Profil użytkownika

leON22 napisał » 2020-10-08 15:18

Możecie zamiast grupowego przejść na w tryb retortowy-ręczny i zasugerować się moimi ustawieniami , w końcu też mam OEP 16kW , tylko bez + Wszystko zależy od opału jakim palicie

To ja tak od siebie , na pewno nie sugerujcię sie ustawieniami leona, w moim przypadku takie ustawienia to by była tylko tragedia, na palniku to tyko węgiel niespalony by leżał.  Inny kociołek , inny opał. inna dmucha, inny potencjał podajnika itp. 

halo po raz któryś proszę, nie pisz o czym nie masz pojęcia. Spadek temperatury w domu o 0,2 stopnia uważasz za jego wychłodzenie???? Czy ja namawiam kogoś do tego co dla mnie jest dobre? 

Grzegorz 73 ja mam instalację bez żadnych zaworów N - drożnych i reguluję tempereturę w domu tylko regulatorem pokojowym z opcją wyłączenia pompy po dogrzaniu pomieszczenia, ale uważam, że absurdem jest myślenie o takiej pracy sterownika i kotła, która po odcięciu odbiory ciepła z kotła nie spowoduje znacznego przebicia temperatury.
Oczywiście, że przejście na opcję retortowy ręczny z ustawieniami małej mocy palnika ograniczy wzrost temperatury po zamknięciu zaworu lub wyłączenia pompy, zmiana algorytmu w grupowym o czym pisze Pink01 to sensu wielkiego nie ma, bo ja mam na sterze 2.4 minimum 3 podania, ale na nowych są 2 to co tu obcinać?. Lepiej by było żeby po przekroczeniu temperatury zdanej nie zaczynał nowego cyklu, a w sterze2.4 tak się dzieje.
Grzegorz73 Twoja instalacja daje bardzo prostą możliwości uzyskania komfortu cieplnego w domu, tylko Ty szukasz problemu tam gdzie go nie ma. Mój sposób regulowania temperatury w domu  sam sobie wybrałem i po 5 latach nie zamierzam go zmieniać i to, że przebija mi temperaturę zadaną po zatrzymaniu pompy mam w d....e, ale nigdy nie przyszło mi do głowy , że to wina sterownika.
   

gmaj22 napisał » 2019-12-30 20:13

Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-12-30 17:54

gmaj22 napisał » 2019-12-30 17:02

Żeby uciąć dalsze spekulacje: porównać, znależć różnice i wyciągnąć wnioski.

Powiedziałem Ci że się pomyliłem, sorry, żałuję że ten pierwszy szkic zamieściłem bez sprawdzenia. Tak czy siak nigdy bym nie zrobił takiej instalacji jak ma szulczyk, ani takiej jak proponujesz. I żadne zaklęcia z Częstochowy tego nie zmienią. Macie uciechę, niech wam idzie na zdrowie hehe

Robiąc od podstaw, też bym tak nie zrobił. Moja propozycja to ratowanie tego, co ma szulczyk w rozsądnych kosztach

Panowie forum ma pomagać, ale też  i uczyć, inter nauta pokazał schematy instalacji  jakie by zaproponował, ameno i gmaj napisali co powyżej. Może jakieś propozycje inne niż internauty, skoro chłop ma przerabiać to niech to będzie idealnie

gmaj22 napisał » 2019-12-20 14:38

Hmmm....  ja to jednak ludzi nie rozpoznaję po nickach. Ten @inter(...)nauta to czasem nie mieszka w okolicy zamku rodziny von Pless?

no i jak pisze,  że gada lub nie, albo wali podtrzymanie dawka razy 3 czyli tak jak mam ustawione , mam nadzieję , że na dłuzej 

[quote author="Ameno25" date="2019-12-01 17:38"
Kolego nie mam złych intencji , ale czasami jak czytam sobie w wolnej chwili jakis wątek i widzę  niezbyt trafne rady  


