40kg Varmo Premium na testy zakupione , jutro jak zejdzie stary zasyp , zatankuję pellet i zobaczymy co pokarze

"pokarze" to Cię P.B.

vmilo Ty mój "Miodku" mam nadzieję , że to jakiś głupi żart , a nie jakaś klątwa czy groźba z Twojej strony Jak już chcesz ze mną polemizować , to pewnie kiedyś ukarze każdego z nas bez wyjątku , "bo nie znamy dnia ani godziny", to się okaże - apage satanas ek , a Varmo ma pokazać co potrafi na palniku mojego Burka
PS. Ponoć w promieniu 1km od Jasnej Góry , nie rusza

Auto-lato ustaw sobie na 20 C, bo może nie byc warunków do "testów"

Dzięki gmaj22 właśnie dlatego kupiłem tylko 40kg , wiem że ma się zrobić ciepło u nas nawet do 15 st , najwyżej temp. CWU ustawię również wyżej , a jakby co , to podniosę temp.wew Mam długi weekend w poniedziałek dopiero na noc Mam nadzieję , że P.B. mnie nie za to nie pokarze jak wróży , nasz wróżbita vmilo 
PS. Póki co gaśnica będzie pod ręką

Tak, ja już paliwem Varmo się nacieszyłem i więcej tego cholerstwa nie kupię. Wszystko było dobrze, byłem nawet całkiem zadowolony, jest trochę tańsze niż węglowy groszek, spalało tego ciut ale zawsze mniej, było zajebiście suche, kaloryczne, w worku jak napisali - tyle kilogramów było, żadnej ściemy, tylko hajcować, dopóki nie cofnął się żar do podajnika. Dlaczego się kur... cofnął? Ano na dworze [nie na polu, nie na łące, nie w lesie, na dworze! pozdrawiam Kraków ] zrobiło się cieplej, ilość podań drastycznie zmalała, piec zaczął przechodzić w tryb wstrzymania częściej i na dużo dłużej, a Varmo hajcuje się całkiem dobrze, na tyle kuźwa dobrze, że żar zaczął przechodzić w stronę podajnika szybciej, niż ślimak był w stanie pchać paliwo w stronę retorty. Oczywiście że miałem zabezpieczenie, czujnik temp. podajnika, ustawiony na 90*C włączył alarm a sterownik przełączył ślimak na pracę ciągłą, aby wyrzucić wszystek żar w stronę retorty. udało mu się i paliwo w zasobniku nie zapaliło się, gdyby się zapaliło, problem byłby dużo większy... Strażaka zamontować nie mogę, bo u mnie podajnik w całości, razem ze ślimakiem jest wykonany z żeliwa, gdyby go zalało wodą ze strażaka, to by go mógł ch... strzelić, przynajmniej takie mam obawy, rozgrzane żeliwo z wodą nigdy się nie dogadają... Tej zimy paliłem węglem i paliłem Varmem, z węglem problemów nie miałem, jedynie standardowo że mokry, że drożej i że więcej popiołu, i to co najmniej dwukrotnie więcej, jednak takie jaja się nie działy. Węgla jak dotąd wypaliłem 2 t. a Varmo 3 t., tak że porównanie mam. Oczywiście nie mam zamiaru nikogo do Varmo zniechęcać, chcę tylko, abyście byli świadomi, że taki problem może się wam przydarzyć, i to w najmniej spodziewanym momencie i dotychczasowe niedowierzania kilku forumowiczów, między innymi i moje, się nie sprawdziły, Varmo może się i nie zapali w podajniku, bo zabezpieczenia na to nie pozwolą, ale problem występuje, przekonałem się na własnej skórze! Peace!

onlinemaster  czy masz zamontowane dosuszanie zasobnika i jak wygląda u Ciebie sprawa ciągu kominowego 

vermo jest produkowane z mulu i flotu? poznij zamienia sie w ksiezniczke 🐵

onlinemaster jak miałeś ustawiony tryb podtrzymania na tym paliwie?

Dokładnie u mnie to samo, brak odbioru ciepła i temperatura podajnika ok. 90st. w Brucerze.
Do takiego paliwa potrzebny odpowiedni palnik.
Zaraz zmieniam paliwo, szkoda tylko że wczoraj nasypane 80kg, trudno trzeba wybrać. 🤕😟
W małym Burner M 14kw temperatura podajnik 45st. 😃👍


dodane 2018-03-10 16:11

Ok , 40kg Varmo Premium zasypane , zaczynam test na "Burku" Jakieś sugestie odnośnie ustawień , z góry thx 

Pink01 napisał » 2018-02-16 14:35

.... Nie sądzę żeby się to nadawało do grzania samego CWU latem - ze względu na małą ilość popiołu raczej nie utrzyma jakoś specjalnie długo żaru a z kolei częste przedmuchy zapewne spowodują grzanie podajnika i być może też nadmierny wzrost temperatury kotła w postojach...... 

