To wiem...w "starych" sterownikach też tak jest, ale uważam to za absurd. Tzn. nie samą funkcję, tylko sposób jej ustawiania. Bo wtedy pompa cwu jest de facto pompa mieszającą i regulacja temperatury cwu idzie w las

Coś za coś... to jest opcja dodatkowa i ma pomoc w układach kiedy powrót spada za nisko. Normalnie powinieneś zrobić podmieszanie wg mnie.

uzupełnienie mojego poprzedniego posta: 
Bardzo pożyteczna funkcja, ale żeby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu (pilnując zadanej cwu oraz temp. powrotu), to temp. zadana c.w.u. powinna być o co najmniej kilka stopni wyższa niż temp. ochrony powrotu. Wtedy pompa cwu po osiągnięciu zadanej załącza się albo po spadku temp. powrotu do punktu ochrony, albo spadku temp. bojlera o histerezę c.w.u. 
Tylko o to mi chodziło, nie chciałem kija w mrowisko wkładać

Więc co zrobić by ten powrót chronić?mam zawór 4 drogowy ustawiony na 6.jak go przestawie powiedzmy na 3 grzejniki całkowicie ostygną
dodane 2016-10-08 11:59A może doradzicie szanowni koledzy co zrobić z rosnącą temperaturą wew.?termostaty są poustawiane na ok.21 stopni.a temperatura cały czas rośnie.czy zmienic ustawienia pompy co?

Maniek przecież masz zatrzymanie pompy co po dogrzaniu,  to dlaczego ci przebija ?
 
Ustaw tak temp kotła i zawór 4d  aby temp powrotu była taka jaka chcesz uzyskać   

Wrzuciłeś dwa grzyby w barszcz: zawór 4D i termostaty na grzejnikach. Skup się na tym, aby temperatury w pomieszczeniach pilnowały termostaty, zaś powrotem zajmie się 4D. Żeby uzyskać temperaturę powrotu na poziomie 55*C (pytanie, po co? bo Ogniwo tego wymaga żeby własną d... chronić a nie Twój powrót?), temp. kotła musisz mieć co najmniej 65*C, i ustawienie zaworu 4D na 3-4. 

Odnośnie cyklicznej pracy pompy , o ile nie jest to załączanie i wyłączanie co kilka sekund   , cykliczna praca pompy moim zdaniem nie powoduje jej szybszego zużycia .  

gmaj22 napisał » 2016-10-08 12:16

Wrzuciłeś dwa grzyby w barszcz: zawór 4D i termostaty na grzejnikach. Skup się na tym, aby temperatury w pomieszczeniach pilnowały termostaty, zaś powrotem zajmie się 4D. Żeby uzyskać temperaturę powrotu na poziomie 55*C (pytanie, po co? bo Ogniwo tego wymaga żeby własną d... chronić a nie Twój powrót?), temp. kotła musisz mieć co najmniej 65*C, i ustawienie zaworu 4D na 3-4. 

                                               Czyli zmienić na początek temp.powrotu np.na 50? czy jeszcze niżej?jaka jest bezpieczna temp.powrotu?

oxalis3 napisał » 2016-10-08 00:12

Grisza napisał » 2016-10-07 12:48

Eee to w takim przypadku spoko, ten na pewno wytrzyma co najmniej z 15 lat,  szczególnie że masz porządny kocioł Ogniowo.

bobas napisał » 2016-10-07 13:49

No właśnie, oxalis3 możesz się pochwalić jakiej firmy był to kocioł, bo takich to już chyba nie produkują

Pomimo sarkazmu Waszych wypowiedzi odpowiem, że ostatni kociołek, o którym napisałem to samoróbka z wykorzystaniem wkładu do pieca kaflowego. O tym ile pracują kotły c.o. na grawitacji i bez dbałości o temperaturę powrotu to na tym forum już było i durne komentarze są zbędne.
Pojęcia nie mam ile lat wytrzyma  moje Ogniwo, jako że ONO i JEGO właściciel nie prowadzą zdrowego trybu życia.

