Wyniki wyszukiwania

Nic Pan nie wskóra zwiększając maksymalny czas rozpalania - jeżeli gorące powietrze z grzałki trafia w popiół to nigdy się nie rozpali. 
Zmniejszając moc nadmuchu jesteśmy w stanie trochę zredukować spieki więc może Pan próbować iść w tą stronę. W momencie kiedy zacznie się dymić na czarno z komina to oznacza, że tego tlenu jest już za mało i będzie to wymagało korekty wentylatora w górę. 
Dopóki Pan nie spróbuje innym Pelletem to nie dowiemy się czy będzie lepiej czy gorzej. 
Tak jak pisałem w poprzednim poście - zmienić ten czas pomiędzy czyszczeniem - gdy pali się przez tyle godzin to tym bardziej palnik się zalepi twardym spiekiem i później ruszt nie będzie w stanie go zrzucić. 
Zweryfikować też otwory od grzałki - dobrze jest dmuchnąć sprężonym powietrzem od frontu kotła (grzałka jest między dolnymi a górnymi drzwiczkami)

jozefs nie temperatura bojlera tylko kotla lub pieca.


Jaki masz czas tego siłownika?
dodane 2023-12-02 09:30Widać że zmieniłeś na 100s. A czy tak jest napisane na siłowniku?
Dlaczego czujnik temperatury zewnętrznej pokazuje temperatury dodatnie a czujnik temperatury wewnętrznej pokazuje ujemne? Tutaj masz coś źle podłączone. 
dodane 2023-12-02 09:35Ile masz pomp w układzie? 2 czy 3?
dodane 2023-12-02 21:10
@bystra, trochę trudno Ci pomóc bo nie widać Twojego sterownika.
Tak na marginesie powinieneś założyć nowy post ze swoim problemem.
Napisz coś więcej. Jaki kocioł na węgiel czy na Pellet?
Tak z opisu można by wywróżyć że to pelleciak ale mogę się mylić.  Mile widziane zdjęcia.
Tak na początek ale trochę w ślepo zobacz jak masz ustawioną histerezę 2 dla CWU. Powinno być 30st. Podaj swoje nastawy dla CWU albo wklej zdjęcie.

Ale to normalne co opisujesz bez względu na rodzaj kotła. Upuścisz trochę CWU i musi to być dogrzane.

Witam, mam taki problem, mam włączoną temperaturę załączania pomp na 48*C. Kocioł dość długo się nagrzewa by osiągnąć taką temperaturę, jak już uzyska i uruchomią się pompy to momentalnie temperatura spada, pompy się wyłączają i znów kocioł musi się nagrzewać i znów na chwile włączają się pompy i cykl się powtarza.... Jestem zielony, czy ktoś może napisać w czym tkwi problem ?? Może za mała dawka paliwa?? Kocioł Ogniwo Eko Pellet compact 14kw. Podawanie mam ustawione następująco moc minimalna 7kW, moc pośrednia 8kW, moc maksymalna 9kW. Będę wdzięczny za pomoc. Udostępniłem również sterownik na pełen dostęp, więc jeśli ktoś byłby na tyle uprzejmy i zerknął, ewentualnie pozmieniał według własnego uznania... Pozdrawiam 

Dzięki wielkie, wyczyszcze dzisiaj wszystko i spróbuję nasypać samego Barlinka bo kupiłem na początek tone "Golda" i tonę "Barlinka" bo były bardzo polecane na forach itd. Nie dodałem że dopiero wygrzewam posadzki ponieważ to nowy dom i temperatura na podłogowe na razie to 40°C a muszę aż dojść do 50°C, normalnie będzie około 30°C więc kocioł będzie miał dużo lżej ale to chyba nie ma nic wspólnego ze spiekami :/
dodane 2024-02-05 10:22Jestem jeszcze ciekaw czy zmiana parametrów dmuchawy może coś pomoc w tym przypadku, kocioł do komina podłączyłem rura fi 160 a nie 130 tak jak zaleca producent, w kominie również jest wkład ceramiczny dosyć dużej średnicy ponieważ początkowo kotłownia miała być z kotłem na ekogroszek 
dodane 2024-02-05 10:50A jeszcze mam pytanie co do tych ustawień; wcześniej "Moc dmuchawy po rozpaleniu" to było 45%, teraz ustawił Pan 35%, "Dawka paliwa podczas rozpalania było 28s teraz 29s i "Czas stabilizacji" to było 180s a teraz 150s. Ustawić tak jak było na początku czy zostawić tak jak Pan teraz ustawił? 
dodane 2024-02-05 11:01I co do tych spieków one nie są jakiś mocno zbite, w momencie kiedy wysypuje popiół do innego pojemnika wszystko rozpada się w drobny mak, gdzieś na YT widziałem to niektórzy mają mocno zbite gęste spieki a tutaj wystarczy dotknąć to palcem i od razu się rozpada 
dodane 2024-02-05 21:12Edit. Po pracy pojechałem zobaczyć co się stało, zazwyczaj gdy kocioł się nie odpalił cały palnik był w pellecie, a teraz jakby nawet nie nasypał go. Palnik był cały zalepiony, bez szans na rozpalenie. W popielniku wydaje mi się że było znacznie mniej spieków niż poprzednio (poprzednie foto było zrobione przy mocy dmuchawy 50%, teraz było na 45%, zmniejszyłem jeszcze do 43%). Wyczyściłem wszystko oczywiście odpalił bez problemu w ciągu 90 sekund. Zobaczę teraz na mocy dmuchawy 43% i z tym czyszczeniem co 150 min czy coś będzie lepiej, jeśli nie to spróbuję przeważyć i nasypać Barlinka. Może ten Gold jakiś trefny się trafił :/
https://zapodaj.net/plik-YrnL7Hioh0

