Wyniki wyszukiwania

Tobie za to płacą czy może tak sam z siebie? Jak płacą to jeszcze da się jakoś zrozumieć. Jak sam z siebie, to Ci wyjaśnię. 
Za utrzymywanie cen gazu i prądu dla odbiorców indywidualnych na niskim poziomie płacą przedsiębiorcy. Nie Państwo, tylko firmy. Wiesz ile kosztuje energia i gaz dla firm? Wiesz dlaczego? Otóż dlatego, żeby cena dla Ciebie mogła nie mieć nic wspólnego z kosztem wytworzenia i przesyłu energii czy też zakupu i przesyłu gazu. A obniżony VAT dla przedsiębiorcy jest bez znaczenia - czy to będzie 23%, czy 8% czy nawet 5% to i tak są pieniądze państwowe, bez wpływu na jego wynik finansowy.
Że ktoś tam kupił po ileś i sprzedaje za 3 - 4 razy tyle - no on tak musi działać w obecnej rzeczywistości. Ma na utrzymaniu rodzinę, pracowników, plac, samochody i maszyny. W ubiegłym sezonie handlował płynnie, sprzedawał pewnie z  10 razy więcej towaru niż w tym sezonie, więc mógł stosować normalną marżę handlową. W tym sezonie raz w miesiącu albo i rzadziej uda się mu wyrwać patelnię towaru. Z zysku z niej musi zapłacić ZUS, opłacić czynsz za plac, odłożyć na OC za ciężarówki, zapłacić media, pracowników i jeszcze musi zostać coś dla niego żeby do następnej cudem wyrwanej dostawy z głodu nie zdechł on i jego dzieci.  Nie da się handlować z normalną marżą przy dziesięciokrotnie niższym obrocie. 
Trociny na Pellet jeszcze w tamtym roku można było dostać za darmo, za to że się je odebrało z placu od wytwórcy jakichś trzonków , łyżek, stylisk do łopat czy wałków do ciasta. Za bardzo dobre, niewymagające mielenia przed zgranulowaniem i suche płaciło się max 20 złotych za kubik. W tym roku ceny zaczynają się od 50 złotych za kubik, a sięgają nawet i 90 - 100 złotych. Netto - czyli bez VAT-u. Na tonę Pelletu trzeba 6- 7 kubików suchych trocin - to tak żebyś miał jasność. Co do wzrostu cen energii dla firm - wysil się i sam porównaj bieżące ceny energii dla przedsiębiorstw do tych sprzed roku. Ceny netto, bez VAT - bo to jest koszt przedsiębiorcy. VAT to państwowe pieniądze, zapłacony w cenie zakupu energii odliczę od naliczonego w cenie sprzedaży Pelletu . Wydatek energii przy produkcji z mokrych i wymagających rozdrobnienia trocin jest co najmniej dwukrotnie wyższy niż przy produkcji z trocin suchych i drobnych. To jest między 150 a 200 kWh na tonę gotowego zworkowanego produktu, tak średnio i skromnie licząc. Pracochłonność wzrasta również dwukrotnie, co najmniej. A ludzie też nie chcą pracować za te same pieniądze co rok temu. Transport zarówno na etapie zwózki surowca  jak i rozwózki produktu do klienta oraz transportu wewnętrznego podrożał w stosunku do ubiegłego roku dwukrotnie. 
Najprościej jest krzyczeć o manipulantach, spekulantach. O badylarzach i prywaciarzach. Proszę Cię, wyłącz TVP. Włącz myślenie. 

Dobry wieczór wróciłem z roboty umyty i piwko otwarte zaraz spać i o 19 powtórka z rozrywki.
To prawda nowe zabawki wpadły, szkoda że tak późno. No ale kwestie węgla skutecznie większość przekonała do odejścia od węgla/Pelletu. Kociołek był fajny jak węgiel z PGG kosztował 700zł/t i kiedy z roboty wywoziłem Pellet workami. Później już w ogóle na Pellet się przerzuciłem o ile mam jeszcze siłę poworkować przez noc 24 Pelletu (w 3 osoby) to chęci noszenia go z samochodu do garażu już nie. No ale zaraz będzie 42 lvl na karku.

Niezależnie ile finalnie prunt będzie kosztował, zawsze można ze 2kWp dołożyć aby wyszło na przysłowiowe 0, mi pewnie za pompę kiedyś wpadnie z 15k zł dofinansowania więc gra była warta świeczki.

Chyba zmienię strategię i wywalę niebieskiego i zastąpię go kotłem na Pellet. Szkoda zdrowia na wstawanie o 6:00 aby siedzieć przy lapku i klikać "F5" czatując na wungiel. Szczególnie że o 6:00 często jeszcze w robocie jestem. A tak nie dość że nocka leci to i Pellet do samochodu ładuję i swoje zarobie.

PS. Oczywiście niczego nie kradnę tylko, brata kulturalnie informuję że dziś wyniosłem np. 10 worków a przez ostatnie 2 tyg ponad tonę. Jednak spalanie tego w niebieskim nie jest bezproblemowe, i patrząc na jego kocioł knuję czy znajdę używkę pelleciaka czy do niebieskiego wsadzić palnik na Pellet?

marcinbb napisał » 2022-01-26 21:31

1T Pelletu kosztuje 400 słaby, lepszy 700zł. i spokojnie można to dziergać w 1t węgla. Myślę że 2t Pelletu + 1t wungla spokojnie ogarnie każdy dom.

