Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
cmjcmj
|
OK sprawdziłem patent z uchyleniem wyczystki. Oczywiście pod kontrolą - jak byłem w domu. chyba nie pomogo bo różnicy nie zauważyłem. Po poradach co do ustawień spalanie zaczęło się normować. Kopczyk czasami zmniejsza się ale przynajmniej jest szansa że to spalę. Na 100% więcej tego nie kupię, i odradzam wszystkim (począkującym szczególnie). A tak chwalą w internecie Napisałem do sprzedawcy - oferował się z ustawieniami kotła pod groszek. Dostałem taką odpowiedź: Proszę spróbować następujących ustawień: min praca -1s max praca -6s min przerwa pod -30s max przerwa pod - 40s zmiana na 240s min went- 22 zmiana na 5 max went- 35 zmiana na 60 min obroty -280 zmiana na 130- jeśli będzie buczenie podnosić o 10 obrotów aż do momentu kiedy zacznie pracować płynnie max obroty -880 są 2 wersje 75W lub 83W i każda kręci się inaczej. Jeśli klient nie chce sprawdzać to niech zacznie od ustawienia 1400-1500 obrotów. wspolczynnik wentylatora - +3 zmiana na 0 wspolczynnik podawania - -5 zmiana na 0 Jeśli będzie niedopał- zmienić maksymalną pracę na 5sek jeśli będą spieki - zmienić max went na 55 i o 5% obniżyć maksymalne obroty Ale nic z tego nie rozumiem. Nie wiem jak to sobie przetłumaczyć na "język" ecoal. |
|||
|
||||
cmjcmj
|
Faktycznie jest to kaloryczny węgiel z deklarowaną małą ilością popiołu. Zadziałam z wyczystką. Zdjęcie palnika przesyłam niżej. Po zmianach, gdy piec grzeje, wydaje się już akceptowalnie. jedynie po przestoju wypala się na palniku. Dziękuję za pomoc. Dam znać co się wydarzyło. dodane 2019-12-01 20:12 |
|||
|
||||
cmjcmj
|
No nie spodziewałem się że będzie to trudne paliwo. O zakupie zdecydowałem po przeczytaniu kilku recenzji i obejrzeniu filmów na youtube. Paliłem węglem o podobnej kaloryczności (Bartex Gold) i nie było żadnych problemów. Na automacie śmigał bez żadnych ingerencji. A tu taki "zonk". Właśnie patrzę do kotła a tam znowu wypalony węgiel. Mam wrażenie że podczas przestojów - bo kocioł jednak się odstawia - węgiel się samoistnie wypala. Jakby topniał. Nie mam dużej wiedzy na temat obsługi kotła, mam z nim styczność dopiero drugi sezon. Staram się to wszystko jakoś ogarnąć. Proszę o wyrozumiałość.Nie wiem czy nie powinienem jednak skrócić czasu postoju z 30 min na mniej. Tak żeby podawał częściej paliwo, żeby nie wypalało się somoistnnie "do dna". |
|||
|
||||
cmjcmj
|
Dziękuję Wam. Już wprowadzam zmiany.
|
|||
|
||||
cmjcmj
|
Jasny gwint, tego się nie spodziewałem. W takim razie zmienię czas pracy podajnika na mniejszy w trybie grzania. Czy w trybie podtrzymania również taka zasada ma miejsca? Bo tu widzę parametr "czas krótkiej przerwy" - myślałem ze to właśnie jest odstęp pomiędzy podawaniem paliwa. |
|||
|
||||
cmjcmj
|
Qrcze już mam dość tego węgla. Ustawiłem w trybie grzania: Korekta dmuchawy -5 % Czas pracy podajnika 11 sek w trybie podtrzymania: Czas pracy podajnika 11 sek Czas postoju podajnika 15 min Czas krótkiej przerwy 18 sek Ilość powtórzeń 1 Moc dmuchawy 55 % I dalej to samo. Po dłuższym czasie krater na 4-5cm. Może jakieś typy na tryb retortowy-grupowy? Miał ktoś podobny problem może z tym węglem? Ratunku. |
|||
|
||||
cmjcmj
|
Witam wszystkich. Zasypałem ostatnio nowo nabyty Ogień Ultra do kotła i mam pewien problem z ustawieniem poprawnego spalania. Do tej pory paliłem Bartexem Silver i Gold, Ogniem zwykłym i Premium. Zawsze było Ok, wystarczyła czasami korekta dmuchawy w automacie. Tym razem jest jednak inaczej. Na palniku powstał ogromny lej. Skorygowałem parametry dmuchawy i szczerze niewiele to pomogło, jednak w popielniku spieki koksowe się pojawiły. Niedopalony węgiel. Przekopałem forum ale nie za bardzo jestem w stanie odnaleźć jakieś pomocne ustawienia/rady. Dom ocieplony, kilkuletni. Powierzchnia ogrzewana to 130m2 - grzejniki + podłogówka i cwu. https://esterownik.pl/device/17746 Bardzo proszę mądrzejszych o pomoc.
|