Pisałem że na lato się za bardzo nie nada. W postojach i mnie grzało palniki. Radziłem sobie skracaniem przerwy przepalania i ustawianiem minimalnego nadmuchu w przepalaniu. Na miśku miałem przerwę 15 minut, 2 podania po 6 sekund z krótką przerwą 20 sekund i minimalnym wiatrem - bodaj 20 ( bo nie chodzi o to żeby go rozdmuchać, ale żeby uzupełnić to co i tak sobie wypali w postoju ). Ustawiając podtrzymanie nie wolno zapominać, że podajnik daje na VARMO niewiele więcej niż połowę tego co na ekogroszku.

dodane 2018-03-10 18:50

przemekoep10kw napisał » 2018-03-10 15:37

vermo jest produkowane z mulu i flotu? poznij zamienia sie w ksiezniczke 🐵

VARMO robią z flotu. A flot to nie to samo co muł - nawet bardzo nie to samo.

leON22 napisał » 2018-03-10 15:27

czy masz zamontowane dosuszanie zasobnika i jak wygląda u Ciebie sprawa ciągu kominowego 

Nie mam dosuszania i nie planuję, to stary piec, nie będę już w niego inwestował, padnie to kupię nowy, porządny, nowoczesny i będzie miał wszystkie bajery
Ciąg kominowy mam sterowany ręcznie (moc ciągu), nie ma z nim problemu

Vitis napisał » 2018-03-10 16:02

jak miałeś ustawiony tryb podtrzymania na tym paliwie?

co 30 min. 25sec podawania (jedno podanie) i wiatr na 30%

Pink01 napisał » 2018-03-10 18:50

Pink01 napisał » 2018-02-16 14:35

.... Nie sądzę żeby się to nadawało do grzania samego CWU latem - ze względu na małą ilość popiołu raczej nie utrzyma jakoś specjalnie długo żaru a z kolei częste przedmuchy zapewne spowodują grzanie podajnika i być może też nadmierny wzrost temperatury kotła w postojach...... 

Pisałem że na lato się za bardzo nie nada. W postojach i mnie grzało palniki. Radziłem sobie skracaniem przerwy przepalania i ustawianiem minimalnego nadmuchu w przepalaniu. Na miśku miałem przerwę 15 minut, 2 podania po 6 sekund z krótką przerwą 20 sekund i minimalnym wiatrem - bodaj 20 ( bo nie chodzi o to żeby go rozdmuchać, ale żeby uzupełnić to co i tak sobie wypali w postoju ). Ustawiając podtrzymanie nie wolno zapominać, że podajnik daje na VARMO niewiele więcej niż połowę tego co na ekogroszku.

będzie trza zmienić parametry albo i nawet zmienić paliwo na węgiel, przynajmniej na czas, gdy za oknem już ciepło

EDIT:
zmieniłem podtrzymanie bo nawet mi się żar zapadał, z 30 min postoju na 15, a wiatr na 25%, mniej się nie da, przypomniało mi się również o dodatkowej możliwości odbioru nadwyżek energii, kiedy dom nie potrzebuje, mianowicie bojler, który większość zimy przechodzil na grzałce elektrycznej

Czekam na testy przy końcówce marca - jak wilgotność powietrza wzrośnie , zacznie się wykraplać w koszu a zapotrzebowanie będzie niskie ...

Jak widać po wykresach , nie taki Varmo straszny jak go malują


Temperatura podajnika utrzymuje się na poziomie 31 st , kopiec mógłby być trochę wyższy obecnie na mocach 8/12kW po 12 podań ( więcej się nie da ) , zmienię moc na 12/16kW i dam po 10 powtórzeń zobaczymy 

Tak tak, Leon, i daj więcej cegieł....i szamotki

gregors  właśnie idę je usunąć i zobaczymy jaki będzie efekt , wtedy będę miał jasność , czy to pic na wodę fotomontaż

Gregors ja ze 3 tygodnie palę na varmo, teraz ciepło, podajnik w normie, kopiec ok, dosuszanie mam jak każdy RBR, i od uja szamotu w środku

A ja mam przepyszny bimberek,  i też mam cieplo
Pozdrawiam Was gorąco

gregors nie chwal się , tylko polej