Profil użytkownika

Dziękuję za informację, sprawdzę napięcie, będę w stanie to zrobić dopiero za  około dwa tygodnie. Obecnie układ pracuje dość stabilnie, jeśli zmieni się ten stan, to przez ten czas to przejdę na sterowanie ręczne. 
dodane 2023-12-09 18:21Witam, sprawdziłem napięcie w sytuacji kiedy zawór pracuje, a sterownik pokazuje stop, napięcie 230 V. 

Zrobiłem tak jak piszesz, zawór obraca się bez problemu, siłownik pracuje cicho. W trybie ręcznym jak załączam siłownik, kolejno chcę go rozłączyć to czasem jest opóźnienie i siłownik dalej zamyka bądź otwiera. 

Zrobiło się stabilnie, obecnie nie mam możliwości sprawdzenia czy stopień otwarcia w sterowniku jest tożsamy z wskazaniem na zaworze. 
dodane 2023-12-02 21:38
dodane 2023-12-02 21:43Wcześniej też wyłączyłem pogodowe sterowanie zaworem 4D, aby zmniejszyć ilość zmiennych. 
dodane 2023-12-03 09:43Witam, po nocy różnica pomiędzy stanem otwarcia w sterowniku a tym w rzeczywistości wynosi około 5%, obecnie układ pracuje dobrze. Ale nie znam przyczyny wczorajszych zawirowań, pozostaje obserwacja. 
dodane 2023-12-03 10:21Jednak nie jest dobrze, sterownik pokazuje otwarcie na 40 %, w rzeczywistości jest 0%. Jutro zadzwonię do Es, może po aktualizacji tak jest. 

Rozumiem, jutro z rana sprawdzę, odepnę siłownik i sprawdzę jak działa. Ale wcześniej jak układ działał poprawnie, to gdy sterownik kończył otwierać bądź zamykać zawór to wszystko działo się synchronicznie, a teraz sterownik wyświetla komunikat, że zawór stop, a ten jeszcze przez pewnien czas zamyka się bądź otwiera. 

Jak ręcznie w sterowniku otwieram i zamykam to reaguje prawidłowo. Ustawiałem siłownik na 0, zawór też i w sterowniku również tak, nastepnie  restart sterownika. Jak idzie w automacie to jest chaos. 

Witam, nie było problemów z zasilaniem, dalej jest tak, że sterownik otworzy o kilka procent, w rzeczywistości idzie o kilkanaście, obecnie według sterownika jest 10 procent, w rzeczywistości około 40. Widać zaistniałą sytuację na załączonych wyżej filmach. 

Wygaszę kocioł, uruchomię ponownie sterownik, zobaczę czy coś to da. 

dodane 2023-12-02 18:09
dodane 2023-12-02 18:10https://youtu.be/S1ydrWDqsQI?feature=shared
dodane 2023-12-02 18:19https://youtu.be/gce4KT4I1zE?feature=shared

Tak, wszystko się zgadza. Nic nie zmieniałem w ustawieniach. Dziwna sprawa. 

Witam, mam problem ze sterowaniem zaworem 4D, od kilku dni rozjeżdża się kalibracja pozycji zaworu 4D z wartością otwarcia podawaną w sterowniku. Sterownik załącza napęd zaworu zwiększa otwarcie o kilka procent,  siłownik zaworu włącza się w tym samym czasie, ale nie wyłącza się w momencie gdy sterownik wyświetla brak pracy zaworu. Według sterownika otwarcie 11%, a w rzeczywistości otwiera do 100%. Kolejno sterownik zamyka, zbije o kilka procent, w rzeczywistości zamyka zawór na 0%. Instalację mam od kilku lat, pierwszy raz taka sytuacja. Pozdrawiam 

Witam, instrukcji do palnika masz napisane jak kalibrować podajnik. Czas do opróżnienia zasobnika to w ww. przypadku wyliczysz z proporcji, czyli jak na 10 minut idzie 1700 g (tą wartość musisz skalibrować) to na 180 kg potrzeba około 1059 minut [(180 x 10) / 1,7 = 1059]. Pozdrawiam

Witam, w moim kotle większość powierzchni z sadzy, pellet mam z certyfikatem, podejrzę twoje ustawienia, powodem takiego stanu może być praca na niskich mocach. Pozdrawiam 

radek-ka napisał » 2020-11-23 22:12

Dobrze wiedzieć, bo już się zastanawiałem, czy to nie z mojej winy np. złe nastawy czy tam pellet itp

A naprzeciwko palnika i z boku jest jakaś płyta na zdjęciu widać ich górna krawędź tworzy półkę na której jest popiół z peletu

