Wyniki wyszukiwania

@leon właśnie tak sobie to też tłumaczyłem że Pellet mało wydajny słaba kaloryczność nie będę miał gdzie składować tego wszystkiego bo zamiast spalić 3 - 4 tony to spalę 6 ton ale wydaje mi się z tego co mi znajomi mówili to 4 tony im w zupełności wystarcza stara zasada jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Wiesz ja nie jestem przeciwny pompie ciepła, ma swoje zalety ale my też żyjemy w kraju w którym ciągle coś się zmienia np. PV w tej chwili co sobie naprodukujesz to twoje już podobno od stycznie dla nowych instalacji wszystko się zmieni a dla starych jest okres przejściowy do 2030 roku jak znam życie sprzedasz za grosze kupisz za złotówki. Na dzień dzisiejszy nie ma ogrzewania bez ryzyka że coś się nie zmieni na niekorzyść nie ma stabilności, u nas promuje się ogrzewanie gazem że ekologiczne nie ma smogu itd. znajomi w Niemczech, Austrii likwidują ogrzewanie gazem i przechodzą na Pellet lub zrębka bo są to odnawialne źródła energii nie muszą składać się na podatek CO2, nawet na najbliższe 5 lat nie wiadomo co będzie jaki trend to obierze.




@toriman karoka65 również ogrzeje zasili pompę agregatem tylko kocioł ma chwilowe zużycie na poziomie 300 W ? pompa ciepła 2000 W lub nawet więcej nie wiem ? na kocioł starczy 10 litrów na tydzień lub więcej pompa to łyknie w dzień.

Karoka oczywiście że tak, tylko niestety trzeba wyciągnąć z kieszeni około 30k zł. I nie wszystkich na to stać u mnie decyzja podjęta nie będę sipował węgla po 3k zł, ani tym samym Pelletu bo Pelletu bym musiał spalić no właśnie ile 15kg/doba * 180 dni jakieś 3 tony. Nadal by się opłacało nawet jeśli bym 2 tony wziął a za tonę zapłacił, tylko się nie chce już. Skoro gmina da 18,5k zł do dorzucę pewnie z 15k i będzie po robocie. Mam jedną ofertę na czerwiec jednak na Rotenso o ile rotenso robi dobre klimy to o pompach wiem niewiele a to że ma grzałkę tacy ociekowej mnie nie przekonuje

Tylko weź teraz wytargaj z piwnicy 400l bufor kombinowany, chyba tylko szlifierką kątową lub robiąc dodatkowy otwór w podłodze łazienki aby wytargać go w całości i 4 chłopa. Solary raczej i tak wywale bo 2kWh na grzanie cwu lotto mi koło tyłka tylko pozaklejać dziury po solarach i może jakiś pieniąc się odzyska.

Witam. Posiadam kocioł RBR Ekouniwersal. Poszukuję ustawień kotła (najlepiej RBR) ze sterownikiem Ecoal 2.5 na spalanie Pelletu.
Jeśli ktoś posiada taki sterownik i chciałby się podzielić sprawdzonymi ustawieniami pod spalanie Pelletu to byłbym bardzo wdzięczny. Ustawienia kotła można zapisać do pliku programem do którego link udostępniam poniżej.

Program do obsługi sterownika Ecoal
Program należy zainstalować i skonfigurować połączenie ze sterownikiem (IP, Login, Hasło) Przejść do zakładki Ustawienia - Import/Export Parametrów i nacisnąć- Zrób kopię parametrów ze sterownika. Program zapisze plik o rozszerzeniu .ecp. Są to nasze ustawienia kotła które możemy zawsze przywrócić gdy poprzestawiamy coś w kotle i chcemy szybko powrócić do poprzednich ustawień.

Dla przykładu podaję link do ustawień mojego kotła na ekogroszek zapisane za pomocą programu:
Kopia ustawień kotła

Pozdrawiam

Zawsze kalibruję podajnik do danego Pelletu. Czyli jak mam ustawić moc pieca ( może chodzić w zakresie od 8 kw do 25 kw  ) Pytanie - te 90 % to wartość płomienia na każdej mocy ? Dodam , że Pellet dobrze się spala , nie ma żadnych spieków , a po 1 tonie to mam z 1,5 pojemnika popiołu , nalot na ściankach pieca jest biały. Problem jest w tym że piec szybko się wychładza. Dodam, że  mam tylko kaloryfery ( armatura krakowska ) temperatura w domu 22-23 C .