https://zapodaj.net/plik-02YpVwgJCY

https://zapodaj.net/plik-XgHDSWBCuA

Problemy z rozpalaniem na 99% są spowodowane spiekami.
W trakcie czyszczenia ruszt prawdopodobnie nie jest w stanie zrzucić całego popiołu do popielnika ponieważ powstała bryła. Gdy kocioł przejdzie do rozpalania i podaje dawkę startową otwory grzałki są prawdopodobnie przysłonięte przez spiek - wiec w takiej sytuacji nie ma opcji się rozpalić.
Polecam przetestować na innym pellecie.
Na pewno nie pomaga też "Czas pomiędzy czyszczeniem" który ma Pan ustawiony na 360min. - powoduje to wygaszenie kotła dopiero po 6h pracy. Spróbować ustawić może nawet na 180min - wtedy co 3h będzie się wygaszał do czyszczenia i być może da radę zrzucić spieki.

Witam.

Przymierzam się do zlożenia wniosku w programie Czyste powietrze, ale nie wiem jaki rodzaj żródła wybrać. Tak na prawde mam dostęp do każdego ze znanych żródeł, tj:

Gaz - linia miejska ( gaz już w domu)
Węzeł cieplny- linia miejska (duże koszty przyłączenia - około 8k za przyłącze od ciepłowni plus przecisk pod asfaltem)
Pompa + fotowoltaika - mamy z bratem firmę elektryczną i stawiamy duże stacje foto ( dobre rabaty, ograniczenie powierzchni, mogę zainstalować jedynie około 7 kW)
Piec elektryczny + foto
Ewentualnie Pellet

Pare złotych można wyrwać z dotacji, ale zeby później nie było drogo. może ktoś miał już okazje robić takie kalkulacje i podzieli się doświadczeniem.

Zachęcam do dyskusji, może nie tylko ja stoję przed dylematem zmiany żródła ciepła w obliczu rosnących cen gazu, prądu, węgla...
  

To po jakiego diabła zafundowałeś sobie gniota na paliwo stałe jeszcze do nowego domu?
Klienci którym teraz pomontowaliśmy PCi dostali z samego Czystego Powietrza po 13,5 tysiaca dopłaty, niektórzy dostali jeszcze z programów gminnych dotacje, jaki jest sens pakować zatem kocioł do domu? Dodatkowo prąd do pompy wychodzi taniej jak Pellet czy węgiel do kotła, nie targasz worów, nie ma popiołu, nie ma syfu, naciskasz guzik i jest ciepło.

dobre  slowo  na  niedzielę już...pozdrawiam i  dziekuję  serdecznie  za  kontakt  i  wiadomości....Mnie  też   prowadzili  fachowcy    z  serwisu ,bo  to  dla  świerzasa  jak  ja  było  nie  do  przejscia.....Też  idę  w  automaty  bo  to  bezpieczniejsze  na  poczatek...jest  to  wciągająca  zabawa i  sporo  tego  w  instrukcjach  pisanych   i w  compie...napisz   mi  czy   Twoja  miejscowość  to  ta  przed  Skoczowem....bo  jeśli  tak  to  my  sąsiady..U  mnie  jest  trochę  inaczej   , bo  jedna  pompa  obiega  część  mieszkalną  a  druga  wali  na  lecznicę , tam  będzie  trochę  problemow    bo  drzwi  się  otwierają  milio  razy...Pellet  mam   b. dobry  z  Zebrzydowic...a  TY  SKĄD KUPUJESZ???
Pozdrowienia  dla  wszystkich  w  domu...Marian ...Hej

Od razu powiem, że nie mam pelleciaka tylko Plus+ ekogroszek więc mogę się mylić. Ale dopóki nie trafi się fachowiec od Pelletu to powiem tak, że zasada wyłączania pomp jest taka sama. Jeśli na instalacji spadnie temp poniżej temp załączania pomp to je wyłączy. W pelleciaku to jest tym bardziej możliwe, że kocioł/palnik po prostu się wyłączy i kocioł traci temperaturę. Teoretycznie nic dziwnego.

Musisz tak utrzymać temp kotła aby nie spadała poniżej wartości załączania pomp. A to wymaga korekty nastaw do których się nie odniosę. Możesz obniżyć temp załączania pomp ale to doraźny sposób.
Niewątpliwie potrzebujesz pomocy bo Twój kocioł w ogóle nie osiąga zadanej temperatury.
Oglądając Twój film powiem, że ładnie to wygląda - na prawdę. Ale wywal te zawory zwrotne klapowe jak najprędzej i zamień to na sprężynowe.

Deredas napisał » 2023-10-05 12:11

Co może być przyczyną, że zrywa się zawleczka przy ślimaku co chwila ?
Slimak wyjąłem i wygląda jak nowy - zero rdzy itd.

Czy ktoś miał podobny problem ?


Miałem taki problem w zeszłym roku, zawleczka ( kl.8.8) zerwana kilkanaście razy bez powodu. Slimak ok, ekogroszek i Pellet ten sam co zawsze (mieszam jedno z drugim). Zasypy zawsze na full. Wymieniłem kondensator rozruchowy silnika motoreduktora na nowy i problem znikł.