Wyniki wyszukiwania
| posty użytkownika | ||||
|
|
||||
|
piotrmorka
|
Mi też ten Pellet coś podpada.
Ja bym kupił worek jakiegoś markowego do testów i sprawdził. Sprawdź jeszcze czy nie ma złogów pyłu w samym zbiorniku bo często osadza się na dnie po wsypaniu z worków. Nawet z tego co pamiętam w instrukcji użytkowania jest zapis mówiący o czyszczeniu raz na jakiś czas. |
|||
|
|
||||
|
Michal86
|
TomFa napisał » 2019-11-27 08:32 Witam Jestem nowy i mam prośbę o zerknięcie na moje ustawienia kotła. Posiadam Ogniwo Eco Pellet 18 kW, dom z lat 80 około 145m2 ocieplony. Niby wszystko jest ok. ale nie jestem do końca przekonany . Wielkie dzięki.A i jeszcze stara instalacja stalowa, grzejniki żeliwne. Też jestem świeżakiem w tym temacie bo piec posiadam od września. Tak samo jak Ty mam starą instalacje i żeliwo, dom dość dobrze ocieplony. Testowałem wiele ustawień ale w moim przypadku chyba najlepiej sprawdza się takie jak poniżej. Tryb spalania: AUTO Moce: 14 8 5 kw Dmuchawa: 48 36 30% (ale to musisz ustawić pod siebie) Temp zadana: 67 Histereza mocy min: 5 Histereza mocy poś: 7 Histereza zał kotła: 17 Histeteza wył kotła: 3,5 Ochrona powrotu przez CWU 45st (pompke na 1szy bieg i ew stłum zaworem jeśli jest zbyt mocna. U mnie ma na 1szym 25w) Maksymslny kąt otwarcia 4d: 50% (ale to też zależy od instalacji) Krzywa grzania za zaworem: 35 i 45st (jak masz dobrze ocieplone w zupełności wystarcza) Przy tych ustawieniach w temp plusowych kocioł pracuje mniej wiecej godz na godz odpoczynku. Przy zerze już w trybie ciągłym. Temp powrotu podczas rozpalania nie spada poniżej 42. Jak chcesz to wykorzystaj. Pozdrawiam dodane 2019-11-27 21:34 Aaaa.... I pierwsza rzecz zrób kalibracje😉 |
|||
|
|
||||
|
konto usunięte
|
wlasti napisał » 2020-12-15 20:18 Tak będzie - nie ocieplona i nowa - nie ma się czemu dziwić WIETRZ DUŻO I MOCNOOO - żeyby wywalać wilgotne powietrze Chałupę zacząłem stawiać w 2018r do dziś skończone sufity podwieszane, tylko porobić spoiny tynk robiony w grudniu ubiegłego roku co chałupa wilgoci miała oddać już oddała nawet z rekuperacji nie chce się skraplać woda. Chodziło mi żeby ogrzać jakieś 10 ton podłogi trzeba trochę Pelletu poświęcić. Dziś przywiozłem worek 15 kg Nie miałem chęci taszczenia tego do gospodarczego. |
|||
|
|
||||
|
konto usunięte
|
Ja dziś przywiozłem 27 worków (400kg) Pelletu tak średnio bym rzekł ale wszystko w bigbagach stało a 1,3t do samochodu nie zapakuję. Trzeba będzie pojechać za jakieś 2 miesiące. A chodzą słuchy że dzisiejszej nocy ma spaść śnieg co prawda nie wszędzie ale ma spaść więc szykować sanki i dzieciaki na kulig. |
|||
|
|
||||
|
manista
|
mam ptanko jak się spala Pellet w oep10 kw domek 80m piec kapke za duzy
|
|||
|
|
||||
|
brunos
|
Witam szystkich forumowiczow
Od niedawna jestem posiadaczem OEP 16 ktory to uzytkuje w nowo postawionym domu parterowym o powierzchni 145m2 w tym ok 70m2 zajmuje podlogowka. Dom jest z porothermu sufity obnizone wrzucona welna 10cm, na strop rozloze 12cm styropianu, Dach nieocieplony, podloga 12cm styropianu. na stronie cieplowlasciwie zapotrzebowanie wyszlo mi ok11kw, kotlownie mam 30m od domu (budynek godpodarczy) dlatego postanowilem kupic kociol 16kW. Z racji tego iz prowadze godpodarstwo rolne probuje w kotle palic zbozem, a konkretnie żytem, gdyz w tym roku mam go w nadmiarze. Moj problem polega na tym, ze piec osiaga temp zadana tj 50st wchodzi w tryb podrzymania temp dochodzi do ok 56st nastepnie zaczyna spadac do 44-45stopni i znowu buja sie do 50(w sumie 56st), nie jest to zbyt duze wahanie? i najwazniejsze moj problem: podczas spadania