Profil użytkownika

A czas wysuwania zostawić fabrycznie na 50sek czy zmniejszyć

Zgadza się przy takich ustawieniach mocy kocioł pracuje najefektywniej(niby najlepiej przy ok 80% mocy kotła) i czysty w środku. Na minimalnej mocy chwila i czarny. Tylko, że tak jak piszesz bufor potrzebny bo bez niego zbyt dużo rozpaleń.

Jak zniwelować nierówną pracę na mocy minimalnej. Raz pali się ładnie dużym płomieniem, a raz prawie gaśnie, płomień kilka procent i wyraźny dym w komorze spalania.
Czy zmiana okresu pracy podajnika w ustswieniach coś pomoże? Mam ustawione fabrycznie 20sek. 

pawel3 napisał » 2020-03-10 07:43

Według zaleceń producenta kotła ta prędkość powinna być 2500 rpm (na wirniku silnika jest nadruk z taką wartością). Jeżeli Ddla mocy 14, 8, 5 wentylator 70%, 55%, 45% dla prędkości 2500rpm to sa wartości wyjściowe. Ustawiając prędkość na 1650 automatycznie zostały zmniejszone obroty o 34%

Ok. Bo na tabliczce znamionowej wentylatora nie znalazłem info co do prędkości nominalnej. Doczytałem się na stronie producenta, że wartość ta to 1650rpm.
Zastanawia mnie tylko fakt, że ustawiając tą niższą wartość zalecane nadmuchy odpowiadały warunkom spalania. Przy fabrycznej nastawie na wysokich mocach płomień jest cały poszarpany i nadmuch wyrzuca niespalony żarzący pellet natomiast przy minimalnych mocach wygasza płomień.
Przy nastawie 2500 nadmuchy muszę ustawić w przedziale 30-40% aby płomień był ładny, długi i nie wyrzucał paliwa czy nie wygłaszał się.


14kw - 1 000rpm
10kw - 900rpm
6kw - 800rpm

Sądzę, że ok. A kolor popiołu chyba może być zależny od rodzaju pelletu. Co do dolnych drzwiczek mam tak samo. Myśląc sobie tak czysto teoretycznie może spowodowane jest to tym, iż są one najchłodniejszą częścią pieca. Ale to wszystko tylko moje wywody niech wypowiedzą się mądrzejsi😜
Ja natomiast mam pytanie do ES odnośnie nominalnej pr obrotowej wentylatora.
Zalecane prędkości do mocy 14 8 5 czyli 70 55 45% tyczą się prędkości ustawionej fabrycznie na 2500rpm czy prędkości nominalnej wentylatora podanej przez producenta? Czyli w wypadku ogniwa18 wentylator WPA HL 07 ma 1650rpm. Gdy ustawiłem wartość podaną przez producenta w końcu te nadmuchy mi pasują.

mirekk501 napisał » 2020-03-01 18:32

Witam podpinam się pod temat, u mnie pompa mieszająca wyłącza się gdy temp spadnie poniżej 48*C

Wszystkie pompy Ci się wyłączają bo masz temp włączenia pomp ust na 50.

radek-ka napisał » 2020-02-20 21:15

Czujnik Halla jest do dokładnego sterowania prędkością wentylatora, ale jak działa to nie wiem

Z teorii tyle też wiem. A z obserwacji jeżeli ustawię tą opcje na NIE to po osiągnięciu zadanej wentylator wyraźnie zwalnia tak jakby piec przechodził w stan podtrzymania?

Dmuchawa z czujnikem Halla? Czy mógłby ktoś wyjaśnić jak to działa w kotłach?

No dokładnie ale po osiągnięciu zadanej sterownik chyba zmniejsza podawanie paliwa wiec ta wartość przykładowo 6kw nie jest stała. Zostaje metoda prób i błędów. Ustawię wyższą hist i zobaczę.

Jak nie chcesz sterować regulatorem pokojowym to zwiększ temperaturę pomieszczenia na jakieś 25st aby nidgy jej nie osiagnal bo i tak jak zrobisz pompy on czy off to sterownik zamyka zawór 4d do zera. I jakaś niska temp powrotu. Jak masz ustawioną pompę mieszającą?

To wiem ale moce mam dobrane optymalne. Przy 5kw przy tych wiatrach brakowało mocy do osiągnięcia zadanej. Przy 6ciu pracuje stabilnie. Spróbuję ustawić histereze na 5 i zobaczymy. Fakt faktem, że musze założyć jeszcze RCK. Komin 20x20 i wysoki na jakieś 11-12 metrów. Do tego zawsze u mnie wieje, a przy tej pogodzie to głowę urywa. A kocioł ma wymagany ciąg tylko 20Pa.

