dmuchawki - wygląda na to że jednak da radę. I też na WPA 06. Tylko neta mam coś słabowitego dziś na zakładzie, zdarza się że dostaję komunikat " urządzenie nie podłączone ". Co dziwne, to nawet kiedy dostaję ten komunikat to co prawda nie widzę schematu i nie mam dostępu do działań przez neta ale wciąż widać aktualny wykres. Nawet dość stabilnie teraz to sobie pyka pomimo malutkiego odbioru. A tak swoją drogą to nasadziłem między 12.03 a 15.47 kropek pod wykres tyle że i na rok by dość było.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
Spróbuj grupowego, powinno być sporo czyściej. Automat eCoal lubi zakopcić.
|
|||
|
||||
Pink01
![]() |
U mnie na Sztokerze 12 kW to z tymi przesypami jest tak: miału 23 z Piasta ( dużo drobnej frakcji ) daje 4,2 g/s. Jareta 22 MJ z Sobieskiego ( dość grube ziarno ) daje 3 g/s. Mojej tajemnej mieszanki 26 MJ ( nie za gruba, ziarno 6-20 ) daje 3,2 g/s. A VARMO daje 1,7 g/s. To nie jest tylko kwestia masy nasypowej, chodzi też o to że te wałeczki są w miarę spore i równe, ślimak to inaczej zabiera. Nie ma co zasypać wolnych przestrzeni między ziarnami bo nie ma drobniejszej frakcji. Dlatego też bardziej grzeje podajnik i potrzebuje mniej wiatru - no bo i w rurze i na palniku jest ułożone znacznie mniej ściśle niż ekogroszek czy miał.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona7 / 10Następna stronaOstatnia strona | ||||