Marcin za 400 PLN to u mnie możesz kupić, ale ze 300kg Pelletu, a mieszkam na Pomorzu, gdzie się nie obejrzę to tartak lub zakład drzewny. Sprzedaż za 700??
Ja teraz jadę na greenpalu z roku ubiegłego i tak naprawdę tylko greenpal mnie interesuje, z tego co czytałem na tamtym forum to jest on po kilkanaście sekund lub nie ma go wcale. Wielogodzinne polowanie na Retopal czy Karlik to dla mnie strata czasu, bo na moim składzie jest  obecnie dostępny rusek za 1150 , który przywiozą mi na telefon i chłopaki za flaszeczkę wniosą we wskazane miejsce. Znajomy właściciel tego składu, który handluje równie węglem z PGG mówił, że marzec to będzie dobry miesiąc na robienia zapasów na następny sezon.

Witam, wczoraj dostałem alarm, że nieudane rozpalanie, dzisiaj wyciągnąłem, cały palnik kipi, wyczyściłem, nasmarowałem sztoker, wyczyściłem piec i nadal nie umie zaskoczyć. Podajnik podaje Pellet, sztoker wrzuca na ruszt i komunikat po czasie nieudane rozpalanie, po otwarciu drzwiczek widać spalony Pellet na ruszcie i tyle. Jakby po rozpalaniu nie podawał Pelletu. Co może być nie tak? Bo w chałupie zimno Będę wdzięczny za pomoc.

Ameno pełna zgoda, jednak znane mi są osoby które kupują tak drogi węgiel mój kumpel pracuje przy obsłudze składu. I opowiadał o sytuacji gdzie przyszła do nich samotna starsza kobieta i powiedziała aby w połowie października przywieźli jej węgla za 1600zł bo tylko tyle ma ręty - oni na to że to nie będzie nawet pół tony i nie zostanie jej kasy na jedzenie. Powiedziała że o to sie nie martwi porobiła jakieś zapasy i ma pomrożony chleb.

Sytuacja jedna z najgorszych możliwych i jestem pewny że gdyby ta kobieta miała dostęp do węgla za 1600zł/t nawet sekundy by się nie zastanawiała.


Zresztą nie muszę długo szukać wiem dokładnie ile kosztuje Pellet 2600 - 2700zł/t a po 15 listopada pójdzie bardzo, i to bardzo ostro w górę tego dnia stają "meblarze" i towar przestanie być dostępny. I to wywinduje ceny Pelletu, do granicy absurdu. OK zamiast peletu może  być jakiś owies czy coś podobnego ale on też kosztuje 1500zł, i pewnie zaraz pelleciarze zaczną go skupować mieszać z pyłem/zrębkom czy inną "rombanką" i zaczną robić z tego Pellet. Ostatecznie o ile przez ślimaki większe kawałki drewna nie przejdą i tak wszystko trafi do młynka który z wszelkiego materiału zrobi pył.

Witam. Moje ogniwo 14kw eko plus M spisuje się wspaniale ale z racji tego że palę w nim samym Pelletem od ponad roku to idzie do żyda. Zmieniam na Eko Pellet i tutaj pytanie. Czym się różni palnik VIP od VIP RK? Bo z tego co widzę są w nich stosowane te dwa palniki 

Witam, z góry proszę o nie krytykowanie, to mój pierwszy post tutaj i nie wiedziałam nawet jak znaleźć opcje, by go napsiac 🫣 Jestem posiadaczką pieca na Pellet Ogniwo Pello 10 kW 5 klasa EcoDesign (Palnik Pelletowy VIP RK / KIPI Rotary). Posiadaczką jestem od czerwca br. Od samego początku miałam problem z tym piecem (głupial i podawal cały zasypany zbiornik Pelletu na raz). Po serwisie problem ustal, ale teraz pytanie tyczy się czegoś innego. Nie mam pojęcia jak ustawić sterownik, piec w ciągu dnia rozpala się i wygasza co pol godziny, przykładowo : 13:00 - Rozpalanie 13:30 wygaszanie 13.35 Stop. I tak co pół godziny z zegarkiem w ręku. Proszę powiedzieć jakie informacje są potrzebne abyście mogli mi zdalnie pomoc/podpowiedzieć.... Jak tak dalej pójdzie to ja nie urobię na Pellet a już tona poszła 🫣🤣 Ogrzewana powierzchnia to domek jednorodzinny 100m2, ocieplony w polowie. 
dodane 2024-12-29 08:46

Dzień dobry proszę o pomoc w ustawieniach. Pellet mi się w ogóle nie spała okleja mi cały piec nie wiem co robic. Ustawienia są ustawione według tego co mi mówił pan w serwisie załączę zdjęcia jak to wyglada. Może ktoś miał podobny problem 
dodane 2022-11-20 10:44Tak wyglada Pellet w podajniku

gregors napisał » 2017-11-12 12:41

Jeżeli stać Ciebie na 144 tonu Pelletu to czemu nie kupiłeś pieca na Pellet????

Bo kupiłem kocioł wcześniej i skoro jest to niech pali to co mam. Nie kupuje Pelletu, ja go produkuje więc nie widzę podstaw do kupowania go   Jak piec dochowa żywota to przechodzę na ogrzewanie prądem wszak z jakiegoś powodu mam własną instalację fotowoltaiczną.