Profil użytkownika
| posty użytkownika | ||||
| Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
|
||||
pikpik
|
Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-12-18 09:37 Gadałeś że automat nie potrafi, bo uznałeś że ma się wędzić, gotować i go włączał nie będziesz. A gdybyś go poobserwował, to byś wiedział że trza wiać. I to jest to zawracanie d.py na forach. Obserwowałem go często jednak jako nowy użytkownik takiego kotła nie byłem w stanie stwierdzić, że jest za mało powietrza. Ogień wydawał mi się ok. Przeglądałem ustawienia różnych sterowników na forum itd. Automat zwiększałem korektę do +3 więc teoretycznie max dmuchał do 61% a i tak sobie nie radził. Nie wiem dlaczego w grupowym na 60% i 6 podaniach na razie jest git. |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Panowie wczoraj zawitali do mnie ludzie z KOTSTALU. Wyszlo na mały ciąg kominowy ale chyba udało się to poprawić mocnym nadmuchem od dołu ok. 60%. Od wczoraj nie mam problemów, czekam dalej i zdam relacje.
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Tryb automatyczny eCoal nie potrafi sobie poradzić. Po 1 dniu wali groszkiem jak glupi - zmniejszałem podanie ale nie za wiele to pomogło. Pale w ręcznym ponieważ tylko tam jestem w stanie coś osiągnąć. 10/90 dlatego żę przy takich nastawach jest dosyć mało nieprzepalonego groszku.
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
48h zaufajcie mi bez zdjeć piec już nakdaje sie do czyszczenia, wypluł 2 pełne popilniki groszku. Sadza w calym piecu , grzal caly czas bez przerwy.
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
leON22 napisał » 2019-12-14 12:10 Dlatego nie pytaj , tylko przy takiej instalacji jaką obecnie posiadasz ustaw taką żebyś się nie ugotował albo odwrotnie  Od dnia wczorajszego pale non stop, na fotach pokazuje relacje jak wygląda piec po niecałych 24h od czyszczenia. Zasypałem go bardziej kalorycznym węglem (27-28mj). Pracował w trybie automatycznym. Zmieniłem na ręczny. Zdam relacje po kolejnych 24h ciągłego grzania.     |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
leON22 napisał » 2019-12-14 01:51 Przy 50/24h mam w domu ok 24 stopnie, dla mnie jako kamienicowca to troche piekło Pytasz , czy przy temp. 47st będzie bezpiecznie ? Dla Ciebie , czy dla kotła  Skoro dom nie ocieplony, to myślę ,że 50st, a nawet 55*, to minimum w zależności od panującej temp. na zew.  Chociaż są wyjątki jak u kolegi Piotr@halo , który ma na kotle ponoć 42st i jest mu ciepło ale chata ocieplona , no i co najważniejsze, pompa CO hula non-stop  Proponuję wariant Piotra@Ameno25 , czyli albo zawór 3-4D albo termostaty na grzejnikach  |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Ameno25 napisał » 2019-12-13 17:10 Kopci pewnie bo jak widać właściciel pali w kotle na raty , kto to widział na noc wyłączać pompę , palnik za bardzo nawęglony w podtrzymaniu i sie kopci Jak za gorąco to trzeba wstawić zawór 4d lub 3d do obnizenia temp. wyjsciowej z kotła lub termostaty na grzejniki ,a w kotle trzymać temperature odpowiednio wysoką Wiesz no ja byłem totalnie zielony przy zamawianiu pieca i liczyłem na fachowców. Narazie wywale termostat i dam sama pompe co, jaka moge minimalnie temp zadana ustawic. 47 bedzie bezpiecznie ? Czy czujniek temp. wewnetrzny bedzie odcinal pompe tak samo jak termostat ? |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Pink01 napisał » 2019-12-12 23:10 Spróbuj wywalić całkowicie wszystkie zawirowywacze. I polukaj jak się bez nich będzie paliło. Już dawno wywalone. mnich napisał » 2019-12-13 08:36 Proszę wyjąć z kotła deflektor wiszący nad palnikiem. Przed wklejeniem korony należy wycentrować jej położenie przy pomocy 3 śrub znajdujących się po obwodzie palnika. Co do korony to proszę nie żałować sylikonu (kominkowy 1500 stopni). Po wklejeniu śruby dokręcić ręką, dokręcanie kluczem może spowodować uszkodzenie. Dzięki za rady. Dzisiaj sprawdziłem, korona siedzi mocno raczej jest poprawnie wklejona. |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
