Profil użytkownika

Liczy się czas pracy podajnika, temp. na zewnątrz bez znaczenia, ja przy 100kg mam ok.400min. czyli 0.25kg/min

no nie mierzyłem i nie dałem do fotki jakieś monety czy coś innego

vmilo napisał » 2018-09-21 08:57

Masz go już u siebie ? Pisali tu, że mokry sprzedają. Jak to wygląda ?

mam, jutro sprawdzę jak to wygląda
dodane 2018-09-22 19:17jest ok. 

A ja kupiłem na testy paletę Karlika i nie było kolejek  . Na zimę mam zakupiony Greenpal /12t. na dwa domy/ kupiony jeszcze po starej cenie.

za tydzien się zapopieli i będzie ok. jak razi w oko to można nasypać popiołu na palnik /jak jest/. zakładam że kocioł nie dawno uruchomiony

Dziś upolowałem 5t grenpala wczoraj mi się nie udało, u mnie miał na składzie po 660 a odsiewka po 700 więc warto brać z PGG ale wystawiaja tylko 5t\dobę kiedyś było chyba 10ton

tak da się wymienić ale lepiej dobrze obejrzyj resztę czy jest w dobrym stanie. bo za chwile może wyskoczyć korpus podajnika

 jest dtr nowy palnik i spaliny niskie , wymiennik to pewnie jest rurowy skoro można zawirowaczami obracać    

dotarł   granulacja super, myślę że palił będzie się bez problemu

bodziasty napisał » 2018-03-29 20:36

To już wiem kto tak wykupuje, że go ciągle nie ma 
Gdzie te czasy kiedy na spokojnie kupowałem go wieczorkiem 
Ciekawe kiedy się nasyci rynek - myślę że jak wrócą do poprzedniej granulacji - to znowu będzie dostępny 

ja wczoraj zamówiłem 3t o gdz7,20. dziś info że wysłany

no i porównaj jeszcze spalanie i będziesz wiedział. ja sprawdzałem i dla kieszeni w moim przypadku jest troszkie  lepiej grzać skokowo a dla ekologi i czystości kotła ciągle.  oczywiście zakładając że jedno i drugie jest poprawnie ustawione

Wiem że trochę przesadzam ale ma to swój cel, kocioł pracuje kolejny sezon bez awarii a ja śpię spokojnie. jak po 2  latach zaczął nie domagać kondensator podajnika to zrobił się wielki problem, lokalnie nie było go gdzie kupić, mnie nie było w domu itd. teraz nie czekam aż coś padnie. 

Ja miałem w 2013r przy podajniku 2szt. twardości 5.6 i takie stosowałem oraz różne gwozdzie i co wpadło w rękę. Jak kupiłem 8.8 problem znikł, co roku zakładam nową jak robię przegląd kotła ale jest z czego brać bo kupiłem 1kg tych zawleczek 

Ja też się zgadzam, kociołek śmiga mi piąty sezon i nie mam uwag. raz w roku poświęcam kilka godz/4-5/ na przegląd. Odkręcam zbiornik, motoreduktor, wyjmuje ślimak następnie palnik, wszystko czyszczę i smaruję gdzie potrzeba. nie zapominam o dmuchawie, wymiennik skrobie z nagaru dłutem do drewna. Profilaktycznie co 2-3 lata wymieniam kondensatory w dmuchawie i motoreduktorze, po tym sezonie będę po raz drugi rozbierał i kleił palnik. Patrząc na swój kocioł i awarie na forum do dochodzę do wniosku że jak się dba tak się ma.

u mnie sprawę załatwiła zawleczka o twardości 8.8

z tego co piszę tadekj46 to dekiel nie jest zużyty i brak jest wyoblenia.

Jak się składa pierwszy raz to warto zrobić jakieś znaki kontrolne na segmentach. Trzeba też dobrze oczyścić i nasmarować szpilki i sprawdzić czy nakrętki lekko się nakręcają. 

ja rusztodeflektor zdemontował po pierwszym roku palenia obecnie 4 sezon bez. uważam że w moim przypadku deflektor miałby sens przy pracy ciągłej kotła a to jest nierealne. moc kotła z ost. 90 dni 

I niech tak zostanie, każdy zadowolony. W moim kociołku przez 5 lat tylko kondensator w silniku  podajnika padł. więc też jestem zadowolony. 

tonie spawy, to silikon pomalowany farbą, ta blacha jest pospawana punktową i za nią nie ma wody. płaszcz wodny zaczyna się na tylnej ścianie prawie od góry palnika.