Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.

Profil użytkownika

Siewiaszczyk

 

 

Rejestracja: 2024-06-24 12:06

Logowanie: 2025-01-13 13:49

Urządzenia: 1

Tematy: 2

Posty: 3

posty użytkownika 
2025-01-13 14:12 Temat: Pello v3.5 » Evopell 8kW bład pozycjonowania rusztu
  Siewiaszczyk Posty: 3

Post będzie przestrogą i informacją jak najczęściej poradzić sobie z tą przypadłością kotła, która sporadycznie może być spowodowana jakims upierdliwym spiekiem. U mnie natomiast spowodowana była brakorubstwem, niedbałym montażem pieca przez producenta i moim zdaniem wadą fabryczną bo chyba ktoś ppstanowił udziwnić i skomplikować konstrukcję.   Początkowo ten błąd pojawiał się sporadycznie, ale przyszedł czas kiedy błąd pojawił się permanentnie. Przyczyną był obluzowany czujnik rusztu,a nie obluzował się samoistnie tylko przez ewidentny bład montażu czujnika,nie dosyć że defro poskąpiło podkładek to jeszcze osoba montująca wykazała się siłą fizyczną a nie intelektem bo po demontażu czujnika okazał się że jedna z nakrętek jest pęknięta. Po wymianie nakrętek i ustawieniu czujnika kocioł zaczął normalnie pracować. Ale sielanka nie trwał zbyt długo bo ok miesiąc, ponownie zaczęło walić błędem pozycjonowania rusztu. Tym razem inna "niespodzianka" o ile czujnik nawet nie drgną to okazało się że "wysypał" się magnesik do inicjowania czujnika... Generalnie moim zdaniem ktoś przekombinował instalując czujnik halla zamiast zwykłego czujnika indukcyjnego,a druga sprawa że zastosowany magnes neodymowy był bardzo delikatny,z dziurką w środku i wklejony jakimś "glutem"...chyba w defro muszą poprawić kadrę zajmującą się projektowaniem...jako że nie miałem na już odpowiedniego czujnika indukcyjnego to zamontowałem oryginalny tylko zapodałem nowy magnes zabezpieczony przed wypadnięciem
2024-11-25 18:45 Temat: Pello v3.5 » Evopell 8kw nieudane rozpalenia
  Siewiaszczyk Posty: 3
O dziwo nie jest wcale gorzej niż przy nadmuchu na poziomie 70%. Na razie testuję. Mam już dobrane parametry tak że jest akceptowanie i już dwie doby piec pracuje bez alarmu i teściowa jest zadowolona bo to u niej jest piec... Teraz będę stopniowo podnosił nadmuch aby uzyskać maksymalną wydajność kotła i jednocześnie jak najmniejsze zaleganie spieków. Z nadmuchem na poziomie 70% to jest raczej jakieś nieporozumienie bo wtedy spaliny mają u mnie ponad 150 stopni co sugeruje że spora część "mocy" idzie bez sensu w komin. obecnie temperaturę spalin mam na poziomie 110 stopni. Co do samych spieków to w moim calori testowałem kilkanaście gatunków pelletu i przepalał wszystko bez spieków, jedynie najdroższy w stawce barlinek zostawiał nieludzki syf i spieki, ten który mam teraz zostawia niewielkie spieki, ale palenisko i wymiennik po przepaleniu 12 worków wygląda jak dopiero co po czyszczeniu. W evopell nie spiekał się tylko pellet dębowy, ale syfił palenisko i wymiennik tak że w zasadzie codziennie trzeb aby było wszystko szorować drucianą szczotą. A w calori ten sam pellet dwa razy podpalił mi rurę zasypową do podajnika (bo zawierał dużo drobnego pyłu, a i rura dawana przez defro była na prawdę podłej jakoś bo się elektryzowała i przyciągała wspomniany pył)
2024-11-25 10:07 Temat: Pello v3.5 » Evopell 8kw nieudane rozpalenia