halo napisał » 2019-12-12 21:11 W tym sezonie raczej taki zabieg odpada ale moge sprobowac palic 24h. Myslicie ze to moze zaradzic?zobaczyłem twoją instalacje na pewno spec tego nie robił , zamontuj zawór 4d i tym steruj temperaturą w domu ja teraz puszczam 37C w domu 23c ale temperatura na grzejniki idzie 24h ,kupiłeś piec na ecogroszek i gasisz rozpalasz to śie mija z celem |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
pawel3 napisał » 2019-12-12 20:55 Sam zauważyłeś że przy mniejszym nadmuchu problem narasta. Tu u Ciebie jest problem z zamala ilością tlenu, powietrza. Musisz posprawdzac aby "kocioł, palnik" był wszędzie szczelny. Dmuchawa czysta i dopływ powietrzay do kotłowni musi być zapewniony cały czas Problem narasta po 2-3 dniach. Gdy pojawi sie sadza która zapcha wszelkie dopływy itd. Po czyszczeniu mógłbym i 30 mieć ale zawsze daje więcej aby dosuszyć kocioł po tej smole. |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
pawel3 napisał » 2019-12-12 20:36 Wyłącz ten termostat. I wklej koronę bo masz niedopalony ekogroszek, na YT wpisz wklejenie koryny palnika. Być może te niedopalki w popielniku produkują sądzę Przy kotle na 50 stopni/24h w moim przypadku umre w plomieniach piekielnych Termostat ma w dzien wylaczony a w nocy po 23 wygasza bo nie lubie miec cieplo w nocy. Myslicie ze to az taki wplyw moze miec ?Korone jutro posprawdzam, dzieki za info. |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
halo napisał » 2019-12-12 20:09 a w nocy miałeś bardzo wysoką temperaturę pieca a spaliny niskie coś tam jest nie tak dodane 2019-12-12 20:09a kanały z zawirowaczami czyscisz W nocy termostat odcina pompę i piec z grzania przechodzi w podtrzymanie. |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Przerobiłem już ok 9 rodzajów które mam dostępne na lokalnym rynku. Od 21 po 29 mj. Najbardziej podoba mi się sobianek dlatego obecnie go wybrałem. Wymieniałem się również groszkiem z sąsiadem który palki takim jednym od 3 lat i ma zero problemów. pawel3 napisał » 2019-12-12 20:01
skontaktuj się z serwisem eSterownik. Co ma serwis sterownika do palnika bo nie rozumiem ? |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
halo napisał » 2019-12-12 19:30 a może kanały powietrzne w palniku zatkane nie wiem jak długo użytkujesz piec ja co sezon czyszczę , w ogniwo palnik mam skręcany to demontuję dmuchawę i odkurzaczem , szwagier ma w palniku rewizję odkręca i wypada syf co przytyka kanały ,może połączenie kotła z kominem przytkane ok 2 miesięcy. Być może od strony przeciwległej od podajnika są zatkane bo widzę na palenisku, że z prawej jest niedopalony. Dodaje foty obecne z paleniska. Ameno25 napisał » 2019-12-12 19:34 Masz dobrze wklejoną koronę palnika ? Nie wiem czy mam dobrze wklejoną ponieważ nie ja montowałem piec tylkoe "spec". Jak mogę to sprawdzić ?   |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Dzień dobry. Na fotach przedstawiam historie mojej obecnej gehenny z kotłem. Kotstal 16kw, ekoenergia, podajnik 125kg, dmuchawa 34W, obecnie sobianek silver ( próbowalem juz chyba wszystkich o roznych mocnach dostepnych na lokalnym rynku) nieocieplona kamiennica ok 120m, plastikowe okna, wysokosc pomieszczen 2,50m. Po gruntownym czyszczeniu kotła, podajnika ( bez rozbierania na częci pierwsze) cykl palenia ( mojej katorgi) wygląda następująco: Przez pierwsze 2 dni jest w miarę ok niezależnie od ustawień oraz algorytmu sterownika. Dzień 3 spada temperatura spalin i piec zaczyna pokrywać się sadzą i tracić wydajność (sadza sucha wystarczy dmuchnąc i spada). 