Ja też sobie czytam w wolnej chwili i dlatego zabrałem głos ponieważ uwazałem, że Twoje rady i rady ES nie rozwiążą problemu zapadania się paleniska , tylko mogą wpłynąć na spieki koksowe, które przecież powstały kiedy cmjcmj zaczął obniżać nadmuch. Nie zgadzałem się też z tym że można udzielić np. tak szybkiej odpowiedzi o zmianie nastaw podtzymania bez wiedzy o "instalacji cmjcjm, o jego kominie, sposobie sterowania kotłem, kiedy ten krater powstaje, czy kocioł sie odstawia i na ile itp???" Myślę też ,że każdy kto miał do czynienie z trudnym paliwem to wie, że"to zawsze najlepiej to wychodziło na spalaniu ręcznym, bo tam sobie możesz najprecyzyjniej ustawić spalanie"
Dalej uważam, że "Bez podglądu na sterownik to, tak naprawdę, nawet takiemu  fachowcowi  jak Ameno będzie trudno Tobie pomóc."

Przepraszam jeśli uraziłem Ameno odnośnie wiedzy, ale ja pamietam Verba, energotopa , zawijanów, ( za zarzut arogancji nie przeproszę ponieważ wszystkim powinno zależeć na jakości i kulturze tego forum )

 Ps. Na koniec, czasami wystarczy po  wygaszeniu i rozpalenie kotła wrzucić na palnik trochę popiołu do momentu kiedy palnik nie zapopieli się sam. 

Ameno  oczywiście przeczytałem od poczatku ten krótki wątek, Twoja porada oczywista, tak jak na pierwszej stronie Poradnika Palacza, jeżeli chodzi o spieki koksowe. Czy to co napisałem to jest tak idiotyczne, że każesz mi myśleć ,czy to Ty może pomyślisz czy skrócenie czasu podawania opału na auto rozwiąże problem cjmcjm z zapadania się paleniska?  A co do kuli i leona to ja tam fanem leona nie jestem, ale to niestety problem tego forum, że prawie wszyscy co dużo wiedzieli i to ich z nami nie ma. Ty jednak w tym wątku jesteś wróżbitą, a i nie badź taki  arogancki bo niestety Ty do tych, o ktorych wspomniałem się nie zaliczasz

Ameno, no jak to jest w końcu z tym wróżeniem z kuli , czy tylko  leon wróży czy ty też???
Czy coś wiadomo o instalacji cmjcjm, o jego kominie, sposobie sterowania kotłem, kiedy ten krater powstaje, czy kocioł sie odstawia i na ile itp???
 cmjcmj z mojego doświadczenia z trudnym paliwem, to zawsze najlepiej to wychodziło na spalaniu ręcznym, bo tam sobie możesz najprecyzyjniej ustawić spalanie.
 Bez podglądu na sterownik to, tak naprawdę, nawet takiemu  fachowcowi  jak Ameno będzie trudno Tobie pomóc.

pikpik ja nie mam tego osuszania i nie mam problemu  z wilgocią w zasobniku ( eko kupije zawsze w maju i do wiaty), ale ja zawsze pale eko z domieszką pelletu, spróbuj dać woreczek na zasobnik.
.

karoka65 napisał » 2019-11-22 17:55

Drogi panie Michale gdybym nie miał nic założył bym ten czujnik gdyby był to mały domek z otwartymi przestrzeniami.

 No w życiu bym nie uwierzył, 5 lat czekałem, że to co chodzi u mnie tylko z regulatorem , to może być w miarę  poprawne ( chociaż może cos będę musiał pokombinowac,ale to podpytam w innym czasie)
Michał przecież karoka i gmaj to osoby z najwieksza wiedzą na tym forum, masz ze 3 grzyby w barszczu i to nie kpiny raczej ,ale chęć pomocy.
 Chcesz popróbować na regulatorze z zatrzymaniem pompy, prosta rzecz otwórz 4D na maksa, głowice termoststyczne na maksa, zamontuj regulator w najzimniejszym pomieszczeniu ustaw temperatury w programatorze  pokojowym i porównuj.

