Pink01 napisał » 2018-02-16 00:02

W tym sezonie już w to raczej nie wejdę, ale jak węgiel w przyszłym sezonie będzie taki drogi to na pewno VARMO będę miał w ofercie.  

Pisałeś ze chyba próbowałeś tym palić?
Czy ma to tendencje do spiekania?
Mam dostać w poniedziałek próbkę z JSW, zobaczymy.
Jak będzie się to jarać jak tu opowiadają to trzeba będzie przywieźć tira.
W opolskim nikt tego nie sprzedaje z tego co udało mi się dowiedzieć a i dolnośląskie mam za płotem
dodane 2018-02-16 12:10A tanie to ono wcale nie jest

Witam , dzwoniłem przed chwilą do producenta VARMO w Katowicach i podali mi dwa nr do sprzedawców w/w opału blisko  Cz-wy jeden to Koziegłowy , a drugi Kłomnice cena za worek 18 zeta , czyli wychodzi 900zł/T , na pewno kupię na testy i wkrótce zdam relację Pytałem , o możliwość zapłonu pelletu  w zasobniku , ponoć były takie przypadki  Miły Pan zajmujący się dystrybucją opału powiedział , że nadmierny ciąg kominowy może być ( ale nie musi ) tego przyczyną . Dla pewności zaleca montaż klapki odcinającej dopływ powietrza , na dmuchawie  
PS. Klapka do mojej dmuchawy DM32SF  zamówiona u producenta , firma A-Fan w Tczewie , koszt klapki z dostawą 35 zeta

karoka65 napisał » 2018-02-16 12:10

Pink01 napisał » 2018-02-16 00:02

W tym sezonie już w to raczej nie wejdę, ale jak węgiel w przyszłym sezonie będzie taki drogi to na pewno VARMO będę miał w ofercie.  

Pisałeś ze chyba próbowałeś tym palić?
Czy ma to tendencje do spiekania?
Mam dostać w poniedziałek próbkę z JSW, zobaczymy.
Jak będzie się to jarać jak tu opowiadają to trzeba będzie przywieźć tira.
W opolskim nikt tego nie sprzedaje z tego co udało mi się dowiedzieć a i dolnośląskie mam za płotem
dodane 2018-02-16 12:10A tanie to ono wcale nie jest

    Spaliłem tego paletę, na Sztokerze 12 kW i na Defro 29 kW z obrotówką Ardeo. Jest OK, tylko temperatury podajnika są tak z 10 stopni wyższe niż na ekogroszku. Popiołu malutko i raczej proch, koksu brak, nie kopci i moc deklarowaną ma. Sporo pyłu osadza na półkach, bo większość popiołu to naprawdę mąka i lubi sobie polatać. Paliłem to na Cobrze2 w PID i na dwustanie, na SPP, na  miśku w grupowym i na automacie eCoal. Wszystkie sterowania poza automatem eCoal dawały radę, automat eCoal chyba nie umie się dostosować do faktu że VARMO ma bardzo małą masę nasypową, nawet pomimo maksymalnej korekcji nadmuchu w dół wiatru jest zdecydowanie za dużo. Może na jakiejś malutkiej dmuchawce typu WPA 07 by jakoś poszedł i ten automat. Wady - do kosza wejdzie połowa tego co ekogroszku, sypać trzeba będzie częściej. Trzeba sporo więcej miejsca na składowanie. Nie sądzę żeby się to nadawało do grzania samego CWU latem - ze względu na małą ilość popiołu raczej nie utrzyma jakoś specjalnie długo żaru a z kolei częste przedmuchy zapewne spowodują grzanie podajnika i być może też nadmierny wzrost temperatury kotła w postojach. Co do ceny - dla PPW  hurtowo u nich ( czyli loco Suszec niedaleko Pszczyny ) standardowa cena wychodzi  koło 760 zeta za tonę, pewnie można coś jeszcze ponegocjować a transport raczej się ogarnie w przyzwoitej cenie przy zakupie naczepy 30 palet. 

arek810316 napisał » 2018-02-09 07:14

Witam.
Jak sie ten Varmo spisuje w podajniku slimakowym żeliwnym,pali z Was ktoś na takim palniku??

Ja mam właśnie podajnik ślimakowy żeliwny, nie ma żadnego problemu, do tego stopnia, że nie mam zamiaru wracać do groszku węglowego, właśnie powoli kończę drugą paletę varmo i będę zamawiał kolejną

Niedługo sprawdzę co to warte, ale Twoje słowa podnoszą na duchu
Możesz zdradzić jaki przesyp masz ustawiony (nie będę musiał sprawdzać ile ustawić ) ?

Teoretycznie 0.6 tego co masz dla miału. Varmo ma gęstość nasypową bodajże 650 kg/m3, czyli zbliżonaą  dopelletu.