Posiadasz kocioł ogniwo eko pellet 25, ja 18 i nie posiadam owych płyt. Jedynie nad palnikiem 😐

radek-ka napisał » 2020-11-23 09:39

Co może być powodem czarnego wnętrza kotła podczas palenia na mocy 8-7kw. Próbowałem zmian prędkości wentylatora z 40% na 50%, ale nic to nie dało. Wypalanie sadzy jest dopiero na 15kw i 55% wentylatora

Tak to wygląda po dzisiejszej nocy na 6-8kw

[
A tak na 15kw

Mój też taki czarny, najlepiej jakby naprzeciwko palnika również była płyta szamotowa, warto by było zamontować. Gazy za szybko trafiają w wymiennik, nie ma czasu na dopalenie. U Siebie mam moce 4, 7 i 12, na wyższych ciężko o ciągłą pracę. Pozdrawiam 

Dzwoniłem, gdyż wczoraj kocioł utrzymywał w trybie lato temperaturę w zadanym zakresie, nie mam ustawionej ochrony powrotu przez pompę mieszającą, a przez zawór 4D wspomagany przez pompę na powrocie z tegoż zaworu ustawioną jako pompa kotłowa, aby pracowała ciągle gdyż jest to pompa elektroniczna. Przy ustawieniu jako pompa mieszająca pracuje w cyklu przerywanym. Gdy kocioł będzie pracował całą dobę w trybie lato wtedy mogę wyłączyć pompę, ale są szanse, że wcześniej rozwiąże ten problem wyżej wspomniana aktualizacja. Ongiś wydawało mi się bardzej zasadnym to aby kocioł utrzymywał optymalną temperaturę, teraz po zaczerpnięciu większej ilości informacji stwierdzam, że niekoniecznie musi tak być.
dodane 2020-10-15 12:34Witam, zauważyłem kolejny problem gdy kocioł się wygasi i pracuje pompa na powrocie 4D, to podgrzewa mi CWU, możliwe, że zz na obiegu wężownicy już padł? Czy raczej pompa na powrocie z 4D ciśnie wodę zgodnie z obiegiem częściowo przez obieg CWU? Pozdrawiam 
dodane 2020-10-24 09:58Temperatura zadana CWU 45, a aktualna 60, coś się znowu sypło. 😐

Teraz to jestem mądrzejszy po szkodzie, a sprawa dalej nie daje mi spokoju wiem, że temat skopany od początku. Obecnie staram się zastosować półśrodki, aby choć lepiej poprawić sytuację. Dobrze, że zmieniła mi się koncepcja i palnuję dołozyć obieg podłogówki, wtedy będzie okazja aby to wszystko poprawić. Jeszcze jak sobie pomyślę jak blisko można było znaleźć odpowiednich ludzi.
Obecne ustawienia są dobre dla kotła, ale nie dla kieszeni, może jeszcze miesiąc grzania kotłem a później to tylko grzałka.
dodane 2020-04-08 11:15Dzisiaj kocioł nie utrzymuje zadanego zakresu temperatury, wczoraj przy osiągnięciu dolnej temperatury palnik ruszał. Ustawień nie zmieniałem, jedyne co się zmieniło względem wczorajszego dnia to wyższa o kilka stopni temperatura na zewnątrz.

dodane 2020-04-08 11:48Zaczepłem telefonicznie trochę informacji u Panów z ELEKTRO-SYSTEM, kocioł w trybie lato nie utrzymuje zadanego zakresu temperatury, pilnuje jedynie cwu. A problem z przerwaniem dogrzewania cwu po obniżeniu temperatury załączenia pomp i brakiem załączenia po ponownym osiągnięciu temperatury załączenia pomp, celem dogrzania cwu do górnej granicy, oraz problem z pompą na powrocie z zaworu 4D, która niepotrzebnie pracuje wychładzając wygaszony kocioł, do czasu aż temperatura spadnie poniżej temperatury załączenia pomp. Sprawa zostanie rozwiązana poprzez aktualizację oprogramowania do miesiąca. W drugim przypadku rozwiązane to będzie poprzez sprzężenie pompy dodatkowej z pracą palnika, która po przejściu kotła w tryb wygaszania/stop nie będzie pracować.  

Trzeba kombinować, gdyż stan obecny nie spełnia moich oczekiwań, teraz zbieram za to, że za mało czasu poświęciłem sprawie przed inwestycją, bardziej skupiłem się na wyborze instalatora oraz producencie kotła sądząc, iż resztę ogarną specjaliści. Jak pokazał czas nie do końca tak było, mogłem choć na chwilę zajrzeć na forum. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś się odniesie do tego co wyżej napisałem.

