Profil użytkownika

rj1972 napisał » 2021-11-08 21:04

(..)bo dziwnie piłuje (...)

Dziwne to mało powiedziane.
Coś jest ewidentnie nie tak:

Ma ktoś pomysł, co jest powodem tak dziwacznego przebiegu temperatury CWU u autora wątku?
Wzrost, kiedy zadana jest osiągnięta. Bez sensu.
Czujnik w złym miejscu?

rj1972 napisał » 2021-11-08 12:54

Co znaczy że  nie ma osobnej nitki na CWU.

Jeżeli dobrze zrozumiałem autora wątku, to ma jeden obieg, w którym są grzejniki i wężownica bojlera.

"Ciekawe" rozwiązanie.

xMATEUSZx napisał » 2021-11-08 12:25

a czas podajnika w grzaniu? bo mam 4sek

Możesz dać 5 sekund.
Niech pochodzi sobie dzień albo dwa.
Zobaczysz, jakie będą efekty.
Jak moje rady zawiodą, to może ktoś bardziej doświadczony doradzi. 

rj1972 ma Eko Plus +, więc może będzie lepszym doradcą. Ja mam Eko Plus M.


edit:
Skąd takie ustawienia zaworu?

Obwód CO 1 - zawór 4D - zaawansowane
Czas otwarcia zaworu 140 sek
Wsp. wzmocnienia 1,5

Przy takim współczynniku wzmocnienia zawór skacze jak kangur.
Masz histerezę temperatury w pomieszczeniu ustawioną na 0,1 stopnia.
Kiedy temperatura spada o tą wartość, zawór zmienia położenie z dużym skokiem.
Powrót jest gwałtownie zalewany zimną wodą. Potem piec ostro grzeje, żeby nadrobić spadek temperatury.
I to wszystko przez spadek o 0,1 stopnia w pomieszczeniu.
Proponuję zmianę współczynnika wzmocnienia na 0,5 i wydłużenie czasu reakcji zaworu na 60 sekund, aby trochę złagodzić ww. efekt.

Mocno dmuchasz w podtrzymaniu.
Proponuję:
Tryb podtrzymanie
Czas pracy podajnika 5 sek
Czas postoju podajnika 60 min
Czas krótkiej przerwy 30 sek
Ilość powtórzeń 3
Moc dmuchawy 38 %

Widać, że nie czytałeś instrukcji.
Podbicie działa tylko wtedy, kiedy #Histereza2 jest ustawiona inaczej niż na 30.
Wtedy jest tzw. priorytet CWU. Pompa CO zostaje wyłączona jeżeli temperatura CWU spadnie o wartość #Histerezy2.
Temperatura kotła zostaje podniesiona o wartość podbicia.
Ja bym zostawił póki co Kocioł na 55, a CWU ustawił na 50.

I najważniejsze. Daj mu popracować po zmianie ustawień zanim znów dokonasz korekt.

xMATEUSZx napisał » 2021-11-08 11:56

To co mam zrobić z CWU + te spieki żużlowe i spalanie.

Spróbuj ustawić temperaturę CWU na 50.
Co do spieków to zmieniłbym korektę dmuchawy na minus, ale z krokiem 1%.
Bez gwałtownych ruchów.
Jeżeli te spieki nie są duże, to może nie warto się przejmować.
Sam mam groszek Karlik i co bym nie zrobił, to zawsze są jakieś kalafiorki.
Pogodziłem się z tym. Grunt, żeby nie było niedopalonego groszku.

xMATEUSZx napisał » 2021-11-08 11:39

A z tym programatorem to nie zauważyłem ale już zmieniłem. A spieki żużlowe.
dodane 2021-11-08 11:39temperatura kotła jest 55 stopni bo i tak trzyma 60, a wody to tak daliśmy nawet się nie zastanawiałem.

Pompa CWU powinna dogrzać wodę do wymaganego poziomu i się wyłączyć.
Jeżeli rzeczywista temperatura bojlera jest mniejsza niż żądana wody, pompa pracuje bezsensownie.
Poprzez rury idące do zbiornika tracisz ciepło. Dogrzewasz kotłownię.
Zobacz wykres temperatury zadanej CWU, a rzeczywistej.
Ewidentnie jest problem z osiągnięciem zadanej.

Jakie spieki?
Żużlowe czy koksowe?

Mocno grzejesz wodę. 58 stopni, a jednocześnie masz ustawioną temperaturę kotła 55 stopni.
Jaki jest tego cel?

O co chodzi z programatorem temp. wewnętrznej?
Mam na myśli godziny nocne, a dokładniej naprzemienne ustawienie temperatury niskiej i komfortowej.
Jaki to ma sens? Na własne życzenie robisz huśtawkę z kotła.

Polecam wszystkim sprawdzić napięcie w gniazdku.
Ma to wpływ na pracę dmuchawy, a tym samym na proces spalania.
W gniazdku możemy mieć 230V -/+ 10% czyli od 207V do 253V.
Przykładowo u nas latem w ciągu dnia było nawet 250V, a nocą poniżej 240V.
Instalacje fotowoltaiczne w sąsiedztwie mają swój udział w tych wahaniach.
Najwyższe napięcie jest w środku dnia, kiedy obciążenie jest małe, bo mieszkańcy są w pracy.
Instalacje PV podbijają napięcie, żeby wpompować energię do sieci.
Różnice mogą być spore dlatego polecam dobierać siłę nadmuchu indywidualnie.
Jakie Wy macie napięcie sieciowe?
Szczególnie kieruję to pytanie do właścicieli instalacji fotowoltaicznych.
Jaką macie różnicę między słonecznym dniem, a nocą?