I o to mi chodziło, że teraźniejsze kotły mają inne konstrukcje i są wykonane z innej blachy. Kiedyś codzienne rozpalanie i ciągłe huśtawki temperaturowe nie robiły na kotłach wrażenia.


Z resztą wszystko kiedyś było bardziej wytrzymałe, ludzie także

Grisza napisał » 2016-10-08 12:18

gmaj22, to jak jest z tymi pompami ?

Nie wiem, nie jestem ekspertem z Grundfosa

Grisza napisał » 2016-10-08 12:21

minertu,milo i gmaj22, twierdzą inaczej, wiec poprosiłem o rozwinięcie.

Wiem  dlatego napisałem moim zdaniem , bo zdania są rożne , 
Logicznego wytłumaczenia nie ma bo już kiedyś o to pytałem .

Grisza napisał » 2016-10-08 12:18

gmaj22, to jak jest z tymi pompami ?

Pozamykaj wszystkie głowice i zmierz temperaturę pompy jakimś pirometrem, jak nie wzrosła to znaczy że jej to nie szkodzi.

Albo przełącz, żeby pokazywała przepływ, jak będzie choć 0,1 m3/h to znaczy że coś tam mieli- to dla pracy ciagłej.
Cykliczna praca pompy, tj. częste jej włączanie i wyłączanie, bardziej chyba szkodzi elektronice pompy niż jej samej.

Grisza napisał » 2016-10-08 11:45

A jeśli chodzi i bypass dla pomp to oczywiste jest że jeśli jest drabinka w obwodzie grzejnikowym to nie trzeba się przejmować bo staje się ona bypassem.
Kontaktowałem się z Grundfosem w tej sprawie i otrzymałem takie odpowiedź:
1) Jeśli mamy X grzejników z termostatami i nawet wszystkie skręcimy na min. to nie stanowi to zagrożenia dla pompy, bo zawsze na zaworach będzie min. przepływ - nie przekonało to mnie.
2) Jeśli na grzejnikach mamy zwykłe zawory i całkowicie je zamkniemy to poma spokojnie maże sobie tak pracować kilka dni, byleby nie doszło do suchobiegu.

Informacja z instrukcji:


Zawór obejściowyCelem stosowania zaworu obejściowego jest zapewnieniekrążenia czynnika grzewczego z kotła, kiedy wszystkie zaworyw obiegach ogrzewania podłogowego i/lub zaworyprzygrzejnikowe są zamknięte.Elementy instalacji:• zawór obejściowy• przepływomierz, poz. A.Gdy wszystkie zawory są zamknięte, przepływ minimalny musibyć zapewniony.Nastawy pompy zależą od typu zastosowanego zaworuobejściowego, np. ręcznego lub termostatycznego.

Instrukcja alpha 2 str. 14

Kiedy sie dowiadywałem na infolinii grundfosa, otrzymałem informacją, że musi być obejście. 
Mikołaj też kiedyś o tym mówił...

dodane 2016-10-08 12:55Dodatkowo, zasięgałem kiedyś informacji w grundfosie i powiedzieli, że praca cykliczna przy pompach elektronicznych(silniki synchroniczne) nie ma wpływu na zużycie oraz nie ma przeciwwskazań do użytkowania takiej pompy w takim układzie. 

Ja u siebie mam pompę Wilo Yonos i zimą korzystam z funkcji AutoAdapt która w tych pompach reguluje w zakresie od 1/2h - h (gdy głowice się zamykają pozostaje jeszcze obieg boilera), pompa na stałe pod 230V, a latem przestawiam ją na bieg I i wpinam w gniazda CWU i wtedy pracuje wg sterownika i zadanej CWU.

Wszystko pewnie zależy od tego jak długie byłyby cykle, bo po każdym uruchomieniu, pompa jakiś czas "się uczy".