Wyniki wyszukiwania
| posty użytkownika | ||||
|
|
||||
|
marpio09
|
Witam Chciałem się podzielić uwagami jakie mi się nasuwają po próbie kontaktu z firmą Ogniwo oraz Skiepko związanej z pierwszym uruchomieniem kotła Eko Pellet 18 kW. Wysłałem zapytania mailowe do działów serwisowych obu firm. W regionie gdzie mieszkam (północna Wielkopolska) kotły Ogniwo nie należą do popularnych. Tutaj królują kotły z regionu Pleszewa oraz Defro, które jest popularne chyba wszędzie. Moje pierwsze podejście do tematu montażu kotła Ogniwo z miejscową firmą rozbiło się na 2 elementach: za duża moc kotła i brak serwisu do uruchomienia kotła. Kolejne podejście z drugą firmą - większa moc nie była teraz żadnym problemem natomiast producent kotła już tak, nie było opcji montażu tego kotła, tylko Slimko albo 3 inne firmy, których kotłów nie mam zamiaru montować. Wysłuchałem długiego wykładu o działaniu kotłów na Pellet, pomęczyłem rozmówcę "trudnymi" pytaniami dotyczącymi różnych rozwiązań instalacji CO i czekam teraz na kosztorys modernizacji kotłowni. Przyznam, że mam duże wątpliwości czy montować Slimko. Palnik KIPI, jego złożona budowa mechaniczna i działanie mnie nie przekonują. Sam kocioł z jego wymiennikiem na poziomych rurach także (podobnie jak modele Defro, Kostrzewa i pewnie kilku innych producentów). W planie miał być kocioł z pionowym wymiennikiem łatwym w czyszczeniu o dobrych parametrach zwłaszcza przy niskich mocach. Tutaj pojawiły się właśnie moje wątpliwości, Slimko ma wyraźnie słabsze parametry przy mocy 30%. Mam wrażenie, że jakość pracy kotła na małych mocach ma największy wpływ na nowy parametr jaki pojawił się wraz z wejściem certyfikatów ecodesign czyli SEZONOWA EFEKTYWNOŚĆ ENERGETYCZNA OGRZEWANIA POMIESZCZEŃ. Minimalna wartość to 75%, dla Slimko jest to zaledwie 75,1 - 75,3% czyli na granicy dopuszczenia. Znalazłem sporo kotłów gdzie parametr ten wynosi 82, 83 i więcej. Myślę, że Slimko jest jednym z najsłabszych kotłów pod tym względem. Czy przez większą część sezonu grzewczego, kiedy kocioł pracuje na małych mocach nie będzie marnował sporej części energii jakiej i tak nie ma zbyt wiele w pellecie(zwłaszcza w stosunku do dobrych ekogroszków). Ogrzewanie Pelletem nie należy do najtańszych dlatego należałoby wymagać od producentów kotłów naprawdę dobrych parametrów a nie takich powiedziałbym wręcz "naciąganych". Co o tym sądzicie? No dobrze, wracając do tematu kotła Ogniwo myślałem, że dostanę przynajmniej od jednej z dwóch firm(Ogniwo, Skiepko), do których pisałem podpowiedź gdzie w moim regionie mógłbym powalczyć o odpowiedniego serwisanta. Jeżeli takich nie ma, to dlaczego firmy te nie miałyby pozwolić serwisantowi z uprawnieniami innej firmy, jeżeli ten byłby skłonny taki kocioł uruchomić, pozwolić na pierwsze uruchomienie (napisałem o tym w mailach). W końcu podłączenie i kalibracja są bardzo podobne i ja nie widzę powodu aby było to niemożliwe. Oczywiści chodzi tylko o regiony gdzie brak autoryzowanych fachowców. Ale może się mylę i chodzi tutaj jeszcze o inne sprawy. Jeżeli macie na ten temat jakieś informacje to chętnie je poznam. Minęło już kilka dni a odpowiedzi nadal nie mam, więc jak jest można to uruchomić bez autoryzacji czy nie? Pozdrawiam |
|||
|
|
||||
|
karoka65
|
