Profil użytkownika

Leon to tylko news z małym wyprzedzeniem, jedna zima się kończy a następna dopiero przed nami. 
Oby te na dzisiaj "niezwykłe informacje"  nie stały się prawdziwe. 
Tutaj jest garstka piszących ludzi i nie każdy w pracy się nudzi siedząc cały dzień nic nie robiąc pilnuje tylko węgla w sklepie internetowym na koszt pracodawcy. Większość ludzi idzie do pracy ciężko pracować a nie ...ujem gruchy obijać.
Nie jest dobrze w każdym bądź razie i nie zanosi się na to żeby szybko było lepiej a spodziewałbym się że będzie na razie tylko gorzej i drożej. Obym się mylił.

Marcin w swoim Daikinie też mam grzałki, kończy się 4-ty sezon grzania i podlicznik od grzałek pokazuje 0,8kWh, to tyle co chyba wyświetlacz i diody w podliczniku pobrały

pab11o napisał » 2022-03-12 14:02

Ale plecisz Pale ekogroszkiem chyba już 7 rok i żadnych zawleczek czy ślimaków nie wymieniałem i niby dlaczego miałbym wymieniać?? Fakt jest taki że upierdzielić się trzeba przy czyszczeniu kotła i ekogroszek wychodził prawię o połowę  taniej od pompy ciepła. Teraz już nie wychodzi i myślę własnie o wymianie ale jeszcze nie wiem  na co. Spit wymaga co rocznego przeglądu który kosztuje tyle co nowy ślimak podajnika Na oglądałem się filmów na yt i PC jest bez sensu jeżeli nie posiadasz PV, Patrząc jeszcze w daleką przyszłość do po 11latach u mnie będę musiał przejsć na nową umowę z PGE na nowych warunkach i ogrzewanie PC znów stanie się drogie.

Jakie obowiązkowe przeglądy? PV nic nie ma do do kosztu ogrzewania, po prostu  zamiast węgla kupujesz prąd, węgla nikt nie daje Ci za darmo a przy dzisiejszych dopłatach  cenach paliw stałych prąd wychodzi jeszcze taniej niż kiedy ja zakładałem pompę choć już wtedy grzanie prądem wychodziło taniej jak węglem.
dodane 2022-03-20 19:39

leonnapoleon napisał » 2022-03-12 16:14

 Mam tylko grzejniki bez możliwości grzania podłogowego, więc z PC nie będzie tak prosto.

nie mam ani metra podłogówki, same grzejniki

Jak zapłacisz 2,5 czy 3 tysiace za tonę czarnego złota to pomyślisz za jakie grzechy ja się tak katuję

Będzie działał dopuki się nie zapchają kanały pionowe a jak się zapieprzą na amen to będzie nieciekawie. Wajchą wystarczy poruszać raz na spalony zasobnik i działa latami. Czeka Cię rozebranie mechanizmu i wyczyszczenie tego. Masz na górze kotła taką klapę z blachy, wełna i blacha na śrubki do odkręcenia, pod tym jest mechanizm. Trzeba to rozkręcić i rozruszać. Im dłużej będziesz to odciągał tym będzie gorzej. Na siłę nie próbuj targać wajchę bo co najwyżej to pościnasz śruby blokujące mechanizm w wałku tej wajchy. Nie pisz na PW bo nie będzie mnie tydzień.

Zmieńcie sobie oprogramowanie na nowsze i skończą się Wasze dyskusje o wyższości Świat Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy

leonnapoleon napisał » 2022-03-11 23:30

 Tak jakby pompa ciepła nie mogła się zepsuć... No i masz ją chyba za darmo, bo pomijasz szczegół, że jak ktoś jej nie ma, to musi wywalić kupę kasy.

Oczywiście że wszystko może się zepsuć ale ja 4-ty sezon, nie tacham worów, nie czyszczę kotła, nie wywalam popiołu, nie zakładam zerwanych zawleczek, nie wymieniałem urwanych ślimaków, pękniętych korpusów. Naciskam guzik i mam ciepło na dodatek o wiele taniej niż grzejąc węglem. Co zaś do samej inwestycji kocioł/pompa ciepła to przy obecnych dofinansowaniach pomimo wysokiej ceny za urządzenie to i tam inwestycja w pompę wychodzi taniej niż kotłownia z kotłem na smrodogroszek czy pellety. Taka jest prawda a nie pierdoły wyczytane w internecie które to pierdoły piszą Ci którzy też tylko wyczytali w tymże internecie że pompa i grzanie prądem jest drogie, wszystko się zmieniło a ten rok dosadniej to pokaże.

