Forum eCoal.pl v3.5 Spalanie pelletu OE 16kw Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
gregors
![]() |
Piece na groszek nie są piecami na pelet, inna budowa palnika, im wcześniej to sobie uzmyslowimy, tym będziemy zdrowsi.
To tak jak z piecami górnego spalania, większość je ma, a i tak każdy pali od dołu, czemu? bo od góry to panie za dużo wungla bierze. |
|||
|
||||
lucky
![]() |
Piece "górnego spalania" mają wylot spalin z komory do wymiennika górą i stąd nazwa, a nie od rodzaju palenia. A dlaczego palą od dołu? Bo w większości instrukcji nie ma nawet wspomniane że można palic od góry, a jeśli jest to kto czyta instrukcję?
|
|||
|
||||
gregors
![]() |
Nie masz racji, piec dolnego a górnego spalania to dwa całkiem inne piece.
dodane 2017-02-23 22:34I o co innego mi się rozchodzilo. |
|||
|
||||
janek95
![]() |
Walker napisał » 2017-02-23 08:10 Karotka- odnośnie pożaru w zasobniku to kobieta nie zamknęła chyba klapy, bo niema możliwości żeby cofnęło żar poniżej otworów nawiewnych. Próbowałem wiele razy i nigdy nie zszedł poniżej, i nigdy też temperatura podajnika niewzrosła ) Wystarczy dorobione dosuszanie i duży cug w kominie. |
|||
|
||||
Walker
![]() |
Przy tych wiatrach zasobnik peletu starcza mi na 7-8 dni dane z Lutego, utrzymuje w domu ok 24 stopnie, pellet liściasty 720 zł/t. Mi wychodzi średnio jeden zasobnik miesięcznie więcej niż palenie węglem. U mnie dużo zależy od wiatru. Powtarzam że dla mnie pellet to duża wygoda, w tym roku nie mam czasu na częste czyszczenie pieca i wymiatanie popiołu, szkoda że wcześniej nie zacząłem tym palić. A i jeszcze jedno pellet dostaniesz zawsze suchy, bo w OEP palenie wilgotnym paliwem robi niezły gnój z pieca, nie mówiąc o korozji. Pozdrawiam
dodane 2017-03-04 10:46 janek95 napisał » 2017-02-25 21:41 Walker napisał » 2017-02-23 08:10 Karotka- odnośnie pożaru w zasobniku to kobieta nie zamknęła chyba klapy, bo niema możliwości żeby cofnęło żar poniżej otworów nawiewnych. Próbowałem wiele razy i nigdy nie zszedł poniżej, i nigdy też temperatura podajnika niewzrosła ) Wystarczy dorobione dosuszanie i duży cug w kominie. Masz racje dlatego ja tego nie dokładam bo cug w kominie mam duzy |
|||
|
||||
Radkon1981
![]() |
Wczoraj odpaliłem piecyk na Pellecie. Wyczyściłem piecyk i wrzuciłem do zasobnika 90 kg - Pelett Olczyk, zobaczymy co i jak. Puściłem go w grupowym i narazie jestem mile zaskoczony
![]() Pozatym wrzucam parę fotek jak wyglądał piecyk przed odpaleniem i po 1 dniu. W późniejszym czasie wrzucę fotki jak wyglądał po spaleniu całości. Temperatura na podajniku nie przekracza 35 C, także jest bezpiecznie ![]() dodane 2017-05-01 11:30 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|||
|
||||
anaana
![]() |
Jeśli skasowałeś czas pracy podajnika to za kilka dni podzielisz 90kg na liczbę minut pracy podajnika i uzupełnisz sobie statystyki.
|
|||
|
||||
Radkon1981
![]() |
Ok dzieki za podpowiedź.
|
|||
|
||||
adkwapniewski
![]() |
Jakie wnioski po dłuższym czasie palenia pelletem ?
