Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
rafalsk
![]() |
jakby styki zaśniedziały to raczej nie mógłby otworzyć sterownika np. telefonem będąc wewnątrz sieci. Takie moje zdanie.
|
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Rozumiem. Jak na razie pomysłów mi brak. Jeśli net jest na laptopie gdy podłączasz go kablem zamiast sterownika (a tak zrozumiałem), to albo coś jest po stronie platformy e-sterownik, albo też jednak "coś" bliżej nieokreślonego blokuje akurat może konkretny adres ip Twojego sterownika. Tylko co, to nie mam niestety pojęcia ![]() Jedyne co JESZCZE mi teraz przychodzi do głowy to po wgraniu nowej wersji do tp-linka i zmianie tego DHCP, Wyłączyć wszystko począwszy od FunBoxa, a kończywszy na sterowniku, a następnie włączać wszystko po kolei. |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
puter napisał » 2020-03-29 10:40 Funbox sobie nie radził z rozgłoszeniem sieci w całym domu dlatego został dodany ubiquity. TPlink nie ma za zadanie wzmacniać sygnał wifi bo nie jest to potrzebne chodzi tylko o port ethernet żeby podpiąć sieć. Więc kolejne wzmacniacze nic tu nie dadzą, inny raczej też nie ma sensu skoro po kablu z tego tplinka w laptopie internet jest. Wiktoriano na tplinku nie mam możliwości włączyć ani wyłączyć dhcp jest na auto i niema możliwość zmiany tego. Inna sprawa że od listopada aż do połowy marca wszystko działało prawidłowo na takich samych ustawieniach. Kolego @puter, poradziłeś sobie z problemem? Jesteś pewien, że nie masz innych opcji w tplinku odnośnie dhcp prócz auto? Mam ten sam repeater i pamiętam, że też miałem problemy z dostępem przez gniazdo ethernet w tym właśnie tplinku. Wprawdzie kamera była podpięta, a nie sterownik ale też czasem dostęp do kamery był, a innym razem nie. W moim tp-linku w zakładce mogę ustawić DHCP na auto (wtedy czasem było dobrze, a czasem nie), DHCP włączone i DHCP wyłączone. ![]() |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Hajcer29 napisał » 2019-11-02 13:14 tak,wszystko ok. dodane 2019-11-02 13:14na komórce wszystko widzę,ana kompie (zdarzenia)nic,tak samo alarmy. Spróbuj wyczyścić cache przeglądarki. Powinno pomóc na "widzenie" |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
No właśnie, czemu nie Wilo? Pracuje u mnie od 8 lat. Jak była nowa to się raz wirnik zaciął. Po zdjęciu pompy i ruszeniu ręką wirnika pracuje do dziś bez zastrzeżeń. |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
To przychodzą mi na myśl dwa pomysły. Po pierwsze jeśli w tym wzmacniaczu masz dwa gniazdka RJ45 to sprawdź do którego masz wpięty kabelek sterownika. Powinny być gniazdka opisane na obudowie. Być może jedno masz LAN a drugie WAN. Sterownik podpinamy do LAN. Jeżeli miałeś podpiete dobrze to ewentualnie zmień tryb nie jako AccesPoint a jako zwykły Repeater. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby tak spróbować. Najwyżej jak nie zadziała to wrócisz do swoich poprzednich ustawień
![]() Poza tym żeby sprawdzić czy internet działa na kabelku, podłącz jakiegoś laptopa (jak masz jakiegoś) kabelkiem do wzmacniacza (wyłączając oczywiście w laptopie wifi) i będziesz widział czy to sprawa samego połączenia czy sterownika. |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Da-rek napisał » 2018-01-29 07:50 W sterowniku nic nie ustawiałem.Jako AP używam wzmacniacza sygnału wi-fi tylko skonfigurowanego jako AP, takie maleństwo zasilane prosto z gniazdka. To mój trzeci AP poprzednie przestały działać i kupiłem innej marki . Przy poprzednich nic w sterowniku nie ustawiałem tylko konfiguracja na AP i podpięty kabel i działało. Brak mi pomysłów ![]() Jakiej marki jest ten wzmacniacz? Może właśnie inaczej trza go ustawić niż poprzednie? Ja mam wzmacniacz (też taki do gniazdka) TP-Link-a i nie ustawiam go właśnie jako AP tylko jako typowy wzmacniacz, czyli wi-fi jest odbierane przez tego tp-linka i wzmacnianie czyli zwiększony zasięg, a tam gdzie podpinamy kabelek mam po prostu internet przewodowy. No i tam podpinam sterownik. W moim przypadku przestawienie wzmacniacza na AP działałoby zupełnie odwrotnie, czyli kabelkiem musiałbym spiąć wzmacniacz z routerem, żeby uzyskać wifi w kotłowni. No i taka CHYBA jest zasada tego urządzenia. zapodaje screen z ustawień mojego wznacniacza dla przykładu i na dowód ![]() ![]() |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
No i co? Córce w pokoju już jakoś cieplej?