Radkon1981 napisał » 2017-05-01 11:30 Wczoraj odpaliłem piecyk na Pellecie. Wyczyściłem piecyk i wrzuciłem do zasobnika 90 kg - Pelett Olczyk, zobaczymy co i jak. Puściłem go w grupowym i narazie jestem mile zaskoczony wszystko na ++++. Chciałbym ustawić dobrze statystyki i jeżeli macie informacje podajcie mi jak ustawić współczynnik zużycia w ciągu 1min. Wiem ze dla groszku było 0.22 a dla Pelletu ustawiłem 0.15 ale nie wiem czy dobrze. Proszę o poradePozatym wrzucam parę fotek jak wyglądał piecyk przed odpaleniem i po 1 dniu. W późniejszym czasie wrzucę fotki jak wyglądał po spaleniu całości. Temperatura na podajniku nie przekracza 35 C, także jest bezpiecznie ![]() dodane 2017-05-01 11:30 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja zacząłbym się niepokoić a nie cieszyć. Zobacz na 3 zdjęcie, tam już pali się na ślimaku, otwory nadmuchowe odkryte. Jeśli komin dobrze ciągnie to zamów sobie uszczelkę pod zasobnik i czujnik temp. podajnika. Zobacz sobie na temp. zapłonu węgla i Pelletu. Czujnik nie zdąży nawet tego wyłapać jak zacznie palić się w zbiorniku. dodane 2017-09-14 10:13 gregors napisał » 2017-02-23 15:28 Piece na groszek nie są piecami na pelet, inna budowa palnika, im wcześniej to sobie uzmyslowimy, tym będziemy zdrowsi. I tego się trzymajcie. |
|||
|
|
||||
|
Walker
|
Przy tych wiatrach zasobnik peletu starcza mi na 7-8 dni dane z Lutego, utrzymuje w domu ok 24 stopnie, Pellet liściasty 720 zł/t. Mi wychodzi średnio jeden zasobnik miesięcznie więcej niż palenie węglem. U mnie dużo zależy od wiatru. Powtarzam że dla mnie Pellet to duża wygoda, w tym roku nie mam czasu na częste czyszczenie pieca i wymiatanie popiołu, szkoda że wcześniej nie zacząłem tym palić. A i jeszcze jedno Pellet dostaniesz zawsze suchy, bo w OEP palenie wilgotnym paliwem robi niezły gnój z pieca, nie mówiąc o korozji. Pozdrawiam
dodane 2017-03-04 10:46 janek95 napisał » 2017-02-25 21:41 Walker napisał » 2017-02-23 08:10 Karotka- odnośnie pożaru w zasobniku to kobieta nie zamknęła chyba klapy, bo niema możliwości żeby cofnęło żar poniżej otworów nawiewnych. Próbowałem wiele razy i nigdy nie zszedł poniżej, i nigdy też temperatura podajnika niewzrosła ) Wystarczy dorobione dosuszanie i duży cug w kominie. Masz racje dlatego ja tego nie dokładam bo cug w kominie mam duzy |
|||
|
|
||||
|
piotrb
|
Witam po długiej przerwie na forum.
Jestem szczęśliwym użytkownikiem OEP16 od 4 lat. Pod wpływem tak modnego ostatnio smogu, a także własnego lenistwa postanowiłem o zmianie opału. Do tej pory paliłem groszkiem przeciętnie 27MJ Średnie spalanie przy powierzchni do ogrzania ok 160m2 wynosiło ok 10kg/doba. Sterownik pracował na pełnym automacie. 3 dni temu postanowiłem o zmianie opału na Pellet. Zakupiłem do testów 0,5t Lavy ze Stelmetu. Koszt porównywalny z groszkiem 900zł/tona z dostawą. Pierwszą dobę paliłem bez żadnych modyfikacji palnika. Sterownik na auto, podawanie 10s, dmuchawa -8%. Wszystko było ok poza małą ilością opału w palniku. W drugiej dobie zwiększyłem podawanie do 20s. Poziom Pelletu w palniku nieznacznie się zwiększył. W 3 dobie do testów zmodyfikowałam nieco palnik wg wskazówek z forum, tzn. przysłoniłem go dwiema cegłami szamotowymi tak aby pozostał wolny jeden segment palnika. Dodatkowo na ruszcie umieściłem kolejne dwie cegły szamotowe, aby spaliny bardziej zmierzały w kierunku ścian kotła (wymiennika). Zamknąłem też całkowicie szyber w czopuchu. Zmniejszyłem również ponownie podawanie do 10s. Po tych zabiegach temperatura spalin na czujniku spadła o jakieś 20st. Temperatura zadana CO bez zmian czyli więcej ciepła zostaje w kotle. Kopczyk paliwa zrównał się w zasadzie z powierzchnią palnika. Przy nastawach -8% dla dmuchawy, pracuje ona z mocą 28%. Niestety nie jestem w stanie określić jeszcze ilości spalanego paliwa. Na pewno jest większe niż przy groszku. Zapach i czystość w kotłowni bezcenna ![]() W kotle czyściutko. Z komina leci jedynie para. W domu utrzymuję temperaturę w okolicach 24st. Po 3 dniach raczej jestem przekonany do Pelletu w tym kotle i chyba nie wrócę do węgla. Niebawem opiszę następne spostrzeżenia. |
|||
|
|
||||
|
miyagi
|
ok,dziekuje. Pewnie tak zrobie ,jeszcze w podajniku mam ekogroszek. Mysle ze we czwartek zasypie Pelletem.