|
|||
|
||||
Radkon1981
![]() |
Jestem, jak najbardziej za. Na ten sezon zakupiłem na razie 3t pelettu od lokalnego sprzedawcy, sprawdzony z twardego drzewa. Na razie piecyk stoi ale na dniach jak tmp. się nie podniosą to odpalę go żeby nie zmarznąć
![]() |
|||
|
||||
himeroza
![]() |
Nagraj film jak się to spala
![]() |
|||
|
||||
karoka65
![]() |
Radkon1981 napisał » 2017-05-01 11:30 Wczoraj odpaliłem piecyk na Pellecie. Wyczyściłem piecyk i wrzuciłem do zasobnika 90 kg - Pelett Olczyk, zobaczymy co i jak. Puściłem go w grupowym i narazie jestem mile zaskoczony ![]() Pozatym wrzucam parę fotek jak wyglądał piecyk przed odpaleniem i po 1 dniu. W późniejszym czasie wrzucę fotki jak wyglądał po spaleniu całości. Temperatura na podajniku nie przekracza 35 C, także jest bezpiecznie ![]() dodane 2017-05-01 11:30 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja zacząłbym się niepokoić a nie cieszyć. Zobacz na 3 zdjęcie, tam już pali się na ślimaku, otwory nadmuchowe odkryte. Jeśli komin dobrze ciągnie to zamów sobie uszczelkę pod zasobnik i czujnik temp. podajnika. Zobacz sobie na temp. zapłonu węgla i pelletu. Czujnik nie zdąży nawet tego wyłapać jak zacznie palić się w zbiorniku. dodane 2017-09-14 10:13 gregors napisał » 2017-02-23 15:28 Piece na groszek nie są piecami na pelet, inna budowa palnika, im wcześniej to sobie uzmyslowimy, tym będziemy zdrowsi. I tego się trzymajcie. |
|||
|
||||
oxalis3
![]() |
poziom pelletu na palniku a to opinie zawijanów Kolego drogi,oczywiście, że możesz palić samym pelletem. Ponieważ nie grozą ci żadne straszne spieki, to nawet warto na palniku położyć w poprzek 2 kawałki cegły szamotowej, tak aby zostawić szczelinę o szerokości ok. 2, 3 cm. Przy okazji możesz przydławić wentylator poprzez zaklejenie połowy otworu ssawnego taśmą samoprzylepną. Ale oprócz plusów są i minusy. Musisz liczyć się z tym, że jeśli kocioł będzie się odstawiał na dłużej, to może wygasnąć, a brak zapalarki spowoduje to, że będziesz musiał go rozpalać od nowa. Jeśli chcesz palić pelletami, to proponuję korzystać z tych o średnicy 6 mm. I pamiętać o tym, aby zasobnik był dobrze zamknięty, a uszczelka jego pokrywy sprawna. Przepuściłem przez kotly tej marki ładnych kilka ton pelletów więc nieskromnie mniemam, że jakieś doświadczenie w tym mam. ....tylko pamiętaj, że zbiornik musi być szczelnie zamknięty, a czujnik temperatury podajnika prawidłowo zamocowany, bo bez gaśnika niebezpieczeństwo pożaru w podajniku jest wyższe, niż dla węgla. Dlatego – jeśli chcesz na stałe palić granulami, takowy zabudować (robota prosta i nie droga – jak to zrobić podpowie Ci inż. Grzegorz Żegleń z Ogniwa). dodane 2017-09-14 22:45"poziom pelletu na palniku " to artykuł z września 2011 na stronie instalator,pl |
|||
|
||||
himeroza
![]() |
Witam, sam zakupiłem pellet nie był dorgi 1t koszt 600zł kupiłem 3 worki po 15kg
Wsypałem do pieca 2 worki żeby testować i oto rezultat: Pellecik podczas przedmuchu: Pellecik na postoju 1: Pellecik na postoju 2: Pellecik i komin: Natomiast jeśli chodzi o popiół oto zdjęcia po 1,5 dnia spalenia 30kg pelletu -pali się to jak słoma ![]() ![]() ![]() Nie było żadnego mrozu temp utzymywała się na poziomie 12-16C Odpalonych w domu miałem gdzieś tylko 5 grzejników żeby zrobić sobie temp tak na 22-23C w pokojach Do tego grzanie CWU Spalanie dramatyczne 30kg na 1,5dnia |
|||
|
||||
renekm
![]() |
Witam. Dawno mnie tu nie było. Widzę, że kolejne osoby podnoszą wątek spalania pelletu w naszych piecach. Zapewne z powodu tego co się dzieje z cenami węgla. Ja robiłem kilka testów z różnymi rodzajami pelletu, paleniem mieszanką lub samym. Moje posty są na tym forum. Powiem tylko tyle, że nie łudźcie się. Palenie samym pelletem jest nieekonomiczne z wielu powodów, dwa istnieje ryzyko zapłonu, trzy podtrzymanie gdzie trzeba co 20 minut robić przedmuch bo inaczej gaśnie. Jak dla mnie egzamin zdawała mieszanka pół na pół z dobrym węglem i wtedy wychodzi to ekonomicznie, piec stoi dłużej w podtrzymaniu, nie ma tak dużo popiołu a co do cen to każdy może sobie policzyć. Węgiel za 900 zł tona + pellet za 650 zł tona i wychodzi nam ładna wypadkowa. Jeden warunek. Węgiel z którym będziecie mieszać musi być suchy gdyż jak nasypiecie pelletu do mokrego węgla to pellet puchnie, rozpada się na trociny i traci swoje właściwości.