Panowie wydaje mi sie ,że popadacie w rutynę ,  radzicie  zmianę przejścia na moc max w grupowym jak dowhill pali na jednej mocy, tekst ,że powietrzm nie napali to zupełna bzdura kiedy kocioł chodzi w mocy około 10 kW, ilu to na tym forum doradzało ciągłą prace kotła ,co pewnie miało by miejsce przy zmniejszeniu histeryzy kotła, co maja parametry podtrzymania jak kocioł nie odpala w podtrzymaniu. Temperatura spalin przy tej mocy pracy kotła jest  za wysoka. skoro DTR kotła podaje temp spalin 170 stopni przy mocy nominalnej, ale czy czujnik dobrze pokazuje ?.
 

halo napisał » 2019-11-02 23:55

no tak na prosty rozum ,kocioł grzeje temp.wew. zostaje osiągnięta pompa CO się wyłącza ,temp. w domu spada kocioł sie załącza cała zimna woda z instalacji (grzejniki ,podłogówka)wali do kotła i kcioł znowu grzeje , a to że masz 8kw to jest umowne określa czas 5s w podaniu i pewnie masz  z 3 powtórzenia ,mało paliwa mało wiatru i syf 

 
mam stałe 8 kW moge mieć stałe 16 kW ( nie tłumacz mi o mocach umownych ,bo jak na wstepie 5 lat na forum , a nie 6 miesięcy)  i co z Twoją teorią o pracy kotła na maksa,  ja  mam tak jak opisałeś  odnośnie pracy kotła, przynajmniej kociołek sobie popracuje, a nie krótka praca podtrzymanie krótka praca i syf

halo napisał » 2019-11-02 23:33

sory ale naczytacie się tych głupot i sugesti producentów kotłów, masz zasilanie 57C ,na instalacje dajesz 36C jak policzysz co wraca z zasilania i miesza się z tym co wraca z grzejników to tak wyjdzie , a to że kawałek przestawiłeś czujnik tamp. powrotu to nie wiele zmienia
dodane 2019-11-02 23:33a czemu twierdzisz że powrót to min.45C , ja na zasilaniu ma 42C nie ma dowodu na to że kocioł szlag trafi ważne są dobre ustawienia suchy opał brak wilgoci w kotłowni a nie temp. zadana ,widziałem kilka kotłów gdzie temp.dochodziła nawet do 75C (regulatory pokojowe i wyłączanie pomp i nie przegadasz że to żadna osczędność) i palniki padają bo kocioł grzeja na maxa, kupili kocioł na eco a grzeją jak złym smieciuchem 

 
Halo, czasami da się Ciebie czytać , czyli pierwsza część Twojej wypowiedzi. Wytłumacz mi użytkownikowi regulatora temperatury wewnętrznej od 5 lat, dlaczego (powtarzasz po raz któryś),że kocioł musi z regulatorem  grzać na maksa, skoro ja palę w grupowym ze stałą mocą 8 kW

może tak

Ładnie leon, ale dodaj, że od 5 .10 to Ci poniżej 7 kg nie zeszło i opał jednak drogi.

Bartez1981 ego masz duże, a wiedzy mało. Obraźiłeś sie na kolegów z forum, a przeciez dostałeś cenne informacje , karoka powiedział Ci o trybie auto-lato, leon o możliwości obniżenia temperatury na programatorze, oboje, że obniżenie temperatury to może być i dla kotła złe i oszczędności żadne. Przeczytałeś to co chciałeś, a dzwoń na infolinie , masz jeszcze ze 3 duże fora i myślisz , że tam wszyscy czekają co by odpowiedzieć tobie na każda pierdołę. 

A na moim składzie szef powiedział, że w tym roku będzie raczej taniej niż w ubiegłym.

krzych ja tak do końca Cię nie rozumiem. Zadałem Ci pytanie (w poprzednim moim wpisie) czy znasz przyczynę dogrzewania lub przegrzewania pomieszczeń. Twoja odpowiedź to "Tak wiec przyczyna to słońce od południa a zimno od północy".  Co da ten siłownik na zaworze???  zgasi słońce. 


Pink 01 fajnie , że zaglądasz na to forum.

 

krzych, a czy znasz przyczynę niedogrzania lub przegrzania pomieszczeń oraz czy podjąłeś jakieś kroki np. regulację przepływów w swojej instalacji.

Marcinbb pamiętasz Swój wpis:
"Myślę że na przyszły sezon zaproponuję Wam dobrą cenę za pakowany po 15 kg. pellet z wysyłką, Bo kolejna pelleciarnia już ruszyła i co ważne od razu jest pakowane po 15 kg "

a ja czekam i czekam i nici z obietnic