Profil użytkownika

Sprawdziłbym wiatraczek na silniku, prawdopodobnie to on się przesunął i trze o obudowę

Po pierwszym zdjęciu z pierwszego posta widać było co tam się kroi. Jak masz zamiar reanimować burka to kup też dekiel  zamykający. Sprawdziłbym  też ślimak w miejscu płyty montażowej do kotła i czy zabierak będzie chciał wyjść z tulei motoreduktora. Czasami użyje się trochę siły i to wcale nie jakiejś wielkiej i potrafi odpaść ta głowa z kwadratem od zabieraka.

Walka o ogień, hehe

Dobry pellet w tej chwili to już około 1500 tona

Himeroza jak wyciągniesz szufladkę z popiołem to przyglądnij się jak on wygląda ( popiół ) jeśli masz dziurę to będzie ona w odlewie korpusu od strony zasobnika a w szufladce będzie czarny zmielony węgiel, w tym miejscu szukaj.

Ty chcesz zawracać kijem Wisłę.

Uzysk z instalacji za Luty 2022r 
Pompa ciepła na potrzeby CO i CWU przepaliła 560,7 kWh

Dziurwa w korpusie.

leON22 napisał » 2022-02-26 17:52

Widziałem "Go", ale 15s na finalizacje zakupu z koszyka, to dla mnie stanowczo za mało   Obecnie idzie syfiący wymiennik Karlik  Greenpal w tej cenie, nie ma sobie równych  Brakuje mi go do zamknięcia sezonu zimowego i do grzania CWU w okresie letnim. 
Do testu pozostają : Karolinka, Pieklorz i Retopal, pewnie kupię je na przyszły sezon, ale skoro Greenpal pali się OK, a zimy są jakie są, to po co przepłacać   

Kupisz albo nie kupisz.

Mam jeszcze chyba 2 nowe BHFy ale diabli wiedzą ile pochodzą mimo że nigdy nie były montowane. Kupiłem jeszcze jak się sypały o czym verb wspomniał żeby w razie draki mieć dla klientów. Problem jest z gwarancją bo tam jest tak że 2 lata od sprzedaży ale nie dłużej jak 2,5 roku od daty produkcji.

Czyli powoii nowy niby zmodernizowany burek zaczyna pokazywać bolączki starego.
Trzeba zaopatrzyć sią też zatem w graty do nowego

dodane 2022-02-08 17:22

leON22 napisał » 2022-02-06 22:01

Nie chcę się chwalić, ale mój śmiga już 7 sezon i wygląda jak nówka  

Leon nie żebym Ci źle życzył ale one wszystkie wyglądają jak nówki aż kiedyś pewnego pięknego poranka..................

Szybko rzecz ujmując nie przykręcisz bezpośrednio obecnego zasobnika na węgiel z Żeliwnego do palnika Batory, jest inna ramka, potrzebna jest przejściówka żeby nie kupować nowego zasobnika z ramką pod Batorego.
dodane 2022-02-08 12:06cos takiego 

verb napisał » 2022-02-07 11:47

Kocioł jest dobry. Palnik da się zrobić. Sam mam taki, nie kleiłem, kupiłem kawałek blachy, i zrobiłem nową płytę montażową. Czujnik mam na dole podajnika, temp 34-38st. Gdybyś jednak wypieprzał kocił, to ja go chętnie wezmę

Temp zadaną masz OK, w sumie wystarczy 60. Ale wiele to nie pomoże. Zmień lokalizację czujnika ;]

Ty masz Ogniwo to musiałeś płytę dorobić, przejście z Żeliwnego na Batorego w RBR jest prawie "bezbolesne" poza przejściówka do zasobnika.

Miro0506 napisał » 2022-01-21 00:24

Witam. Sterownik upubliczniłem . Dom 300 m2 , ocieplony z zewnątrz styropian 12 cm , poddasze podłoga         styropian 5 cm . Dwa dni temu przeszedłem na trybu Auto na  PID ( pomogło spadło do ok. 45 kg ) . palnik przeważnie pracuje miedzy 58 % a 75 %  . Dom ogrzewam Pello Ogniwo 25 KW , pellet obecnie Lawa - wcześniej Olczyk, Dankros ( spalanie podobne )

  Na 300-tu metrach kocioł pracuje Ci z mocą około 11 kW obecnie jak podajesz około 8 czy 9. Palnik jak dobrze pracuje, znaczy dobrze są ustawione parametry spalania powinien pracować na wartościach ponad 90%. Czy przy zmianach paliwa kalibrujesz podajnik czy beztrosko sypiesz do zbiornika co pod rękę podejdzie?

Ja też wolę dać więcej i mieć coś porządnego ale wielu musi mieć najtaniej

Używałem Orvaldi INV 12V/500W z aku 115Ah podtrzymywał pracę kotła w okresie zimowym przez około 8h.
Są tańsze upsy ze wspomnianego wcześniej Volta.

Wszystko zostało jak było zmienił się tylko "czajnik"

gmaj22 napisał » 2021-12-22 07:29

karoka65 napisał » 2021-12-21 22:46

Ekonomicznie byłoby pompą a nie kotłować

Starsi jeszcze pamiętają Twoje utarczki na "muratorze" z niejakim "pompiarzem Arturo"
Ale fakt, pisałes tu kiedyś że musiałeś zweryfikować swoje podejście do pomp ciepła. Jak widać, wiek i wcześniejsze doświadczenie to jedno, ale trzeba być też otwartym na nowinki. Każda nowość z czasem staje się powszechna a w konsekwencji tańsza. 


PS: @verb, @leON22 - Tu na forum wszyscy jesteśmy kolegami, choć prywatnie niektórzy są dobrymi znajomymi

Dokładnie tak, wojny szły na "noże" i nie tylko z Arturo ale po czasie musiałem ich przeprosić bo to oni mieli rację a nie ja. W obecnych czasach przy  cenach paliw stałych, kotłów, materiałów a po drugiej stronie dopłatach, montaż jekiego kolwiek kotła jest delikatnie pisząc głupotą. Prąd do pompy wychodzi dużo taniej jak ten niby tani węgiel i fotowoltaika czy ją ktoś ma czy nie ma na pewno nie ma tu nic do tego. Zamiast smrodogroszka kupujemy prąd taka różnica. Jest tak samo ciepło beż żadnego pierdo...nia że pompiarze siedzą w domu w kufajkach bo to bzdura, jest taniej, bez syfu i ręce w kieszeniach a nie w sadzy. Tak to wygląda. Nowi na forum którzy mnie nie znają to pisze Wam to człowiek którzy grzał 11 lat swój stary poniemiecki dom ekogroszkiem, nie ma w domu ani metra podłogówki tylko same grzejniki, żyje obecnie ze sprzedaży i montażu kotłów na ekogroszek i pellet, czas do czasu uda się też zainstalować komuś pompę ciepła ale to świeża sprawa.

Ekonomicznie byłoby pompą a nie kotłować

Co do kolegi Iscar, po co był Ci ten kocioł tak z ciekawości zapytam? teraz pompa? bufor? naprawdę chyba nie masz co z kasą robić? ale jak kto mówią: kto bogatemu zabroni.
Trzeba było pompę 8kW zapiąć pod instalację, bez żadnych gadżetów, włożyć ręce w kieszeń a nie do węgla i cieszyć się ciepłem. Pozbierałbyś dopłaty, wyszła by taniej inwestycja w pompę niż tego śmierdziela i tańsze grzanie niż węglem.