Rotaz napisał » 2019-11-29 19:03

To nie w powietrze , to  Twoje wpisy:
https://esterownik.pl/forum/posty,3864/varmo-2017-czy-juz-ktos-pali-,1

Coś jeszcze..?
3maj się!

To już się przechrzciłeś? ale dalej nie wiem o co Ci biega? że napisałem o Varmo to co o nim wiem?
Niestety mimo że u mnie to nowe nie spowodowało pożaru w zasobniku to zapaliły się i tak kolejne i dalej twiierdze że jest niebezpieczne, to bardziej ten renek  czy jakoś tak zachłysnął się tym paliwem i nie dał sobie przegadać właśnie że jak u niego się nic nie dzieje to u kogoś innego może się dziać. 

Przecież spaliny ma idealne. Gdy mała różnica ma wymienniku, to spaliny zawsze wyższe, ale i tak ma bardzo dobre.
Nie szukajcie problemu gdzie go niema.

Ludzie jak nie mają co robić to sobie własnie problemów szukają jak nie u siebie to u innych.

No cóż, każdemu wolno się wypowiedzieć, i mieć swoje zdanie

A tak w ogóle czy wyście z tym czujnikiem to pochu...li?
I co że czujnik kotła pokazuje 10 stopni mniej jak jest faktycznie to spalanie rośnie?
Chyba komuś się gorzej tu zrobiło.


dodane 2019-11-29 21:07

Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-11-29 20:58

No cóż, każdemu wolno się wypowiedzieć, i mieć swoje zdanie

Oczywiście tylko niech nie pieprzy aby pieprzyć.
Najszczęśliwsi palacze to Ci co na fora nie zaglądają, w doope ciepło i ok a nie że ten czujnik to to a że temperatura to tamto.
Yaro przestań zaglądać na fora a pozbędziesz się problemów bo tu zaraz Ci wynajdą, widzi parę fotek co goowno na nich widać i wróżą jak stare cyganki
Nie paliłeś w chałpie dwa dni to żeby teraz ją nagrzać trzeba swoje spalić nic za darmo nie ma a 40 kg to około 8kW Ty chcesz 15kg czyli około 3 to po co Ci taki kocioł, po  co Ci w ogóle był jakikolwiek kocioł? 
Jeden chwali się przed drugim, jeden ma nowy domuś 100m albo mieszzkanko 70m i zaczyna się licytacja na forum: ja spaliłem 10 a ja 12, czyta gościu i widzi tylko te 10 i te 12 ale on ma starą chałupę 200 albo 250m i on tez chce spalać te 10 czy te 12kg/dobę. Ludzie nie dajcie się zwariować.

Ano. Porównywarka to jedynie rankomat, bo tam śliczna pani występuje hehe.
Co do różnicy na wymienniku to owszem, można jakieś deko zyskać, ale to kocioł brudny, spaliny śmierdzą, ogólnie nędza, i strata cennego czasu.

Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-11-29 20:53

Przecież spaliny ma idealne. Gdy mała różnica ma wymienniku, to spaliny zawsze wyższe, ale i tak ma bardzo dobre.
Nie szukajcie problemu gdzie go niema.

Nic dodać nic ująć 
dodane 2019-11-29 21:31Ja osobiscie w swoim kotle nie zmieniam nic , kotły które mam pod opieką , również ida jak mają isć , 
Ustawienie kotła zajmuje chwile , żadnej filozofi  nie ma , w sumie każdy kocioł w automacie powinnien isć bez problemu , problem pojawia  w momencie kiedy operator i podpowiadacz operatora myślą że to jest statek kosmiczy i technologia z kosmosu 

Właśnie, to tylko kocioł, nieźle oczujnikowany, czasem myślę że za dobrze.

Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-11-29 21:41

Właśnie, to tylko kocioł, nieźle oczujnikowany, czasem myślę że za dobrze.

taaa, za dużo im pokazali to se problemy robią. Jak w śmieciuchu ogień przechodził przez czopuch do komina i było tam 800 czy 900 stopni wszyscy byli szczęsliwi i zadowoleni bo w doopę ciepło ale jak im ES czujnik wsadził do rury spalinowej to już problem bo spaliny mają 140 stopni. Ja pier....

karoka65 napisał » 2019-11-29 21:44

Inter-qrwa-nauta napisał » 2019-11-29 21:41

Właśnie, to tylko kocioł, nieźle oczujnikowany, czasem myślę że za dobrze.

taaa, za dużo im pokazali to se problemy robią. Jak w śmieciuchu ogień przechodził przez czopuch do komina i było tam 800 czy 900 stopni wszyscy byli szczęsliwi i zadowoleni bo w doopę ciepło ale jak im ES czujnik wsadził do rury spalinowej to już problem bo spaliny mają 140 stopni. Ja pier....

