Forum eCoal.pl PORADNIK PALACZA - DYSKUSJA Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 109Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
konto usunięte
|
mucia napisał » 2013-02-03 11:38 To dej znać, wypijymy mu ta kawa cało Jak bydzie chwila czasu to wpadna oczywiście... |
|||
|
||||
minertu
|
No jak tak to zapraszom was obu
Kawy nie braknie a jak mocie szoferow to może sie co do łocieplynio skubnymy. No poza VERB-em bo on już swoi wypił Ale nie zaśmiecamy ! Od tego mamy PW |
|||
|
||||
Stan
|
Kurczę, szkoda Panowie że jestem tak daleko :(
Temat spieków zostawiamy na później, czy mam spróbować coś zredagować z tego co do tej pory napisaliśmy? |
|||
|
||||
minertu
|
Stan napisał » 2013-02-03 12:03 Jak najbardziej.Kurczę, szkoda Panowie że jestem tak daleko :( Temat spieków zostawiamy na później, czy mam spróbować coś zredagować z tego co do tej pory napisaliśmy? Ta "Z"-ka to jedyne źródło doprowadzenia powietrza do mojej kotłowni,drzwi na uszczelkach po całym obwodzie. |
|||
|
||||
tesel
|
Redaguj a potem podyskutujemy.
Do mnie masz blisko.Zapraszam. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
minertu napisał » 2013-02-03 12:16 Uważaj, by Cię tam kiedy nie wyssało Ta "Z"-ka to jedyne źródło doprowadzenia powietrza do mojej kotłowni,drzwi na uszczelkach po całym obwodzie. |
|||
|
||||
rysfry
|
VERB napisał » 2013-02-03 09:49 ZawiJan napisał » 2013-02-02 21:14 Poradnik jest napisany czysto i przyjaźnie. Proszę, byś pochylił się i dodał nieco informacji o spalaniu ręcznym. Dla użytkownika zmagającego się z "kiepskim" węglem, to może być dobry sposób na ograniczenie opisanych przez Ciebie kłopotów. Napisz proszę, dlaczego warto doprowadzić do pracy z nadwyżką mocy, jaki wpływ na jakość popiołu ma chwilowa przerwa (jak to nazwać ?... "poleżenie węgla" na palniku ?). .... To tak w skrócie. Myślę nad tym, jak zmodyfikować swoje wpisy w poradniku, aby były napisane językiem jeszcze bardziej popularnym, niż dotychczas...... Użytkownicy niebieskiego dostali niedawno nowe możliwości, uważam że należy je wesprzeć wiedzą ekspertów. Odnośnik do Twojego poradnika, powinien być wytłuszczony i umieszczony tak, by rzucał się w oczy za każdym razem, gdy odwiedza się forum. Witam VERB, czy Ty ze swojego doświadczenia mógł byś coś więcej na ten temat napisać. Pozdrawiam Ryszard |
|||
|
||||
Stan
|
Wersja całkowicie alfa, czekam na uwagi.
Spieki: Bardzo dobry materiał na ten temat i wiele innych znajdziesz tu http://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/kotly-retortowe/spieki-w-palnikach-weglowych/ Jest to poradnik naszych forumowych ekspertów Zawijanów, z naszej strony dostaniesz kilka praktycznych rad jak radzić sobie ze spiekami. Ale najpierw jeszcze jeden cytat Zawijana_2 1.Spieki koksowe - jak sama nazwa wskazuje - to taki marny koks, powstający z węgla. Ma wygląd szary, matowy i jest łatwy do rozkruszenia choćby młotkiem. Gdy trafiasz na takie coś, to aż się prosi, aby zwiększyć nieco nadmuch oraz skrócić nieco czas podawania. 2. Spieki żużlowe - jak sama nazwa wskazuje - to stopione części mineralne z popiołów o niskiej temperaturze mięknięcia i topnienia. Wyglądają tak, jak stopione szkło z wtrąceniami ziarenek kamienia. Barwy najczęściej brązowej. Gdy trafisz na takie coś, to aż się prosi, aby zmniejszyć nieco nadmuch oraz wydłużyć nieco czas podawania. Po pierwsze , czy jest się w ogóle czym przejmować ? Zanim odpowiemy na to pytanie musisz wiedzieć że spiekalność to jest właściwość węgla i jeśli masz spieki to dla tego że masz taki węgiel który się spieka. Czy można coś z tym zrobić ? Można i to w obie strony, czyli można poprawić ale również pogorszyć, czasem niestety to i to. Zaraz wszystko będzie jasne. Kiedy trzeba się przejmować i walczyć ze spiekami – po pierwsze gdy spiek koksowy tworzy nam duży niedopał w wyniku powstawania koksu który nim zdąży się spalić trafia do popielnika, i po drugie gdy spiek żużlowy tworzy tzw. kalafior tej wielkości iż blokuje on pracę palnika. Postępowanie dla obu przypadków całkowicie odmienne – w pierwszym przypadku zalecane jest zwiększenie nadmuchu i jeśli to możliwe to wydłużenie czasu podawania i przerwy, a w drugim zmniejszenie nawiewu. Problemem z jakim możemy się zetknąć jest fakt iż to co ładujemy do zasobnika to często są mieszanki różnych węgli i wówczas możemy mieć problem ze spiekami obu rodzajów, i np. minimalizując stratę niedopału poprzez zwiększenie nawiewu a co za tym idzie podnosząc temperaturę aby dopalić koks powodujemy topnienie popiołu i ”kalafior” gotowy. Jadąc w drugą stronę czyli obniżając nawiew aby zmniejszyć ilość i wielkość spieków żużlowych zwiększamy niedopał. Nie ma na to idealnej rady, musimy znaleźć kompromis między niedopałem a żużlem. Tworzeniu spieków sprzyja praca ze zmienną mocą, tzn. kocioł pracuje z mocą powiedzmy 3kW bo to pokrywa aktualne potrzeby domu a my z różnych względów nagle zmuszamy go do pracy z mocą 16kW. Sprzyja im również zbyt duży ciąg kominowy, wszelkie nieszczelności drzwiczek , wyczystek czy też połączeń pomiędzy poszczególnymi elementami konstrukcyjnymi kotła. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
