Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
wojocki
|
Chyba masz rację.. w nocy pokazało -13 stopni teraz jest na plusie ale dalej jeszcze jest różnica 10 stopni w dół. Podciągnę do elewacji suszarkę na przedłużaczu albo jeszcze poczekam aż naturalnie wyschnie i zobaczymy.
|
|||
|
||||
wojocki
|
Koledzy poradźcie :(
Używam latem pieca do grzania CWU. Dziś nad moim domem ok. 17:00 przeszła solidna ulewa z burzą i gradem. Czujnik zewnętrzny pokazał obniżenie temperatury z 21 do 12 stopni co jest normalne przy gwałtownym ochłodzeniu i opadach. Ale ok. godz. 20 gdy już było po deszczu czujnik zaczął pokazywać gwałtowne obniżenie temperatury. Gdy pokazało 0 stopni na wszelki wypadek sprawdziłem czy nie nadciąga lodowiec lub atomowa zima, a potem popukałem w czujnik i chwilę ogrzałem w rękach. Temperatura skoczyła na plus 2 co było dobrym znakiem bo oznaczało że komunikacja z komputerem jest, kabel nigdzie się nie zerwał itp. A potem znów zaczęło spadać. Teraz pokazuje minus 10 (!) i ciągle spada. Wszystkie inne czujniki i piec działają prawidłowo, no może poza tym że podwyższyło mi temperaturę na piecu do trybu "Zima" z uwagi na pozorne mrozy.
I teraz pytanie: 1. Czujnik szlag trafił i trzeba kupić i wymienić na nowy? 2. Zamókł w czasie ulewy i trzeba poczekać aż wyschnie i wtedy wróci do normy? (ściana nad nim była bardzo mokra) Znajomy opowiada się za punktem nr 2 i twierdzi że nie trzeba gasić prewencyjnie pieca bo temperatura na czujniku w domu jest powyżej 20 więc kaloryfery nie będą szalały. Czy ktoś miał podobne przygody? |
|||
|
||||
wojocki
|
Zabawy ciąg dalszy. Jest jeszcze ciekawiej. Sprawdziłem na kompie rzekomo uszkodzoną lub przepełnioną kartę i co się okazało? Karta działa i tak jak pisał wyżej zygu, dane zajmują ledwie 50MB. Z ciekawości wyjąłem dziś z pieca nową kartę która padła po dwóch dniach i włożyłem starą. Oczywiście działa. Czyli jeżeli znowu powtórzy się ta sama historia wystarczy wyjąć na chwilę i włożyć do portu tą samą kartę. Niepokoi mnie tylko czynnik który powoduje odłączanie się karty od portu. Takie czary mogą oznaczać że coś się może niedobrego dziać z płytką główną w okolicy osadzenia portu SD. Spróbuję pomęczyć po niedzieli serwis "Ogniwa", może coś podpowiedzą.
|
|||
|
||||
wojocki
|
Za wcześnie się ucieszyłem... właśnie przed chwilą były spadki napięcia z powodu szalejącego orkanu. Wchodzę sobie na piec i co ja widzę? "Wykres - brak danych"... Czy spadek napięcia może uszkodzić kartę? Jeżeli tak to dlaczego dopiero po 3 latach w czasie których zdarzały się awarie zasilania a teraz po zaledwie 2 dniach? Mogą być jakieś przepięcia w płycie głównej co oznacza większą wymianę i koszty? Ktoś już to miał?
|
|||
|
||||
wojocki
|
Dzięki za wszystkie porady. Przyjechał kolega-elektronik który pomagał mi uruchamiać i konfigurować piec 3 lata temu. Przyczyna banalna: zapełniła się karta SD. Firmowo była wsadzona microSD 4GB ADATA w adapterze. Po 3 latach nie miała już miejsca na zapis. Po prostu włożyliśmy czystą kartę 4GB goodrama i zapis idzie od nowa. Pozdrawiam.
|
|||
|
||||
wojocki
|
Witam. Po raz pierwszy od 3 lat bezawaryjnego działania nie mogę dziś sprawdzić historii (wykresów) temperatur: spalania, wody na piecu, nawet domowej czy zewnętrznej. Pokazuje tylko wskazania bieżące "na żywo". Po kliku na którąkolwiek z temperatur zawsze była historia z danego dnia. Teraz pokazuje się komunikat: "Wykres - brak danych". Ktoś miał coś podobnego? Czy to jest jakiś przejściowy problem z komunikacją piec-serwer czy po prostu szlag trafił kartę SD? Niestety jestem laikiem i zanim ściągnę jakiegoś fachowca do grzebania w elektronice chciałbym się upewnić.
|