A tam guru od razu ja to po prostu chce ustawić i mieć święty spokój bo już mnie to powoli zaczyna irytować że to takie skomplikowane. Nie myślałem że takie cuda się mogą dziać. Jak masz jakieś propozycje to pisz i może akurat będzie trafne

Moja propozycja, faktycznie sterownie jest ~230V czyli zamiana przewodów L1 L2 nic nie da, ten temat można odpuścić. 
dodane 2023-02-04 02:38Widzę ze się tam coś dzieje, kolega steruje, mamy 40 na zaworze  

Twoja propozycja , to oczywista oczywistość , pisałem o tym kilka razy w temacie , że to zwykła kosmetyka Nie wiem co się dzieje , bo w pracy młyn i nie było czasu tego śledzić  Zjechałem w dół o 1s z czasem podawania i wydłużyłem przerwę z 30 na 40s i zmniejszyłem moc dmuchawy w "ręcznym" na 36% i tu już zaczęły się schody  Kociołek nie potrafił dobić do zadanej temp.60st  Pytanie, czy za mało paliwa , czy wiatru  Może guru @faco  doradzi jak palić tym Marcelem ,żeby nie było takich "niespodzianek" na palniku   
dodane 2023-02-04 08:47

rj1972 napisał » 2023-02-03 21:30

Nie wiem co to stery.  Ale oddzielcie kontakty osobiste od publicznych. Przecież skąd można to rozróżnić?  Rozumiem.  Ale nie utopcie Moedla17 bo to zły kierunek. LeON22 powiedz w skrócie do Ameno25 o co chodzi. 

Stery , lejce , kierownica itd... to synonimy ( równoznacznik , bliskoznacznik ) nic Ci to nie mówi  Chyba już wszyscy wiedzą o co chodzi , a @Model17 nikt nie chce utopić . Jak widać każdy rwie się do pomocy , oprócz jego samego . Tak mu na tym zależy , jak na zeszłorocznym śniegu  Nie jest to dla niego priorytet , bo ma ludzi od tego  Dlatego kalafiorami itp. tworami na jego palniku się nie przejmuję dopóki nie weźmie czynnego udziału w rozmowie i ustawieniach , pozdrawiam , a pisałem to ja "Jarząbek"

Oczywiście że jestem chętny do pomocy bo to w moim interesie ale niestety nie jestem w stanie Clay czas nad tym panować dlatego poprosiłem was i wszystko co mogę stosuje jak najwcześniej więc z góry przepraszam za to że nie mogę nad tym siedzieć cały czas i tego pilnować 😬😥

Dokładnie tak ja piszesz kolego, dmuchawa cały czas pracuje, pompa, węgiel się pali, chyba się pali a to wszystko kosztuje i to całkiem całkiem
No od początku wątku kolega Model tylko się do Ciebie zwraca kolego Leon pomijając innych kolegów z wypowiedziami a ja mogę coś zrobić jak Ty dziś polegniesz , dostałem łaskę  
Wychodzi na to ze Twoja sława palacza GURU onieśmiela nas abyśmy się wdrażali do tematu co jedynie możemy Cię dopingować
Nie ukrywam ze wiem jak to ogarnąć tak jak to Ty napisałeś w Try Miga aby zbędnie nie klepać ... ale dobrze zagrzana ławka kibica też mi odpowiada  

witam,z racji tego ze posiadam taki piec jak ty pozwole sie wtracic.jesli chcesz aby twoj piec ladnie pracowal to po pierwsze przy ogniwo m musisz miec zalozony regulator ciagu (rck) ja dodatkowo mam jeszcze dorobiona przy wylocie z pieca na czopuchu dorobiona klapke ktora jest przymknieta w zimie okolo 70 procent.zatrzymuje cieplo w piecu spalanie wyraznie mniejsze wszystko ladnie pracuje. z ustawien polecam zdecydowanie tryb grupowy wymaga na pocatku troche cierpliwosci ale jak to ogarniesz to praktycznie do pieca bedziesz tylko raz w tygodniu zagladal

A to coś nowego , z chęcią bym zobaczył co tam masz za klapkę na czopuchu aby to wizualnie ogarnąć.

cos takiego mniej wiecej

Węgiel (groszek) będzie powodował spieki jeśli jest koksujący (RI: 25 - 90)

nie dodalo sie zdjecie ale chodzi o zwykly tzw szyber czopucha cos takiego bylo w starch piecach ogniwo tzw kopciuchy,niektore marki np kamen multi k5 montuja to fabrycznie w swoich piecach

Jak masz za duzą fotgrafie to uruchom painta w windowsie i zmniejsz ja o 30% i wejdzie.