rysfry napisał » 2013-02-03 14:21 Hej Rycho VERB, czy Ty ze swojego doświadczenia mógł byś coś więcej na ten temat napisać. Ja nie potrafię ładnie ubrać w słowa. Być może coś naskrobię, Stan skoryguje i coś z tego wyjdzie ? |
|||
|
||||
bobas
|
Jako że użytkuję zupełnie inny kocioł i sterownik, a czytałem że podobny problem występuje także w ogniwie, skamie i rbr, pozwolę sobie zaproponować opisanie problemu jakim jest osadzanie się sadzy w komorze spalania i na wymienniku. Jakie są główne przyczyny i jak zjawisku temu zapobiegać. U mnie główną przyczyną jest dwa razy przewymiarowany kocioł i nieustanne podtrzymanie
|
|||
|
||||
andgro
|
witam re:Stan jezeli chodzi o mnie to to co napisales bardzo mi sie podoba. zwykly jezyk, w miare jasno i przejrzyscie. oby tak dalej. pozdrawiam andrzej |
|||
|
||||
andgro
|
bobas napisał » 2013-02-03 19:36 Jako że użytkuję zupełnie inny kocioł i sterownik, a czytałem że podobny problem występuje także w ogniwie, skamie i rbr, pozwolę sobie zaproponować opisanie problemu jakim jest osadzanie się sadzy w komorze spalania i na wymienniku. Jakie są główne przyczyny i jak zjawisku temu zapobiegać. U mnie główną przyczyną jest dwa razy przewymiarowany kocioł i nieustanne podtrzymanie witam bardzo dobra propozycja. jeszcze od siebie dodam punkt "jak rozpoznac sadze" bo nie ukrywam ze mam z tym problem pozdrawiam andrzej |
|||
|
||||
minertu
|
W telegraficznym skrócie
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
To ja klepnę coś od siebie.
Chyba głównymi przyczynami występowania sadzy to: przewymiarowany kociołek,za mało powietrza ,za dużo powietrza,mokre paliwo. Jak rozpoznać sadzę? Bardzo prosto ,zeskrobać to co osadza się na kociołku i wrzucić zapalonego papierosa(wersja dla palących) jeżeli owe coś zacznie się palić,tlić to na 100% sadza. Wersja dla niepalących zeskrobane coś wrzucić na rozgrzaną kostkę na rusztodueflektorze. |
|||
|
||||
bobas
|
Kocioł mam przewymiarowany - to jest fakt, paliwo suche, z powietrzem to nie wiem czy za dużo, czy za mało. Najwięcej mi się zbiera na wymienniku i na drzwiczkach od wyczystek, ale nie jest to pył, tylko raczej takie gąbczaste, lekkie coś. Wymiennik pionowy. Już się przyzwyczaiłem do czyszczenia co zasyp. Jakby nie było, to można to połączyć ze spiekami, bo jak mniej dmuchać to sadzy więcej, ale spieki koksowe się mogą tworzyć, a jak dużo wiatru, to mniej sadzy i żużel w popielniku
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
bobas napisał » 2013-02-03 20:34 Kocioł mam przewymiarowany - to jest fakt, paliwo suche, z powietrzem to nie wiem czy za dużo, czy za mało. Najwięcej mi się zbiera na wymienniku i na drzwiczkach od wyczystek, ale nie jest to pył, tylko raczej takie gąbczaste, lekkie coś. No właśnie i to jest sztuka palacza dobrze dobrać ilość powietrza A to że ci się taka gąbka zbiera to zapewne ,jakby to kolega z tego forum rajmund powiedział ...'ty nie palisz a wędzisz' bobas napisał » 2013-02-03 20:34 Jakby nie było, to można to połączyć ze spiekami, bo jak mniej dmuchać to sadzy więcej, ale spieki koksowe się mogą tworzyć, a jak dużo wiatru, to mniej sadzy i żużel w popielniku To już każdy musi wypośrodkować co dla niego lepsze czy sadza,czy spieki ,czy.... Ehhh ciężkie jest życie palacza ..... |
|||
|
||||
bobas
|
Ale jak mam nie wędzić, jak mnie mój "wszechwiedzący" instalator zaopatrzył (za moje pieniądze), w kocioł tłokowy 25 kW na 150 metrów całkowitej powierzchni, użytkowej troszkę mniej ??? Kombinuję jak mogę, szamot i te sprawy ale wiem że "z gówna bata nie ulepię" brzydko mówiąc.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Kolega by miał bruli albo ecoal'a to by się doradziło to i owo a tak .... tylko współczuć.
|
|||
|
||||
bobas
|
Mogę kupić bruli, ale czy przy tłoku to czasem nie zbytnia rozrzutność jest ??? Chyba wolę na wiosnę spróbować sprzedać to monstrum i nowy kocioł z nowym sterownikiem sobie kupić. Wolę stracić trzy tysiące (z odrobiną szczęścia), na kotle i dobrać samemu odpowiedni, niż wydać 900 zł na sterownik i dalej usuwać skutki zamiast przyczyny
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Życzę szczęścia i polecam kociołki ślimakowe Ogniwo z Ecoalem.
pozdrawiam |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 109Następna stronaOstatnia strona | ||||