4 dzień piec zaczyna się "dławić", dymi - brak cugu, pluje niedopalonym groszkiem w ilościach hurtowych ( tryby ecoal lub grupowy) tylko w recznym jestem w stanie to jakos ogarnanc. Dzien 5 piec się wygasi ponieważ nie może dobić do jakiejkolwiek temperatury zadanej, temperatura kotła bliska temperaturze spalin oraz podajnika - dochodzilo nawet do sytuacji pożaru w miejscu na popiół. W piecu smoła. Czego próbowałem/ co w jakimś stopniu pomaga. 1. Każdy mi powtarza mokry groszek. Rurka z dmuchawy puszczona do podajnika. Groszek suszony na 3 etapy po 125kg. Cykl suszenia trwa ok 12-15 dni do tego napiernicza wiatrak z nadmuchem. Paliwo rozsypane luzem w kotłowni pod rurami grzewczymi niezaizolowanymi. Drzwi od kotłowni otwarte, także dostęp świeżego powietrza jest. Groszek którym leci do podajnika jest koloru szarego i jest bardzo lekki i matowy. 2. Komin czyszczony w zeszłą sobotę - nie było tam jakoś źle w porównaniu do tego co wywalam z pieca. 3. Izolowałem podajnik termicznie. Miernik temp podajnika jest dosyć blisko paleniska - widać na foto. Same sciany we wnętrzu podajnika nie są ciepłe na dotyk nawet przy ślimaku podczas pracy. 4. Odstawiłem tryby automatyczne i przeszedłem na ręczny. W tym trybie przerobiłem już chyba wszelkie kombinacje podania i przerwy. Najlepsze jest 10s podania i 60 s przerwy. Jednak przykładowo dzisiaj ( dzień 4) po czyszczeniu na szybko z sadzy ustawiłem 10/90 żeby nie pluł niedopalonym groszkiem. Dmuchawa musi być zawsze dosyć wysoko 40%+. 5. Probowalem wyzszych temperaturach pracy kotla. Wykresy przez ostatnie 7/10 dni wyglądają troche lepiej ponieważ codziennie jestem przy piecu, czyszczę palnik, wydalam popiół, czyszcze na tyle na ile sie da przy koracym kotle. POMOCY! Zdjęcia które przesyłam przestawiają pobojowisko po 4-5 dniowej pracy kotła. dodane 2019-12-12 19:09           
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Jakieś sprawdzone patenty ? Z drugiej strony w kotłowni mam obecnie ok 15-18st.
dodane 2019-11-19 15:44Ktoś˝ może jeszcze coś podpowie? |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Masz na myśli izolacje termiczną czy odcięcie powietrza ?
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Witam W dzisiejszym odcinku moich cyrków z kotłem szukam pomocy z problemem wilgoci w podajniku. Piwnica w kamiennicy mocno zawilgocona. W podajniku niagara im mniej paliwa tym większa. Przy końcu groszku piec ledwo żyje. Podczas czyszczenia wszędzie woda/smoła. Zamontowałem osuszanie podajnika (rurka od dmuchawy do podajnika). Nie wiem czy tym przypadkiem nie pogorszyłem sprawy. Być może mam takie wrażenie ponieważ zacząłem mocno wygrzewać piec. Drodzy koledzy czy są jeszcze jakieś sposoby na pozbycie się tego mokrego diabelstwa. PS. Groszki testowalem przeróżne, wynik ten sam więc odrzuciłem problem paliwa. Słyszałem coś o wapnie ale nie bardzo wiem ile i jak.
|
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Kotłownia ma wentylacje. Wczoraj kominiarz czyscił komin
Wczystka dolna jest. Zmieniłem na 4 podania przy 12 i 16 i o 2% nadmuch na kazdej. W necie znalzlem cos takiego ( https://youtu.be/9Usis8SATz8 ) myslicie, żeby próbować tymi ustawieniami ? Leon - na szczeście wszystkie włosy wypadły mi już wcześniej |
|||
|
|
||||
|
pikpik
|
Witam dzisiaj szanownych Kolegów, chciałem zdać raport Dzisiejszy dzień był bardziej zimny niż poprzednie. Kocioł działał o wiele lepiej. W załączniku wykresy. Powstało kilka problemów: 1. Z podajnika napierdziela dym. 2. Na palniku jest armagedon ( foto w załączniku) 3. Przesyłam fote popiołu po paru godzinach pracy na wczorajszych ustawieniach. 4. O tym zapomniałem wcześniej napisać. Po otwarciu podajnika mam mase skroplonej wody - czy to normalne ?    |
|||
| Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||