Na koniec dodam, że po tygodniowym paleniu samym pelletem w piecu zaczęło się szklić i robić się smoła. Sam coś będę coś kombinował na dniach bo to co dzieje się z pogodą na zewnątrz to jedna sprawa a to co z cenami węgla to druga. |
|||
|
||||
qbusowski
![]() |
Witam,
Ja palę pelletem od stycznia, spalanie rzeczywiście większe o jakieś 50%, ale za to czyściutko: mało popiołu, piec czysty, a załadunek z worków szybki. Pellet udało mi się kupic za 500zł/t, dobry ekogroszek to prawie 800zł/t więc cenowo wychodzi podobnie. W tym sezonie pokombinuje jeszcze nad ustawieniami i może coś sięuda oszczędzić. Co do ryzyka zapłonu to nie miałem z tym żadnych problemów ( trzeba pamiętać o dobrym zamknięciu) poza tym są czujniki ( klapa + temperatura podajnika). |
|||
|
||||
himeroza
![]() |
qbusowski napisał » 2017-09-25 14:13 Witam, Ja palę pelletem od stycznia, spalanie rzeczywiście większe o jakieś 50%, ale za to czyściutko: mało popiołu, piec czysty, a załadunek z worków szybki. Pellet udało mi się kupic za 500zł/t, dobry ekogroszek to prawie 800zł/t więc cenowo wychodzi podobnie. W tym sezonie pokombinuje jeszcze nad ustawieniami i może coś sięuda oszczędzić. Co do ryzyka zapłonu to nie miałem z tym żadnych problemów ( trzeba pamiętać o dobrym zamknięciu) poza tym są czujniki ( klapa + temperatura podajnika). A ten twój pellecik za 500zł nie kopci?? Ja kupiłem za 600zł i to straszna kiła była jakieś lepiszcza do tego dodają i jara się z tego jakbyś opony palił. Te lepsze pellety po 900zł nie mają tych lepiszczy i ponoć nie śmierdzi aż tak jak na tych tanich. Popatrz sobie u mnie na filmiku jak było na tym tanim pellecie |
|||
|
||||
simko1
![]() |
Witam.
Czy jest ktoś kto ma lub próbował do ogniwa 16 plus zamontować palnik do peletu? |
|||
|
||||
Radkon1981
![]() |
Po dłuższym spalaniu pelletu mogę powiedzieć, że wychodzi go więcej ale ja za tone daje 600 zł - za dobrej jakości pellet, jeżeli popatrzymy na ceny węgla workowanego to jest spora różnica, dlatego mogę przecierpieć już to, że więcej sapale
![]() Co chodzi o bezpieczeństwo to zastosowałem się do rad kolegów i ograniczyłem palenisko, do tego przykleiłem wentylator i obniżyłem tmp. awaryjnego wyrzutu paliwa. Na tą chwilę mam ok 34-37 stopni max. na podajniku. Nic mi jeszcze nie zgasło ani razu.....tak jak innym, wystarczy dobrze dobrze dobrać przedmuch. Jedynie co mnie mierzi...to smoła-----szklista i czarna . Tmp. na piecu jest w granicach 60 C, a pomimo tego wszystko się olepia tym dziadostwem. Macie jakiś pomysł na to jak się tego pozbyć? I o ile by nie było potrzeby czyszczenia pieca to na zewnętrznych zawirowaczach na tą smołę się wszystko nalepia i po ok. 2 tygodniach zaczyna się wszystko dusic w środku powodując zadymienie kotłowni spalinami, wystarczy oczyścić te zawirowacze i jest ok. Zastanawiam się nad wyrzuceniem ich. |
|||
|
||||
simko1
![]() |
Radkon1981 napisał » 2017-11-05 19:44 ja za tone daje 600 zł - za dobrej jakości pellet Radkon1981 napisał » 2017-11-05 19:44 Jedynie co mnie mierzi...to smoła-----szklista i czarna . Niestet ale w większości przypadków jakość idzie w parze z ceną. W przypadku peletu raczej też tak jest. Ten kosztuje 600zł/t bo przypuszczam że jest w dużej mierze z drzewa iglastego plus większą wilgotność i masz winowajców. Dobry pellet jak dobry groch. Musi kosztować. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 3Następna stronaOstatnia strona | ||||