Profil użytkownika

Zmieniłeś temperature co z 45 na 60?  

Kliknij w moją nazwę użytkownika,  a jego znajdziesz w wyszukiwarce login AdamJas

Przecież ma udostępniony kocioł w sieci,  mój też jest udostępniony,  napisz do niego to Ci poda chętnie co i jak,  poza tym gdybyś na tamtym forum (na którym przeczytałeś o problemie użytkownika Biet ka,) przeczytał ten temat od początku to on tam opisał swoją instalację. Ty myślisz że przed zakupem nie czytałem tego? Byłem u paru użytkowników tego kotła,  jakoś nikt dziwnym trafem nie narzekał? Wszystko to praktycznie były domy ok 40letnie. Ja nie mogę powiedzieć złego słowa na ten kocioł,  co wsypię to spali, w domu ciepło,  spalanie jak na automat też jak dla mnie bardzo małe. Czego jeszcze chcieć? Mimo to i tak za ok 2lata przejdę na gaz,  CWU zamierzam podgrzewać prądem,  (niebawem swój prąd) 

Mam oepm20kw i jestem zadowolony,  jest tu też parę innych użytkowników oepm i też są zadowoleni,  mam dom z 74roku 200m2 docelowo 245m2, w tej chwili grzeję te 200m2 i jestem mega zadowolony. Znam osobiście użytkownika AdamJas on jako pierwszy miał 26kw oepm też jest zadowolony,  byłem u niego oglądać ten kocioł. 

50%Obniżek cd.  W sklepie esterownik,  kto nie zdążył ostatnio teraz jest szansa.

Raczej 37kg doba kocioł leci z mocą 7KW, sprawdź sobie średnia za 15dni. 

Też mam Ogniwo eko plus M 20KW, na początku kopiec się zapadał,  zacząłem kombinować aż w końcu  wkurzony za namową znajomego który też ma ten piec zostawiłem na fabrycznych ustawieniach,  po paru dniach od odpalenia sam się unormował,  teraz czasami kopiec jest na równo,  czasami się zapadnie minimalnie,  innym razem jest mała górka,  póki co jeśli nie ma niedopału,  kalafiorów itp wszystko się wypala i temperatura podajnika jest w normie to nic nie zmieniam. Podstawa to daj mu czas parę dni i obserwuj, po paru dniach korekta nadmuchowe +1 albo - 1, i znowu obserwacja jakiś czas. Itd i udostępnij sterownik w necie. 

Dzisiaj otrzymałem zestaw, wszystko porządnie zapakowane, w zestawie instrukcja czujniki, moduł chyba z antenką tą mocniejszą i baterie. Zamontowane bez problemu działa. 100% zadowolenia

Jestem wesoły i wyluzowany, dzięki za życiowe rady, może powinieneś zacząć karierę w jakimś  portalu odpowiadając na listy osób z problemami?, zluzuj majty bo chyba guma cię uwiera. Jaka odpowiedz taka riposta, z góry przepraszam za wpis

Morał z tego taki, że najpierw lepiej sprawdzić, żeby później nie nabijać głupich postów na forum.

Rozebraleś w końcu tą pompę? Nie rozbierzesz nie będziesz wiedział co z nią jest, proste. Widzę że kocioł  cały czas pracuje  więc w czym problem? 

Nie ma żadnych plomb, a to dlatego że chcąc zmienić ułożenie frontowego panelu musisz odkręcić i obrucić korpus wraz z panelem w wybranym kierunku, ja swoją rozebrałem z ciekawosci, 

Pompa alpha2 ma 5lat gwarancji nie wiem jak ta druga, zadzwoń do serwisu nic cię to nie kosztuje, warto spróbować. W alpha2 padała elektronika, (płytka) na gwarancji wymieniano całe pompy. Sam mam alpha2 od 6lat i na razie odpukać jest ok, przeżyła dwa razy zagotowanie wody na zasypowy. Druga to alpha2L ta pracuje ok rok krócej. Dobry serwis tych pomp jest w zabrzu, nie podam nazwy bo posądza mnie o krypto reklamę. Filtry sprawdzałeś czysciłeś ? Rozkreć pompę będziesz widział co z wirnikiem, jest o ile dobrze pamiętam śruby imbusowe.

Przy tym metrażu, bez ocieplenia 5ton za sezon to raczej w normie. Wiem co piszę bo sam tyle spalałem od połowy września do końca marca było ok 5ton, po dociepleniu ścian, fundamentu, poddasza, zużycie spadło do ok3.5tony na kotle zasypowym. Ten sezon jadę na OEPM spalanie od września do końca listopada wyniesie ok 750-800kg. Poza tym ważny jest sam opał, słabego opału zawsze pójdzie ci więcej.

Grzech nie skorzystać zakupy zrobione.

Rysiek nie wiem jaki masz kocioł, w ogniwie palnik jest z segmentów złożony, więc nie wiem o jakiej koronie wklejanej piszesz?

Mam OEPM i spala wszystko dobrze, zauważyłem że najlepiej spala miał, teraz jak zrobiło się zimniej płomień stał się dłuższy, rzadziej się odstawia, niedopałków brak, są małe spieki żużlowe ale jest ich niewiele łopatka na cały popielnik, płomień raczej na środku, zresztą jakoś mnie to nie obchodzi jeśli w domu jest ciepło, dobrze się wszystko spala to po co kombinować i zaglądać co chwilę. Kocioł chodzi bez przerwy od września niewygaszany, co dwa trzy tygodnie przecieram szczotką kocioł w środku. Zawirowywacze wyciągam raz w miesiącu. Oby tak dalej.

Obojętnie jaki rodzaj ogrzewania wybierzesz bez wiedzy jakie masz zapotrzebowanie cieplne (OZC) się nie obejdzie, co byś nie wybrał jest to nie mały wydatek i nie polegałby do końca na audycie energetycznym wykonanym w ramach programu dofinansowania z którego chcesz skorzystać, często są wykonane na pałę  i byle jak( wiem to po sobie bo sam korzystałem z dofinansowania na kocioł z gminy) Twoja kasa, zrobisz jak uważasz. 

Zajrzyj na stronkę ciepłowłaściwe.pl tam wykonasz sobie wstępny audyt zapotrzebowania. Co do 5 klasy to mam takowy i jakoś narazie nie widzę ani skroplin ani smoły, a komin też z cegły.

Cena zwala z nóg a skuteczność tego wynalazku mocno dyskusyjna, równie dobrze można by smalec wrzucać do podajnika, taniej i bardziej eko.