  Siewiaszczyk Posty: 3
Jest ustawione na 49% ze względu na powstawanie spieków, ot takie mam paliwo. Mam jeszcze drugi piec calori 15kW i tam ze spiekami nie ma problemów na tym samym paliwie. Ja bym podniósł nadmuch to piec nie byłby w stanie się wyczyścić. W wymienniku sadza powstaje praktycznie zawsze, jeśli sadza będzie się osadzać w komorze spalania to wtedy wiadomo że jest za mało powietrza w procesie spalania. Z moich obserwacji wynika i z tego co wyczytałem na różnych forach piece evopell mają duże problemy ze spiekami w palenisku i to niezależnie od zastosowanego paliwa. Generalnie z moich obserwacji wynika że im mniejszej mocy piec tym trudniej go ustawić aby prawidłowo spalał paliwo i tyczy się tonie tylko pieców na pellet ale i kotłów na eko groszek, ja miałem kocioł 19kW i śmigał aż miło przez kilkanaście lat, drugi mniejszy 12kW non stop sprawiał problemy bo na tym samym paliwie nigdy nie dało się go wyregulować do optymalnego spalania.
2024-11-24 21:35 Temat: Pello v3.5 » Evopell 8kw nieudane rozpalenia
  Siewiaszczyk Posty: 3
Wszystkie otworki drożne, przy wylocie zapalarki jest jeden duży otwór.
Generalnie podszedłem do tematu od drugiej strony bo zmniejszanie nadmuchu nie przynosiło efektów i nie powodowało ustąpienia błędu nieudanego rozpalenia. Udało się zlikwidować spieki, ale spowodowało to osadzanie się sadzy wewnątrz komory spalania co ewidentnie pokazywało niedobór tlenu.
Dla tego wróciłem z nadmuchem do pierwotnych ustawień, spieki niewielkie są, ale bez problemu są usuwane podczas czyszczenia. Na razie błędów nieudanego rozpalenia nie miałem więc dalej testuję nowe ustawienia, a co mam teraz ustawione :
1. wyłączony tryb cichy
2. nadmuch podczas rozpalenia ustawiony na 70% - było 50
3. Nadmuch przy mocy minimalnej 22%
4. Nadmuch przy mocy maksymalnej 49%
5. cykle czyszczenia palnika 4 było 2
6. czas pomiędzy czyszczeniami palnika 120 minut było 240
2024-11-24 00:17 Temat: Pello v3.5 » Evopell 8kw nieudane rozpalenia
  Siewiaszczyk Posty: 3
Od jakiegoś czasu walczę z wspomnianym kotłem bo non stop wywala błędy na nieudane rozpalenie. Początkowo kocioł latem grzał tylko cwu i było ok. nie licząc "niedoróbek fabrycznych "czyli luźnego czujnika położenia rusztu. Jak się ochłodziło kocioł zaczął pracować w trybie ciągłu do grzania co i cwu. Po jakimś miesiącu od zmiany dostawcy paliwa zaczęły się dziać dantejskie sceny,średnio 4 razy na dobę wywalało alarm nieudanego rozpalenia,myślałem że przyczyną mogą być delikatne spieki, zmieniłem nieco parametry spalania i profilaktycznie dołożyłem cykli czyszczenia i skróciłem czas między cyklami czyszczenia, efekt to całkowity brak spieków,ale problem z nieudanym rozpaleniem nie ustąpił. Co zaobserwowałem to grzałka (zapalarka) a w zasadzie jej gniazdo zapycha się popiołem (luźnym pyłem). I teraz moje pytanie, jak powinna być ustawiona ta zapalarka w gnieździe, bo jeśli jest przyłapana śrubką która jest na zewnętrznym końcu rurki w której jest ta zapalarka to między końcem zapalarki, a komorą spalania jest ok 15mm luzu i właśnie w tej przestrzeni gromadzi się luźny popiół ,czy zapalarka powinna być tak ustawiona czy dopchnięta maksymalnie do komory spalania?