Panowie ale tu nie chodzi o to czy temp spalin jest 100 czy 200. Chodzi o to że coś się popieprzyło i spalanie wzrosło kosmicznie. W tamtym roku było w miarę ok, a w tym sami widzicie po statystykach. Średnie zużycie około 25kg to chyba za dużo przy nowym dość dobrze docieplonym domu? Dlatego poprosiłem o pomoc i dzięki pomocy leON i toriman za co bardzo im dziękuje udało się wychwycić kilka błędów instalatorskich. Jeszcze 3 dni temu temp. spalin miałem 260, czyjnik CWU wskazywał zawsze 22st. czujnik na zewnątrz wskazywał mi -40st a wewnątrz 21 i nie dało się zmienić temp. - Wszystkie te błędy z pomocą chłopaków zostały naprawione. A wy się tu spinacie na forum i przekrzykujecie, który z was mądrzejszy. 
Jest problem, trzeba go rozwiązać i można temat zamknąć. Jest dużo lepiej niż 3 dni temu, ale jeszcze nie jest tak jak powinno być. 

Nikt się nie spina , a problemu nie należny szukać  tam gdzie go nie ma 
Kocioł idzie Ci jak po sznurku , w domku o ile wierzyć czujnikowi 24* , 
Duzy dosć dobrze docieplony dom mówi tyle samo  co nic .

Yaro, według zapisów w statystykach twój kocioł spalił 80 kg za 134 godzin palenia. To wychodzi 0,6 kg na godzinę.
To skąd wartość 25 kg?

Bo statystyki tyle pokazywały
Yaro ja Ci nie wróg ale po co brać takiego instalatora który nie wie nawet jak i gdzie czujniki powiesić a jeszcze do tego za to mu płacić i to pewnie nie mało. Nie wgłębiałem sie w cały watek i nie bardzo kojarzę co było z tymi temperaturami ale jeśli czujnik jest wpięty i powieszony gdzie powinien być to jak może co innego pokazywać? ewentualnie jak są duże rozbieżności we wskazaniach można skorygować  go kalibracją.
Chyba Ty pisałeś że dom nie był grzany dwa dni? to żadna magia że jak zacząłeś go grzać to trzeba go rozgrzać a jak się go grzało intensywnie to palił jak smok, temperatura doszła do poziomu jaki akceptujesz czy ustawiłeś to i wtedy spalanie spadło, niczyja to zasługa.

I wszystko jasne

budgie1 napisał » 2019-11-30 08:27

Yaro, według zapisów w statystykach twój kocioł spalił 80 kg za 134 godzin palenia. To wychodzi 0,6 kg na godzinę.
To skąd wartość 25 kg?

Statystyki niech pan patrzy od 28.11 - bo wtedy rozpalilem kociol. Skąd Pan wziął te dane że 134godziny palenia i pobór 80kg?

Fakt. Od dnia zasypu 24.11 palisz więc przez 100 godzin. Podajnik szedł 300 minut. Licząc nawet na twoim przeliczniku 0,27 kg/h spalił 81 kg opału. Czyli na godzinę czasu 0,81 kg. Razy 24 h/dobę wychodzi niecałe 20 kg/doba.

trafiony, zatopiony.

I ten przelicznik 0,27 moim zdaniem jest nieco za wysoki

budgie1 napisał » 2019-11-30 12:23

I ten przelicznik 0,27 moim zdaniem jest nieco za wysoki

A powiedz mi na jakiej podstawie tak sądzisz ? 
dodane 2019-11-30 13:11Do kolegi yaro2004 , nie przejmuj się temperaturą spalin bo masz prawidłową , Twój kocioł pracuje praktycznie bez odstawki stąd miedzy innymi "wysoka" temp spalin .
Przelicznik również dla tego ślimaka masz dobry  przemieliłem 2 razy po 100kg , i wyszło mi 0,263kg/min  - 0,270kg/min 
dodane 2019-11-30 13:14tak dla uspokojenia co niektórych wstawiam wykres z bliźniaczego kotła  mocy 10kw , który ogrzewa dom 160m2  srednio docieplony ,  o dziwo  jak dziś musiał troszkę podgonić bo u nas dzis wieje i zimno   to spaliny nie schodziły ponizej 100*

To średnia z "przemielenia" wychodzi 0,2665 ...tak po aptekarsku