lukaszz sorki , że uraziłem Twoje ego , nie zamierzam nikogo osądzać i nie podejrzewam o chytrość , aha i nie oglądam TVP1 , też wcześniej miałem układ otwarty , a zbiornik przelewowy był na piętrze w drugiej łazience zabudowany białymi panelami z PCV wyglądało to nieciekawie i nie raz zalałem łazienkę dopuszczając wody do obiegu . Zlikwidowałem to ustrojstwo podwiesiłem sufit z karton gipsu i teraz jest OK . Co do tematu to  wkurzyło mnie tylko Twoje określenie instalatora ( bo na filmiku widać , że chłop odwalił kawał dobrej roboty z jednym wyjątkiem czytać DBV1 ) ludzie szanujmy się , bo takich fachowców jak na lekarstwo w naszym  kochanym kraju , to tyle , pozdrawiam i powodzenia życzę podczas przeróbki układu  
PS.Sam szukam majstra do poprawki komina , bo jakiś... nie powiem kto wybudował go z cegły klinkierowej ale dziurawki i teraz mróz robi z nim kuku , szkoda gadać 

Spoko, jest git  
Ogólnie to całą instalacje w kotłowni dla Ogniwa Biecz robił mój świętej pamięci teściu w 2010 roku.
Ten instalator co go obraziłem przerobił układ otwarty w zamknięty i wypuścił instalacje na piętro.
Noi oczywiście wodę CWU. Ogólnie to go zachwalamy, ale jak się go pytałem o zabezpieczenia układu zamkniętego powiedział, że zawór bezpieczeństwa przy naczyniu przeponowym wystarczy.
Stąd to określenie głupi i moje zdenerwowanie na niego, bo tak naprawdę to nas naraża na niebezpieczeństwo.
Pewnie mu się nie chciało, albo faktycznie wieży że jest bezpiecznie.
Na przykład gdy pojedziemy na wczasy z żoną, a teściowa zostanie sama z kotłem i podgrzewaniem CWU w lecie może jej przyjść na myśl rozpalić w trybie ręcznym jakieś drewno, odejdzie na chwile, potem zapomni i katastrofa gotowa. Zabezpieczenie termiczne zadziała, ale nie wiadomo ile tego drewna tam właduje.

Ja mam układ zamknięty drugi rok teraz leci. Nie miałem nigdy otwartego wiec różnic nie znam.
Zabezpieczenie jest na samym kotle, plus zawór dbvt1 czy jakoś tak dodatkowo - hydraulikiem nie jestem mam nadzieje, że nazw nie pomyliłem...
Dodatkowo piec poprzez sterownik ma zabezpieczenia po prostu przestaje dmuchać wiec przy ekogroszku trudno zrobić sobie jakąś szkodę. Pompy przy wyższej temperaturze tez wszystkie się włączają ...
Podsumowując uważam ten układ za bardzo bezpieczny.

P.S.
Niestety przy listwie bezprzewodowej nie włącząją się pompy przy temperaturze około 80 stopni na kotle jako kolejne zabezpieczane - liczę na szybką poprawkę Państwa z  esterownika

W przypadku listwy bezprzewodowej w momencie przegrzania kotła załączają się wszystkie wyjścia oraz załącza się pompa.

Super dziękuję za informację muszę przetestować...

Jasny wydawać się może, masz zawór i jest ok. A ja jak już pisałem widziałem wydęty kocioł a nawet dwa.
Ostanio jedenemu klientowi też udało się zagotować RBRa.
Jak? bardzo prosto, miał trochę chopla na punkcie czystości i gonił swoją żonę co trochę z cifem żeby go glancowała.
Kobita chciała zrobić to dobrze żeby chłop był zadowolony a przeszkadzał jej jakiś kabelek koło pieca to sobie go trochę podciągnęła do góry, wyczyściła wszystko a czujnik temperatury zawisł w kapilarze kotła w plastiku zamiast być na dole i przylegać do kapilary.
Sterownik widział że nie ma temperatury na kotle to ładować i dmuchał aż zaczęło "grzmieć w rurach".
To nie fikcja a rzeczywistość i tutaj kończy się "wydaje mi się"
Drugim razem zagotowali następnego z ceramiką gdzie instalator zastosował czujnik CWU do wyłączania pompy bufora. Termostaty wyłaczyły pompy CO, bufor złapał to co miał złapać i czujnik wyłaczył pompę bufora.
Też wydawało mi się ze to nie możliwe a jednak.
Zabezpieczenia zadziałały bo na lapku widziałem że zadziałały ale co z tego jak pompa bufora stała, pompy CO za buforem stały a 18kg szamotu oddało ciepło w wymiennik.

Ja mam układ zamknięty, szósty rok teraz leci, nie mam zamontowanego zaworu dbvt1, mieszkam w bloku ,mieszkanie 60m2 ,piec Ogniwo ecoplus 10kw, zamontowany w piwnicy pod mieszkaniem,obecnie na osiedlu ma być doprowadzony gaz więc może doprowadzą do bloku, blok jest dwu klatkowy 8 rodzinny,jest jednak warunek ,muszą się zgodzić wszyscy, nie może nikt mieć butli na gaz,może gazownia zgodzi się na doprowadzenie do jednej klatki na której mieszkam, zobaczymy.Do czasu wyjaśnienia doprowadzenia gazu, mam taką propozycję, nie wiem czy logicznie, aby w sterowniku czujnik podajnika przepiąć na styki temp wewnętrznej lub podłogi, kupić nowy czujnik temperatury zainstalować przed zaworem 4D i wpiąć w miejsce czujnika podajnika,ustawić zakres 70-75 stopni -będzie rezerwa czujnika CO pieca,Jeśli nie będzie gazu muszę zamontować zawór dbvt1,na lato wyłączam piec.
Proszę o radę.