budgie1 napisał » 2019-03-09 08:44

A co sądzicie o głowicach elektronicznych?

Czytałem tylko na ten temat. Elektroniczne dokładniejsze i jeszcze maja mozliwość programowania dnia i godzin pracy. No niestety za wysokie progi na moje nogi. Rozmawiałem kiedyś z serwisantem z e-Coal gdzie polecał mi rozwiązanie głowic radiowych które można sterowac z aplikacji. To dopiero jest jazda. Natomiast chętnie też bym sie dowiedział jak to sie sprawdza w praktyce.

Miałem krótko zwykłe elektroniczne. Sensownie działają głowice z pid, a to spore koszty. Lepsze dobre gazówki

Widziałem w necie po 5 dych.

Za 50zł nie kupisz takiej, o jakiej mówię.

Domyślam się

To są np. Danfosy z serii RA 2000, np. RA 2996.

Witam ponownie. Zamontowałem dziś na próbę siłownik do zaworu. Zobaczę co czas pokarze. Kolega okazał się łaskawy i stwierdził że jak będzie u mnie śmigał to się dogadamy. Ma leżeć to niech służy. 
Tak więc próba nie strzelba i działam.
Trochę z początku zamieszanie miałem ale teraz coś jakby się uspokoiło.
I taka moja prośba. Może zerkniecie Panowie w wolnej chwili na układ i ustawienia jak to wygląda?
Sugestie mile widziane. 

Szkoda, że z forum pożegnał się nasz "Miodek" @vmilo, bo już by podsumował, kto Cię "pokarze" Zaraz zerknę na Twoje ustawienia  

No tak dałem ciała. 🤫
Zastanawiam się czy nie zwiększyć temperatury zadanej na kotle bo długo dogrzewa pomieszczenie. A i czy te pięć stopni obniżonej temperatury po osiągnięciu zadanej w pomieszczeniu nie zmniejszyć na 3 bo przedtem jak dogrzał i po przymknięciu zawór zaczął otwierać to szybko się powrót schłodził poniżej 40.

Zawór 4D z siłownikiem nie lubią skoków temp.na kotle , bo na każdą zmianę zawór automatycznie reaguje . Dlatego moja sugestia jest taka żeby zrezygnować z wszelkich "wodotrysków" typu programatory i temp.obniżone, a nawet palenia w automacie, który dodatkowo podbija temp. zadaną kotła  Najlepiej ustawić wszystko na "sztywno" znaleźć odpowiednią temp. za zaworem 4D aby osiągnąć odpowiednio zadaną temp.wew. żeby nie przegrzewało pomieszczeń i odwrotnie . Co niektórzy powiedzą , że się nie da ale uwierz mi u mnie to działa

Tak też myślałem. Tylko na sztywno to jak się robi na zewnątrz ciepło to rozumiem że wtedy obniżasz tak jakby ręcznie. Zaletą że można to zrobić z kąd chcesz za pomocą aplikacji. Dobrze kombinuję.?

Bardzo dobrze  albo odpowiednio dobierasz , ustawiasz krzywą grzania dla -10/+10st za zaworem 4D i masz ten sam efekt W tym przypadku jest trochę więcej zabawy ale również się da

Rozumiem że wtedy obniżona temperatura za zaworem ustawiasz na 0? I sterowanie pogodówką. Oczywi#cie metodą prób i błędów. A może orientacyjnie podasz jakie wstępnie ustawić wartości +10 i - 10 przy moich warunkach? 

Najlepiej wychwycić wartości właśnie dla tych temp. ( -10 i 10st )  i dla 0 st ile za zaworem potrzeba żeby była odpowiednia temp.wew . Wiadomo jak przyświeci słońce może być inaczej od południa albo jak ostro "dmucha" na zewnątrz jak ostatnio Nie wiem, nie chcę strzelać , sam wiesz najlepiej ile puszczałeś w obieg 

PS. Ok , zaryzykuję może mnie nie zjedzą co niektórzy znawcy tematu , zostaw tak jak masz 40/50st Obniżoną ustaw na 2st , nie zaszkodzi jakby przegrzało zawór będzie miał pole manewru , histereza temp.wew. ustaw na 0.2st

A piec zostawić na zadanej 55 czy może lepiej podnieść na 60. Która temp przy 0 na zewnątrz jest lepsza to znaczy co przynosi lepszy efekt po kieszeni? 