piec wychodzi z podrzymania w grzanie w tym czasie podaje tyle paliwa ze zar zostaje tylko w lewym rogu paleniska zyto z pozostalej czesci wysypuje sie tem dochodzi do 50st piec zwalnia zar w tym czasie przechodzi na cala komore spalania i proces sie powtarza. Najgorsze w tym jest to ze niekiedy zar wypadnie calkowicie i wtedy musze na nowo rozpalac piec. Moze ktos z szanownych kolegow probowal palic w swoich piecach podobnym opalem lub mial podobny problem? bardzo prosze o porade? dodam jeszcze ze sterownik mam e.coal rodzaj palenia auto typ kotla ustawiony Pellet bo na e-coal nie moze osiagnac tem zadanej( zyto ma slaba kalorycznosc o podlogowka troche ciagnie) czas podawanie 11s korekta dmuchawy -5% (bardzo duzy komin) podtrzymanie zmienilem na 10min ale caly proces trwa krocej temp co nastawilem na 50st temp cwu 40st min temp zalaczania pompy co 47st dodane 2016-12-18 08:47dodam jeszcze ze temp spalin waha sie od 130 do 160st natomiast zawor 3d do podlogowki mam ustawiony tak ze woda na wejsciu ma ok 30st zawor 4d mam wyskalowany od 0 do 6 (gdzie 0 to otwarcie na max a 6 zamkniecie) ustawiony na pomiedzy 4-5 czyli na grzejniki idzie ok 40st (waha sie od 36 do 44 pewnie dlatego ze tem na piecu tak skacze) Temp na piecu spadlaby pewnie bardziej ale przy 47 wylacza pompy... ma ktos pomysl jak okielznac moj kociol? |
|||
|
|
||||
|
ramzes
|
Jestem już. Walczyłem z zimnem w domu
Fachman od serwisu namówił mnie jednak na większą wygodę i czystość w kotłowni - Pellet. Mój kociołek i moja kotłownia od dziś wyglądają tak : ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() dodane 2018-01-31 22:30A co do samej awarii to po wyjęciu wszystkiego okazało się że to nie jest takie sobie 4 cm pęknięcie i faktycznie jeden zwój jest wyraźnie powiększony (tuż przed nim jest taki wyraźnie pomniejszony przez śrubę która była w węglu). Tak czy siak ślimak jest do wymiany i korona palnika oraz do zaspawania dziura i pęknięcie. Jeśli ktoś chciałby odkupić np. ten palnik do zrobienia lub sterownik ecoal lub dmuchawę lub zasobnik to zapraszam do kontaktu. a poniżej kilka zdjęć : Ślimak i jego komora pracy : ![]() ![]() ![]() i samo uszkodzenie : ![]() ![]() ![]() |
|||
|
|
||||
|
bodziasty
|
Ostatnio takiego oglądałem u nas na pokazach
![]() ![]() Ciekawe jak ci to będzie wychodzić spalanie - na pewno czyściej - to fakt Z tego co mówili producenci pelleciaków, to przelicznik jest taki - jak się spalało tonę węgla, to Pelletu pójdzie 1,3 do 1,5 tony. Mówił sprzedawca tobie o tym ? No to czekamy na twoją opinię
|
|||
|
|
||||
|
brunos
|
witam
dzięki za odpowiedź co do podtrzymania to chodzi o to że po spadku temp palnik podaje ziarno tak dużo ze niekiedy wywali do kuwete główny żar i w palniku zostaje samo zboże. Typ kotła mam ustawiony Pellet w trybie auto tak więc gdy zmieniam czas podawania w grzaniu przerwę między podaniami piec reguluje sam. W konsekwencji gdy zmniejszam czas podawania przerwa zmniejsza się jeszcze bardziej(coś ok 1:3) i w sumie piec dostaje w kilu cyklach jeszcze więcej ziarna niż gdy zwiększam podawanie. Teraz czas podawania mam na 11s to gdy wynoszę popiół jest w nim dość sporo niespalonego ziarna. Jak zmniejszyłem czas podawania na 8s piec zasypał się ziarnem i zrzucił żar. co do twoich podpowiedzi to dzięki wielkie zaraz pójdę przestawić piec tak jak napisałeś a rano zobaczymy co się będzie działo.(chociaż na noc trochę boję się skracać czas podawania żeby znowu się nie zasypał) a może coś z nadmuchem mam nie tak? czy spaliny rzędu 160st to nie trohcę za dużo? z kolei niedopalone zboże może dopaliłby jakbym trochę obniżył korektę dmuchawy... Nic zrobię jak piszesz zobaczymy co będzie dzięki |