Moja przy -25*C potrafi wydusić z siebie jakieś 3,5kW tyłka nie urywa ale kopciuch przy bestii ze wschodu jechał na 3,3kW na mieszance kiepskiego Pelletu z karlikiem w stosunku 25kg węgla i około 90kg Pelletu.

Moja pompa się chyba ogarnęła i nauczyła chodzić na okrągło wyłącza się może 2 razy na dobę przejada przy tym 15kWh, jednak żona kazała zwiększyć temperaturę i w podłogę idzie 33*C. I na podniesienie temperatury kilku ton betonu poszło dodatkowe 5kWh.
Generalnie jest OK jestem w pełni zadowolony, pompa chodzi jak złoto.

Verb braliśmy co było a nie chcemy ja chciałem Pansa T-Cap i co z tego że chciałem. Dziś kumpel przyjechał pogadać i dzwoni w sprawie monobloków (bo niczego nie ma) i też chce to co jest: wyceny 47000zł z montażem jeszcze w tym roku. Kuźwa jak to brzmi montaż nie wiadomo kiedy ale około 60 dni czekania, z ceną z kosmosu.

Pellet ze słomy i siana nie jest polecany przez producenta kotła z uwagi na zawartość agresywnych związków w spalinach. Nie wiem jak to  wygląda przy pellecie jak w temacie.

wuwok, przy takim zużyciu ekogroszku trzeba liczyć, że średniej klasy monoblok łyknie Ci między 3 a 4 MWh za sezon. W montażu jest... łatwiejszy od kotła na Pellet. Jak sam ogarniesz pelleciaka to i z monoblokiem dasz rady. Trzeba tylko unikać ocynku i nie żałować na średnicach rur. Na niedrogim, ale nadal niezłym sprzęcie całość wyjdzie taniej niż pelleciak - wszelakie Kaisaie, Sprsuny pod dowolną nazwą handlową ( Weber, Nexus, Sunex itp ) czy inne przyzwoite chinole powinny Ci się zamknąć w granicach 12 - 14 klocków ze wszystkim, łącznie z glikolem do zalania instalacji. No chyba że trzeba będzie zmienić bojler ( bo np. obecny ma za małą dla pompy powierzchnię wężownicy czy płaszcza ), wtedy może wyjść więcej. 
Karoka, nie zgadzam się ż twierdzeniem, że pompiarze dawno temu mieli rację. Wtedy energia z węgla i z Pelletu była taniutka a ceny pomp kosmiczne. Realnie zmiany na korzyść pomp - czy raczej na niekorzyść węgla - mamy mniej więcej od 2 - 3 lat jak idzie o koszt energii i od niecałych 2 lat jak idzie o koszty zakupu i montażu urządzenia.
Zresztą i dzisiaj w starych, zimnych chałupach, gdzie trzeba stale trzymać 50 - 60 stopni na zasilaniu żeby w pomieszczeniach było jako tako, pompa nadal jest moim zdaniem bez sensu. Jak chałupa łykała te 5 - 6 ton ekogroszku, to żeby zachować komfort cieplny pompa wciągnie tak z 10 - 12 MWh lekko licząc.  

Cześć wszystkim, kupiłem sobie Pellet (top Pellet gold) i po jakimś czasie zaczęło pojawiać mi się coś takiego jak na obrazkach i nie wiem dlaczego, czy ktoś wie od czego to się pojawia? Słaby pelet? Zła mieszanka?

Kolega wpadł na kielicha, zamontował we wrześniu PC Kołton on- off 11 kW, za październik 200 kW, za ostatnie 30 dni 239 kW (to zużycie z licznika pompy). Ma ok 140 m2. Palił, wcześniej, Pelletem kotłem Kostrzewa z taką nakładką na palnik. Tego Pelletu to mu z 5-6 ton na sezon szło. 
Ps. Ten wątek o PC to jest dalej zablokowany??

Ster oblicza sobie dawkę paliwa dla danej mocy wg danych z kalibracji. Im wyższa wartość, tym mniej Pelletu wrzuca na palnik. Palnik musisz sobie niestety sam dostroić do paliwa jakim go aktualnie karmisz. Dotyczy to również dawek powietrza dla progów mocy.
Procedurę kalibracji opisał kolego w tym temacie na pierwszej stronie:


https://esterownik.pl/forum/posty,4855/ustawienia-kotla



Edit.
Źle się wyraziłem. Nie "tym mniej Pelletu wrzuca" tylko tym bardziej skraca czas pracy podajnika dla pojedynczego cyklu. Wagowo musi być tyle samo dla każdej wartości kalibracji.