Jak widać nie ma innej opcji i w trybie lato kocioł będzie jedynie pilnował temperatury cwu, a pompa kotłowa wyłączy się przy temperaturze 55 stopni (57 temperatura załączenia pomp, 2 histreza) na kotle, dobrze jakby pompy dodatkowe się wyłączały w momecnie przejścia kotła w tryb wygaszania. Trzeba zebrać więcej danych przy obecnych ustawieniach. 
dodane 2020-04-07 13:14Przy ustawieniu załączenia pomp na 57 stopni, sprawa wygląda następująco, mniej więcej godzinę temu przy temperaturze kotła 53 stopnie pompa cwu przy osiągnięciu dolnej temperatury wymiennika cwu nie włączy się oraz palnik nie ruszy. Ruszył dopiero gdy temperatura kotła spadła poniżej 50 stopni (nie wiem dlaczego wczoraj nie ruszył). Po osiągnieciu 57 stopni pompa cwu rusza, ale temperatura kotła spada szybko co skutkuje wyłączeniem pompy przy 55 stopniach, w związku z tym temperatura bojlera wzrosła o 5 stopni, a powinna o 10, kolejno gdy kocioł ponownie osiągnął temperaturę 57 stopni pompa cwu nie ruszyła gdyż temperatura wody użytkowej była 5 stopni powyżej minimalnej.  
W związku z powyższym przestawiłem temperaturę załączenia pomp na 50 stopni, co powinno rozwiązać powyższy problem, jednakże skutkuje to tym, że pompa na powrocie z zaworu 4D będzie pracować w trybie ciągłym, niepotrzebnie wychładzając kocioł (sprawdzę jeszcze ile czasu to wychładzanie będzie trwało).
Stąd nasuwają mi się pewne rozwiązania, mógłbym zamienić pompę z powrotu 4D na tą która obecnie pracuje na obwodzie CO1, gdyż nie jest ona elektroniczna, stłumić zaworem grzybkowym oraz ustawić ją jako pompę mieszjącą która dogrzewała by powrót gdyby był zimniejszy niż 50 stopni myślę, że sprawdziło by się to w trybie letnim jak i zimowym. Rozwiązanie nie wydaje się zbyt skomplikowane.
Innym rozwiązaniem, które uprościło by instalację to powrócenie do ochrony powrotu za pomocą 4D grawitacyjnie, ale wymieniłbym rurę miedzianą średnicy 28 mm na taką samą jak jest na zasilaniu czyli 35 mm, oraz wymianiłbym dwa kolanka 90 stopni na 45.

Skoro tak mówisz, a taki tryb pracy nie wpłynie na szybsze osadzanie się sadzy wewnątrz kotła oraz wpłynie na jego szybsze zużycie? Sądziłem, że powinien trzymać temperaturę zadaną. W trybie lato palnik ruszył w momencie gdy temperatura cwu zbliżyła się do granicy histerezy załączenia cwu (35 stopni), przy temperaturze kotła 43 stopni.

W trybie lato palnik nie ruszył po przekroczeniu ustawionej histerezy załączenia czyli 50 stopni (60 zadana, 10 histereza), ruszył dopiero gdy temperatura cwu spadła poniżej 35 stopni. Powinno być tak jak piszesz czyli kocioł cały czas trzyma temperaturę zadaną, w moim przypadku od 50 do 65 stopni (zadana 60 stopni, 10 histereza załączenia, 5 histereza wyłączenia) i wtedy jak przyjdzie potrzeba dogrzewać cwu.

Wiem Leon, gdyż temperaturę załączenia pomp mam ustawioną na 57 stopni. Sądziłem, że tryb lato ma priorytet i narzuca wyłaczenie pomp dodatkowych. Obecnie teperatura kotła jest niższa dlatego są wyłączone. Jak temperatura cwu spadnie do 35 stopni kocioł powinien ruszyć i przy 65 stopniach (60 zadana + 5 histereza)  się wyłączyć, w trakcie przy 57 stopniach pompa kotłowa i cwu ruszą, cwu wyłaczy się po dogrzaniu zasobnika, a kotłową wyłączy ustawiona temperatura załączenia pomp, ale przez te 8 stopni będzie pracować niepotrzebnie oddawać zgromadzoną energię. Mógłbym jeszcze podnieść temperaturę załączenia pomp, ale i tak już jest tylko 3 stopnie niższa niż zadana na kotle, wyższa może obniżyć stabilność pracy całego układu, szczególnie w trybie zima oraz pompy mogą nie zdązyć odebrać energii z kotła, a ten szybko osiągnie 65 stopni i zgaśnie.