Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 7Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
marco755
|
OK , pożyjemy zobaczymy , na razie wielkie dzięki .
|
|||
|
||||
marco755
|
Padła tu jeszcze propozycja ustawienia krzywej dla kotła , w razie niskie temperatury na zewnątrz a zarazem wyższej za zaworem , gdy będzie brakować na powrót ,jakaś podpowiedź ? przy zadanej kotła 60/65 ? .
|
|||
|
||||
marco755
|
NO i wszystko jasne ,
|
|||
|
||||
marco755
|
Proszę o doprecyzowanie tego co napisał gmall -
za gorąco obniżam początkową za zimno podnoszę końcową . które to plus a które minus w krzywej . Ustawiając krzywą zmieniamy tylko jeden parametr czy o taką samą wartość oby dwa + , - . |
|||
|
||||
marco755
|
karoka65 - i od wczoraj właśnie tak mam .
|
|||
|
||||
marco755
|
Do karoka65 - Napisałem wcześniej że mam głowice na 4 grzejnikach ,
gmaj napisał - odkręć głowice na max , grzać na stałe niską temperaturą , tam gdzie przegrzewa skręcić głowice , ustawić krzywą dla zaworu - propozycja 65 kocioł , 35/45 krzywa za zaworem i obserwować . I tak mam od wczoraj , więc o co ci biega ? mam pompę na 2 biegu , zapytałem się tylko czy w przypadku przegrzewana i skręcenia głowicy zmienić tryb w pompie . Zamiast się przekrzykiwać z innymi proponuje czytać dokładnie to co piszę i piszą inni . |
|||
|
||||
marco755
|
Ponawiam pytanie , w przypadku konieczności obniżenia temperatury zaworem na grzejniku zmienić tryb pracy pompy? ze stałego przepływu na zmienny dedykowany dla termostatów ? . Czy montaż dodatkowej pompy kotłowej miałby sens ? i jakie z tego były by korzyści .
|
|||
|
||||
marco755
|
Karoka65 - stary dom , stara instalacja , 200m2 , cudów nie oczekuję , ale te 25 / 26 w warunkach jak teraz było by absolutnie akceptowalne .
|
|||
|
||||
marco755
|
Jakieś rady na przyszłość , dodatkowa pompa kotłowa ? .
Teraz jestem na grupowym zawory na grzejnikach pootwierane na max , pompa 2 bieg , stały przepływ , jak zajdzie potrzeba obniżenia temperatury w jakimś pomieszczeniu przykręcić zawór ? a co z pompą w takim przypadku zostawić jak jest czy z powrotem na opcję zmiennych ciśnień ?. dodane 2020-01-06 16:26Ameno25 - dom nie jest po remoncie typu tynki , wylewki , było robione docieplenie elewacji we wrześniu . |
|||
|
||||
marco755
|
leON22 - kocioł mam 3 miesiące , tak napisałem od razu bez korekt , fakt nie podałem że dom stary z 36 rozbudowany w 84 .
|
|||
|
||||
marco755
|
karoka65 - no właśnie zbiło mnie trochę z tropu określenie " wygrzeje " bo też wiem że to dotyczy raczej nowych domów czy starych zaraz po remoncie ( tynki , wylewki , itp.) . W temacie nie podałem że to stary dom .
|
|||
|
||||
marco755
|
Straty na pewno są ,to budynek z 1936 roku rozbudowany w 1984 , mur 48 cm . zastanawia mnie wzrost spalania o 5 kg średnio po zmianach , skąd wiadomo że dom się wygrzał , jeszcze nie mam czujnika wewnętrznego . gmaj22 pisał że albo wysoka temperatura i niski przepływ , albo niska temperatura i wysoki przepływ , w moim przypadku sugerował niską temperaturę czy pompa na drugim biegu jest ok ? .
|
|||
|
||||
marco755
|
leON22 - kocioł chodzi już chyba stabilnie , ale wzrosło spalanie na średnio 30 kg ,(na zew. 0 stopni za zaworem 36,5 wewnątrz około 22/ 24 stopnie ) do tej pory schodziło mi max 25 kg , przynajmniej od początku grudnia przy podobnych temperaturach na zewnątrz i instalacji . U ciebie na kotle 16 kw , powierzchni 140 m2 , styro . 5cm . schodzi średnio 16 kg . To u mnie te 25 średnio powinno być do osiągnięcia . Ten czujnik wewnętrzny robi aż taka robotę ?. Później jeszcze spróbuję w automacie z takimi samymi nastawami - zacznę od 60 na kocioł , bez pogodówki , wyłączona ochrona , krzywa za zaworem 35/45 na początek .
|
|||
|
||||
marco755
|
Akurat nie mam grzejników żeliwnych - 5 grzejników aluminiowych żeberkowych po 20 żeberek , 2 grzejniki aluminiowe po 10 żeberek , 2 płytowe stalowe 50/60 cm . , 3 płytowe stalowe 120/60 , 2 płytowe stalowe 40 na 160 , jedna drabinka w łazience .
|
|||
|
||||
marco755
|
Poprawka - nie paliłem non stop , jak bym palił non stop to by mi szło 40 / 50 kg na dobę z czego połowa poszła by przez komin i okna .
|
|||
|
||||
marco755
|
Panowie tylko spokojnie , popatrzymy zobaczymy , do tej pory pełny zasobnik wystarczał mi na 5 , 6 dni przynajmniej od początku grudnia , w tym okresie według statystyk + - 20 / 25 kg. średnio na dobę . W najbliższym czasie zamontuje ten czujnik wewnętrzny . Puki co tragedii nie ma . Wcześniej paliłem zasypowcem 28 kw , trochę za duży , żadnego sterowania tylko miarkownik ciągu , 65 na kotle w domu sauna że okna trzeba było otwierać a dom był jeszcze nie docieplony . Zasyp orzecha 24 mj. około 10 kg starczał na 5 /6 godzin , bardziej kaloryczny znowu się nie spalał (kupa sadzy ) i dymu i paliłem non stop .
|
|||
|
||||
marco755
|
Kocioł się ustabilizował , zobaczymy jak będzie ze spalaniem , mogę zamontować dodatkowo czujnik wew. , chociaż instalator nie do końca polecał bo - parter i poddasze to dwa oddzielne mieszkania na parterze mam średnio 23/24 stopnie , poddasze to troszkę niżej bo 22 stopnie 15 cm. wełny w dachu to nie jest optymalne rozwiązanie .
|
|||
|
||||
marco755
|
Cześć , zmieniłem histerezę , zmniejszyłem troszkę krzywą na 30/40 , bo 39/40 za zaworem troszkę za dużo , spalanie poszło na 28 kg średnio albo i więcej , zobaczymy jak się rozwinie sytuacja .
|
|||
|
||||
marco755
|
A cha , no dobra , wracając do ustawień , spaliny sobie latają 100 -180 mniej więcej , zadana dobija do 62 , powrót max 45 , następnie spada do 41 i znowu rośnie , za zaworem 39 .
|
|||
|
||||
marco755
|
Tak , oczywiście że oddzielne wejście , chodzi mi oto że się uzupełniają . Montuje się go w podobno w trochę chłodniejszych pomieszczeniach .
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona6 / 7Następna stronaOstatnia strona | ||||