Profil użytkownika

Sterowanie mam ręczne. Ustawiony mam obecnie teoretycznie w połowie. Na kotle mam ustawione 55 stopni na powrocie ok 40 stopni. Zamontowany mam dodatkowy czujnik za pompą co żeby wiedzieć jaka temp. puszczam na grzejniki podpięty do sterownika w miejsce czujnika podłogowki. Zauważylem że jak ustawie zawór 4d w połowie wtedy temperatura na grzejniki wynosi ok 45 stopni natomiast powrót ok 40 stopni czasami poniżej. Gdy delikatnie ruszę zaworem wtedy temperatura na grzejniki rośnie do 50 stopni i powrót też rośnie do ponad 45 stopni. Potem delikatnie przestawie zawór w drugą stronę to znowu temp. na grzejniki spada do 45 i powrót też spada do ok. 40 stopni. Sterownik mam udostepniony

Witam.

Pewnie rachunek za energię wzrośnie, bo spalanie raczej nie powinno wzrosnąć.

Będę w domu to tak zrobię a tymczasem wróciłem do sprawdzonego grupowego. 
Zauważyłem chyba błędny montaż czujnika powrotu w mojej instalacji, był zamontowany na rurze powrotu CO ale poniżej jeszcze dochodzi powrót z CWU i w końcu zamontowałem go przy samym wejściu do kotła. Teraz zauważyłem że jak się załączy pompa cwu żeby dogrzać wodę to znacznie podnosi się temp. powrotu, więc ustawiłem temp. zadaną cwu 55 stopni żeby pompa cwu pracowała cały czas wtedy będzie dogrzany powrót. leON22 dobrze zrobiłem? Czy radziłbys coś innego?

Ok, dzięki za pomoc.
dodane 2022-02-17 13:51Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego u mnie po ustawieniu trybu spalania retortowy-ręczny nie zmienia się czas pracy podajnika? Cały czas podaje 5 s mimo, że ustawione mam na 9s

Wolnego właśnie nie mam, muszę dokupić.

Witam.

Wolałem się doradzić. Ok w takim razie nie będe kombinował.
dodane 2022-02-10 19:44Mam zawór 4D bez siłownika, w takim razie w jakiej pozycji go ustawić skoro mam teraz termostaty na grzejnikach?

No tak, a co za tym idzie dostosowywać temperaturę w domu do warunków pogodowych. 

Panowie spokojnie bez spiny. 
Pytanie do was z innej beczki. W piątek hydraulik założył zawory termostatyczne wraz z głowicami na grzejnikach oraz na podłogówce. Teraz jest znacznie lepiej, poprawił się komfort cieplny w domu oraz zwiększyła się temperatura powrotu. Teraz kolejnym moim planem jest montaż czujnika temperatury zewnętrznej aby móc ustawić programator pogodowy. Wydaje mi się, że mam do dyspozycji dwa rozwiązania:

1. Podłączenie czujnika temp. zew. pod wejście w sterowniku, ustawienie programatora pogodowego i krzywej grzania.
2. Montaż siłownika zaworu 4D ( afriso ) z wbudowanym programatorem pogodowym 
https://terme.pl/pl/p/AFRISO-Regulator-pogodowy-ARC-345-PROCLIK-3-czujniki-230V-AC-z-funkcja-sterowania-pompa-1534510/8193?cd=15774130507&ad=130501468774&kd=&gclid=EAIaIQobChMIjPj5gtHt9QIVFAWiAx0tEAL3EAQYAyABEgJfHfD_BwE

Dodam, że mój sterownik nie obsługuje zaworu 4D.
Które rozwiązanie będzie lepsze? 

leON22 jesteśmy tutaj chyba żeby sobie pomagać i udzielać wskazówek a nie hejtowac i zarzucać brak wiedzy przynajmniej tak mi się wydaje. Jestem początkującym w tym temacie ale wiem że trzeba zwiększyć nadmuch jeśli najwyższe kreski sa po prawej stronie ale za nic nie mogłem tej kreski oderwać od prawej strony paląc Skarbkiem. Natomiast na Karliku jest inaczej. Napisałem tutaj w celu porady ale widzę że nie potrzebnie.

Aż tak głęboko się nie zagłębiałem. Ustawiłem spalanie grupowe z myślą o jak najbardziej ekonomicznym spalaniu i o tym aby kocioł osiągał temp. zadaną CO nie przebijając jej za bardzo. U mnie automat nie zdawał egzaminu w przypadku nowszych sterowników może jest to lepiej rozwiazane

Oczywiście że czytałem, wydawało mi się, że 3 podania i dmuchawa na 29 % dla 8kW będzie ok

Dłuższy czas jechałem z histerezą 0,2 a mimo to były spore falowania. 0,2 to najmniejsza wartość jaką moge wpisać.

Witam.
Zwracam się do bardziej doświadczonych palaczy o pomoc w temacie poprawienia stabilności pracy kotła ( wypłaszczenia charakterystyki temperatury CO ). Nie wiem czy jest się czego czepiać. Obecnie spalam ekogroszek Karlik w trybie grupowym. Próbowałem różnych ustawień i z moich obserwacji wynika że najmniej kocioł przebija temperaturę zadaną po ustawieniu min=8kW i max=16kW. W żaden sposób nie mogę wypłaszczyć tej charakterystyki, chociaż wcześniej jak paliłem Skarbkiem na parametrach min=8kW i max=12kW i odpowednim ustawieniu zaworu 4D udało mi się uzyskać płaską charakterystykę tj. 31.01.2022 widać na wykresach, potem żona zmniejszyła pokrętłem przepływ na grzejniki i znów charakterystyka CO zaczęła falować. 
Ogrzewam              ok 130 m2 ( parter )
Nieogrzewane        ok 130 m3 ( pietro ) 
Dom z 2010 r. ocieplony 20 cm styropianu.

Jeśli chodzi o instalację:
- kocioł -  defro PZ 24kW
- sterownik - defro smart 2 v 1.1.0.5 podłączony do platformy 
- pompa CO - obsługuje grzejniki oraz podłogówke w korytarzu i w łazience
- pompa CWU + bojler
- zawór 4D bez siłownika

Obecnie nie mam założonych termostatów na grzejnikach oraz na podłogówce.
Dzisiaj będe zakładał.
Jakieś wskazówki dotyczące ustawień mile widziane. Czy zamontowanie termostatów na wszystkich grzejnikach oraz ewentualnie siłownika zaworu 4D poprawi stabilność?

13:00
P.S udało mi się chyba znaleźć optymalne ustawienie min=8kW, max=12kW charakterystyka powoli się stabilizuje
 

Ja zacząłem palić Karlikiem, wcześniej paliłem Skarbkiem już widzę że jest o wiele więcej popiołu w porównaniu do Skarbka, pojawia się dużo kawałków przepalonych które w łatwy sposób można rozkruszyć palcami. Testuję teraz nowe nastawy dla spalania grupowego tj. moc min = 12kW, moc max = 12kW dmuchawa 32%. Na histogramie nieźle wygląda, zobaczymy jak na palniku i w popielniku. Jak wróce do domu to dam znać. 

Mam i ja

Ja też mam podobny problem na palniku ekoenergia w kotle Defro pz 24kW. Podobnie jak u kolegi Mateo139 problem niweluje się przez utrzymanie kopczyka na retorcie. Jutro biorę się za czyszczenie kanałów nadmuchowych.

Po dwóch tygodniach klikania wreszcie udało mi się upolować Karlika. Ostatni dzwonek bo już mi się Skarbek kończy.
Ciekawy jestem jak się będzie palił.

W soboty też wstawiają?