![]() |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Albo też (tylko niech ktoś to potwierdzi) na czas testów czy bedzie dobrze grzało, podwyższyć temp. na tym regulatorze o kilka dobrych stopni lub też o ile sie da wyłączyć regulator pokojowy. Jak będzie ciepło, to potem już kombinować z regulatorem.
|
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
A może jest termostat pokojowy czy regulator, który kontroluje temperaturę w najcieplejszym pokoju i (jeśli dobrze rozumiem, że on tak działa bo sam takowego nie mam) to on wyłącza pompe CO jak temp. w pomieszczeniu osiągnie zadaną wartość, czego skutkiem są zimne kaloryfery? A jak temperatura spadnie w tym najcieplejszym pokoju z regulatorem to pompa się odpala i wtedy przez jakiś czas kaloryfery są ciepłe.
A czy na kaloryferach są zamontowane jakieś głowice termostatyczne? |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Ale te jaja z cenami to chyba wszędzie się zaczęły. Sztygar zacząłem kupować gdzieś w lecie. Co miesiąc tonę. Zacząłem od 830 zeta, a skończyłem na jak pisałem wcześniej 1063. I coś mi sie wydaje, że to nie koniec podwyżek.
|
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Kupowałem Bartex Gold w zeszłym tygodniu w Obi chyba za 1010 za tonę. Transport własny. Silver zdaje się, że poniżej 1000/t. Niby ten kolumbijski Sztygar jest w Leroy za 1063 ale więcej wody niż węgla z 6 worków ze 20 litrów wody sie wylało więc nie polecam. No i ten sam Sztygar kupowany przez internet, transport gratis, suchutki i też po 1063 za tonę. Przy większej ilości chyba jeszcze taniej.
Jak dla mnie Sztygar to najlepszy groch jakim paliłem do tej pory. |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Witam,
Nie wiem czy może już coś z tym schematem zrobiłeś, naprawiłeś etc ale ja Twój schemat widzę. |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Dzięki za odpowiedź. Jeśli u wszystkich jest tak samo to OK
![]() A odpowiadając na Twoje pytanie to: nie, nie uważam żeby dmuchawa była źle dopasowana do kotła i wcale jej nie chcę wymieniać jeśli potrzeby takiej nie ma. Zainteresowałem sie tym tematem, gdyż po pierwsze od 2 sezonów miałem problem ze spalaniem węgla mysłowickiego. Podobno zbyt kaloryczny i również podobno wszyscy kupujący na tym składzie mieli z nim problem. Mój palnik to zwykła retorta z fajką. Podajnik z prawej strony. Podczas palenia węgiel sie spieka i rośnie taki słup nie rozsypując sie na palenisku. Jak już jest wysoki, to się przewraca i część niespalonego paliwa spada na lewą stronę. Obserwując ustawienia różnych użytkowników doszedłem do wniosku, że może za małe obroty dmuchawy mam, zwłaszcza, że po podłączeniu do testów nowego Bruli-ego, gdzie na panelu widzę obroty 68%, a czasem i 100. No a dmuchawa kręci sie tak, jak sie kręciła. I stąd wynikało moje pytanie. Do samego kotła uwag właściwie nie mam. Pali jak należy, ale chyba każdy chce mieć jeszcze lepiej niż ma ![]() No i jeszcze czytając ostatnio o wentylatorach natknąłem się gdzieś w necie na post, gdzie człowiek pisał o zastosowaniu w podobnej sprawie (czyli o zakresie regulacji obrotów) dmuchawy o charakterystyce liniowej. I jeszcze cytat ze strony sprzedawcy wentylatorów: "W małych kotłach zasypowych opalanych węglem i groszkiem oraz małych kotłach retortowych zaleca się stosowanie wentylatorów o liniowej charakterystyce regulacji i zmniejszonym sprężu typu: WPA 108, WPA 05, WPA 07, WPA 117." |
|||
|
||||
rafalsk
![]() |
Witam,
Obecnie mam kocioł Elektromet 25kW z fabrycznie zamontowanym wentylatorem WPA 120. Sterowanie obrotami ze sterownika w zakresie od 1 do 99%. Jednak tak na prawdę to jakakolwiek, przynajmniej "słyszalna" różnica w prędkości jest do 35 max 40%. Później już obroty wydaja sie być takie same. Myślałem, że tak działa po prostu ten sterownik. Aktualnie zaczynam podłączanie Bruliego. Myślałem, że może na nim obroty będą sie regulować w większym zakresie. Jednak jest identycznie. Czy u wszystkich jest tak samo? Ot taka zasada działania? Czy tylko u mnie? Czy zmiana wentylatora może pomóc? Jeśli tak to jaki wentylator zakupić żeby sobie nie pogorszyć i nie wywalić kasy w błoto? Ktoś pomoże? Nie bardzo sie na tym znam i nie mam kogo podpytać. Pozdrawiam |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||