Mateo ja mam 90 i proszek w popielniku.

Ta a jak jedziesz autem to wkładasz banana do rury wydechowej zamiast zdjąć nogę z gazu

michas1978 napisał » 2023-02-04 22:20

Ta a jak jedziesz autem to wkładasz banana do rury wydechowej zamiast zdjąć nogę z gazu

dla twojej wiadomosci taki banan byl stosowany juz lata temu w autobusach ikarus tzw  hamulec silnikowy  dzialajacy na zasadzie dlawienia przeplywu spalin.  ja napisalem co u mnie sie sprawdza i nie kazdy musi sie do tego stosowac wiec nie wiem po co takie glupawe uwagi

Każdy wynalazek po obczajeniu można przerobić na swoją modłę. Ten doda to tam ten tam to i znów coś nowego  

faco napisał » 2023-02-04 22:00

Mateo ja mam 90 i proszek w popielniku.

Ok. Ja tylko wrzuciłem link do materiału inżyniera górniczego, w temacie spalania opału z dużym RI, w kotłach podajnikowych. Gość sugeruje zwiększenie nawiewu.
To był odnośnik, a nie moje słowa.

Z tym węglem to jest różnie. Jak pisałem ostatnio dwa te same piece te same kW i podobne węgle Marcel i XXX.
Całkowicie odmienna jazda a można było przyjąć jak mają bardzo zbliżone dane ze powinny klepać tak samo.
Jak ktoś mówi ze Marcel jest trudny to ten węgiel XXX prosto z kopalni po prostu mnie przeraził 
Ale po walce dałem mu radę jak było widać na powyższych fotkach ale napsuł mi nerwów 

Panowie! Kto obecnie kręci tym układem. Nie kociolkiem ale układem. Fajnie że dzielicie się uwagami. Im więcej tym lepiej 👍Szkoda tylko że ktoś tam w ślepo tonie. Esterownik udostępnia coś takiego jak wykresy czy zdarzenia. Tam jest potrzeba zaglądać i wyciągać wnioski. Może ktoś po tej analizie  wyciągnie wnioski. Przecież do póki sterownik jest udostępniony to każdy może się do tego odnieść. Ale fajnie że inni się tym interesują. Z przyjemnością czytam i przekładam na swoje podwórko 👍
dodane 2023-02-04 23:25Dodam że szyper czy jak to się zwie robi też robotę jako RCK. Tylko że  nie automatycznie wg bieżącego ciśnienia w kominie a ręcznie. Ale może co nie znaczy że musi być niebezpiecznym kotłach 5klasy z czujnikiem temp spalin.  Każdy może wyłonić swoją ocenę. 

Tak w telegraficznym skrócie, zawór sprawdzony na 100% pracuje poprawnie, palnik wyczyszczony z udrożnieniem otworów nadmuchowych. Problemem jest ustawienie parametrów spalania na tym wspaniałym Marcelu  który zapycha palnik, trzeba by zamieszkać na dzień w kotłowni żeby to ogarnąć. Z jednej strony palnika został wspornik którego właściciel nie zdemontował i tam zatrzymuje się część spieków  Jak macie sprawdzone ustawienia dla tego opału możecie pomóc @Model17, tutaj ukłon w kierunku @faco skoro ma już to w jednym palcu. Tak że jak chcecie działajcie w tym kierunku ja wysiadam, thx  

Faco oczywiście może pomóc bo wie co w temacie. Błędy są banalne. Nikt nie zaproponował aby spróbować zgrać siłownik z zaworem 50/50%. Chyba wiadomo o co chodzi. Nikt nie poparł pomysłu zamiany fazowania siłownika i zmiany kierunku na lewo. Glupawe podsmiechujki i to wszystko. Dzisiaj cisza i kolejna porażka. Nie przejmę sterów bo nie problem w ustawieniach sterownika. LeON22 jakkolwiek to zabrzmi szanuje Twoje propozycje i rozwiązania. Kto tam dzisiaj fizycznie kręcił?  Nie zdalnie tylko na obiekcie? Patrzyliśmy wbrew pozorom 👍

@rj1972 był właściciel i z nim sprawdziłem pozycje zaworu 4D, wg mnie wszystko OK, zresztą razem to już przerabialiśmy. Tam nie ma co kręcić, to musi się wygrzać może wtedy kociołek się ustabilizuje pewny Zaraz po wyczyszczeniu palnika dobił do zadanej w 3 miga jak to mówi @faco na dmuchawie ustawionej na 34%, potem zatkało kakao i doopa zbita. Kręcenie zdalne bez widoku palnika nie ma sensu, bo nie wiadomo w którą stronę iść