Profil użytkownika

W/g mnie jak na nowy budynek i taką temp.wew. jest lepiej niż OK

Radkon1981 nic nie ryzykujesz ustaw na sztywno 60*C na piecu wyłącz ten regulator pogodowy , podnieś temp.powrotu do 45*C i obserwuj , możliwe że będziesz musiał podnieś temp.w krzywej grzania za zaworem 4D zobaczysz sam jak nie będzie dogrzewało to zmienisz na plus , powodzenia  
PS. Z wiatrem na razie nic nie kombinuj , najpierw jedna zmiana , daj czas kociołkowi na adaptację do nowych ustawień , obserwacja i dopiero potem możesz zmieniać , bo tak nie będziesz wiedział co pomogło lub zaszkodziło

COSMO1987 zanim ktokolwiek będzie chciał CI pomóc , to najpierw dokładnie opisz swoją instalację wrzuć jakieś fotki , napisz ile masz pomp , czy masz termostaty , zawór 4D , siłownik zaworu itp. to jest podstawa do udzielania jakichkolwiek podpowiedzi ,bo później wychodzą różne "jaja" i niepotrzebne dyskusje ,  pozdrawiam

kubanos zrób fote tej szamotki , thx pozdrawiam

Hej , Marta1987 wystarczy przeczytać instrukcję obsługi sterownika
Tu masz link do podobnego tematu , znajdziesz tam co i jak - https://esterownik.pl/forum/posty,3358/pomocy-blad-w-aktualizacji- Powodzenia

Radkon1981 a kiedy będzie znowu to -20* , masz włączone dwa programatory ( 1 - Kotła , 2- Obwody CO ( zawór 4D ) , ustaw ten pierwszy na sztywno w zależności od zapotrzebowania cieplnego Twojego budynku , z obserwacji już powinieneś wiedzieć jaka temp.zadana kotła wystarczy żeby dogrzać pomieszczenia a piec "chodził" stabilnie . U mnie na obecne warunki wystarczy 56* , co do programatora zaworu 4D , ta opcja też wymaga obserwacji żeby dobrze ustawić krzywą grzania , trzeba obserwować czy temp.w/g programatora nie przegrzewa pomieszczeń i odwrotnie , trzeba ustawić odpowiednią krzywą grzania żeby było ok , sam się z tym męczę ale jest coraz lepiej , życzę powodzenia i cierpliwości


dodane 2017-01-15 22:15

makog napisał » 2017-01-15 21:31

No to ci zle poradzaili, pownni zrobic odwrotnie czyli glowice termostycznena grzejniki a dac sobie spokoj z 4D

PS. makog w/g mnie zawór 4D to lepsze rozwiązanie , zamiast kręcić 5 zaworami w 5-ciu pokojach , mam jeden siłownik na zaworze , który ogarnia wszystkie pomieszczenia , a jak mi za gorąco to zakręcam zwykły zawór na kaloryferze w pokoju i jest ok , a kasa za zamontowanie 5-ciu zaworów terost. ( koszt zaworu +cena za montaż została w kieszeni ) , ekonomia się kłania ,  pozdrawiam

Panowie , jaki z tego morał "co za dużo to nie zdrowo" również chciałem zamontować termostaty na grzejnikach ale na szczęście moi instalatorzy odradzili mi tę opcję i zbędny wydatek skoro mam zawór 4D 

Sorki Ameno25 ja nic nie ustawiam , odpowiedziałem koledze co mu zmieniłeś żeby niepotrzebnie nie panikował , dzięki Tobie poznałem o co chodzi w naszych OEP , THX
PS. Myślałem że to do mnie , pozdrówka o ziomala z okolicy ,musimy kiedyś się spotkać i obgadać te skomplikowane procesy spalania w naszych kociołkach i żołądkach 

Radkon1981 spokojnie kociołek musi się ustabilizować po zmianie ustawień , Ameno25 wie co robi ( tak myślę ) Zmienił Ci ochronę powrotu zamiast zawór 4D na pompę CWU , tylko ten programator pogodowy masz aktywny w/g mnie niepotrzebnie , bo temp.pomieszczeń masz pod kontrolą za pomocą czujnika temp.wew. a na automacie podbija zadaną o +5*C

kubanos napisał » 2017-01-15 15:12

Szamotka na samym dole jest ścięta pod kątem aby węgiel jej nie wypychał do góry, a tym sposobem sam węgiel wędruje na środek paleniska. 