Kotłowa między zaworem, a powrotem. Podpiętą pod wyjście do mieszającej dlatego tak wygląda schemat.
dodane 2020-02-13 00:48Czy jeżeli ustawię wysoką histerezę wyłączenia kotła soft będzie dążył do jej osiągnięcia i wyłączenia pieca czy w  przyblizeniu trzymał się zadanej? Przy aktualnych temperaturach piec jest wygaszony przez 30-40min. Myślę, że przy ciągłej pracy na mocy min spali mniej paliwa niż ponowne rozpalenie i dojście do zadanej.

Dajmy chlopakom z ES trochę czasu... Myślę, że mają teraz większy problem do rozwiązania. Będzie nowy system(jak sami pisali) może i będzie taka opcja której dotyczy ten wątek😉

mirekk501 napisał » 2020-02-08 15:52

Wyłącz pompkę po dogrzaniu pomieszczenia wtedy temperatura spadnie do zadanej w programatorze spadnie o histerezę o taką jaką masz wpisaną i pompka się sportem włączy i podgrzeje od temperatury zadanej

Właśnie o to chodzi aby tak nie robił.

markos2101 napisał » 2020-02-08 15:30

Obniżyłem temperaturę za zaworem, obniżyłem zadane temperatury krzywej zaworu 4D a piec dalej podnosi temperaturę w domu

A napewno masz uaktywnioną pogodówkę?
Ustaw krzywą na 35 i 45. Jak za zimno to stopniowo o jeden ząbek do góry. Jak za ciepło analogicznie w dół i obserwuj.


Ja mam dom z pcztk lat 90 ale dość dobrze ocieplony. Aktualnie mam ustawione 38 i 46. Jak narazie ok choć dużych mrozów nie było wiec jak będzie przy -20 nie wiem.
Aha tyle, że mam jeszcze głowice na grzejnikach. Jedno z drugim się nie gryzie. 
Zawory ustawione na 22st. W domu zawsze ok 22.5-23.5st.

karoka65 napisał » 2020-02-07 10:36

Dlatego napisałem wcześniej że nie wiem czy w Twoim domu będziesz "szczęśliwy" z tego że pompa po dogrzaniu się wyłaczy, przy starszych dużych domach jeśli nie ma termostatów na grzejnikach o wiele wiele większy komfort cieplny utrzymuje się na zaworze, nie wyłączająć pompy a obniżająć temp. za zaworem po dogrzaniu pomieszczenia.
Mirek to chyba z obecnego przetargu koło Mielca, wiem że gdzieś jest wymieniana następna partia kotłów.

Prawda. Przy dużym syarszym domu do tego ze starą instalacją grzanie ON/OFF przyniesie tylko straty i brak komfortu.
Wiem z własnego doświadczenia😜
Tak jak pisze karoka albo głowice na grzejnikach albo obniżaj, zwiekszaj za zaworem. 

To jaki pellet polecacie? Też kupuję od lokalnego producenta. Niby wszystko ok bez spieków nie kruszy się, długie dość równe granulki ale jego kaloryczność jest wątpliwa.
Barlinek jest ok? Wszędzie o nim głośno?

Założyłem pompke kotłową. Na 1szym biegu różnica między zasilaniem, a powrotem to ok 5st. Dławiąc zaworami do połowy wartość to ok 7-8st. Teoretycznie chyba druga opcja jest lepsza ale nie sprawdzałem tego doświadczalnie. Jedyne co to fakt, że przy starcie kotła(w takich samych warunkach pracy) w pierwszym przypadku temp powrotu trzyma się powyżej 40 w drugim nie.
Które ustawienie zostawić?





dodane 2020-02-04 21:34Po tygodniu pracy pieca z pompą kotłową już mogę wyciągnąć jakieś wnioski.
Mogłem zejść z mocą do zalecanych ustawień 14 8 6/5 kw.
Zadana na poziomie 60 powrót ok 50.
Realne spalanie spadło do ok 20kg przy temperaturach zero, a kilka stopni. Napewno ok 5kg w dół.

Przy mocy min 5kw kocioł pracuje praktycznie w trybie ciągłym.
Przy 6kw w trybie cyklicznym. Które ustawienie jest bardziej ekonomiczne i zdrowsze dla kotła?
dodane 2020-02-05 16:25Jaka jest różnica między faktyczną temperaturą goracej wody płynącej wewnątrz rury, a tym co pokazuje czujnik przyklejony do jej ściany? Czy można przyjąć, że to ok 3 stopnie?

Pompę założyłem kilka dni temu i pewnie to za wcześnie na wnioski lub winne były warunki aymosferyczne. Lecz zauważyłem, że gdy różnica temperatur zasilanie-powrót wynosiła ok 5st spalanie było większe. Gdy ustawiłem wartość na poziomie ok 10st spalanie jest mniejsze względem poboru paliwa przy braku pompy.

Jak wygląda u Ciebie kwestia spalania po zamontowaniu pompy. Widzę, że masz ustawioną na "grubo" bez dławienia. 

W pello wystarczy przemnożyć czas pracy podajnika przez jego wydajność i macie zużycie od zasypu do zasypu. Podzielić to na dni lub godziny i statystyka zużycia paliwa gotowa😜