W nowym sofcie do sterowników PELLO dodaliśmy obsługę BUFORA. Więcej informacji na forum lub w tym pliku

Profil użytkownika

Luke

Ozorków

 

Rejestracja: 2013-12-29 21:50

Logowanie: 2023-01-27 19:14

Urządzenia: 0

Tematy: 5

Posty: 241

posty użytkownika 
Pierwsza stronaPoprzednia strona5 / 5Następna stronaOstatnia strona
2014-12-14 21:50 Temat: eCoal.pl » PORADNIK PALACZA - DYSKUSJA
  Luke Posty: 241
Pieklorz z Bobrka bardzo spieka. Pieklorz z Piekar jest ok.
2014-11-17 15:01 Temat: eCoal.pl » PORADNIK PALACZA - DYSKUSJA
  Luke Posty: 241
Nic. 
2014-10-26 03:15 Temat: eCoal.pl » Spalanie grupowe
  Luke Posty: 241
caffe23 napisał » 2014-10-25 23:26
Wycięcie fragmentu zwoju ślimaka łączącego się z przeciwzwojem zapobiega rozdrabnianiu węgla o trzeci segment.
Po takich modyfikacjach jest luźniej w palniku i trzeba moc dmuchawy zmniejszyć nawet do 3%.
Pali się na całej powierzchni palnika, nawet w podtrzymaniu (żar jest na środku).



I to jest właśnie to. Ślimak wszystkiemu winny. Wystarczy zobaczyć jak pali sie podczas rozpalania. Wtedy węgiel jest jednolity w całym palniku i pali sie równiuśnieńko. Wystarczy, że ślimak zacznie wszystko mieszać i czar pryska.
Podobnie z miałem, pali się dość równo, bo ślimak nie ma co mielić.
Generalnie uważam, że burner do poprawnej pracy potrzebuje miału i popiołu. W przypadku węgla o niskiej zawartości popiołu lub gdy popiół jest bardzo pylisty (dmuchawa wydmuchuje go natychmiast z palnika) nie radzi sobie z budowaniem kopca i zaczyna kuleć.
2014-10-26 00:05 Temat: eCoal.pl » Spalanie grupowe
  Luke Posty: 241
arrow00 napisał » 2014-10-25 21:58

Niestety przeróbka palnika w postaci nawiercenia dodatkowych otworów od strony wyczystki i zaklejenie jednego segmentu szamotem (od strony podajnika) nie bardzo pomogło na ten problem.
Muszę w kolejny weekend pobawić się ze szlifowaniem ślimaka.




Ja też dorobiłem nadmuch i też wstawiłem szmotkę i też pomogło niewiele.  
Dzieki nadmuchowi mniej niedopału w końcu palnika jedynie.

Ale może chodzi o to, że tak jak ktoś tu kiedyś powiedział, burner nie jest ekogroszku tylko do miału.
2014-10-25 16:51 Temat: eCoal.pl » Spalanie grupowe
  Luke Posty: 241

janklos12 napisał » 2014-10-25 12:01
moim zdaniem przy brudzeniu kotła znaczenie ma też opał, w tym sezonie mam miał z piasta +jakaś odsiewka i jest siwy pył a w poprzednim była wesoła i sadza. mimo że kociołek mam mały to i tak za wielki, nie ma szans by kiedykolwiek szedł z mocą max  / chyba że przy rozpalaniu/



Zgadzam się. W  zeszłym roku w moim OEP 10 eksperymentowałem z różnymi opałami.  Był miał z KHW, pieklorz, retopal, miał z piasta i groszek 525 z Chwałowic. Retopal i miał z piast produkował wilekie ilości sadzy i popiołu.. Zwiększanie nadmuchów dawało w efekcie masę spieków żużlowych. Nie można bylo tego sesnsownie wypośrodkować. Chwałowice źle znosiły odstawianie kotła i produkowały spieki koksowe i sadzę. Zwiększanie nadmuchu powodowało, ze w palenisku tworzył się krater. Kociol zarastał w tempie ekspresowym. Pieklorz nie był najgorszy. Jednak po spaleniu około 200 kg zauważyłe dziwne żółte naloty w kątach wymiennika. Jak warswa siarki tak wygladało. Dałem sobie spokój z pieklorzem. Poza tym jego cena to kosmos. Najlepiej wypadl ekoret. Mało popiołu (3/4 szuflady z jednego zasobnika groszku), prawie zero sadzy. Ładnie sie podnosi po odstawieniach. Kocioł czyszczę raz na trzy zasypy.  
Ale zgadzam sie również, że burner nie jest bez winy. Potrafi nieźle dymić. Powód to ślimak i/lub (stawiałbym bardziej na "i") napowietrzenie. Ślimak powoduje że paliwo w palniku ma niejednolita granulacje a napowietrzenie nie potrafi sobie z tym poradzić. Koniec palnika zawsze po starcie zadymi i już. Burner tak już ma. I czym mniej miału w groszku tym gorzej. 
Pierwsza stronaPoprzednia strona5 / 5Następna stronaOstatnia strona