Jacek_OEP10kw widzę , że brakuje tego ścięcia na dole szamotki ale wiadomo o co chodzi , trzeba przetestować , thx

kubanos masz może jakieś zdjęcia , dokumentację tego moda , jestem zainteresowany , bo też mam problemy z tym palnikiem , tymczasowo zrobiłem taką mini kapliczkę z połówek szamotki żeby troszkę zatrzymać te niedopalone spieki koksowe i  na razie jest OK , kociołek jest na gwarancji ma dopiero pół roku tak , że nie wiem czy jakbym coś zmienił później "w razie co" nie będzie problemu ? 

Witam , również jestem za siłownikiem zaworu 4D , straszna wygoda tak jak dla mnie ( kotłownia piętro niżej ) u mnie zawór pracuje z aktywnym regulatorem pogodowym i krzywą grzania , super sprawa sam sobie dobiera odpowiednią temp.za zaworem żeby dogrzać pomieszczenie do zadanej temp.wew. polecam , również na wcześniejszym forum niektórzy śmiali się ,że sobie kupiłem zabaweczkę , jak zwał tak zwał najważniejsze , że spełnia moje oczekiwania , pozdrawiam

MATIC a dobrze masz podłączone czujniki , chodzi o to czy nie pomyliłeś czujnika temp.kotła z czujnikiem temp.CWU ?

Może wystarczy zresetować sterownik , żeby zobaczył podłączony czujnik , jak nie to sprawdź połączenie w sterowniku i w samym czujniku , widzę jeszcze jeden problem , na piecu masz 47st. a temp.CWU - 54st. skąd taka różnica temp. czy masz dobrze skalibrowane czujniki ? 

Niestety póki co , tej pompy dodatkowej nie da się usunąć ze schematu może kiedyś Twórcy eSterownika , to poprawią Co co czujnika , to jeżeli go dobrze podłączyłeś w/g schematu , to powinien pokazywać temp.wew. na kaloryferze na schemacie głównym . Możesz jeszcze podnieść temp.załączania pomp na 40 st.

Dokładnie jak piszesz trzeba zaglądać zarówno do lodówki i do kotła   Zmień w ustawieniach zaawansowanych , zamiast tej pompy mieszającej widocznej na schemacie , w Obwód kotła- Ochrona powrotu - Pompa CWU  , a Pompy - Pompa cyrkulacyjna ( zamiast mieszająca ) schemat będzie bardzej czytelny "dla oka" skoro tak masz ustawione

Nie widzę temp.wew. napisałeś że podłączyłeś czujniki ? W/g skoro masz włączony regulator pogodowy podnieś temp.koła bo przy ustawionych 50*C dla -10*C nie dogrzejesz pomieszczeń min.to 55*C po co Ci taka wysoka temp.powrotu ? Wystarczy 45*C , zwiększ ilość podań na 12kW do 5 , to może być przyczyną że kopiec się zapada , skoro masz ustawione CWU jako ochronę powrotu , a nie masz pompy mieszającej ( widoczna na obecnym schemacie ) to zmień to w ustawieniach , schemat będzie bardziej czytelny . Jak masz podłączony ten czujnik wew. to w ustawieniach Obwody CO daj Pompa CO+reg.pokojowy to tyle ode mnie , powodzenia

MATIC  też to przerabiałem , przejście na Tryb ręczny resetuje Histogram , problem zapadającego kopca może być złożony np. za duży nadmuch za mało podań albo z powodu zbyt dużego ciągu kominowego i samoczynnym wypalaniu opału ( szczególnie opał o wyższej jakości ) w palniku , powstają spieki koksowe i nadmiar sadzy , pomaga delikatne uchylenie drzwiczek od wyczystki albo montaż RCK ewentualnie modyfikacja palnika

phubmat wielki szacun za ten wywód , jaki z tego morał , że najlepiej ustawić kociołek w dwóch trybach i wtedy histo będą się rysowały odpowiednio dla zadanych mocy A tak na poważnie to pisanie ,że ktoś napisał coś i nic to nie wnosi , piję do @Tommyle to również nie jest odpowiedź wnosząca coś do tematu , wskazałem Ci kierunek , wnioski wyciągnąłeś sam , a jedyny słuszny to nie ważne są wykresy i statystyki , ważne jest to co na palniku i w popielniku , spalanie to złożony proces i trudno go zamknąć w wykresach histo , to tylko narzędzie pomocnicze ale nie wyrocznia , pozdrawiam

Chyba za mocny ten destylat skoro gregors do tej pory się nie odzywa