Profil użytkownika
posty użytkownika | |||||||
|
|||||||
blefiarz
|
Witaj Od kilku lat posiadam M14. Podzielę się własnymi doświadczeniami. Zacznijmy od trybu spalania. Ecoal to tryb dla osób bez doświadczenia, kierujący się głownie ekologią. Jeżeli moc pobierana przez instalację przekracza moc minimalną z jaką może modulować sterownik to dąży on do pracy ciągłej kotła nie odstawiając się. Jeżeli mamy żar w retorcie - spaliny są najbardziej czyste. Niestety kocioł pracuje non stop i niewiele ma to wspólnego z ekonomią. Ustawiając kocioł należy zacząć od ustawienia mocy z jaką ma pracować ( może na podstawie mocy starego kotła ). Kocioł pracujący ze zbyt słabą mocą spali więcej. Najlepszym sposobem jest ustawienie kotła w tryb retortowy ręczny. Mamy całkowitą kontrolę nad parametrami spalania. Znając wartość opałową ekogroszku i potencjał podajnika ( ile kg węgla przesypuje podajnik w ciągu godziny - średnio bez ważenia dla M-ki można przyjąć ok 12kg/h ) oraz dobierając czas przerwy podawania paliwa ustalamy moc kotła. Można skorzystać z programu na stronie https://kamilmiernik.pl/kalkulator/. Do tak dobranej mocy dobieramy na końcu obroty wentylatora. Węgiel ma być dopalony, w retorcie lekki kopczyk i bez spieków. Spaliny grubo poniżej 200C. Nie mamy przecież grzać komina tylko ciepło ze spalin ma być na max odbierane przez wymiennik kotła. Jak mimo to są wysokie spaliny to należy wyczyścić wymiennik. Wykres temperatury spalin ma przypominać piłę. Kotły te nie lubią gwałtownych zmian temperatury dlatego najlepiej aby zmiany pobieranego ciepła następowały płynnie. Ja u siebie ustawiłem temp. kotła na 70C, tak aby pracował z mocą znamionową ( wcale nie pali więcej, mniej się brudzi i dzięki tej temp. łatwiej ogrzać CWU i utrzymać wysoką temp. na powrocie ). Powoduje to stabilną pracę kotła. Temperatura w instalacji regulowana jest za pomocą zaworu czterodrogowego sterowanego za pomocą pogodówki ( jest w zestawie z kotłem ). Wystarczy tylko odpowiednio dopasować krzywą grzewczą i działa to totalnie bez obsługowo a temperatura w domu jest stała niezależnie od temperatury zewnętrznej. Żadnego latania do kotłowni i kręcenia zaworami. Oczywiście raz na tydzień dosypuję opał i usuwam popiół. Ustawiałem już kilka takich kotłów i wszystkie pracują na podobnych ustawieniach. Nikt nie ma problemów z dużym spalaniem czy spiekami. Oczywiście trzeba spalić tyle węgla aby zaspokoić zapotrzebowanie energetyczne budynku. Energia bierze się ze spalonego węgla a nie powietrza. W przypadku tej instalacji można ustawić stałą temp. za zaworem trójdrożnym ( taką która wystarczy do utrzymania temperatury w pokojach ) a temperaturą w pomieszczeniach sterować za pomocą termostatów na kaloryferach. Bez jakiegokolwiek sterowania tracimy pieniążki na przepalony opał. Więc albo termostaty albo zawór czterodrogowy. Kocioł będzie musiał spalić tylko tyle opału aby uzupełnić energię pobraną przez CO i CWU. W obecnej sytuacji nadmiar ciepła ulatuje przez komin. Pozdrawiam |
||||||
|
|||||||
blefiarz
|
Witam jestem początkującym użytkownikiem OEPM 14 Kw. Mam problem ze spiekami w palniku. Może ktoś pali takim groszkiem :
Karena ISKRA Niebieska KWK Piekary 27000-28000 KJ/kg I podzieli się swoimi ustawieniami kotła. |