Wyniki wyszukiwania
posty użytkownika | ||||
|
||||
karoka65
![]() |
verb napisał » 2022-03-31 21:56 Żeby mieć to co karoka, musisz wywalić ze 100k. Za kocioł gazowy z baniakiem, wkładem i papierkami dasz 12k do 14k. Eeee no Roman nie przesadzaj z tą stówką ale tak z 6,5 dychy trzeba z tym że foto nie jest tu do tego potrzebna, teraz kupujesz węgiel, do pompy zamiast węgla kupisz prund ![]() |
|||
|
||||
Nazer
![]() |
Witam, a więc tak dzwoniłem do gościa co mi montował kocioł i robił instalację i powiedział że moją ochroną powrotu jest zawór 3d. Dzwoniłem też do esterownika chłopak mi pozmieniał kilka rzeczy. Piec się wyłączał bo było włączone zatrzymanie palnika po dogrzaniu pomieszczenia. Zrobiłem wczoraj kalibrację podajnika i miałeś rację Michał, teraz wyszło 3314g/10min. Gość od Pelletu powiedział że kaloryczność jest 18. Więc teraz tak to poustawiane. I co o tym myślisz? Zastanawiam się czy nie poszukać w pobliżu speca, by przyjechał zobaczył i ewentualnie zrobić te poprawki...
|
|||
|
||||
Michal86
![]() |
Tak już kest, specyfikacja podawania paliwa. A gdy Pellet jest bardzo różnej granulacjii tym bardziej. Ustawiaj na wygląd komory. Co 2% wiatru na dzień palenia i obserwuj.
|
|||
|
||||
konto usunięte
![]() |
karoka65 napisał » 2018-07-24 15:56 Marcin po co Ci wungiel? przeca masz prund ![]() Mam prunt, wungiel i jeszcze Pellet ![]() Ale na okres przejściowy prunt jak znalazł do przepalenia w klimie ale słoneczka będzie brakować dla 2kW grzałki w buforze. Wienc staram się łoszczendzać oby miać wiencej bo wiecie że "winter is idzie". A jak mnie te... te bez epitetów przyślą rachunek większy niż 50 PLN to się zezłoszczę. |
|||
|
||||
konto usunięte
![]() |
Myślę że na przyszły sezon zaproponuję Wam dobrą cenę za pakowany po 15 kg. Pellet z wysyłką, Bo kolejna pelleciarnia już ruszyła i co ważne od razu jest pakowane po 15 kg ![]() |
|||
|
||||
konto usunięte
![]() |
Nie ma, nie było i... nie będzie gazu. To to wiocha zabita dechami ale nieopodal 15km dalej jest darmowy Pellet ![]() Wracając do wody nadal leci... lodowata jutro sprawdzę jaką ma temperaturę, ale to dobrze wróży bo w razie czego można wziąć gruntową pompę ciepła a woda to niewyczerpalne źródło ciepła. nawet woda o temp. 4*C to ogromne źródło ciepła - porównując do powietrza o temperaturze -15*C. |
|||
|
||||
Stan
![]() |
Spieki:(artykuł w trakcie rozwoju) Bardzo dobry materiał na ten temat i wiele innych znajdziesz tu LINK Jest to poradnik naszych forumowych ekspertów Zawijanów, a z naszej strony dostaniesz kilka praktycznych rad jak radzić sobie ze spiekami. Pamiętaj porady te zawierają informacje ogólne i dla różnych trybów pracy sterownika sposób postępowania i efekty jego działania mogą się różnić. 1.Spieki koksowe - to taki marny koks, powstający z węgla. Ma wygląd szary, matowy i jest łatwy do rozkruszenia. 2. Spieki żużlowe - jak sama nazwa wskazuje - to stopione części mineralne z popiołów o niskiej temperaturze mięknięcia i topnienia. Wyglądają tak, jak stopione szkło z wtrąceniami ziarenek kamienia. Barwy najczęściej brązowej. Po pierwsze , czy jest się w ogóle czym przejmować ? Zanim odpowiemy na to pytanie musisz wiedzieć że spiekalność to jest właściwość węgla i jeśli masz spieki to dla tego że masz taki węgiel który się spieka. Czy można coś z tym zrobić ? Można i to w obie strony, czyli można poprawić ale również pogorszyć, czasem niestety to i to. Zaraz wszystko będzie jasne. Kiedy trzeba się przejmować i walczyć ze spiekami – po pierwsze gdy spiek koksowy tworzy nam duży niedopał w wyniku powstawania koksu który nim zdąży się spalić trafia do popielnika, i po drugie gdy spiek żużlowy tworzy tzw. kalafior tej wielkości iż blokuje on pracę palnika. Postępowanie dla obu przypadków całkowicie odmienne – w pierwszym przypadku zalecane jest zwiększenie nadmuchu i jeśli to możliwe to