Dzięki. Miałem nie palę, ale spoko

U mnie na Sztokerze 12 kW to z tymi przesypami  jest tak: miału 23 z Piasta ( dużo drobnej frakcji ) daje 4,2 g/s. Jareta 22 MJ z Sobieskiego ( dość grube ziarno ) daje 3 g/s. Mojej tajemnej mieszanki 26 MJ ( nie za gruba, ziarno 6-20 ) daje 3,2 g/s.  A VARMO daje 1,7 g/s. To nie jest tylko kwestia masy nasypowej, chodzi też o to że te wałeczki są w miarę spore i równe, ślimak to inaczej zabiera. Nie ma co zasypać wolnych przestrzeni między ziarnami bo nie ma drobniejszej frakcji. Dlatego też bardziej grzeje podajnik i potrzebuje mniej wiatru - no bo i w rurze i na palniku jest ułożone znacznie mniej ściśle niż ekogroszek czy miał.

No to mam parametr wyjściowy, dzięki. Po jednym baniaku będę wiedział dokładnie.
Ze spalaniem nie będzie myślę problemu. Mam mało dziurek w palniku, i czym drobniejsze tym trudniej.
Czyli z tym powinna być baja. Się zobaczy

No i wypadałoby zapiąć słabszą dmuchawę WPA07 zamiast  06

Mam 07 po tuningu

Śmiało można i na mocnej dmuchawce działać. Ja na Sztokerze mam WPA 06 i radziła sobie z VARMO sterowana Cobrą2, SPP i miśkiem w grupowym. Na Defro mam palnik Ardeo z WBS 6 al i też paliło się VARMO na SPP i na miśku w grupowym. A dzisiaj zasypałem w Sztokerka ostatnie 2 worki VARMO ( zostało po testach i jakoś tak sobie leżało ) i koło południa zeźliło mnie - że niby jak to ja sobie nie poradzę z ustawieniem miśkowego automatu na tym opale? Około 4-rech godzin trwały walki z miśkiem. Po starannym doborze typu kotła, długości podania i korekty dmuchawki - wygląda na to że jednak da radę. I też na WPA 06. Tylko neta mam coś słabowitego dziś na zakładzie, zdarza się że dostaję komunikat " urządzenie nie podłączone ". Co dziwne, to nawet kiedy dostaję ten komunikat to co prawda nie widzę schematu i nie mam dostępu do działań przez neta ale wciąż widać aktualny wykres. Nawet dość stabilnie teraz to sobie pyka pomimo malutkiego odbioru.  A tak swoją drogą to nasadziłem między 12.03 a 15.47 kropek pod wykres tyle że i na rok by dość było.

U mnie każda dmuchawa pójdzie, zresztą wiesz, boś liznął wczesnej wersji. Mam założoną 07, bo wystarcza
Tym wcześniejszym varmo paliłeś ? Tym co to się rozsypywało ?

Tym co się rozsypywało paliłem jakieś 2 lata temu, spaliłem tego jakoś po 200 kilo na obydwu moich kotłach  ( wtedy miałem jeszcze Skama z Ardeo a w Defro była fajka ) i stwierdziłem że syf jest to straszliwy. W worach sporo mąki, kurz niemiłosierny. Po spaleniu popiół zachowywał formę tych wałeczków, objętościowo wyglądało tak że ileś włożył tyleś wyjął. Smród jakiś dziwny się z tego rozchodził wokół chałupy, może się tym zasugerowałem ale zdawało się mi że to już i w worku śmierdzi. Sporą ilość ślimak przecierał na pył w trakcie podawania. W końcu zablokowało fajkę bo sobie ślimak poucierał tego na drób tyle że zebrało się w kolanie i nie puściło ślimaka. To była pierwsza przygoda z VARMO. No a jakoś w listopadzie 2017 po przeczytaniu kilku pochlebnych opinii i po tym jak Jarecki opisał spalanie tego w swoim kociołku kupiłem i spaliłem paletę tego nowego ( VARMO Premium się nazywa ) i muszę przyznać że jest OK. Teraz dopalam te ostatnie 2 worki z tej listopadowej palety na zakładowym Sztokerku i mam ambicję je spalić na Retorta - eCoal. 

Czyli tamto varmo, to była wtopa. Zamówiłem premium, zobaczę czy to opłacalne vs Retopal.
eCoal spala dobrze, gdy ma odpowiednie warunki do pracy.

Szczęściarz, bo za płotem masz producenta

A za dostawę 156zeta

Jednej palety...a za 1 tone wiecej...ta wysylka troche droga..
A czy macie przy tym opale zamontowane w kotlach tzw "dosuszanie"?? ja na ekogroszku mam i nie wiem czy przy tym opale moze byc ,czy moze lepiej to dosuszanie przy Varmo zlikwidowac??

Mam dosuszanie, jak wsypię varmo, to zawór OFF.

Ja dziś wsypałem varmo i narazie "dosuszanie" działa. Będę obserwować temp podajnika. W oepku, jak się okazało, wyrównanie ciśnień może mieć spore znaczenie, więc wolałbym tego nie offować.