|||
|
|
||||
|
brunos
|
dzieki wszystkim za odpowiedzi
spróbuje tak jak kolega S_76 napisał a co do palenia pełnowartościowym zbożem to moje żyto ma wilgotność 15% a w tym roku w naszym regionie skupują do 14 i nikt ode mnie tego nie kupi, Także uważam że lepszym rozwiązaniem jest spalanie tego zboża niż wyrzucenie go. Co do ekonomiczności to ja będąc producentem tego zboża nie płace za niego 400-500zł za tone tylko w okolicach 200-300 a to już wychodzi całkiem przyzwoicie. A co do tego że palimy "jedzenie" to paląc drewnem zaciskamy sobie pętle na szyje i pozbawiamy się tlenu czy to nie jest chore? Zboże jest źródłem odnawialnym i za rok wyrośnie znowou a drzewo? 30lat? o węglu już nie wspomnę...Jednak z kolei ze względu na bezobsługowość przy ekogroszku byłbym skłonny przejść na niego i sprzedać żyto lecz w tym roku jest to niemożliwe ze względu tak jak pisałem powyżej tj. jest po prostu ciut za mokre dokłanie o 1% i nikt go ode mnie nie kupi. Dobra bo odbiegłem od tematu ![]() Od dwóch dni pale je na trybie auto za radą oxalis3 zwiększyłem nadmuch i to sporo bo z -5% do +2% kocioł nie wygasa jednak jest masa niespalonego zboża w kuwecie 20-30%. Co do wahania temp to zwiększyłem temp zadaną do 55 piec spada do jakichś 47 i zaczyna rosnąć do ok 60 wchodzi w stan wstrzymania trzyma ok 3-4 min i spada do 47st ale pompy chodzą cały czas bo wyłączenie pomp mam przy 45 Próbowałem go ustawić na grupowym ale nie mógł mi podbić temp trzymał cały czas na 46st. 16kw 3 podania moc 40 20kw 4 podania moc 44 25kw 5 podan moc 48% może daje za dużo wiatru bo kopcyk faktycznie nie mógł mi się podnieść Spróbuje na grupowym jesszcze raz tak jakk napisał S_76 chociaż wiem od czego zacząć bo jak widać ustawiałem calkiem innaczej. Dzięki wszystkim za rady Pozdrawiam serdecznie dodane 2016-12-21 12:15właśnie zauważyłem chyba dość istotny błąd w wykonaniu mojego instalatora. Włączył pompe od grzejników na bieg 1 a pompe od podłogówki na bieg 3 i to pewnie ona mi tak wychładza wode w układzie. Martwi mnie jednak to że jak dałem tą pompe na bieg 1 to przepływy w rodzielaczu są na 0,5 może nawet mniej na biegu 2 przepływy są prawie na 1 1 a na 3 troszkę minimalnie ponad 1. Podłogówka podzielona na 8 obiegów z czego 3 obiegi mają ponad 80m, troszkę się martwię czy na 1 zdoła przepchnąć wode na tych długich obiegach zanim wystygnie ![]() Co do grzestawień na grupowy to od rana chodzi na 8 kW - dmuchawa 35% 12 kW - dmuchawa 38% 16 kW - dmuchawa 40(41) % 20 kw dmuchawa 42 25kw dmuchawa 44 dodałem 20 i 25 bo żyto ma dużo mniejszą kaloryczność od owsa i kopczyk się zapadał a temp spadała przy m2kw podanie jest ok11 s przerwa 20 podań dałem 5 przerwa między cyklami trwa chyba 2 min w tym czasie piec spala co nadrzucił i do kuwety jak narazie nie spada niedopalone ziarno ale piec się jeszcze nie rozbujał zobaczymy co będzie... Póki co wielkie dzięki za rady chociaż wiem od czego zacząć, a jak to nie wyjdzie to chyba przejdę na ręczny chociąż wolałbym tego uniknąć. dodane 2016-12-21 12:19kurcze boli mnie trochę to że wahałem się czy brać ogniwo czy zębca merkury 18 ale naczytałem się o ogniwie że jest taki super a zębiec taki przestażały a teraz mam. Ojciec w dużym poniemieckim domu 300m2 pali zebcem merkury 35 praktycznie wszystkim wrzuca Pellet lub,owiec, żyto, jęczmień i zapomina o piecu a ja każde przejście opału to jakaś tragedia.. Trudno bywa miało być pięknie a wyszło jak zawsze
|
|||
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.
. Wielkie dzięki.