wydłużenie czasu podawania i przerwy, a w drugim zmniejszenie nawiewu i ewentualnie skróceniu czasu podawania. Problemem z jakim możemy się zetknąć jest fakt iż to co ładujemy do zasobnika to często są mieszanki różnych węgli i wówczas możemy mieć problem ze spiekami obu rodzajów, i np. minimalizując stratę niedopału poprzez zwiększenie nawiewu a co za tym idzie podnosząc temperaturę aby dopalić koks powodujemy topnienie popiołu i ”kalafior” gotowy. Jadąc w drugą stronę czyli obniżając nawiew aby zmniejszyć ilość i wielkość spieków żużlowych zwiększamy niedopał. Innym przypadkiem ale z podobnym efektem jest spalanie węgla o wysokiej spiekalności - tworzą nam się wtedy niedopały w postaci koksu a więc podnosimy nawiew, rośnie temperatura aż do przekroczenia progu mięknienia (topnienia) popiołu i olbrzymi "kalafior" gotowy. Nie ma na to idealnej rady, musimy znaleźć kompromis między niedopałem a żużlem. Tworzeniu spieków sprzyja praca ze zmienną mocą, tzn. kocioł pracuje z mocą powiedzmy 3kW bo to pokrywa aktualne potrzeby domu a my z różnych względów nagle zmuszamy go do pracy z mocą 16kW. Sprzyja im również zbyt duży ciąg kominowy, wszelkie nieszczelności drzwiczek , wyczystek czy też połączeń pomiędzy poszczególnymi elementami konstrukcyjnymi kotła. Gdy nie wiesz co zrobić, proponuję prosty test który pozwoli Ci określić kierunek dalszego postępowania. Test trwa trzy doby, tak to długo ale przyzwyczaj się że instalacja grzewcza posiada olbrzymią bezwładność i wszelkie zmiany potrzebują czasu. Wyczyść popielnik, ustawienia które teraz masz traktujemy jako punkt odniesienia, będzie to prawdziwe o ile w ciągu tych trzech dób nie wystąpią znaczące zakłócenia pracy kotła (duża zmiana temperatury na zewnątrz itp.). Po jednej dobie wybierz popielnik , wysyp i zostaw w jakimś miejscu do porównania. Zwiększ nawiew o 1% i poczekaj kolejną dobę, po czym wybierz popielnik i wysyp obok poprzedniej kupki. Teraz zmniejsz nawiew o 1% w stosunku do dnia porównawczego i po dobie wybierz popielnik i wysyp obok poprzednich dwóch kupek. Teraz porównaj popiół ze wszystkich kupek, pod względem znajdujących cię w nim niedopałów, koksu i wielkości kawałków żużla. Ten który będzie najlepszym kompromisem wskaże Ci kierunek w którym należy pójść. Jeżeli tworzy Ci się olbrzymi „kalafior” i zejście z nawiewem wprawdzie pomaga ale wtedy nie jesteś w stanie uzyskać odpowiedniej ilości ciepła dla domu to masz tylko jedno wyjście. Ponieważ węgiel który posiadasz ma olbrzymią spiekalność , musisz tę spiekalność obniżyć poprzez domieszkę paliwa o zerowej spiekalności np. Pelletu. Jeśli mimo wszelkich kombinacji z ustawieniami nie możesz pozbyć się niedopału w postaci koksu, zawsze możesz go po wybraniu z popielnika ponownie wrzucić do zasobnika na węgiel i „ponownie spalić”. |
|||
|
||||
shizzer
![]() |
marcins napisał » 2024-03-22 08:18 Jeżeli ma problemy rano to może być spowodowane "trybem cichym" w nocy. W ustawieniach spalania domyślnie ustawiony jest od 22:00 i trwa 8 godzin co oznacza, ze kocioł w nocy w ogóle się nie czyści. Sporo popiołu może się wtedy zgromadzić na palenisku (przy gorszej jakości Pelletu) tak, że rano po czyszczeniu nie zostanie całkowicie udrożniony otwór od grzałki i może mieć problem się rozpalić. Zastosowałem się do uwag i zmieniłem po prostu godzinę i czas, i jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, że podczas stabilizacji wydobywa się taki głośny szum z pieca? Tak jakby od wiatru/cugu |
|||
|
||||
konto usunięte
![]() |
||||
|
||||
Sterownik_M8
![]() |
Jeżeli chcesz tylko zmniejszyć dawkę Pelletu to najłatwie jest to zrobić wpisując większą wagę niż wynika z przeważenia. Wtedy będzie automatycznie podawana mniejsza ilość paliwa, jeżeli to Ci nie pomoże to łatwo możesz wrócić do poprzednich ustawień.
|
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.