przemekoep10kw napisał » 2022-03-10 20:07

Ja nie rozumie po co komu 6 ton węgla jak za 2 miesiące kończy się okres grzewczy? Ja w czerwcu ten sam opał kupię za 800zl to wy sami napędzacie cenę jak glupole 

Możesz pomarzyć. Poczekaj do jesieni najlepiej to będziesz ruszt spawał i chrust w lesie zbierał.
dodane 2022-03-10 22:42

pab11o napisał » 2022-03-10 20:16

Nie kupisz za 800zł cena 1500zł będzie najniższa

Może za czeski smrodogroszek w casto, choć też pewnie będzie droższy. Obecnie w okolicy nic nie ma nawet w casto.

Marcin szczerze pisząc co to teraz jest 100 złotych? na aucie 24 tony ma Ci zostać 2400pln, odlicz VAT, odlicz PIT, jeszcze każdemu zawieź a jak wspomnisz żeby choć na paliwo ( 8,20zł/l ) dał 20 złotych to obraza bo przecież węgiel taki  drogi a pan chcesz na paliwo jeszcze? faktycznie można sobie za tą stówkę życie ułożyć od nowa

Obym się mylił ale nie wiem czy już w tym roku nie trzeba będzie sobie radzić z takimi  cenami a nie dopiero za 3 lata. 

adkwapniewski napisał » 2022-03-09 13:44

Groszku na lokalnym składzie brak a jak dojedzie to w cenie 2050PLN/t  .

I tak będzie to bardzo dobra oferta choć chwilowa.

Adam jak masz eko po 1400 to będę go ustawiał na polu, mam za domem 60arów mogę piętrować

Jak w ogóle dostanę jakiś ekogroszek na skład to chyba zapłacę drożej jak te 1700, Marcin teraz wszystko wyjdzie taniej jak węgiel. Za tonę czarnego  złota będzie niedługo 3tyś kWh a potrzebuję na rok niecałe 4 a węgla potrzebowałem 3 tony. W porę podjąłem decyzję o montażu pompy, dobiega 4 sezon bez syfu, targania worów, jeba...nia się z popiołami zerwanymi zawleczkami, dziurawymi korpusami itp.

MateoKoc napisał » 2022-03-07 08:46

To jest mało śmieszny żart. 
Niemożliwe, że tak mało produkują.
Ptaszki ćwierkają, że nasz węgiel leci na eksport.

Nasz na eksport? chyba żartujesz. Po prostu przestał dojeżdżać rosyjski węgiel a dążymy dopiero do końca jednej zimy, następna będzie trzepać portfele potwornie.

awaria sterownika

W pierwszym poście masz link. Na filmiku trzyma sam silnik w ręce bez przekładni który tyrczy

Hmmm? jeszcze nie trafił mi się silnik gdzie padły by łożyska ale wszystko kiedyś może się zdarzyć. Z łożysk bardziej jest szum czy huczenie a nie takie tyrczenie jak na filmiku. Jak masz zdjęty silnik to jeśli wysypałyby się łożyska jak poruszasz ośką silniczka powinieneś wyczuć luz. Poza tym więcej dostaje po poopie przekładnia niż sam silniczek i raczej nie jest za bardzo możliwe żeby po zablokowaniu ślimaka jakimś ciałem obcym ładnie to nazywając uszkodziłby się silniczek.
dodane 2022-03-05 20:18

bogdan7711 napisał » 2022-03-05 19:58

wyciąg jeszcze raz zawleczkę i zobacz  czy na rozłączonym układzie  silnik dalej jest głośny

Oglądałeś filmik który juzo wstawił?

Sprawdziłbym wiatraczek na silniku, prawdopodobnie to on się przesunął i trze o obudowę

Po pierwszym zdjęciu z pierwszego posta widać było co tam się kroi. Jak masz zamiar reanimować burka to kup też dekiel  zamykający. Sprawdziłbym  też ślimak w miejscu płyty montażowej do kotła i czy zabierak będzie chciał wyjść z tulei motoreduktora. Czasami użyje się trochę siły i to wcale nie jakiejś wielkiej i potrafi odpaść ta głowa z kwadratem od zabieraka.

Walka o ogień, hehe