Albo deszcz wpadł do komina i z czopucha gdzieś się wykropiło, albo gorący metal się skurczył i gdzieś cieknie.

Deszczu przez ostatnie dni nie było :/

Gdyby ciekło to cały czas a nie że 1l wycieknie i przestanie (pomijam jakieś powstanie kamienia i zatamowanie wycieku "kamieniem z wody")

Możliwości są takie. Albo cieknie gdzieś z przyłącza instalacji - i wcześniej też ciekło ale nie było widać bo się na bieżąco suszyło jak kocioł i rury były nagrzane ( tyle że powinny być ubytki w instalacji - w otwartej rzędu konieczności dolewki raz w miesiącu, w zamkniętej no to raczej by nie polatało ). Albo rzeczywiście kocioł się wykasztanił. Jak się będzie powtarzać, to najpierw bym oblukał wszystkie połączenia rurażu wokół kotła. A jak nie będzie śladów przecieków, no to trzeba spuścić wodę, odpiąć kocioł od instalacji, założyć manometr, zakorkować wszystkie pozostałe  wyloty prócz jednego, w ten jeden dać zawór, nabić przez ten zawór ze 2 - 2,5 bara wody i czekać.

Kochajmy nasze kotły, tak szybko odchodzą. Jeśli to cieknie wymiennik to jakość tych naszych kotłów woła o pomstę do nieba. Może to jakaś nieszczelność na złączce.

Ale że RBR 
Bo Ogniwo to bym nie był zdziwiony 

Dalej mam drobne wycieki. Czy po odkręceniu podajnika i odkręceniu zabudowy kotła uda mi się namierzyć skąd jest ten wyciek ??

A nie rosi ci kocioł bo wilgoć z powietrza się w nim i na nim skrapla? Ja tak przenajmniej miałem w tamtym roku i powiedziałem sobie " pier....ę , kocioł mi się poci i rdzewieje , grzeję na okrągło"  i w lecie grzeję CWU  czeskim eko bo ma niską kaloryczność i się nie wygasza

dodane 2020-05-14 18:56Eee.. znowu nie doczytałem , ja miałem plamy koloru brązowego . Jak u Ciebie jest czysta i nie sączy na przyłączach to może być nieciekawie  :(

Do ArturS Dalej mam drobne wycieki. Czy po odkręceniu podajnika i odkręceniu zabudowy kotła uda mi się namierzyć skąd jest ten wyciek ??  Ile masz lat ten kociołek?? Zgadza się,po odkręceniu retora i wyjęciu z pieca,zwiększa się pole widzenia,według mnie jeśli miał byś jakąś dziurkę w kociołku to woda nie sączyła by się tylko lała.Proste, ciśnienie wody masz większe w kotle niż w grzejniku (nacisk wody) Sprawdz najpierw temperaturę powrotu

dodane 2020-05-14 20:30Do Pink01    A nie lepiej zamknąć zawory i spuścić wodę z pieca a przez kranik spustowy nabić 3
bara powietrza?? Ja tak robię po zakończeniu montażu CO,powietrze jest rzatsze niż woda i zaraz jest rezultat a i słychać o ile gdzieś usieka

A czemu nie nabić 5 albo 6 bara 🤔 Najlepiej jak ucieka w podłogówce wtedy słychać najlepiej 

Cześć          leON22





koledze chodzi o kociołek skoro chciał wyjmować podajnik

Wiem o co mu chodziło , tak tylko sobie zażartowałem , niech zrobi jak Pink01 radzi  
@ArturS , co z tym wyciekiem namierzyłeś przyczynę 

Jeszcze nie namierzyłem bo nie rozkręcałem - pogoda nieciekawa więc nie ruszam kotła.

Dla zobrazowania sytuacji zrobię dziś fotki i wrzucę.

Tak wyglądają moje wycieki:

Jak na mój gust to masz straszną wilgoć w tej kotłowni, nie widziałem kotła który pali się 9 czy 10 sezonów żeby tak pordzewiała podstawa czy obudowa zewnętrzna. Ty masz króćce zasilające jeszcze od góry? Znam przypadek że słabo był dokręcony śrubunek na zasilaniu, woda sączyła się pod obudową po korpusie i kałuża pod piecem, też było podejrzenie wycieku a wystarczyło dokręcić śrubunek. Jak stoi długo w "bagnie" to mógł i gdzieś przerdzewieć.

ArturS skoro masz takie bagno obok pieca,nie chce mi się myśleć jak wygląda ocieplenie pieca i sam piec

Gdyby się okazało że to jednak piec, to ciekawe czy można kupić bez podajnika ? Ale pewnie już by podajnik nie pasował bo są nowe modele z tego co widzę.

Witam wszystkich.
Mam taki problem. Zauważyłem, że wszystkie pompy, które mam czyli do cwu, co i podłogówki, podczas pracy się zapowietrzają i wyskakuje na nich błąd e11. Doczytałem, że to praca na sucho, dlatego pokrętłem je ustawiłem na odpowietrzanie i odpowietrzyły się. Niestety po godzinie ta samam sytuacjia. Zauważyłem też, że jak z popielnika wyciągałem popiół, to był wilgotny. wyciągnęłem szufladę i na dnie widać plamę wody. 
To znaczy, że jest wyciek i nic się z tym nie da zrobić i trzeba nowy piec kupować. Czy może coś innego.Proszę o rady.

Tyrknij do producenta mi po 11 latach poszedł wymiennik w zębcu. Piec mam pod schodami i żeby nie robić kosztów zdecydowałem się na wymianę środka przez serwis. Nic nie przerabiałem wymienili za kilka godzin.
Mój producent miał w sprzedaży (wyszło dużo taniej niż nowy piec)