Ps.
Sprawdziłem też ile woltów oferuje mój zasilacz awaryjny przy pracy akumulatorowej.
Okazało się, że 220V choć wyświetla 230V.

1000MB napisał » 2021-11-07 13:48

Czy przewidywane jest na stronie www stworzenie własnego wykresu, tak jak to było na poprzedniej platformie ? Można go wtedy zrobić bardziej czytelnym pod konkretne parametry.

Oby, bo odklikiwanie za każdym razem niepotrzebnych danych jest irytujące.
Przy starej usłudze miałem kilka wykresów własnego autorstwa, co pozwalało na wygodny podgląd pracy kotła.

Masterion napisał » 2021-11-06 22:16

Tak, będziemy grzać grzałka.

Od razu ostrzegam, że wygaszony piec będzie korodował.
rj1972 przekonał się o tym podczas tegorocznego lata.
Mi instalatorzy powiedzieli, że kocioł ma być wygrzany cały rok.

Tutaj przykład czym kończy się olewanie tematu:
https://youtu.be/Uo2rIYbcUX4
Autor powyższego nagrania napisał w komentarzu, że kocioł był wygaszony latem i zimą w nocy. Do tego nie było odpowiedniej ochrony powrotu.

Djack napisał » 2021-10-20 16:45

Wykresy: Brak możliwości zdefinowania własnego wykresu

Dobrze, że w aplikacji nie usunęli tej opcji i można stworzyć własny wykres.

leon napisał » 2021-11-03 19:08

MateoKoc Przyglądałem się teraz Twojemu wykresowi z CWU, w którym miejscu masz pompkę od CWU?? Od góry boilera czy od dołu skoro piszesz że zw jest za pompką

Od góry, na zasilaniu. Jest pompa i za nią zawór zwrotny.

Czyli jak będzie ciepło, to trzeba będzie zakręcić wszystkie grzejniki, bo nie można odciąć ich przy piecu, bo woda w bojlerze nie będzie dogrzewana.
Dobrze rozumuję?
Chyba, że poza sezonem bojler będzie grzała grzałka.

Czyli bojler jest dogrzewany grawitacyjnie?

Co do pompy mieszającej, to tutaj jest przykład:
https://youtu.be/eEzv9WQxf4k

Masterion napisał » 2021-11-06 19:31

Czytałem to wcześniej ale nie miałem pewności, zmienię i przetestuje.
Ale ciekawostka, na tabliczce, która jest na kotle nie ma literki "E".

Nie ma, ale gość z wpisu, który ci podlinkowałem zadzwonił do producenta.
Tam chyba wiedzą, co sprzedają. Mam nadzieję...
Kolejny wpis w tamtym wątku wyjaśnia, że chodzi o motoreduktor, który się zmienił.

Masz źle ustawiony typ kotła.
Ma być 20E
Zobacz ten wpis:
https://esterownik.pl/forum/posty,5579/ogniwo-eko-plus-20-jak-zaczac-?m=142774#142774

Mam taki sam kocioł, jednak nie korzystam z tybu eCoal. Jadę na Retortowym-Ręcznym.
Co do pytań:
1. Niestety budynek nie jest ocieplony, więc niskiego spalania nie będzie. 40kg to jednak przesada. Może przesadzacie z temperaturą pomieszczeń. Każdy stopień w dół da spore oszczędności. Co do zawartości popielnika, to możesz zmienić korektę dmuchawy. Skoro masz niedopałki, to korektę należy dać na +.
2. Pompa mieszająca pracująca 24/7. Najlepiej energooszczędna, bo prąd kosztuje. Sam miałem zwykłą pompę, która pracowała impulsowo. Jednak lepiej mieć ochronę pracującą non-stop. Wymieniłem i jestem zadowolony.
3. Temperatura spalin w grzaniu powinna przekraczać 100 stopni. Producent podaje 175 stopni dla mocy nominalnej.
4. Dosypywać węgiel, kiedy piec jest odstawiony. Ewentualnie zatrzymać pracę kotła poprzez przejście to trybu ręcznego i dać mu przygasnąć. Ja tak robię i dym się nie cofa podczas wsypywania.

PrzemekP napisał » 2021-11-05 22:27

Statystyki mocy kotła są prowadzone w oparciu o dane wpisywane przez użytkownika. Dotyczy to ilości paliwa podawanego przez podajnik w ciągu jednej minuty oraz wartości kaloryczne opału. Do tego dochodzi sprawność kotła, która podczas liczenia statystyk jest ustawiana na poziomie 65% dla zimy i 40% dla lata. Są to wyliczenia obarczone błędem i na pewno nie można brać ich za wyznacznik mocy kotła.

40% dla lata? Na samym dole w statystykach jest napisane, że 45%.

xMATEUSZx napisał » 2021-11-01 15:15

Nie działa mi programator temperatury za zaworem ciągle jest ustawiona zadana, a nie taka jaka jest aktualnie w programatorze.

Masz włączony regulator pokojowy, więc siłą rzeczy nie działa programator temperatury za zaworem.

ws1995 napisał » 2021-11-01 20:32

(...) a może tylko brakuje gdzieś zaworu zwrotnego.

Sprawdziłem u nas.
Mamy zawór zwrotny za każdą z pomp.