Zostaw 55st wystarczy na obecne warunki , pomyśl nad przesiadką na Grupowe Temp. normalną ustaw na 22st , bo jakoś nie lubię 0.5 ( jest dobre na dwóch, pod warunkiem że jeden nie pije  ) oczywiście ta Twoja temp.niska 30 st to żart zmień na 19st , a komfort na 25* tak dla oka , bo dla kieszeni jakbyś tak ustawił to raczej nie  Ok , spadam bo już padam   Daj znać co i jak

Dzięki za informacje. Dziś nie bardzo mam jak obserwować to wszystko dlatego wielkich modyfikacji nie wprowadzę. Zobaczę po południu co się będzie działo. Na początek zmieniłem temperatury zadane w pomieszczeniach i obniżoną za zaworem.Rozumiem że ta wartości które przedstawiłeś : histerezy 0,2 w pomieszczeniach i obniżona za zaworem to dopiero po przejściu na grupowe i  pogodówkę. Czy może coś zmienić zmienić teraz? U mnie bardzo szybko przechładza się wszystko bo mam nieocieplony dom i grube rury i odwrotnie dlatego cały czas boję się że zimny powrót zaleje mi piec jak wczoraj kiedy zawór otworzył się na na zadane otwarcie. 70%.

leON22 napisał » 2019-03-12 23:57

Zawór 4D z siłownikiem nie lubią skoków temp.na kotle , bo na każdą zmianę zawór automatycznie reaguje . Dlatego moja sugestia jest taka żeby zrezygnować z wszelkich "wodotrysków" typu programatory i temp.obniżone, a nawet palenia w automacie, który dodatkowo podbija temp. zadaną kotła  Najlepiej ustawić wszystko na "sztywno" znaleźć odpowiednią temp. za zaworem 4D aby osiągnąć odpowiednio zadaną temp.wew. żeby nie przegrzewało pomieszczeń i odwrotnie . Co niektórzy powiedzą , że się nie da ale uwierz mi u mnie to działa

Siłownik zaworu mieszającego od tego jest żeby niwelować skoki temperatury kotła i na instalację podawać zawsze mniej więcej tą samą, zadaną temperaturę bez względu na aktualną temperaturę kotła. O ile oczywiście aktualna temperatura kotła jest wyższa od zadanej za zaworem. Dlatego nie ma większego sensu montaż siłownika na instalacji współpracującej z kotłem którego sterownik potrafi utrzymać temperaturę zadaną bez większych uchybów, bo wtedy za mieszaczem na instalację idzie i tak mniej więcej zawsze tyle samo, więc do czego miałby służyć siłownik?. No chyba że planujemy jakieś okresowe obniżenia i podwyższenia temperatury zadanej za zaworem - wtedy ma sens zainstalowanie siłownika również i do współpracy z takim stabilnie pracującym kotłem. Natomiast na instalacjach współpracujących z kotłami które mają duże oscylacje temperatury zastosowanie siłownika zaworu jest jak najbardziej celowe . Służy temu, żeby pomimo zmian temperatury  na kotle na instalację szło zawsze mniej więcej tyle samo. Pozwolę sobie wobec powyższego nie zgodzić się z wytłuszczonym zdaniem z cytatu. Siłowniki zaworów mieszających są wręcz dedykowane do instalacji współpracujących z kotłami o dużych wahaniach temperatur.  

Pink01 możesz się nie zgadzać, stwierdziłem tylko" jasno i wyraźnie " fakt jak reaguje zawór z siłownikiem na nagłe wahania temp. kotła i co zrobić żeby temu zapobiec. Oczywiście nie negując montażu takiego zestawu, który osobiście mam I zawsze będę polecał w celu stabilizacji pracy instalacji  

On tak ma reagować na zmiany temperatur kotła. Od tego jest. I po to się go montuje żeby tak reagował. Nie montuje się siłownika po to żeby następnie na siłę stabilizować temperaturę kotła i nie pozwalać pracować siłownikowi. No chyba że ktoś lubi posiadać w instalacji zbędne ozdoby.