odpowiadajac na pytanie "pab11o" moim celem nie jest oszczednosc ale czstosc i odrobina ekologii. Podhale a konkretnie Nowy Targ ginie w zanieczyszczeniu powietrza,chociaz tyle moge zrobic. Jezeli okaze sie ze po wielu testach bede spalal zbyt duzo Pelletu ,pewnie ,acz kolwiek niechetnie, wroce do ekogroszku. Dam znac jak sie spisuje ten opal. pozdrawiam dodane 2018-03-20 21:34przestawienie sterownika; Wchodzimy w: parametry spalania- retortowy ecoal- typ kotla-wybieramy Pellet |
|||
|
|
||||
|
miyagi
|
Witam, jestem uzytkownikiem wyzej wymienionego pieca od 3lat. Mam osobiscie dosc bycia oszukiwanym przez producentow i sprzedawcow eko groszku. Jakosc tego opalu tutaj na podhalu ,pozostawia wiele do zyczenia. Kiedy juz mam dobrego dostawce i w miare dobry groszek ,zaczyna on podnosic ceny i sprzedawac "syf". Dlatego chce sprobowac palenia Pelletem. Moj szef ma dostep do dobrego Pelletu ktory kupuje juz 5lat . Moje pytanie brzmi czy ma ktos doswiadczenie z tym opalem i czy moze cos doradzic. W firmie Ogniowo powiedziano mi ze spokojnie moge taki opal uzywac ,jedynie musze zmienic ustawienia komputera na Pellet i zmniejszyc nadmuch.
Dziekuje za kazda porade !pozdrawiam
|
|||
|
|
||||
|
GUZIOL1111
|
Witam. Posiadam piec eko Pellet 18 kw .Do tej pory paliłem Pelletem 6 mm ale miałem okazje zakupić 8mm. czy trzeba coś przestawić w ustawieniach? Niby po rozpaleniu pali sie super ale właśnie długo się rozpala.
|
|||
|
|
||||
|
Strucel82
|
Witam wszystkich, pierwszy sezon grzewczy z Pelletem, piec ogniwo 18 kw, chciałbym zoptymalizować ustawienia pieca, ogrzewa dom 140m2 sama podłogówka, zawór 4 drożny, ocieplony 15 styropian ściany, dach 25 wełna, w tej chwili spała ok 20 kg na dobę, niepokoi mnie tylko latająca sadza w kotle, zacząłem sam ustawiać od nowa po ustawieniach montazysty, pierwsze co przewazylem Pellet i mi dwukrotnie wyszło 3600, a było 2600, Pellet lava, moce 16.10.6 nadmuch 65,55,45, temp zadana 60, ochrona 45,na dniach podepnę pod internet, proszę o opinię czy sama kalibracja miała wpływ na powstawanie sadzy czy przestawić coś w ustawieniach sterownika na początek z góry dzięki za podpowiedzi.
|
|||
|
|
||||
|
Jaro81
|
Witam kolegów, niestety władowałem się w Pellet niskiej jakości i na ściankach kotła dziś zauważyłem rdzę :( Pellet był w bardzo dobrej cenie i nakupiłem go na całą zimę a teraz okazuje się że wdepnąłem w ...... Powrót zawsze miałem powyżej 40st. piec grzeje do 70 i rozpala się od 40. Co można ustawić inaczej aby ograniczyć rdzewienie oraz czy są jakieś środki / farby którymi po sezonie grzewczym można by zabezpieczyć kocioł ? Co do jakości Pelletu to wydaje mi się że jest dużo bardziej wilgotny (z komina widać duże ilości pary) oraz mam wątpliwości czy jest z czystych trocin choć tak sprzedawca zapewniał :/ |
|||
|
|
||||
|
Michal86
|
Ogólnie producent ogniwa zaznacza w dtr, że temperatura powrotu powinna być nie niższa niż 50st. Jest to też wymogiem gwarancji. Na własną odpowiedzialność można zejść niżej ale należy kontrolować czy podczas pracy kocioł się nie poci. Poza tym punkt rosy zależy także od Pelletu czy nadmiaru powietrza lambda. U siebie wiem, że zaczyna się pocić w okolicach 42st. A druga sprawa w pellecie możesz mieć słomę. Jednym z produktów spalania są związki chlorków które są żrące i to może być przyczyna. Jak ktoś np pali Pelletem ze słomy musi mieć tego świadomość. Chyba, że piec jest do tego przystosowany.
Podnieś temperaturę powrotu i kontroluj czy nie poci się w komorze. |
|||
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.
wszystko na ++++. Chciałbym ustawić dobrze statystyki i jeżeli macie informacje podajcie mi jak ustawić współczynnik zużycia w ciągu 1min. Wiem ze dla groszku było 0.22 a dla Pelletu ustawiłem 0.15 ale nie wiem czy dobrze. Proszę o porade



